eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 41. Data: 2016-10-15 11:17:30
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2016-10-14 o 22:47, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan Artur Stachura napisał:
    >
    >> W domku jednorodzinnym, w którym mieszkałem na stancji (połowa
    >> lat 80-tych, chałupa budowana pewnie "systemem gospodarczym")
    >> była żeliwna wanna na piętrze i bojler elektryczny w piwnicy.
    >> Stojąc w mokrej wannie złapałem za kran - zaszczypało w stopy
    >> nieźle... Jako że gospodarz nie kwapił się z naprawą, "doraźnie"
    >> nauczyłem się kąpać bez dotykania kranu... i tak przez pięć lat.
    >
    > Ja bym w takiej sytuacji doraźnie (na pięć lat) połączył kawałkiem
    > drutu kran z wanną.

    I jako plus mamy ciepłą wannę. :-)

    Robert


  • 42. Data: 2016-10-16 21:36:00
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: Artur Stachura <k...@p...onet.eu>

    On Fri, 14 Oct 2016 22:47:53 +0200, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    wrote:
    > Pan Artur Stachura napisał:
    >
    >> W domku jednorodzinnym, w którym mieszkałem na stancji (połowa
    >> lat 80-tych, chałupa budowana pewnie "systemem gospodarczym")
    >> była żeliwna wanna na piętrze i bojler elektryczny w piwnicy.
    >> Stojąc w mokrej wannie złapałem za kran - zaszczypało w stopy
    >> nieźle... Jako że gospodarz nie kwapił się z naprawą, "doraźnie"
    >> nauczyłem się kąpać bez dotykania kranu... i tak przez pięć lat.
    >
    > Ja bym w takiej sytuacji doraźnie (na pięć lat) połączył kawałkiem
    > drutu kran z wanną.

    Teraz też bym pewnie tak zrobił, ale trzydzieści lat temu... były
    pilniejsze problemy. A prowizorek do dziś się nie odzwyczaiłem, niestety.

    P.S.
    Masz głowę do tych tekstów w sygnaturkach - gratulacje!

    --
    Artur Stachura


  • 43. Data: 2016-10-16 21:48:39
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <p...@w...up.wroc [kropka] pl> napisał w
    wiadomości news:57ffd600$0$5142$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2016-10-13 o 20:20, yabba pisze:
    >> Użytkownik "Artur Stachura" <k...@p...onet.eu> napisał w wiadomości
    >> news:slrnnvver8.2qb.koot@localhost.localdomain...
    >>> Dzień dobry wszystkim,
    >>>
    >>> Mam taką sytuację - wynajęte mieszkanie w starej kamienicy,
    >>> stan instalacji elektrycznej nieznany (prawdopodobnie po remoncie,
    >>> bo skrzynka bezpiecznikowa "współczesna", więcej nie wiem, bo tam
    >>> nie byłem).
    >>> Zdarzają się skoki napięcia - ostatnim razem wybuchła żarówka
    >>> i "spaliła się" listwa zasilająca (znów - znam tylko z relacji,
    >>> nie oglądałem).
    >>> Wezwany elektryk nie wykrył żadnych nieprawidłowości - napięcie w
    >>> normie.
    >>>
    >>> Co można doradzić zaniepokojonej lokatorce jako doraźne rozwiązanie?
    >>> (Póki co, tylko zdalnie, bo będę tam dopiero za tydzień)
    >>> Dobra listwa zasilająca z zabezpieczeniem przeciwnapięciowym do
    >>> podłączania urządzeń elektronicznych? Jeśli tak, to jaka? Co jeszcze?
    >>>
    >>
    >>
    >> Jaka żarówka? Taka klasyczna? Przy wzroście napięcia powinna się
    >> przepalić bez fajerwerków. Czy coś jeszcze uległo uszkodzeniu?
    >> Jeśli tak, to wygląda na "upalone zero". Jeśli nie, to była usterka w
    >> samej żarówce.
    >> Jako tymczasowe rozwiązanie do zastosowania dla laika jest zakupienie
    >> najdroższych listew przeciwprzepięciowych do wszystkich kluczowych
    >> urządzeń: pralka, lodówka, TV, komputer.
    >
    > Żadna listwa antyprzepięciowa, przynajmniej taka ze sklepu, nie wytrzyma
    > stałego przyłączenia pod 400V. U nas w pracy rok temu upaliło się zero,
    > listwy po prostu wybuchły, straty na kilkaset tysięcy. Instalacja była
    > jeszcze z głębokiej komuny, teraz mamy nową :-)

    Musieliście mieć kiepskie listwy. W dobrej listwie zwierają się warystory i
    przepalają bezpieczniki. Czasem listwa jest do wyrzucenia, ale sprzęt
    ocaleje.


    --
    Pozdrawiam,

    yabba


  • 44. Data: 2016-10-16 22:11:26
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>

    Zwykłe bezpieczniki "eski" są za wolne. W listwach są bezpieczniki topikowe
    a za nimi warystory pomiędzy L i N. Przy wzroście napięcia warystory
    powodują zwarcie i szybkie odparowanie małych topików. Tyle teoria, a jak
    jest wykonana konkretna listwa przeciwprzepięciowa to tylko Chińczyk wie.

    --
    Pozdrawiam,

    yabba

    Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
    news:ntr7bo$jcr$1@mx1.internetia.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "yabba"
    >
    > ...
    > Jako tymczasowe rozwiązanie do zastosowania dla laika jest zakupienie
    > najdroższych listew przeciwprzepięciowych do wszystkich kluczowych
    > urządzeń:
    > pralka, lodówka, TV, komputer.
    > ---
    > A nie lepiej coś, co wybije bezpiecznik ?


  • 45. Data: 2016-10-16 23:23:57
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2016-10-16 o 21:48, yabba pisze:
    > Musieliście mieć kiepskie listwy. W dobrej listwie zwierają się
    > warystory i przepalają bezpieczniki. Czasem listwa jest do
    > wyrzucenia, ale sprzęt ocaleje.

    No chyba że to listwa z PRC, bo wtedy możesz liczyć jedynie na to, że
    wytrzyma... zwieracz (twój własny) :-)

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 46. Data: 2016-10-17 15:48:06
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: Waldemar <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 13.10.2016 um 23:07 schrieb Zenek Kapelinder:
    > Doraznie to dolaczyc ten przewod przy ktorym nie swieci sie wskaznik z neonowka do
    stalowej rury do wody.
    >

    He he.
    W szpitalu uniwersyteckim, w którym pracowałem tak zrobiono. Po czasie
    normalny uziom, a czasem i zero gdzieś się ulotniły i rury wodociągowe
    robiły (i dalej robią) za przewody. Znajomy elektryk robił pomiary na
    głównej rurze rejestratorem i płynęły tam prądy w porywach do 3kA ;-).
    Ok, ten szpital ma ponad 2MVA przyłącze.

    Waldek


  • 47. Data: 2016-10-17 16:54:06
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:e...@m...uni-berlin.de...
    Am 13.10.2016 um 23:07 schrieb Zenek Kapelinder:
    >> Doraznie to dolaczyc ten przewod przy ktorym nie swieci sie
    >> wskaznik z neonowka do stalowej rury do wody.

    >He he.
    >W szpitalu uniwersyteckim, w którym pracowałem tak zrobiono. Po
    >czasie normalny uziom, a czasem i zero gdzieś się ulotniły i rury
    >wodociągowe robiły (i dalej robią) za przewody. Znajomy elektryk
    >robił pomiary na głównej rurze rejestratorem i płynęły tam prądy w
    >porywach do 3kA ;-).
    >Ok, ten szpital ma ponad 2MVA przyłącze.

    ALe rura przylacza jaki ma przekroj ? :-)

    I teraz niech ktos zechce wymienic ten rejestrator (zuzycia wody ?) i
    go odkreci od rury ..

    Nawiasem mowiac - wodociagi w Polsce przylacze domu robia juz rura
    plastikowa ...

    J.


  • 48. Data: 2016-10-17 23:36:36
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: JaNus <bez@adresu>

    W dniu 2016-10-17 o 16:54, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Waldemar" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:e...@m...uni-berlin.de...

    > Am 13.10.2016 um 23:07 schrieb Zenek Kapelinder:
    >> rury wodociągowe robiły (i dalej robią) za przewody. Znajomy
    >> elektryk robił pomiary na głównej rurze rejestratorem i płynęły
    >> tam prądy w porywach do 3kA ;-).

    > ALe rura przylacza jaki ma przekroj ? :-)
    >
    > I teraz niech ktos zechce wymienic ten rejestrator (zuzycia wody ?)
    > i go odkreci od rury ..

    Warto jeszcze wspomnieć o tym, iż tak "zasilone" rury poddawane są
    korozji galwanicznej. Wprawdzie prąd jest zmienny (gdyby był stały, to
    by je diabli wzięli w try miga!), ale nie ma bezbolesnego zawracania, że
    niby "w te, i nazad", jednak coś się z wolna rozpuszcza.

    --
    Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
    Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
    głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!


  • 49. Data: 2016-10-17 23:53:05
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Ani Ty teoretyk ani praktyk. Musialy by byc jednoczesnie zdjete liczniki wody
    cieplej, zimnej, gazomierze i liczniki ciepla. Zgadnij dlaczego.


  • 50. Data: 2016-10-21 00:07:09
    Temat: Re: Doraźne zabezpieczenie przeciwprzepięciowe
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2016-10-14 o 16:03, Zenek Kapelinder pisze:
    > Wyglada na opowiesci starych skrzypiec. Idzie pionowa rura z woda i od niej
    zrobione odejscia do mieszkan. I ktos odkreca rure u siebie i jest w niej napiecie
    mogace porazic bo dwa pietra wyzej ktos z rury uziom zrobil.. Ale jak zaczal odkrecac
    to nie kopalo. Kupy sie to nie trzyma. Nawe jak to pewno lazienka z sedesem byla.
    Chyba ze to u tego co odkrecal na jakims odbiorniku bylo przebicie. Na przyklad na
    bojlerze, bo to lazienka. Dokad bylo polaczone z pionem nie kopalo ale po odlaczeniu
    kopalo. Znam wiele roznych tragicznych opowiesci ale opowiadajacy nie widzieli tylko
    slyszeli ze ten co opowiadal wie od znajomego co widzial jak pekajaca lina komus
    glowe urwala. Nigdy reke albo noge a zawsze glowe.


    https://www.youtube.com/watch?v=M6wRnouGZFQ i nie udzielaj rad w
    tematach o których nie masz kompletnie pojęcia. Tego typu porady są
    głupie i szkodliwe.

    Co do sytuacji, które tu opisano znam przynajmniej z kilkanaście i to
    nie z opowieści znajomego, który słyszał od swojego znajomego, że
    znajomy tamtego ...., ale z własnego doświadczenia zawodowego.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: