Czesc,

mam problem z seatem cordoba 2002

-byl wilgotny dzien - Seat nie chcial zapalac, wiec wygladalo to na
przewody wysokiego napiecia...ze cos im dolega

- jednak po dodaniu "gazu" zaraz po przekreceniu... - auto
zapalilo....ale jakby ssania nie bylo, bo gaslo,...obroty ok. 500
obr/sek - czesto gasnie na wolnych obrotach np. na skrzyzowaniu...

- kiedys jeden z moich mechanikow stwierdzil, ze problem z ladowanie,
bo odczyt z komputera wskazal taka diagnoze.
- mechanik od rozrusznikow/alternatorow stwierdzil ok.

- ww. mechanik sprawdzal hamulce, bo zapalila sie lampka ABS/Hamulec
(i przy okazji podlaczyl komputer), ale sprawdzenie recznego
(dociagniecie linki) nie pomoglo.

- generalnie auto jak jedzie, to pracuje ok, ale te b. niskie obroty.

co moze byc przyczyna? Ile w ASO wezma za diagnostyke problemu (b.
niskie obroty i lampka od ABS/hamulca) - wg mechanika hamulce ok, moze
za rok do wymiany klocki i tarcze

--
ThinkXtra