Przypadek 1.
Pełny parking przy centrum handlowym, jedzie gość (auto A) i szuka
wolnego miejsca. W końcu widzi, że po jego lewej stronie rodzina pakuje
zakupy do auta (B) i będą odjeżdżać. Zatrzymuje się i czeka na
zwolnienie miejsca.
Trwa to około 2 minut i w końcu auto B wyjeżdża zwalniając miejsce.
W tym czasie z przeciwnej strony podjeżdża inne auto (C) także szukające
wolnego miejsca do zaparkowania.
Gdy auto B wyjechało mamy wolne miejsce parkingowe i auto A, które
czekało pierwsze oraz auto C, które podjechało później.
(A) chce wjechać, bo czekał dłużej, a C się pcha, bo według reguły
prawej ręki ma pierwszeństwo przed A.
Jak waszym zdaniem się zachować?

Przypadek 2.
Skrzyżowanie w ruchem okrężnym. Takie mniej więcej:
https://tinyurl.com/y9l32g22
Jedzie auto (A) według załączonego obrazka od dołu z zamiarem skrętu w
prawo. Przed rondem są wyodrębnione dwa pasy ruchu: lewo-prosto i prawo.
(A) widzi, że "prawoskręt" jest przyblokowany - nie wiadomo, czy jakieś
auto się popsuło, czy po prostu nie umie ruszyć i jest tam kilka aut
oczekujących.
(A) jedzie więc prosto na rondo i na pierwszym zjeździe skręca w prawo i
w ten sposób wyprzedza auta oczekujące na prawoskręcie.
Czy (A) może tak postąpić?
Jacek

do góry

Sat, 24 Mar 2018 21:31:40 +0100, w <p96cje$j07$1@node1.news.atman.pl>, Jacek
<k...@a...com> napisał(-a):

> Przypadek 1.
> Pełny parking przy centrum handlowym, jedzie gość (auto A) i szuka
> wolnego miejsca. W końcu widzi, że po jego lewej stronie rodzina pakuje
> zakupy do auta (B) i będą odjeżdżać. Zatrzymuje się i czeka na
> zwolnienie miejsca.
> Trwa to około 2 minut i w końcu auto B wyjeżdża zwalniając miejsce.
> W tym czasie z przeciwnej strony podjeżdża inne auto (C) także szukające
> wolnego miejsca do zaparkowania.
> Gdy auto B wyjechało mamy wolne miejsce parkingowe i auto A, które
> czekało pierwsze oraz auto C, które podjechało później.
> (A) chce wjechać, bo czekał dłużej, a C się pcha, bo według reguły
> prawej ręki ma pierwszeństwo przed A.
> Jak waszym zdaniem się zachować?

B - ma odjechać
C - musi szukać innego miejsca (ew. może nakleić karnego k***sa, a jeżeli stało
bez kierunkowskazu to sobie :) )

> Przypadek 2.
> Skrzyżowanie w ruchem okrężnym. Takie mniej więcej:
> https://tinyurl.com/y9l32g22
> Jedzie auto (A) według załączonego obrazka od dołu z zamiarem skrętu w
> prawo. Przed rondem są wyodrębnione dwa pasy ruchu: lewo-prosto i prawo.
> (A) widzi, że "prawoskręt" jest przyblokowany - nie wiadomo, czy jakieś
> auto się popsuło, czy po prostu nie umie ruszyć i jest tam kilka aut
> oczekujących.
> (A) jedzie więc prosto na rondo i na pierwszym zjeździe skręca w prawo i
> w ten sposób wyprzedza auta oczekujące na prawoskręcie.
> Czy (A) może tak postąpić?

Nie może.

do góry

W dniu 2018-03-24 o 21:31, Jacek pisze:
> Przypadek 1.
> Pełny parking przy centrum handlowym, jedzie gość (auto A) i szuka
> wolnego miejsca. W końcu widzi, że po jego lewej stronie rodzina pakuje
> zakupy do auta (B) i będą odjeżdżać. Zatrzymuje się i czeka na
> zwolnienie miejsca.
> Trwa to około 2 minut i w końcu auto B wyjeżdża zwalniając miejsce.
> W tym czasie z przeciwnej strony podjeżdża inne auto (C) także szukające
> wolnego miejsca do zaparkowania.
> Gdy auto B wyjechało mamy wolne miejsce parkingowe i auto A, które
> czekało pierwsze oraz auto C, które podjechało później.
> (A) chce wjechać, bo czekał dłużej, a C się pcha, bo według reguły
> prawej ręki ma pierwszeństwo przed A.
> Jak waszym zdaniem się zachować?
>

Nie pozwolić tak się zachować burakowi, bo on się zawsze tak zachowa.
Więc czekać raczej na miejscu, skąd by mógł nadjechać i mieć pierwszeństwo.
> Przypadek 2.
> Skrzyżowanie w ruchem okrężnym. Takie mniej więcej:
> https://tinyurl.com/y9l32g22

Wyświetliło 1000 rond.
O które chodzi?

> Jedzie auto (A) według załączonego obrazka od dołu z zamiarem skrętu w
> prawo. Przed rondem są wyodrębnione dwa pasy ruchu: lewo-prosto i prawo.
> (A) widzi, że "prawoskręt" jest przyblokowany - nie wiadomo, czy jakieś
> auto się popsuło, czy po prostu nie umie ruszyć i jest tam kilka aut
> oczekujących.
> (A) jedzie więc prosto na rondo i na pierwszym zjeździe skręca w prawo i
> w ten sposób wyprzedza auta oczekujące na prawoskręcie.
> Czy (A) może tak postąpić?
> Jacek

Jak widać może.
Tylko czy powinien, będąc kulturalnym człowiekiem?
Nie pozwala bowiem ominąć tej przeszkody innym, którzy byli tam przed nim.

do góry

W dniu 24.03.2018 o 22:18, t-1 pisze:

> Wyświetliło 1000 rond.
> O które chodzi?
http://www.prawko-kwartnik.info/ronda.html
Rondo Lp. 8 według powyższego linku.
Jacek

do góry

W dniu 2018-03-24 o 21:31, Jacek pisze:
> Przypadek 1.
> Pełny parking przy centrum handlowym, jedzie gość (auto A) i szuka
> wolnego miejsca. W końcu widzi, że po jego lewej stronie rodzina pakuje
> zakupy do auta (B) i będą odjeżdżać. Zatrzymuje się i czeka na
> zwolnienie miejsca.
> Trwa to około 2 minut i w końcu auto B wyjeżdża zwalniając miejsce.
> W tym czasie z przeciwnej strony podjeżdża inne auto (C) także szukające
> wolnego miejsca do zaparkowania.
> Gdy auto B wyjechało mamy wolne miejsce parkingowe i auto A, które
> czekało pierwsze oraz auto C, które podjechało później.
> (A) chce wjechać, bo czekał dłużej, a C się pcha, bo według reguły
> prawej ręki ma pierwszeństwo przed A.
> Jak waszym zdaniem się zachować?

A musi się stosować do obowiązującego prawa.
C mógłby się wykazać empatią.

> Przypadek 2.
> Skrzyżowanie w ruchem okrężnym. Takie mniej więcej:
> https://tinyurl.com/y9l32g22
> Jedzie auto (A) według załączonego obrazka od dołu z zamiarem skrętu w
> prawo. Przed rondem są wyodrębnione dwa pasy ruchu: lewo-prosto i prawo.
> (A) widzi, że "prawoskręt" jest przyblokowany - nie wiadomo, czy jakieś
> auto się popsuło, czy po prostu nie umie ruszyć i jest tam kilka aut
> oczekujących.
> (A) jedzie więc prosto na rondo i na pierwszym zjeździe skręca w prawo i
> w ten sposób wyprzedza auta oczekujące na prawoskręcie.
> Czy (A) może tak postąpić?

Oczywiście.
Pojazd A mógłby nawet pojeździć sobie po okolicy i później wjechać na to
skrzyżowanie z zupełnie innej strony. Nie ma obowiązku korzystania z
objazdów. Zabronione jest tylko jeżdżenie pod prąd.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 2018-03-24 o 22:07, r...@k...pl pisze:

> C - musi szukać innego miejsca

Oczywiście masz poparcie w obowiązujących przepisach, prawda?
Bądź uprzejmy je tu przytoczyć.

> Nie może.

Oczywiście masz poparcie w obowiązujących przepisach, prawda?
Bądź uprzejmy je tu przytoczyć.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

Sun, 25 Mar 2018 14:53:36 +0200, w <5ab79bd1$0$676$65785112@news.neostrada.pl>,
Akarm <a...@w...pl> napisał(-a):

> W dniu 2018-03-24 o 22:07, r...@k...pl pisze:
>
> > C - musi szukać innego miejsca
>
> Oczywiście masz poparcie w obowiązujących przepisach, prawda?
> Bądź uprzejmy je tu przytoczyć.

A jakiego oczekujesz?
Nie ma przepisu nakazującego przepuszczenie samochodu wg kolejności
przyjeżdżania. Nadal obowiązują przepisy ogólne?

> > Nie może.
>
> Oczywiście masz poparcie w obowiązujących przepisach, prawda?
> Bądź uprzejmy je tu przytoczyć.

Google zamknęli? Poszukaj sobie pod hasłem "niestosowanie się do znaków P-8x".

do góry

Sun, 25 Mar 2018 14:06:54 +0200, w
<5ab790df$0$31358$65785112@news.neostrada.pl>, Akarm <a...@w...pl>
napisał(-a):

> > Przypadek 2.
> > Skrzyżowanie w ruchem okrężnym. Takie mniej więcej:
> > https://tinyurl.com/y9l32g22
> > Jedzie auto (A) według załączonego obrazka od dołu z zamiarem skrętu w
> > prawo. Przed rondem są wyodrębnione dwa pasy ruchu: lewo-prosto i prawo.
> > (A) widzi, że "prawoskręt" jest przyblokowany - nie wiadomo, czy jakieś
> > auto się popsuło, czy po prostu nie umie ruszyć i jest tam kilka aut
> > oczekujących.
> > (A) jedzie więc prosto na rondo i na pierwszym zjeździe skręca w prawo i
> > w ten sposób wyprzedza auta oczekujące na prawoskręcie.
> > Czy (A) może tak postąpić?
>
> Oczywiście.
> Pojazd A mógłby nawet pojeździć sobie po okolicy i później wjechać na to
> skrzyżowanie z zupełnie innej strony. Nie ma obowiązku korzystania z
> objazdów. Zabronione jest tylko jeżdżenie pod prąd.

Oczywiście, że masz rację.
Pod warunkiem, że akceptujesz koszt w wysokości 5 pkt i 250 zł

do góry

W dniu 2018-03-26 o 08:25, r...@k...pl pisze:

>> Pojazd A mógłby nawet pojeździć sobie po okolicy i później wjechać na to
>> skrzyżowanie z zupełnie innej strony. Nie ma obowiązku korzystania z
>> objazdów. Zabronione jest tylko jeżdżenie pod prąd.
>
> Oczywiście, że masz rację.
> Pod warunkiem, że akceptujesz koszt w wysokości 5 pkt i 250 zł

Nie, nie akceptuję takich kosztów.
Na szczęście jeszcze nie wprowadzili zakazu jazdy po okolicach, tam
gdzie chce kierowca.

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry

W dniu 2018-03-26 o 08:24, r...@k...pl pisze:

> A jakiego oczekujesz?
> Nie ma przepisu nakazującego przepuszczenie samochodu wg kolejności
> przyjeżdżania. Nadal obowiązują przepisy ogólne?

Wyobraź sobie, że tak! Nadal obowiązują przepisy ogólne. W tym przepis
określający pierwszeństwo z prawej strony.

> Google zamknęli? Poszukaj sobie pod hasłem "niestosowanie się do znaków P-8x".

Co ma piernik do wiatraka?

--
Akarm
http://bykom-stop.cba.pl/
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

do góry