eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Czym się różni cyna?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 150

  • 101. Data: 2011-04-16 11:23:55
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: philips <p...@o...pl>

    W dniu 2011-04-16 11:05, Piotr Gałka pisze:
    >
    > Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    > news:415244862.20110415234330@pik-net.pl...
    >>> A co z inną elektroniką od której zależy ludzkie życie ?
    >>> Lotnictwo, samochody, aparatura medyczna, automatyka ... o sprzęcie
    >>> wojskowym nie wspomnę.
    >>
    >> To samo.
    >
    > Wiesz coś na pewno o automatyce ?
    > P.G.
    Automatyka to pojęcie dość ogólne. Raczej należy mieć na uwadze gdzie ma
    ona pracować.


  • 102. Data: 2011-04-16 12:20:44
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-04-16 13:22, philips pisze:
    >
    >> Samo lutowanie ołowiowe nic jeszcze nie gwarantuje. Czy elementy
    >> stosujecie wyłącznie ołowiowe, czy nie ?
    > Niestety coraz rzadziej można kupić elementy do lutowania ołowiowego. Wg
    > mnie jednak większy jest problem z lutowiem bezołowiowym niż z samym
    > elementem przeznaczonym do lutowania bezołowiowego. Same elementy
    > "bezołowiowe" można oczywiście lutować ołowiowo.
    >
    >> Jak nie to będę się bardziej bał wsiadać do pociągu niż dotychczas.
    > Ne bój się :-) Po pierwsze jak pisałem wyżej wina leży po stronie
    > lutowia, a nie elementu, a po drugie to co by nie mówić o naszej kolei,
    > to jednak systemy sterowania są tak projektowane, że uszkodzenie jego
    > elementu nie prowadzi do tragedii. Najwyżej wolniej pojedziesz.
    > Oczywiście wszystko się może zdarzyć (zły projekt i złe testy), takie
    > coś można określić tylko statystyką, a ta chyba źle nie wygląda.
    > Urządzenie i systemy szlakowe muszą spełniać SIL-4, więc chyba można im
    > ufać? :-) Oczywiście na linię, którą jeżdżą 3 pociągi na dobę nikt nie
    > wstawi systemu za kupę pieniędzy, ale tam ryzyko wypadku jest małe.
    > Jednak tam, gdzie natężenie ruchu jest duże tam zabawa się kończy i
    > trzeba w system sterowania władować trochę pieniędzy.
    >
    >> Jakby nawet z powodu elementów ROHS doszło do katastrofy kolejowej to i
    >> tak oberwie producent, a nie prawdziwy winowajca - inteligentny inaczej
    >> dyrektywo-dawca.
    > Jak nie zapomnę, to zapytam w pracy koleżanki, która się tym zajmuje, o
    > ROHS na kolei i wynikające z tego skutki.

    W październiku 2010 podjęto zdaje się decyzję o likwidacji wyłączeń z
    ROHS urządzeń medycznych (Grupa 8) oraz nadzoru i kontroli w przemyśle
    (Grupa 9). Nie jestem pewien czy sterownie w transporcie wchodzi w grupę
    9 ale wydaje mi się, że tak. Producenci mają 8 lat na przejście na
    technologię ROHS.

    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 103. Data: 2011-04-16 12:26:00
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: Mario <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-04-16 13:23, philips pisze:
    > W dniu 2011-04-16 11:05, Piotr Gałka pisze:
    >>
    >> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
    >> news:415244862.20110415234330@pik-net.pl...
    >>>> A co z inną elektroniką od której zależy ludzkie życie ?
    >>>> Lotnictwo, samochody, aparatura medyczna, automatyka ... o sprzęcie
    >>>> wojskowym nie wspomnę.
    >>>
    >>> To samo.
    >>
    >> Wiesz coś na pewno o automatyce ?
    >> P.G.
    > Automatyka to pojęcie dość ogólne. Raczej należy mieć na uwadze gdzie ma
    > ona pracować.

    Zdaje się ze cała grupa 9 zdefiniowana w USTAWIE
    z dnia 29 lipca 2005 r.
    o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym.

    http://www.wastesservice.com/portal/download/ustawa_
    zseie.pdf


    --
    Pozdrawiam
    MD


  • 104. Data: 2011-04-16 18:12:51
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: AlexY <a...@i...-cut_this-.pl-alias-removed>

    Użytkownik Piotr Gałka napisał:
    [..]
    > Mnie głównie boli to, że jak chcę aby urządzenie działało 15-20 lat (tak
    > jak te co robiliśmy dawniej) to mam dwa problemy:
    > - czy się ktoś nie przyczepi, że ołowiowo, bo trudno być pewnym, że można,

    Nie jestem prawnikiem więc może źle rozumiem przepisy UE, wyczytałem tam
    że urządzeń lutowanych ołowiowo nie można sprzedawać, ale nie widziałem
    zakazu realizacji zamówienia klienta zgodnie z jego potrzebami.

    > - jak nawet ołowiowo to i tak muszę pogodzić się z elementami
    > bezołowiowymi bo nie biorę ich kontenerami.

    Nie jestem pewien czy rzeczywiście jest to problemem, w raporty mówiące
    że mix element LF + cyna ołowiowa to prawie to samo co LF + LF zbytniej
    wiary nie daję.

    > Z awaryjnością elektroniki powszechnego użytku można sobie prosto
    > poradzić - nie kupować. Jedyne niezbędne to telefony komórkowe (ale co
    > dwa lata dają z 1PLN i jak na razie tyle wytrzymują) i komputery - na
    > razie (prawie) wszystkie mamy jeszcze sprzed Ery ROHS. Może trzeba
    > kupować tylko serwery.

    Niestety grafika do grania raczej będzie już LF, wyjściem byłoby
    zaprzestanie produkcji zwykłych komputerów i przejście wyłącznie na
    produkcję serwerów, np domowy serwer do grania...
    Ale producentom to nie będzie na rękę a społeczeństwo nie wymusi bo nie
    ma pojęcia o problemie.
    A może tak zaraz po zakupie wymieniać kulki pod układami...

    --
    AlexY
    http://nadzieja.pl/inne/spam.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 105. Data: 2011-04-16 18:37:51
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: Michoo <m...@v...pl>

    W dniu 16.04.2011 20:12, AlexY pisze:
    >> - jak nawet ołowiowo to i tak muszę pogodzić się z elementami
    >> bezołowiowymi bo nie biorę ich kontenerami.
    >
    > Nie jestem pewien czy rzeczywiście jest to problemem, w raporty mówiące
    > że mix element LF + cyna ołowiowa to prawie to samo co LF + LF zbytniej
    > wiary nie daję.
    http://nepp.nasa.gov/whisker/photos/pom/2004april.ht
    m

    > Niestety grafika do grania raczej będzie już LF, wyjściem byłoby
    > zaprzestanie produkcji zwykłych komputerów i przejście wyłącznie na
    > produkcję serwerów, np domowy serwer do grania...
    > Ale producentom to nie będzie na rękę a społeczeństwo nie wymusi bo nie
    > ma pojęcia o problemie.
    Ma pojęcie o problemie - nie ma pojęcie o przyczynach.

    Myślę, że sporo ludzi zapytanych o "reballing" powie, że to naprawa kart
    graficznych w laptopach, ale większość jako przyczynę usterki poda
    przegrzanie.

    > A może tak zaraz po zakupie wymieniać kulki pod układami...
    Taka usługa kosztuje koło 1/10 ceny sprzętu. A sprzęt bezawaryjnie
    pracuje najpierw ze dwa lata. Sporo ludzi może go szybciej wymienić,
    więc po co inwestować?

    --
    Pozdrawiam
    Michoo


  • 106. Data: 2011-04-16 23:27:57
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Piotr Gałka napisał:
    >
    > Użytkownik "philips" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:ioacbb$9ha$1@news.onet.pl...
    >
    >> Nie wiem co z nimi. Akurat wiem, czym musimy lutować i czym zlecamy
    >> lutowanie na zewnątrz robiąc sprzęt dla ruchu kolejowego.
    >
    > Samo lutowanie ołowiowe nic jeszcze nie gwarantuje. Czy elementy
    > stosujecie wyłącznie ołowiowe, czy nie ?
    > Jak nie to będę się bardziej bał wsiadać do pociągu niż dotychczas.

    Rodzaj elementu ma znaczenie znikome. Ilość stopu cyny bezołowiowego na
    końcówkach elementu ROHS jest pomijalna z ilością stopu cyna - ołów w
    lucie, skład (pod warunkiem dostatecznego czasu lutowania pozwalającego
    na dokładne wymieszanie się metali) zmieni się nieznacznie. Ja na twoim
    miejscu bardziej bałbym się elementów z końcówkami złoconymi - ciekawe
    czy wiesz czemu?

    --
    Darek


  • 107. Data: 2011-04-17 00:58:18
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: __Maciek <i...@c...org>

    Sun, 17 Apr 2011 01:27:57 +0200 "Dariusz K. Ładziak"
    <d...@n...pl> napisał:

    >na dokładne wymieszanie się metali) zmieni się nieznacznie. Ja na twoim
    >miejscu bardziej bałbym się elementów z końcówkami złoconymi - ciekawe
    >czy wiesz czemu?

    Włoski rosną, jak na stopie bezołowiowym?


  • 108. Data: 2011-04-17 20:15:10
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: AlexY <a...@i...-cut_this-.pl-alias-removed>

    Użytkownik Michoo napisał:

    >> Nie jestem pewien czy rzeczywiście jest to problemem, w raporty mówiące
    >> że mix element LF + cyna ołowiowa to prawie to samo co LF + LF zbytniej
    >> wiary nie daję.
    > http://nepp.nasa.gov/whisker/photos/pom/2004april.ht
    m

    Nauka z tego taka że trzeba całą cynę pokryć stopem SnPb, wykonalne,
    myślę że w 100% przypadków.

    >> Niestety grafika do grania raczej będzie już LF, wyjściem byłoby
    >> zaprzestanie produkcji zwykłych komputerów i przejście wyłącznie na
    >> produkcję serwerów, np domowy serwer do grania...
    >> Ale producentom to nie będzie na rękę a społeczeństwo nie wymusi bo nie
    >> ma pojęcia o problemie.
    > Ma pojęcie o problemie - nie ma pojęcie o przyczynach.

    Czy ja wiem, z tego co słyszę to jest ogólne narzekanie na coraz gorszą
    jakość produkcji.

    > Myślę, że sporo ludzi zapytanych o "reballing" powie, że to naprawa kart
    > graficznych w laptopach, ale większość jako przyczynę usterki poda
    > przegrzanie.

    Ci którzy z tym się spotkali tak, reszta zrobi taaakie oczy i będzie tak
    mądrze patrzeć...

    >> A może tak zaraz po zakupie wymieniać kulki pod układami...
    > Taka usługa kosztuje koło 1/10 ceny sprzętu. A sprzęt bezawaryjnie
    > pracuje najpierw ze dwa lata. Sporo ludzi może go szybciej wymienić,
    > więc po co inwestować?

    Mówię raczej o sobie, zwykły konsument i tak wymieni sprzęt a nie kulki,
    ja telefon używam ten sam aż nie zdechnie lub wyjdzie jego godny
    następca, a PC wymieniam jeśli coś co MUSZĘ odpalić nie chodzi jak trzeba.

    --
    AlexY
    http://nadzieja.pl/inne/spam.html
    http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html


  • 109. Data: 2011-04-17 23:20:12
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik __Maciek napisał:
    > Sun, 17 Apr 2011 01:27:57 +0200 "Dariusz K. Ładziak"
    > <d...@n...pl> napisał:
    >
    >> na dokładne wymieszanie się metali) zmieni się nieznacznie. Ja na twoim
    >> miejscu bardziej bałbym się elementów z końcówkami złoconymi - ciekawe
    >> czy wiesz czemu?
    >
    > Włoski rosną, jak na stopie bezołowiowym?

    Pudło, próbuj dalej!

    --
    Darek



  • 110. Data: 2011-04-18 05:46:42
    Temat: Re: [OT] Re: Czym się różni cyna?
    Od: Michał Smolnik <m...@f...pl>

    W dniu 17.04.2011 01:27, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

    > Ja na twoim
    > miejscu bardziej bałbym się elementów z końcówkami złoconymi - ciekawe
    > czy wiesz czemu?


    To się w żargonie technologów chyba nazywało "czerwona zaraza".
    Złoto tworzyło jakiś związek międzymetaliczny, ale z czym to już nie
    pamiętam.

    Dobrze?

    Pozdrawiam,
    Michał

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: