eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieria › gaz do zapalniczek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2020-04-21 11:34:34
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e9eb882$0$17345$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2020-04-21 o 10:59, J.F. pisze:
    [...]
    >Jak już o zapalniczkach, to krok od palników gazowych na ten sam gaz.
    >Na grupie obok pytałem o palnik, z którego nie ucieka gaz (bo dwa
    >modele kupiłem i oba zapłonęły wszystkimi otworami w obudowie przy
    >pierwszym użyciu).
    >Ale chcę się dowiedzieć jak one działają. Gaz ten sam co w
    >zapalniczce a płomień syczący jak z palnika acetylenowego idzie jakby
    >z większym szwungiem. :-) A tam nie ma pompki jak w lutlampie.

    a) one maja odpowiednia dysze, dzieki ktorej wylatujacy gaz zasysa
    otaczajace powietrze, co moze szumiec,

    b) w zaleznosci od konstrukcji i polozenia - moze zasysac ciecz a nie
    gaz, i wtedy bedzie "pryskac".
    z zapalniczkach zauwaz ze jest taki "knot" w srodku porowaty.

    J.


  • 12. Data: 2020-04-21 11:57:49
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 18:00:02 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:04241206-8d36-4657-b388-2a01b89aa1b2@go
    oglegroups.com...
    > W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2020 10:55:02 UTC+9 użytkownik J.F.
    > napisał:
    > >> > W kartuszach turystycznych potrafi być nawet 1/4 masowo
    > >> > izobutanu.
    > >> > Wszystko zależy z jakiej to rafinerii i co tam za proces jest.
    > >
    > >> No i od klienta - czego on chce.
    >
    > >Jak idziesz do Castoramy kupić gaz na biwak to czego najczęściej
    > >chcesz?
    >
    > Gazu na biwak :-)
    >
    > Ale wczesniej to Castorama jest klientem i zamawia.
    > Co nazwyzej klienci w Suwalkach zaczna reklamowac "panie, z tej butli
    > nic nie leci" :-)

    Na przykład żeby w styczniu usmażyć na środku jeziora rybkę spod lodu. Taki biwak
    suwalski.

    >
    > >> > Europejska dyrektywa dopuszcza blaszane kartusze do 6 bar. Dla
    > >> Dla kartuszy z gazem palnym ?
    > >> A jak ktos potrzebuje zbiornika na wieksze cisnienie ?
    >
    > >To zamawia zbiornik na większe ciśnienie. Ja pisałem o kartuszach.
    > >Naprawdę, możesz sprawdzić.
    >
    > Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie
    > zastanawiam czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    > Jedno i drugie i z blachy :-)

    Jedno pod EN 13445, drugie pod EN 417.

    >
    > >> > czystego propanu wychodzi około +13C temperatura wrzenia.
    > >> Butany sa dwa.
    > >> n- wrze w ~0C, iso- w -12C. A propan -42C.
    > >> Oczywiscie przy 1 bar.
    >
    > >No i?
    >
    > No i nigdzie nie ma +13C ... cos strzeliles.

    Patrz na 6 bar. W Castoramie nie kupujesz gazu w workach.

    >
    > >> > Znaczy czysty propan nie może być.
    > >> Ale w USA moze
    > >> https://www.walmart.com/ip/Coleman-Propane-Fuel-16Oz
    -2-Pack/20971271
    > >A tam europejska norma coś warta?
    >
    > Trzeba by poszukac i w Europie. W Szwecji czy Finlandii bym
    > proponowal.
    >
    > https://hunt-fish.eu/pl/p/KARTUSZ-PRIMUS-WINTER-GAS-
    230g/2234
    >
    > ciagle z butanem. Ciekawe jak z tymi 6 atm, i co sie stanie, jak
    > uruchomic kuchenke upalnym latem :-)

    Ciekawe co się stanie jak taki zimowy kartusz komuś w samochodzie się rozszczelni, bo
    zaparkował w górach na słonecznym parkingu, a akurat wiatru nie było. Teraz matowy
    czarny lakier w modzie...

    >
    > >> Chyba, ze wcale nie taki czysty
    > >To spytaj.
    >
    > To mi powiedza, ze oczywicie, propan zawiera :-)
    >
    > Chyba, zeby tak Colemana spytac ...
    >
    > >> > Ale skład tego co tam idzie z tej rafinerii zależy od pory roku.
    > >> I co - proces im sie zmienia ?
    >
    > >Coś tam zmieniają. Procesy mnie aż tak nie rajcują, więc nie wnikam.
    >
    > niby kraking i reforming jest znany, ale watpie zeby robili.
    > Pewnie robia jakas lepsza destylacje, a potem mieszaja wedle potrzeb i
    > zamowienia.

    Z postępem techniki idzie wysokość kolumn, więc i dokładność frakcji. A z gazu
    ziemnego też coraz dokładniej ludzie wyciskają składniki. Poszukaj informacji na
    temat procesu na Prelude.

    >
    > Ludzie pisza, ze butan tanszy, i stacje paliwowe oszukuja kierowcow
    > sprzedajac LPG z wieksza zawartoscia butanu ... ale przeciez one
    > sprzedaja na litry ...

    Brzmi jak klasyczny fake news, ale nie chce mi się sprawdzać.

    > Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    > Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku ...

    Nic mu nie będzie. Temu kartuszu.


  • 13. Data: 2020-04-21 12:01:28
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 18:10:46 UTC+9 użytkownik Robert Wańkowski napisał:
    > W dniu 2020-04-21 o 10:59, J.F. pisze:
    > > Użytkownik "Konrad Anikiel"  napisał w wiadomości grup
    > > dyskusyjnych:04241206-8d36-4657-b388-2a01b89aa1b2@go
    oglegroups.com...
    > > W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2020 10:55:02 UTC+9 użytkownik J.F.
    > > napisał:
    > >>> > W kartuszach turystycznych potrafi być nawet 1/4 masowo > izobutanu.
    > >>> > Wszystko zależy z jakiej to rafinerii i co tam za proces jest.
    > >>
    > >>> No i od klienta - czego on chce.
    > >
    > >> Jak idziesz do Castoramy kupić gaz na biwak to czego najczęściej chcesz?
    > >
    > > Gazu na biwak :-)
    > >
    > > Ale wczesniej to Castorama jest klientem i zamawia.
    > > Co nazwyzej klienci w Suwalkach zaczna reklamowac "panie, z tej butli
    > > nic nie leci" :-)
    > >
    > >>> > Europejska dyrektywa dopuszcza blaszane kartusze do 6 bar. Dla
    > >>> Dla kartuszy z gazem palnym ?
    > >>> A jak ktos potrzebuje zbiornika na wieksze cisnienie ?
    > >
    > >> To zamawia zbiornik na większe ciśnienie. Ja pisałem o kartuszach.
    > >> Naprawdę, możesz sprawdzić.
    > >
    > > Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie zastanawiam
    > > czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    > > Jedno i drugie i z blachy :-)
    > >
    > >>> > czystego propanu wychodzi około +13C temperatura wrzenia.
    > >>> Butany sa dwa.
    > >>> n-  wrze w ~0C, iso- w -12C. A propan -42C.
    > >>> Oczywiscie przy 1 bar.
    > >
    > >> No i?
    > >
    > > No i nigdzie nie ma +13C ... cos strzeliles.
    > >
    > >>> > Znaczy czysty propan nie może być.
    > >>> Ale w USA moze
    > >>> https://www.walmart.com/ip/Coleman-Propane-Fuel-16Oz
    -2-Pack/20971271
    > >> A tam europejska norma coś warta?
    > >
    > > Trzeba by poszukac i w Europie. W Szwecji czy Finlandii bym proponowal.
    > >
    > > https://hunt-fish.eu/pl/p/KARTUSZ-PRIMUS-WINTER-GAS-
    230g/2234
    > >
    > > ciagle z butanem. Ciekawe jak z tymi 6 atm, i co sie stanie, jak
    > > uruchomic kuchenke upalnym latem :-)
    > >
    > >>> Chyba, ze wcale nie taki czysty
    > >> To spytaj.
    > >
    > > To mi powiedza, ze oczywicie, propan zawiera :-)
    > >
    > > Chyba, zeby tak Colemana spytac ...
    > >
    > >>> > Ale skład tego co tam idzie z tej rafinerii zależy od pory roku.
    > >>> I co - proces im sie zmienia ?
    > >
    > >> Coś tam zmieniają. Procesy mnie aż tak nie rajcują, więc nie wnikam.
    > >
    > > niby kraking i reforming jest znany, ale watpie zeby robili.
    > > Pewnie robia jakas lepsza destylacje, a potem mieszaja wedle potrzeb i
    > > zamowienia.
    > >
    > > Ludzie pisza, ze butan tanszy, i stacje paliwowe oszukuja kierowcow
    > > sprzedajac LPG z wieksza zawartoscia butanu ... ale przeciez one
    > > sprzedaja na litry ...
    > >
    > > Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    > > Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku ...
    >
    >
    > Jak już o zapalniczkach, to krok od palników gazowych na ten sam gaz. Na
    > grupie obok pytałem o palnik, z którego nie ucieka gaz (bo dwa modele
    > kupiłem i oba zapłonęły wszystkimi otworami w obudowie przy pierwszym
    > użyciu).
    > Ale chcę się dowiedzieć jak one działają. Gaz ten sam co w zapalniczce a
    > płomień syczący jak z palnika acetylenowego idzie jakby z większym
    > szwungiem. :-) A tam nie ma pompki jak w lutlampie.

    Te kartusze do kuchenek to raczej są przeznaczone do warunków domowych (przynajmniej
    w Azji tak jest)- jeśli próbowałeś tego używać w gorący dzień na słoneczku, to mogło
    się ciśnienie nabuzować. Trzeba uważać, bo one są testowane tylko na 10% nadatku.
    Potem mogą się rozpęknąć.


  • 14. Data: 2020-04-21 12:31:29
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:68b31480-cfe6-42d1-831d-00880f4dd3e8@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 18:00:02 UTC+9 użytkownik J.F.
    napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    >> >> > W kartuszach turystycznych potrafi być nawet 1/4 masowo
    >> >> > izobutanu.
    >> >> > Wszystko zależy z jakiej to rafinerii i co tam za proces jest.
    > >
    >> >> No i od klienta - czego on chce.
    >
    >> >Jak idziesz do Castoramy kupić gaz na biwak to czego najczęściej
    >> >chcesz?
    >
    >> Gazu na biwak :-)
    >
    >> Ale wczesniej to Castorama jest klientem i zamawia.
    >> Co nazwyzej klienci w Suwalkach zaczna reklamowac "panie, z tej
    >> butli
    >> nic nie leci" :-)

    >Na przykład żeby w styczniu usmażyć na środku jeziora rybkę spod
    >lodu. Taki biwak suwalski.

    Przy -35.

    Albo taki przydomowy zbiornik gazu "duzy bialy" przy -35C.

    Tak swoja droga - jak sobie Orlen i Lotos radzą ?
    Ich ON "zimowy" jest tylko do -20C, do Suwalk dostarczaja cos
    lepszego, "arktyczny" ?
    A jak tirman kupi w Warszawie, a w Suwalkach wypadnie mu postoj ?
    Tirman moze i nie gasi na noc, ale jak ktos osobowką pojedzie rodzine
    odwiedzic ?

    Czy nowoczesne samochody sa bardziej odporne - moze maja grzany filtr,
    moze blisko silnika - zapali, a po paru minutach bliskosc wystarczy
    ...

    >> >> > Europejska dyrektywa dopuszcza blaszane kartusze do 6 bar. Dla
    >> >> Dla kartuszy z gazem palnym ?
    >> >> A jak ktos potrzebuje zbiornika na wieksze cisnienie ?
    >
    >> >To zamawia zbiornik na większe ciśnienie. Ja pisałem o kartuszach.
    >> >Naprawdę, możesz sprawdzić.
    >
    >> Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie
    >> zastanawiam czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    >> Jedno i drugie i z blachy :-)

    >Jedno pod EN 13445, drugie pod EN 417.

    To tym bardziej nie mam dostepu do norm.
    I co tam dokladnie jest ograniczone ?

    >> >> > czystego propanu wychodzi około +13C temperatura wrzenia.
    >> >> Butany sa dwa.
    >> >> n- wrze w ~0C, iso- w -12C. A propan -42C.
    >> >> Oczywiscie przy 1 bar.
    >> >No i?
    >> No i nigdzie nie ma +13C ... cos strzeliles.

    >Patrz na 6 bar. W Castoramie nie kupujesz gazu w workach.

    Czyli cisnienie pary czystego propanu w temp 13C ?

    >> https://hunt-fish.eu/pl/p/KARTUSZ-PRIMUS-WINTER-GAS-
    230g/2234
    >> ciagle z butanem. Ciekawe jak z tymi 6 atm, i co sie stanie, jak
    >> uruchomic kuchenke upalnym latem :-)

    >Ciekawe co się stanie jak taki zimowy kartusz komuś w samochodzie się
    >rozszczelni, bo zaparkował w górach na słonecznym parkingu, a akurat
    >wiatru nie było. Teraz matowy czarny lakier w modzie...

    W gorach chlodniej.

    A co sie stanie ... bedzie mial troche smrodu, latwego do
    wywietrzenia.

    Pewnie nie znasz akcji, jak to w Polsce wybuchlo pierwsze auto
    zasilane LPG ... niedawno.

    >> >> > Ale skład tego co tam idzie z tej rafinerii zależy od pory
    >> >> > roku.
    >> >> I co - proces im sie zmienia ?
    >
    >> >Coś tam zmieniają. Procesy mnie aż tak nie rajcują, więc nie
    >> >wnikam.
    >
    >> niby kraking i reforming jest znany, ale watpie zeby robili.
    >> Pewnie robia jakas lepsza destylacje, a potem mieszaja wedle
    >> potrzeb i
    >> zamowienia.

    >Z postępem techniki idzie wysokość kolumn, więc i dokładność frakcji.
    >A z gazu ziemnego też coraz dokładniej ludzie wyciskają składniki.
    >Poszukaj informacji na temat procesu na Prelude.

    Tak czy inaczej - mieszaja zgodnie z zamowieniem ...

    >> Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    >> Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku ...

    >Nic mu nie będzie. Temu kartuszu.

    Temu kartuszu nic, ale goracej herbaty rano nie bedzie :-(
    No - zapalniczke to mozna w rekach ogrzac.

    J.



  • 15. Data: 2020-04-21 13:03:34
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 19:31:31 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:68b31480-cfe6-42d1-831d-00880f4dd3e8@go
    oglegroups.com...
    > W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 18:00:02 UTC+9 użytkownik J.F.
    > napisał:
    > > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > >> >> > W kartuszach turystycznych potrafi być nawet 1/4 masowo
    > >> >> > izobutanu.
    > >> >> > Wszystko zależy z jakiej to rafinerii i co tam za proces jest.
    > > >
    > >> >> No i od klienta - czego on chce.
    > >
    > >> >Jak idziesz do Castoramy kupić gaz na biwak to czego najczęściej
    > >> >chcesz?
    > >
    > >> Gazu na biwak :-)
    > >
    > >> Ale wczesniej to Castorama jest klientem i zamawia.
    > >> Co nazwyzej klienci w Suwalkach zaczna reklamowac "panie, z tej
    > >> butli
    > >> nic nie leci" :-)
    >
    > >Na przykład żeby w styczniu usmażyć na środku jeziora rybkę spod
    > >lodu. Taki biwak suwalski.
    >
    > Przy -35.
    >
    > Albo taki przydomowy zbiornik gazu "duzy bialy" przy -35C.
    >
    > Tak swoja droga - jak sobie Orlen i Lotos radzą ?
    > Ich ON "zimowy" jest tylko do -20C, do Suwalk dostarczaja cos
    > lepszego, "arktyczny" ?
    > A jak tirman kupi w Warszawie, a w Suwalkach wypadnie mu postoj ?
    > Tirman moze i nie gasi na noc, ale jak ktos osobowką pojedzie rodzine
    > odwiedzic ?
    >
    > Czy nowoczesne samochody sa bardziej odporne - moze maja grzany filtr,
    > moze blisko silnika - zapali, a po paru minutach bliskosc wystarczy
    > ...

    Samochód na LPG ma parownik, taki wymiennik ciepła. Odpalisz auto na oparach które
    zawsze są w zbiorniku, a zanim ciśnienie tych oparów spadnie, ciepło silnika zacznie
    wytwarzać gaz. A jak nie da rady, to odpalisz na benzynie, podgrzejesz silnik i
    przełączysz na LPG. Kiedyś miałem samochód na LPG, nawet fest zimą nie musiałem
    przełączać, zawsze odpalał. Słabo jechał na początku, ale jak się zagrzał to śmigał.
    Teraz projektuję takie parowniki do tankowców LPG, żeby ze zbiornika cargo zasilać
    silnik, wtedy nie trzeba diesla bunkrować. Trzeba dostarczyć dużo ciepła żeby cały
    ten gaz odparować. Problem z ciśnieniami, wtrysk w silniku MEGI jest na 300 bar. Weź
    odparuj ten gaz przy takim ciśnieniu :-)

    >
    > >> >> > Europejska dyrektywa dopuszcza blaszane kartusze do 6 bar. Dla
    > >> >> Dla kartuszy z gazem palnym ?
    > >> >> A jak ktos potrzebuje zbiornika na wieksze cisnienie ?
    > >
    > >> >To zamawia zbiornik na większe ciśnienie. Ja pisałem o kartuszach.
    > >> >Naprawdę, możesz sprawdzić.
    > >
    > >> Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie
    > >> zastanawiam czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    > >> Jedno i drugie i z blachy :-)
    >
    > >Jedno pod EN 13445, drugie pod EN 417.
    >
    > To tym bardziej nie mam dostepu do norm.
    > I co tam dokladnie jest ograniczone ?

    Kartusze do 6 bar.

    >
    > >> >> > czystego propanu wychodzi około +13C temperatura wrzenia.
    > >> >> Butany sa dwa.
    > >> >> n- wrze w ~0C, iso- w -12C. A propan -42C.
    > >> >> Oczywiscie przy 1 bar.
    > >> >No i?
    > >> No i nigdzie nie ma +13C ... cos strzeliles.
    >
    > >Patrz na 6 bar. W Castoramie nie kupujesz gazu w workach.
    >
    > Czyli cisnienie pary czystego propanu w temp 13C ?

    Temperatura wrzenia. Jak zwał.

    >
    > >> https://hunt-fish.eu/pl/p/KARTUSZ-PRIMUS-WINTER-GAS-
    230g/2234
    > >> ciagle z butanem. Ciekawe jak z tymi 6 atm, i co sie stanie, jak
    > >> uruchomic kuchenke upalnym latem :-)
    >
    > >Ciekawe co się stanie jak taki zimowy kartusz komuś w samochodzie się
    > >rozszczelni, bo zaparkował w górach na słonecznym parkingu, a akurat
    > >wiatru nie było. Teraz matowy czarny lakier w modzie...
    >
    > W gorach chlodniej.

    Ale słońce mocne.

    >
    > A co sie stanie ... bedzie mial troche smrodu, latwego do
    > wywietrzenia.
    >
    > Pewnie nie znasz akcji, jak to w Polsce wybuchlo pierwsze auto
    > zasilane LPG ... niedawno.

    Nie znam. Wcześniej się nie zdarzało? Ja miałem takie 25 lat temu.

    >
    > >> >> > Ale skład tego co tam idzie z tej rafinerii zależy od pory
    > >> >> > roku.
    > >> >> I co - proces im sie zmienia ?
    > >
    > >> >Coś tam zmieniają. Procesy mnie aż tak nie rajcują, więc nie
    > >> >wnikam.
    > >
    > >> niby kraking i reforming jest znany, ale watpie zeby robili.
    > >> Pewnie robia jakas lepsza destylacje, a potem mieszaja wedle
    > >> potrzeb i
    > >> zamowienia.
    >
    > >Z postępem techniki idzie wysokość kolumn, więc i dokładność frakcji.
    > >A z gazu ziemnego też coraz dokładniej ludzie wyciskają składniki.
    > >Poszukaj informacji na temat procesu na Prelude.
    >
    > Tak czy inaczej - mieszaja zgodnie z zamowieniem ...

    Nie mieszają. Sprzedają czyste składniki. Zaprojektowałem tam 15 wymienników na
    kolejne frakcje. Dosyć czysto im to wychodzi.

    >
    > >> Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    > >> Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku ...
    >
    > >Nic mu nie będzie. Temu kartuszu.
    >
    > Temu kartuszu nic, ale goracej herbaty rano nie bedzie :-(
    > No - zapalniczke to mozna w rekach ogrzac.

    A to zależy przy jakim ciśnieniu da się zapalić palnik. Bo nawet na mrozie jakieś
    niskie ciśnienie w butli będzie.


  • 16. Data: 2020-04-21 13:35:53
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ec347dc4-8355-48ef-b15e-1e324f30a048@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 19:31:31 UTC+9 użytkownik J.F.
    napisał:
    >> Tak swoja droga - jak sobie Orlen i Lotos radzą ?
    >> Ich ON "zimowy" jest tylko do -20C, do Suwalk dostarczaja cos
    >> lepszego, "arktyczny" ?
    >> A jak tirman kupi w Warszawie, a w Suwalkach wypadnie mu postoj ?
    >> Tirman moze i nie gasi na noc, ale jak ktos osobowką pojedzie
    >> rodzine
    >> odwiedzic ?
    >
    >> Czy nowoczesne samochody sa bardziej odporne - moze maja grzany
    >> filtr,
    >> moze blisko silnika - zapali, a po paru minutach bliskosc wystarczy
    >> ...

    >Samochód na LPG ma parownik, taki wymiennik ciepła.
    >Odpalisz auto na oparach które zawsze są w zbiorniku, a zanim
    >ciśnienie tych oparów spadnie, ciepło silnika zacznie wytwarzać gaz.

    To niewiele da, bo jak cisnienie w parowniku przekroczy to w
    zbiorniku, to przestanie LPG doplywac.
    Ale w starych instalacjach niewielkie cisnienie potrzebne bylo, to
    moze starczy tego cisnienia co w zbiorniku jest.
    Szczegolnie jak stacja sprzedaje mieszanke "zimowa", z wiekszym
    udzialem propanu.

    Te nowoczesne z wtryskiwaczami gazu potrzebuja chyba troche wiekszego.

    Ale ja nie o LPG tylko o dieslu. ON, co ma "temperature zablokowania
    zimnego filtra" -20C, a po Suwalkach jezdzi.

    >A jak nie da rady, to odpalisz na benzynie, podgrzejesz silnik i
    >przełączysz na LPG. Kiedyś miałem samochód na LPG, nawet fest zimą
    >nie musiałem przełączać, zawsze odpalał. Słabo jechał na początku,
    >ale jak się zagrzał to śmigał.

    Przy ok -15C moj potrafil zgasnac po kilkuset metrach. I potem dlugo
    nie chcial zapalic.
    Ciekawe co to bylo ... wychlodzenie parownika do -30 ?
    Ale przeciez ciecz krazyla, powinien utrzymac te -15 w parowniku, a do
    zaplonu starczalo.

    >Teraz projektuję takie parowniki do tankowców LPG, żeby ze zbiornika
    >cargo zasilać silnik, wtedy nie trzeba diesla bunkrować.

    Gdzies tam czytalem odnosnie CNG, z silnikami dwustemowymi, ze paliwo
    mozna wybierac w zaleznosci od ceny NG i mazutu :-)

    Ale to chyba turbiny parowe byly.

    >Trzeba dostarczyć dużo ciepła żeby cały ten gaz odparować. Problem z
    >ciśnieniami, wtrysk w silniku MEGI jest na 300 bar. Weź odparuj ten
    >gaz przy takim ciśnieniu :-)

    A jest jakis problem ?
    Bo wydaje sie, ze jakby tak LPG doprowadzic do pompy wtryskowej w
    dieslu, to powinno dzialac bez problemu.
    Odparowac ma dopiero w cylindrze, a tam goraco.
    Problem moze byc ze smarowaniem tej pompy, czy uszczelnieniem po
    stronie niskiego cisnienia.

    No chyba, ze amatorskim sposobem miesza sie gaz z powietrzem zasysanym
    ...

    >> >> Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie
    >> >> zastanawiam czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    >> >> Jedno i drugie i z blachy :-)
    >
    >> >Jedno pod EN 13445, drugie pod EN 417.
    >> To tym bardziej nie mam dostepu do norm.
    >> I co tam dokladnie jest ograniczone ?
    >Kartusze do 6 bar.

    A tu nie chodzi o jakies ogolne wytyczne, ze maly zbiornik do 6 at to
    nie podlega dozorowi technicznemu ?

    Bo sie tak zastanawiam ... jak zdefiniowac "kartusz" :-)

    No i ... ostatnio jakos podwazaja obowiazywalnosc norm
    zharmonizowanych, ale moze nikt nie chce sie wychylac.

    >> A co sie stanie ... bedzie mial troche smrodu, latwego do
    >> wywietrzenia.
    >> Pewnie nie znasz akcji, jak to w Polsce wybuchlo pierwsze auto
    >> zasilane LPG ... niedawno.

    >Nie znam. Wcześniej się nie zdarzało? Ja miałem takie 25 lat temu.

    Bylo pare przypadkow, ale sie okazywalo, ze zbiornik nie wybuch.
    W tym przypadku tez nie - wlasciciel z dwoma kolegami pojechal na
    stacje zatankowac LPG.
    Przy tankowaniu sobie przypomnial, ze zbiornik wymontowal pare dni
    wczesniej, zeby przeglad przejsc.

    Wiec ze smutkiem zatankowal benzyne i pojechali.
    I moze by dojechali gdzie chcieli, ale komus sie papierosa zachcialo.
    No i wybuchlo auto pareset metrow za stacja.


    >> >Z postępem techniki idzie wysokość kolumn, więc i dokładność
    >> >frakcji.
    >> >A z gazu ziemnego też coraz dokładniej ludzie wyciskają składniki.
    >> >Poszukaj informacji na temat procesu na Prelude.
    >
    >> Tak czy inaczej - mieszaja zgodnie z zamowieniem ...

    >Nie mieszają. Sprzedają czyste składniki. Zaprojektowałem tam 15
    >wymienników na kolejne frakcje. Dosyć czysto im to wychodzi.

    Ale butan to do zapalniczek i dezodorantow, propan - dla turystow
    ekstremalnych i moze gdzies dla przemyslu,
    reszta sie sprzedaje jako mieszanka.

    >> >> Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    >> >> Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku ...
    >
    >> >Nic mu nie będzie. Temu kartuszu.
    >
    >> Temu kartuszu nic, ale goracej herbaty rano nie bedzie :-(
    >> No - zapalniczke to mozna w rekach ogrzac.

    >A to zależy przy jakim ciśnieniu da się zapalić palnik. Bo nawet na
    >mrozie jakieś niskie ciśnienie w butli będzie.

    Jak ma wlasny iskrownik piezo, i sprawny.
    Bo jak w zapalniczce masz czysty n-butan, to juz przy -2 moze nie
    zadzialac i po herbacie :-)

    J.


  • 17. Data: 2020-04-21 14:44:30
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>

    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 20:40:02 UTC+9 użytkownik J.F. napisał:
    > Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:ec347dc4-8355-48ef-b15e-1e324f30a048@go
    oglegroups.com...
    > W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 19:31:31 UTC+9 użytkownik J.F.
    > napisał:
    > >> Tak swoja droga - jak sobie Orlen i Lotos radzą ?
    > >> Ich ON "zimowy" jest tylko do -20C, do Suwalk dostarczaja cos
    > >> lepszego, "arktyczny" ?
    > >> A jak tirman kupi w Warszawie, a w Suwalkach wypadnie mu postoj ?
    > >> Tirman moze i nie gasi na noc, ale jak ktos osobowką pojedzie
    > >> rodzine
    > >> odwiedzic ?
    > >
    > >> Czy nowoczesne samochody sa bardziej odporne - moze maja grzany
    > >> filtr,
    > >> moze blisko silnika - zapali, a po paru minutach bliskosc wystarczy
    > >> ...
    >
    > >Samochód na LPG ma parownik, taki wymiennik ciepła.
    > >Odpalisz auto na oparach które zawsze są w zbiorniku, a zanim
    > >ciśnienie tych oparów spadnie, ciepło silnika zacznie wytwarzać gaz.
    >
    > To niewiele da, bo jak cisnienie w parowniku przekroczy to w
    > zbiorniku, to przestanie LPG doplywac.

    Nie wiem, może tam są dwa wężyki, grawitacyjnie dopływa.

    > Ale w starych instalacjach niewielkie cisnienie potrzebne bylo, to
    > moze starczy tego cisnienia co w zbiorniku jest.
    > Szczegolnie jak stacja sprzedaje mieszanke "zimowa", z wiekszym
    > udzialem propanu.

    25 lat temu to ja miałem Escorta z gaźnikiem.

    >
    > Te nowoczesne z wtryskiwaczami gazu potrzebuja chyba troche wiekszego.
    >
    > Ale ja nie o LPG tylko o dieslu. ON, co ma "temperature zablokowania
    > zimnego filtra" -20C, a po Suwalkach jezdzi.
    >
    > >A jak nie da rady, to odpalisz na benzynie, podgrzejesz silnik i
    > >przełączysz na LPG. Kiedyś miałem samochód na LPG, nawet fest zimą
    > >nie musiałem przełączać, zawsze odpalał. Słabo jechał na początku,
    > >ale jak się zagrzał to śmigał.
    >
    > Przy ok -15C moj potrafil zgasnac po kilkuset metrach. I potem dlugo
    > nie chcial zapalic.
    > Ciekawe co to bylo ... wychlodzenie parownika do -30 ?
    > Ale przeciez ciecz krazyla, powinien utrzymac te -15 w parowniku, a do
    > zaplonu starczalo.
    >
    > >Teraz projektuję takie parowniki do tankowców LPG, żeby ze zbiornika
    > >cargo zasilać silnik, wtedy nie trzeba diesla bunkrować.
    >
    > Gdzies tam czytalem odnosnie CNG, z silnikami dwustemowymi, ze paliwo
    > mozna wybierac w zaleznosci od ceny NG i mazutu :-)

    Błąd, chodziło mi o tankowce LNG.

    >
    > Ale to chyba turbiny parowe byly.
    >
    > >Trzeba dostarczyć dużo ciepła żeby cały ten gaz odparować. Problem z
    > >ciśnieniami, wtrysk w silniku MEGI jest na 300 bar. Weź odparuj ten
    > >gaz przy takim ciśnieniu :-)
    >
    > A jest jakis problem ?
    > Bo wydaje sie, ze jakby tak LPG doprowadzic do pompy wtryskowej w
    > dieslu, to powinno dzialac bez problemu.
    > Odparowac ma dopiero w cylindrze, a tam goraco.
    > Problem moze byc ze smarowaniem tej pompy, czy uszczelnieniem po
    > stronie niskiego cisnienia.

    Tylko że tak odparowując zabiera dużo ciepła, a w cylindrze trzeba grzać a nie
    mrozić. No i zmęczenie.

    >
    > No chyba, ze amatorskim sposobem miesza sie gaz z powietrzem zasysanym
    > ...
    >
    > >> >> Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie
    > >> >> zastanawiam czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    > >> >> Jedno i drugie i z blachy :-)
    > >
    > >> >Jedno pod EN 13445, drugie pod EN 417.
    > >> To tym bardziej nie mam dostepu do norm.
    > >> I co tam dokladnie jest ograniczone ?
    > >Kartusze do 6 bar.
    >
    > A tu nie chodzi o jakies ogolne wytyczne, ze maly zbiornik do 6 at to
    > nie podlega dozorowi technicznemu ?

    Ogólne wytyczne. Nie pamiętam numeru tej dyrektywy od kartuszy.

    >
    > Bo sie tak zastanawiam ... jak zdefiniowac "kartusz" :-)
    >
    > No i ... ostatnio jakos podwazaja obowiazywalnosc norm
    > zharmonizowanych, ale moze nikt nie chce sie wychylac.

    Nie ma potrzeby niczego heroicznie podważać. Ja je olewam na codzień. Czasem używam,
    zależy czy warto w danym projekcie.

    >
    > >> A co sie stanie ... bedzie mial troche smrodu, latwego do
    > >> wywietrzenia.
    > >> Pewnie nie znasz akcji, jak to w Polsce wybuchlo pierwsze auto
    > >> zasilane LPG ... niedawno.
    >
    > >Nie znam. Wcześniej się nie zdarzało? Ja miałem takie 25 lat temu.
    >
    > Bylo pare przypadkow, ale sie okazywalo, ze zbiornik nie wybuch.
    > W tym przypadku tez nie - wlasciciel z dwoma kolegami pojechal na
    > stacje zatankowac LPG.
    > Przy tankowaniu sobie przypomnial, ze zbiornik wymontowal pare dni
    > wczesniej, zeby przeglad przejsc.
    >
    > Wiec ze smutkiem zatankowal benzyne i pojechali.
    > I moze by dojechali gdzie chcieli, ale komus sie papierosa zachcialo.
    > No i wybuchlo auto pareset metrow za stacja.

    Znaczy gaz w bagażniku?

    >
    >
    > >> >Z postępem techniki idzie wysokość kolumn, więc i dokładność
    > >> >frakcji.
    > >> >A z gazu ziemnego też coraz dokładniej ludzie wyciskają składniki.
    > >> >Poszukaj informacji na temat procesu na Prelude.
    > >
    > >> Tak czy inaczej - mieszaja zgodnie z zamowieniem ...
    >
    > >Nie mieszają. Sprzedają czyste składniki. Zaprojektowałem tam 15
    > >wymienników na kolejne frakcje. Dosyć czysto im to wychodzi.
    >
    > Ale butan to do zapalniczek i dezodorantow, propan - dla turystow
    > ekstremalnych i moze gdzies dla przemyslu,
    > reszta sie sprzedaje jako mieszanka.

    Mieszanka jest z crackingu i z lean FLNG. Porządne FLNG, jak u Shella, rozdzielają
    gaz ziemny na bardzo czyste frakcje, bo można je drogo sprzedać.

    >
    > >> >> Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    > >> >> Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku ...
    > >
    > >> >Nic mu nie będzie. Temu kartuszu.
    > >
    > >> Temu kartuszu nic, ale goracej herbaty rano nie bedzie :-(
    > >> No - zapalniczke to mozna w rekach ogrzac.
    >
    > >A to zależy przy jakim ciśnieniu da się zapalić palnik. Bo nawet na
    > >mrozie jakieś niskie ciśnienie w butli będzie.
    >
    > Jak ma wlasny iskrownik piezo, i sprawny.
    > Bo jak w zapalniczce masz czysty n-butan, to juz przy -2 moze nie
    > zadzialac i po herbacie :-)

    Czysty butan byłby za drogi do takich kartuszy. No i nieodpowiedni na zimowe warunki.


  • 18. Data: 2020-04-21 15:09:43
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:83bac64f-ca6c-4b8e-b5a5-d5db67cd87dd@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 20:40:02 UTC+9 użytkownik J.F.
    napisał:
    >> >Samochód na LPG ma parownik, taki wymiennik ciepła.
    >> >Odpalisz auto na oparach które zawsze są w zbiorniku, a zanim
    >> >ciśnienie tych oparów spadnie, ciepło silnika zacznie wytwarzać
    >> >gaz.
    >
    >> To niewiele da, bo jak cisnienie w parowniku przekroczy to w
    >> zbiorniku, to przestanie LPG doplywac.

    >Nie wiem, może tam są dwa wężyki, grawitacyjnie dopływa.

    Jeden wezyk i parownik czesto wysoko.

    >> Ale w starych instalacjach niewielkie cisnienie potrzebne bylo, to
    >> moze starczy tego cisnienia co w zbiorniku jest.
    >> Szczegolnie jak stacja sprzedaje mieszanke "zimowa", z wiekszym
    >> udzialem propanu.
    >25 lat temu to ja miałem Escorta z gaźnikiem.

    A ja sierre z gaznikiem :-)

    >> >Teraz projektuję takie parowniki do tankowców LPG, żeby ze
    >> >zbiornika
    >> >cargo zasilać silnik, wtedy nie trzeba diesla bunkrować.
    >
    >> Gdzies tam czytalem odnosnie CNG, z silnikami dwustemowymi, ze
    >> paliwo
    >> mozna wybierac w zaleznosci od ceny NG i mazutu :-)

    >Błąd, chodziło mi o tankowce LNG.

    I NG dochodzi do silnika tlokowego ?

    >> >Trzeba dostarczyć dużo ciepła żeby cały ten gaz odparować. Problem
    >> >z
    >> >ciśnieniami, wtrysk w silniku MEGI jest na 300 bar. Weź odparuj
    >> >ten
    >> >gaz przy takim ciśnieniu :-)
    >
    >> A jest jakis problem ?
    >> Bo wydaje sie, ze jakby tak LPG doprowadzic do pompy wtryskowej w
    >> dieslu, to powinno dzialac bez problemu.
    >> Odparowac ma dopiero w cylindrze, a tam goraco.
    >> Problem moze byc ze smarowaniem tej pompy, czy uszczelnieniem po
    >> stronie niskiego cisnienia.

    >Tylko że tak odparowując zabiera dużo ciepła, a w cylindrze trzeba
    >grzać a nie mrozić. No i zmęczenie.

    Podejrzewam, ze podobnie jak benzyna czy mazut - tez musza odparowac.
    Tylko beznyna nie ma na poczatku -150C ..

    >> >> >> Nie siedze w branzy, nie mam dostepu do norm ... ale tak sie
    >> >> >> zastanawiam czym sie rozni kartusz od "zbiornika".
    >> >> >> Jedno i drugie i z blachy :-)
    > >
    >> >> >Jedno pod EN 13445, drugie pod EN 417.
    >> >> To tym bardziej nie mam dostepu do norm.
    >> >> I co tam dokladnie jest ograniczone ?
    >> >Kartusze do 6 bar.
    >
    >> A tu nie chodzi o jakies ogolne wytyczne, ze maly zbiornik do 6 at
    >> to
    >> nie podlega dozorowi technicznemu ?

    >Ogólne wytyczne. Nie pamiętam numeru tej dyrektywy od kartuszy.

    >> Bo sie tak zastanawiam ... jak zdefiniowac "kartusz" :-)
    >> No i ... ostatnio jakos podwazaja obowiazywalnosc norm
    >> zharmonizowanych, ale moze nikt nie chce sie wychylac.

    >Nie ma potrzeby niczego heroicznie podważać. Ja je olewam na codzień.
    >Czasem używam, zależy czy warto w danym projekcie.

    Ciebie byc moze nie obchodza tak mocno, bo tego nie sprzedajesz w
    sklepie.

    Dla producenta/importera jest jednak roznica czy wystarczy wykazac
    "spelnia wymagania normy",
    czy "produkt jest bezpieczny a producent dochowal wsszelkich staran,
    aby taki byl".
    Dziala do pierwszego wypadku, albo i kontroli ...

    > >> Pewnie nie znasz akcji, jak to w Polsce wybuchlo pierwsze auto
    > >> zasilane LPG ... niedawno.
    >
    >> W tym przypadku tez nie - wlasciciel z dwoma kolegami pojechal na
    >> stacje zatankowac LPG.
    >> Przy tankowaniu sobie przypomnial, ze zbiornik wymontowal pare dni
    >> wczesniej, zeby przeglad przejsc.
    >
    >> Wiec ze smutkiem zatankowal benzyne i pojechali.
    >> I moze by dojechali gdzie chcieli, ale komus sie papierosa
    >> zachcialo.
    >> No i wybuchlo auto pareset metrow za stacja.

    >Znaczy gaz w bagażniku?

    Tak. I pewnie smierdolil po calej kabinie.

    >> >Nie mieszają. Sprzedają czyste składniki. Zaprojektowałem tam 15
    >> >wymienników na kolejne frakcje. Dosyć czysto im to wychodzi.
    >
    >> Ale butan to do zapalniczek i dezodorantow, propan - dla turystow
    >> ekstremalnych i moze gdzies dla przemyslu,
    >> reszta sie sprzedaje jako mieszanka.

    >Mieszanka jest z crackingu i z lean FLNG. Porządne FLNG, jak u
    >Shella, rozdzielają gaz ziemny na bardzo czyste frakcje, bo można je
    >drogo sprzedać.

    A potem i tak w wiekszosci sprzedaje sie propan-butan do celow
    grzewczych.

    Crackuja do propanu/butanu ? Czy to sie raczej nie oplaca, bo i tak
    jest tego za duzo ?

    >> >> >> Tak czy inaczej - butan do zapalniczek wydaje sie w sam raz.
    >> >> >> Tylko ... nie zostawiac na noc w namiocie na zimowym biwaku
    >> >> >> ...
    > >
    >> >> >Nic mu nie będzie. Temu kartuszu.
    > >
    >> >> Temu kartuszu nic, ale goracej herbaty rano nie bedzie :-(
    >> >> No - zapalniczke to mozna w rekach ogrzac.
    >
    >> >A to zależy przy jakim ciśnieniu da się zapalić palnik. Bo nawet
    >> >na
    >> >mrozie jakieś niskie ciśnienie w butli będzie.
    >
    >> Jak ma wlasny iskrownik piezo, i sprawny.
    >> Bo jak w zapalniczce masz czysty n-butan, to juz przy -2 moze nie
    >> zadzialac i po herbacie :-)

    >Czysty butan byłby za drogi do takich kartuszy. No i nieodpowiedni na
    >zimowe warunki.

    w kartuszu masz p-b.
    Ale w zapalniczce butan, czy p-b z wiecej butanu, wiec mozesz kuchenki
    nie zapalic :-)

    J.


  • 19. Data: 2020-04-21 16:30:02
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Konrad Anikiel" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:d540f324-f3c5-4652-84f0-6a57b0663b60@go
    oglegroups.com...
    W dniu wtorek, 21 kwietnia 2020 18:10:46 UTC+9 użytkownik Robert
    Wańkowski napisał:
    [...]
    > Jak już o zapalniczkach, to krok od palników gazowych na ten sam
    > gaz. Na
    > grupie obok pytałem o palnik, z którego nie ucieka gaz (bo dwa
    > modele
    > kupiłem i oba zapłonęły wszystkimi otworami w obudowie przy
    > pierwszym
    > użyciu).

    >Te kartusze do kuchenek to raczej są przeznaczone do warunków
    >domowych (przynajmniej w Azji tak jest)- jeśli próbowałeś tego używać
    >w gorący dzień na słoneczku, to mogło się ciśnienie nabuzować. Trzeba
    >uważać, bo one są testowane tylko na 10% nadatku. Potem mogą się
    >rozpęknąć.

    Watpie. Kupi ktos na biwak, zapakuje do samochodu ... IMO - te 80C
    musza wytrzymac.

    Nawet do domu ze sklepu trzeba jakos dowiezc.


    J.


  • 20. Data: 2020-04-21 20:11:51
    Temat: Re: gaz do zapalniczek
    Od: 4...@g...com

    Kup te https://www.google.com/search?q=palnik+propan+butan+
    perun&client=tablet-android-lenovo&prmd=isvn&sxsrf=A
    LeKk039Q4ueOCVlCXBAHQ0_EzkgcsfSSQ:1587492501349&sour
    ce=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwiDkIG1jvroAhXwk4sKH
    VyqCsAQ_AUoAXoECAwQAQ&biw=1280&bih=800#imgrc=A2qcL-C
    FEqFsYM
    Działają w każdej pozycji.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: