Zakładam nowy wątek bo temat poszedł już w dół do nieczytanych. Ktoś napisał
że obiektywy to ":pompki" wsysające kurz do wnętrza aparatu.To była
odpowiedź na moją propozycję żeby nie zmieniać obiektywów tylko mieć kilka
kompletów. Oczywiście pisałem "z przymrużeniem oka". Jak szanowne gremium
Grupowiczów odniesie się do braku tego problemu w kompaktach? Obiektywy
wysuwają się i chowają a jakoś nie słychać o zakurzeniu matryc.
Pozdrawiam.
O rany zmienił się czas!

do góry

Andrzej M wrote:

> Jak szanowne gremium
> Grupowiczów odniesie się do braku tego problemu w kompaktach? Obiektywy
> wysuwają się i chowają a jakoś nie słychać o zakurzeniu matryc.

Oj słychać. Zarówno o zabrudzeniu matryc jak i paprochach wewnątrz/za
obiektywami. Czytałem m.in. o takich problemach posiadaczy hybryd Fuji.
Uruchom Google zobaczysz, że problem w kompaktach też występuje...


--
Pozdrawiam, ktotek (K.P.)

do góry

Witam !

>Andrzej M wrote:
>
>> Jak szanowne gremium
>> Grupowiczów odniesie si? do braku tego problemu w kompaktach? Obiektywy
>> wysuwaj? si? i chowaj? a jako? nie s?ycha? o zakurzeniu matryc.
>
>Oj s?ycha?. Zarówno o zabrudzeniu matryc jak i paprochach wewn?trz/za
>obiektywami. Czyta?em m.in. o takich problemach posiadaczy hybryd Fuji.
>Uruchom Google zobaczysz, ?e problem w kompaktach te? wyst?puje...
>
>

No tak ale jak wytlumaczysz ze lustrzanka bez czyszczalki...
ma widoczne drobne smiecie na niebie a taki kompakt jest
znacznie wrazliwszy na brudy i zanieczyszczenia
(mniejsza fizycznie matryca) i tego smiecia nie ma.

Mialem pare cyfrowych kompaktow i nigdy nie mialem
zadnych syfkow widocznych na niebie ?

Obiektyw wysuwa sie i chowa i tez wciaga kurze i smiecie
a moze jest jakis inny patent na te dolegliwosci w kompaktach ?

W lustrzance musialem stale gruszka dmuchac a drobne smiecie
jakies zawsze sie gdzies tam ostaly wiec stalem sie
mistrzem uzywania kolonowania w programach graficznych ;)


--
Pozdrawiam
Dariusz W.

Usun z e-mail znaki x

do góry

Andrzej M pisze:
> Zakładam nowy wątek bo temat poszedł już w dół do nieczytanych. Ktoś napisał
> że obiektywy to ":pompki" wsysające kurz do wnętrza aparatu.To była
> odpowiedź na moją propozycję żeby nie zmieniać obiektywów tylko mieć kilka
> kompletów. Oczywiście pisałem "z przymrużeniem oka". Jak szanowne gremium
> Grupowiczów odniesie się do braku tego problemu w kompaktach? Obiektywy
> wysuwają się i chowają a jakoś nie słychać o zakurzeniu matryc.

Słychać , nie czytasz uważnie.

--
f1969

do góry

Użytkownik "Dariusz W." <d...@2...pl> napisał w wiadomości
news:9BDD8547Adw2comxpl@127.0.0.1...
>
> Witam !
>
>>Andrzej M wrote:
>>
>>> Jak szanowne gremium
>>> Grupowiczów odniesie si? do braku tego problemu w kompaktach? Obiektywy
>>> wysuwaj? si? i chowaj? a jako? nie s?ycha? o zakurzeniu matryc.
>>
>>Oj s?ycha?. Zarówno o zabrudzeniu matryc jak i paprochach wewn?trz/za
>>obiektywami. Czyta?em m.in. o takich problemach posiadaczy hybryd Fuji.
>>Uruchom Google zobaczysz, ?e problem w kompaktach te? wyst?puje...
>>
>>
>
> No tak ale jak wytlumaczysz ze lustrzanka bez czyszczalki...
> ma widoczne drobne smiecie na niebie a taki kompakt jest
> znacznie wrazliwszy na brudy i zanieczyszczenia
> (mniejsza fizycznie matryca) i tego smiecia nie ma.
>
> Mialem pare cyfrowych kompaktow i nigdy nie mialem
> zadnych syfkow widocznych na niebie ?

Kompakt zasysa mniej. Do tego zwykle w kompaktach nie da się przymknąć
przysłony tak mocno jak w obiektywie do lustrzanki.

--
Lol

do góry

Użytkownik Andrzej M napisał:

> Jak szanowne gremium
> Grupowiczów odniesie się do braku tego problemu w kompaktach?

Zaraz pewnie odezwie się Janko Muzykant, który ma ten problem bodaj w
Canonie G9, czyli takim dość dobrym kompakcie. Nawet mu wymieniali
obiektyw a coś ostatnio wspominał o pojawieniu się włosa, który na razie
zniknął z matrycy po potrząśnięciu. Także ten typ konstrukcji nie jest
pozbawiony brudu.
Maciek

do góry

ktotek (K.P.) chwyciwszy klawiaturę napisał(a):
> Andrzej M wrote:
>
>> Jak szanowne gremium Grupowiczów odniesie się do braku tego problemu
>> w kompaktach? Obiektywy wysuwają się i chowają a jakoś nie słychać o
>> zakurzeniu matryc.
>
> Oj słychać. Zarówno o zabrudzeniu matryc jak i paprochach wewnątrz/za
> obiektywami. Czytałem m.in. o takich problemach posiadaczy hybryd Fuji.

Ja mam wysłużonego już Fuji s9500 i nie zauważyłem żadnych zanieczyszczeń.

--
Pozdrawiam
Jerzy

do góry