eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Smaczki z Azji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2010-02-14 11:15:28
    Temat: Smaczki z Azji
    Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>

    Rok temu były smaczki motoryzacyjne z Meksyku:
    http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/bro
    wse_thread/thread/64970aa26188ad42

    Tym razem parę klimatów z dzikiej i niedzikiej Azji.

    Na początek Kambodża. Kraj $2 taxi (za trasę 100 km.) na 30 letnim
    pick-upie. Kraj gdzie króluje jeden samochód - Toyota Camry w wersjach od
    1975 do 2009 roku. Kraj gdzie żywe świnki wozi się motocyklem do rzeźni.
    Kraj gdzie prąd w domu jest z 12V akumulatora samochodowego wymienianego tak
    jak u nas na wsi butle z LPG.

    Tajlandia - kraj gdzie bagażnik Thule jest elementem tuningu optycznego i
    dla szpanu przyczepia się znaczek "D" z tablicy UE do lokalnych tablic a
    małpy wozi na pace.

    Singapur - tu już Ferrari i szczególnie Lamborghini jest jak psów. Fajną
    atrakcją skopiowaną z Bostonu są wycieczki amfibią z wojny wietnamskiej,
    która jeździ po mieście i pływa po porcie. Pod hotelem stało też coś
    pomarańczowego co obszedłem 3 razy i nie miałem pojęcia na bazie czego
    zostało ulepione. Impreza? Ciekawa akcja lokalnej policji - jeśli policja
    zobaczy jak wpuszczasz kogoś, dziękujesz albo z dużym wyprzedzeniem włączasz
    kierunki - dostaniesz voucher na paliwo do Shella o wartości $20.

    Kuala Lumpur - dużo lokalnych microcarów i przypadkowo napotkana wystawa
    Brabusa w centrum handlowym. Brabusy piękne ale zwróćcie uwagę na moc
    silników tych potworów. Najwyraźniej w Malezji ważny jest przede wszystkim
    tuning optyczny. I pod koniec - czerwone autko, które na żywo wygląda wypisz
    wymaluj jakby do Seata Leona przyklejono tył od C klasy coupe.

    Oczywiście drogi idealne, szerokie, oznakowane, bezpłatne a już dojazdy z
    lotnisk do centrum w Singapurze, Bangkoku i Kuala Lumpur to po 4 pasy w
    każdą stronę.

    W Kambodży za to musieli mieć jakichś polskich doradców ;). Drogi
    porównywalne do naszych i na nich stawiają właśnie bramki do pobierania
    opłat za przejazd. Budowa na 7 zdjęciu z pędzonymi drogą krowami to wjazd na
    drogę krajową łączącą stolicę z Siem Reap - czyli taki odpowiednik naszej
    7ki W-wa - Kraków. Sama droga to ta, którą jedzie świnka na motocyklu.

    Foty tu:

    http://picasaweb.google.com/przemmvv/SmaczkiZAzji



  • 2. Data: 2010-02-14 11:21:01
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <e...@3...lp>

    Przemek V pisze:
    > Pod hotelem stało też coś
    > pomarańczowego co obszedłem 3 razy i nie miałem pojęcia na bazie czego
    > zostało ulepione. Impreza?

    Przecież to wygląda jak Hyundai Accent. :)

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 turbotraktor
    Laguna I "czarny karawan" - na sprzedaż


  • 3. Data: 2010-02-14 12:00:38
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sun, 14 Feb 2010 11:15:28 +0100, Przemek V wrote:
    >Singapur - tu już Ferrari i szczególnie Lamborghini jest jak psów.

    Bo tam auta nie sa dla biedoty.
    Ilosc aut jest stala - 10 letnie pozwolenie na posiadanie kupuje sie
    na przetargu. Do tego wysokie cla i oplaty .. i taniochy nie oplaca
    sie sprowadzac :-)

    >Oczywiście drogi idealne, szerokie, oznakowane, bezpłatne a już dojazdy z
    >lotnisk do centrum w Singapurze, Bangkoku i Kuala Lumpur to po 4 pasy w
    >każdą stronę.

    W singapurze jest jakies centrum ? Wyspa niewiele wieksza od Warszawy,
    a ludzi 5 mln.

    J.


  • 4. Data: 2010-02-14 15:57:52
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>


    Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak" <e...@3...lp> napisał w
    wiadomości news:hl8j47$ggb$1@news.dialog.net.pl...
    > Przemek V pisze:
    >> Pod hotelem stało też coś pomarańczowego co obszedłem 3 razy i nie miałem
    >> pojęcia na bazie czego zostało ulepione. Impreza?
    >
    > Przecież to wygląda jak Hyundai Accent. :)

    Całkiem możliwe, nie jestem ekspertem od Hyundai'ów ;)



  • 5. Data: 2010-02-14 16:03:05
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>


    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:l8lfn5djn6vebjcql59cqd98ce03d72qj7@4ax.com...
    > On Sun, 14 Feb 2010 11:15:28 +0100, Przemek V wrote:
    >>Singapur - tu już Ferrari i szczególnie Lamborghini jest jak psów.
    >
    > Bo tam auta nie sa dla biedoty.
    > Ilosc aut jest stala - 10 letnie pozwolenie na posiadanie kupuje sie
    > na przetargu. Do tego wysokie cla i oplaty .. i taniochy nie oplaca
    > sie sprowadzac :-)
    >
    Mają fajny myk z czerwonymi tablicami. Można zarejestrować auto na czerwone
    tablice. Wolno na nich jeździć bez ograniczeń tylko w weekendy i poza
    godzinami szczytu za to opłaty typu podatek drogowy są dużo niższe i chyba
    nawet Państwo dopłaca jakąś kwotę co roku za takie ograniczenie. Oczywiście
    można wyjechać w tygodniu ale wtedy jest za to jakaś opłata przy czym jest
    ona płatna do następnego dnia po wyjechaniu. Wjazd do centrum Singapuru w
    określonych porach jest płatny przy czym cena się chyba zmienia dynamicznie.
    Kamery od tego systemu wyłapują też czerwonotablicowców.



  • 6. Data: 2010-02-14 17:30:44
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Stolat" <c...@g...pl>

    . Sama droga to ta, którą jedzie świnka na motocyklu.
    >
    > Foty tu:
    >
    > http://picasaweb.google.com/przemmvv/SmaczkiZAzji

    A gdzie laski?
    Tylko na samochody patrzyłeś?:)

    Pozdrawiam
    Michał



  • 7. Data: 2010-02-14 19:42:40
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: to <t...@a...xyz>

    Przemek V wrote:

    > http://picasaweb.google.com/przemmvv/SmaczkiZAzji

    Bardzo fajne obie serie.

    --
    cokolwiek


  • 8. Data: 2010-02-14 20:19:58
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna>


    Użytkownik "Stolat" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hl9957$soj$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >. Sama droga to ta, którą jedzie świnka na motocyklu.
    >>
    >> Foty tu:
    >>
    >> http://picasaweb.google.com/przemmvv/SmaczkiZAzji
    >
    > A gdzie laski?
    > Tylko na samochody patrzyłeś?:)

    Tekst wyjazdu usłyszany od baaardzo zniesmaczonego rodaka w Bangkoku: "Nie
    bierzcie wysokich ..." :) :) :)



  • 9. Data: 2010-02-14 20:21:31
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Radarro" <r...@g...pl>

    Przemek V <m...@p...onet.naszaojczyzna> napisał(a):
    > Foty tu:>
    > http://picasaweb.google.com/przemmvv/SmaczkiZAzji

    Fajne foty :) Musisz trochę po świecie jeździć :)

    Zdjęcie ze swinka wymiata!

    Pozdr!
    Radarro


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 10. Data: 2010-02-14 21:27:08
    Temat: Re: Smaczki z Azji
    Od: "Zbyszek" <z...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Przemek V" <m...@p...onet.naszaojczyzna> napisał w
    wiadomości news:hl8j5b$if4$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Rok temu były smaczki motoryzacyjne z Meksyku:
    >
    http://groups.google.com/group/pl.misc.samochody/bro
    wse_thread/thread/64970a
    a26188ad42
    >
    > Tym razem parę klimatów z dzikiej i niedzikiej Azji.
    >
    > Na początek Kambodża. Kraj $2 taxi (za trasę 100 km.) na 30 letnim
    > pick-upie. Kraj gdzie króluje jeden samochód - Toyota Camry w wersjach od
    > 1975 do 2009 roku. Kraj gdzie żywe świnki wozi się motocyklem do rzeźni.
    > Kraj gdzie prąd w domu jest z 12V akumulatora samochodowego wymienianego
    tak
    > jak u nas na wsi butle z LPG.
    ====================================================
    ==============
    No nie przesadzaj !!! Byłem w Siem Rap 18 - 21 XII 2009 . Taxi Toyota Camry
    chyba 2005r.
    z klimą woził nas 2 dni po Angkor Wat od 7 rano do zmroku - koszt 60 US$ .
    Gratis zimna woda z lodówki w bagażniku .
    A za 2 US$ to możesz pojeżdżić 4 godz . Tuk-Tukiem .
    ====================================================
    ==============
    >
    > Tajlandia - kraj gdzie bagażnik Thule jest elementem tuningu optycznego i
    > dla szpanu przyczepia się znaczek "D" z tablicy UE do lokalnych tablic a
    > małpy wozi na pace.
    > ====================================================
    =============
    Zgadza się !!!! też widziałem 2 duże małpy na skrzyni pick-upa w Bangkoku .
    ====================================================
    ===============

    > W Kambodży za to musieli mieć jakichś polskich doradców ;). Drogi
    > porównywalne do naszych i na nich stawiają właśnie bramki do pobierania
    > opłat za przejazd. Budowa na 7 zdjęciu z pędzonymi drogą krowami to wjazd
    na
    > drogę krajową łączącą stolicę z Siem Reap - czyli taki odpowiednik naszej
    > 7ki W-wa - Kraków. Sama droga to ta, którą jedzie świnka na motocyklu.
    >
    > Foty tu:
    >
    > http://picasaweb.google.com/przemmvv/SmaczkiZAzji
    >
    >


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: