eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywojna › Re: wojna
  • Data: 2015-04-11 08:21:03
    Temat: Re: wojna
    Od: twistedme <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-04-10 o 18:32, A.L. pisze:
    > On Fri, 10 Apr 2015 14:11:50 +0200, twistedme <t...@o...pl> wrote:
    >
    >> W dniu 2015-04-10 o 14:04, J.F. pisze:
    >>
    >>> "Czerwone kartki otrzymywali w czwartek (9 kwietnia) rowerzyści, którzy
    >>> łamali przepisy i przejeżdżali po przejściu dla pieszych..."
    >>>
    >>
    >> A jakie zagrożenie stwarza rowerzysta, który tak robi?
    >>
    >> Sam nigdy nie przeprowadzam roweru. Oczywiście nikt nie mówi o waleniu
    >> przez przejście "na pałę" tylko normalnie zatrzymanie, patrzę, że nic
    >> nie jedzie i pokonuję przejście rowerem. W czym byłbym lepszy gdybym zsiadł?
    >>
    >> Dla wyjaśnienia - jestem zarówno kierowcą i rowerzystą i jak ognia
    >> unikam jazdy rowerem po jezdni, bo jest to moim zdaniem niewygodne dla
    >> obu stron.
    >>
    >> W ogóle nie rozumiem, co przyświecało prawodawcy, że każe zsiadać z
    >> roweru...
    >
    > No wlasnie... Znakomita ekspozycja mentalnosci rozerzystow. Jeden co
    > mnie przejechan na zlelonym swietle, darl sie: "ja jestem rowerzysta i
    > mnei ZADNE PRZEPISY NIE OBOWIAZUJA!!!" Oddalil sie dopiero na
    > propozycje dostania w morde
    >
    > A.L.
    >
    Pomiędzy normalną jazdą po chodniku, a przejeżdżaniem ludziom po stopach
    jest jeszcze sporo miejsca, nie popadajmy w skrajności!

    Ja jak pokonuję przejście rowerem, to przecież nigdy nie po środku
    (chyba, że nikogo poza mną nie ma), a raczej już poza zebrą, żeby się z
    nikim nie spotkać, bo jak ktoś tu napisał na chodniku "jestem w
    gościach" i pieszym ustępuję. Myślałem, że to norma, dlatego tak się
    dziwię. Może też dlatego, że nie jeżdżę już rowerem po centrum wielkiego
    miasta.

    W ogóle np. teraz mieszkam na prowincji i tutaj rower może więcej :)
    Bardzo dużo babć i dziadków porusza się rowerami i kierowcy są bardziej
    tolerancyjni. Nikt nie trąbi, jak trzeba się przekulać 200m 5km/h za
    babuleńką na wigry 3.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: