witam

Moja matka planuje zakup auta, na razie padło na Agile (małe auto , a
jednak wysoko się siedzi). Auto będzie w 90% jeździło praca - dom -
10km. W podobnej cenie jest biedna wersja 1.2, 16V z przebiegiem poniżej
100tyś (wygląda na taką) a druga to bogatsza wersja, (klima, szyby w
prądzie :)) diesel 1.3, 160 tyś i wygląda na co najmniej tyle jak nie
więcej. Obydwa palą na "dotyk" nie mają śladów wypadku, jeżdżą prosto,
hamują równo, cena diesla minimalnie wyższa. Co byście polecili? Który
silnik będzie mniej awaryjny? Z danych fabrycznych wynika że jazda
benzyniakiem będzie droższa o co najmniej 5zł na 100km, więc moze to być
500zł na rok więcej.

ToMasz