eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecet › Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2009-04-10 22:42:38
    Temat: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: Sqeeb <s...@i...community>

    Witam.
    Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak,
    żeby po każdym pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na monitorze.
    No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z kablekiem'.
    Coś rozmiarów karty pamięci odpowiedniej dla danego aparatu, ale miałoby
    jeszcze kabel usb do pc. Wsadzamy to w miejsce karty w aparacie,
    w komputerze mamy nowy dysk czy coś w ten deseń.

    Jest coś takiego?

    --
    Pozdrawiam,
    Sqeeb


  • 2. Data: 2009-04-10 23:05:05
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: Konrad Kosmowski <k...@k...net>

    ** Sqeeb <s...@i...community> wrote:

    > Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak, żeby po każdym
    > pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na monitorze.

    No to chyba podstawowa cecha określająca dany aparat jako cyfrowy.

    > No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z kablekiem'. Coś
    > rozmiarów karty pamięci odpowiedniej dla danego aparatu, ale miałoby jeszcze
    > kabel usb do pc. Wsadzamy to w miejsce karty w aparacie, w komputerze mamy
    > nowy dysk czy coś w ten deseń.

    > Jest coś takiego?

    Nie ma raczej jako sprzęt dostępny powszechnie. Być może istnieją takie
    urządzenia MOCNO specjalizowane, ale nie sądzę bo nie widzę motywów dla jakich
    takie urządzenie miałoby powstać

    Chodzi Ci o to aby zdjęcie zrobione aparatem było momentalnie widoczne na
    monitorze? Nie ma. Od tego są kamery (pokazujące obraz z opóźnieniem, które
    jest zaniedbywalne i można ten obraz traktować jako rzeczywisty dla danego
    momentu), aparat robiąc zdjęcie ma zrobić zdjęcie ładne i w dużej
    rozdzielczości, a nie pobrać obraz i jak najszybciej przesłać do wyświetlenia.
    Zasadnicza różnica.

    W sensie aparat robiąc zdjęcie umieszcza je w pamięci podręcznej (czy buforze)
    i po przetworzeniu dopiero zapisuje na nośniku stałym, przy czym krytycznym
    jest czas zapisu do pamięci podręcznej, czas przeniesienia do pamięci stałej
    nie jest już krytyczny.

    --
    + ' .-. .
    , * ) )
    http://kosmosik.net/ . . '-' . kK


  • 3. Data: 2009-04-11 03:09:24
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>

    Proces Sqeeb <s...@i...community> zwrócił błąd:

    > Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak,
    > żeby po każdym pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na monitorze.
    > No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z kablekiem'.
    > Coś rozmiarów karty pamięci odpowiedniej dla danego aparatu, ale miałoby
    > jeszcze kabel usb do pc. Wsadzamy to w miejsce karty w aparacie,
    > w komputerze mamy nowy dysk czy coś w ten deseń.
    >
    > Jest coś takiego?

    Tak to nie i AFAIK się nie da, ale są specjalizowane programy które to
    umożliwiają. Np. do Olka jest to Olympus Studio (PC i Mac). Podłączasz
    USB/Firewire, kontrolujesz aparat z poziomu kompa, po zdalnym zrobieniu
    zdjęcia zapisywane jest ono na komputerze a nie w aparacie (w jednym z
    trybów tak jest). Można podłączyć nawet kilka aparatów jednocześnie. Nie
    wszystkie aparaty umożliwiają maksymalny poziom kontroli, trzeba
    sprawdzać w instrukcji. Do Nikona też takie coś było lata temu, nie wiem
    jak teraz.

    --
    Saiko Kila
    Unregistered Windows User #7.29581131e8


  • 4. Data: 2009-04-11 06:43:10
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl>

    Saiko Kila wrote:

    > Proces Sqeeb <s...@i...community> zwrócił błąd:
    >
    >> Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak,
    >> żeby po każdym pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na
    >> monitorze. No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z
    >> kablekiem'. Coś rozmiarów karty pamięci odpowiedniej dla danego aparatu,
    >> ale miałoby jeszcze kabel usb do pc. Wsadzamy to w miejsce karty w
    >> aparacie, w komputerze mamy nowy dysk czy coś w ten deseń.
    >>
    >> Jest coś takiego?
    >
    > Tak to nie i AFAIK się nie da, ale są specjalizowane programy które to
    > umożliwiają. Np. do Olka jest to Olympus Studio (PC i Mac). Podłączasz
    > USB/Firewire, kontrolujesz aparat z poziomu kompa, po zdalnym zrobieniu
    > zdjęcia zapisywane jest ono na komputerze a nie w aparacie (w jednym z
    > trybów tak jest). Można podłączyć nawet kilka aparatów jednocześnie. Nie
    > wszystkie aparaty umożliwiają maksymalny poziom kontroli, trzeba
    > sprawdzać w instrukcji. Do Nikona też takie coś było lata temu, nie wiem
    > jak teraz.

    Sam się bawiłem Canonem przy pomocy ściągniętych z internetu przykładowych programów
    - kluczowym słowem jest PTP, np. libptp2. Oczywiście nie każdy model ma opisane
    wszystkie możliwości.

    Krzysiek Rudnik




  • 5. Data: 2009-04-11 07:23:30
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: "KZ" <n...@a...com.pl>

    Sqeeb wrote:
    > Witam.
    > Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak,
    > żeby po każdym pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na
    > monitorze. No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z
    > kablekiem'.
    > Coś rozmiarów karty pamięci odpowiedniej dla danego aparatu, ale
    > miałoby jeszcze kabel usb do pc. Wsadzamy to w miejsce karty w
    > aparacie,
    > w komputerze mamy nowy dysk czy coś w ten deseń.
    >
    > Jest coś takiego?

    Tak, kabel USB-mini USB i odpowiedni soft do aparatu - remote shooting to
    standard w lepszych aparatach (nie wiem jak w kompaktach bo się nimi
    zupełnie nie interesuję) - każdą chyba lustrzanką cyfrową można sterować z
    kompa za pomocą firmowego softu przy podpięciu aparatu kablem USB, oprócz
    tego Capture One ma coś co się nazywa tethered shooting i obsługuje sporo
    aparatów + ścianki cyfrowe Phase One...

    KZ


  • 6. Data: 2009-04-11 12:38:08
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: "=Marcos=" <m...@w...NOSPAMNOSPAM.info>

    > Wsadzamy to w miejsce karty w aparacie,
    > w komputerze mamy nowy dysk czy coś w ten deseń.

    Jeszcze by trzeba rozwiązać taki problem, że niektóre aparaty nie działają z
    otwartą klapką od karty.

    --
    Marcos
    [Marek Ślusarczyk]
    marek [AT] microstock . pl

    http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze


  • 7. Data: 2009-04-11 16:08:02
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: "PP" <p...@o...pl>

    Użytkownik "Sqeeb" <s...@i...community> napisał w wiadomości
    news:20090411004238.0dc9a8ae.sqeeb@internet.communit
    y...
    Witam.
    Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak,
    żeby po każdym pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na monitorze.
    No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z kablekiem'.

    Moje Fuji i myślę że większość cyfrówek ma możliwość podłączenia do TV
    kablem AV, jak masz kartę telewizyjną w komputerze to wpinasz się po AV,
    sprawdzałem, jest podgląd w czasie robienia.
    Piotr



  • 8. Data: 2009-04-11 17:08:10
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: Saiko Kila <f...@p...vqrn.arg.cy>

    Proces KZ <n...@a...com.pl> zwrócił błąd:

    > Tak, kabel USB-mini USB i odpowiedni soft do aparatu - remote shooting to
    > standard w lepszych aparatach (nie wiem jak w kompaktach bo się nimi
    > zupełnie nie interesuję) - każdą chyba lustrzanką cyfrową można sterować z
    > kompa za pomocą firmowego softu przy podpięciu aparatu kablem USB, oprócz
    > tego Capture One ma coś co się nazywa tethered shooting i obsługuje sporo
    > aparatów + ścianki cyfrowe Phase One...

    Kompakty mają nawet lepiej, bo one są bardziej ucyfrowione niż
    lustrzanki, i mają największe możliwości jeśli chodzi o sterowanie z
    kompa. Na przykład nie każda lustrzanka ma live view (który może być
    rozwiązany na różne sposoby) i stąd pewne ograniczenia. Właściwie
    dopiero od ubiegłego roku LV jest standardem w lustrach. Do pełnej
    kontroli musisz mieć takie same możliwości jak stojąc za aparatem.

    --
    Saiko Kila
    Unregistered Windows User #7.29581131e8


  • 9. Data: 2009-04-11 17:30:58
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: Pawel Marciniak <n...@n...none>

    Użytkownik Sqeeb napisał:
    > Witam.
    > Zastanawiałem się jak podłączyć aparat cyfrowy do pc tak,
    > żeby po każdym pstryknięciu mieć możliwość obejrzenia zdjęcia na monitorze.
    > No i wpadło mi na myśl, że przydałby się taki 'adapter z kablekiem'.
    > Coś rozmiarów karty pamięci odpowiedniej dla danego aparatu, ale miałoby
    > jeszcze kabel usb do pc. Wsadzamy to w miejsce karty w aparacie,
    > w komputerze mamy nowy dysk czy coś w ten deseń.
    >
    > Jest coś takiego?
    >
    Eye-fi

    --
    http://sunrise.homelinux.com
    JID:pmarciniak[at]jabber[dot]org


  • 10. Data: 2009-04-11 18:16:10
    Temat: Re: Czy jest coś takiego do kupienia - adaptery pamięci.
    Od: "KZ" <n...@a...com.pl>

    Pawel Marciniak wrote:

    >> Jest coś takiego?
    >>
    > Eye-fi

    Jak już do takich pomysłów się uciekamy to Canon ma gripa z wifi (za
    kosmiczną kasę) być może inne firmy też... Tyle że jak pisałem da się to
    zrobić zwykłym kablem i softem dołączonym do aparatu...

    KZ

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: