eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 61. Data: 2019-11-06 11:46:26
    Temat: Re: Full HD
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu wtorek, 5 listopada 2019 18:19:14 UTC+1 użytkownik marek napisał:
    > Dnia Tue, 5 Nov 2019 08:48:30 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
    >
    > > W dniu wtorek, 5 listopada 2019 17:26:00 UTC+1 użytkownik marek napisał:
    > >> Dnia Tue, 5 Nov 2019 08:09:16 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
    > >>
    > >>> W dniu wtorek, 5 listopada 2019 16:31:42 UTC+1 użytkownik marek
    > >>> napisał:
    > >
    > >
    > >>>>>>>> Ww. na bazie:
    > >>>>>>>>
    > >>>>>>>> CPU 2xPIV, 512MB (max 2GB) RAM, 80 GB HDD, 64 MB ATI.
    > >>>>>>>
    > >>>>>>> Ale może naprawdę model - bo przecież jeszcze podtyp i MHz
    > >>>>>>> procesorów, typ RAM, matryca - oraz wady danego modelu.
    > >>>>>>>
    > >>>>>> Za bardzo kodujesz. Co naprawdę?
    > >>>>>
    > >>>>> To, o co pytam - jakie ma procesory (bo P4 było kilka rodzajów),
    > >>>> Gdzieś mi się zapodział się raport z AIDA. 3,00 GHz, ...
    > >>>
    > >>> I na pewno dwa procesory? A nie jest z hyper-threading (bo nawet nie z
    > >>> multi-core, to dopiero pentium D miało)?
    > >> z HT.
    > >
    > > Dwa procesory, oba z HT? Czy jeden, ale z HT - udający dwa?
    > >
    > WinXP widział 2......... odpalilem Slackware też widzi 2.
    > wygląda na to, że 4 ;)

    No to chyba właśnie w taki sposób jest "dwusocketowy".
    Linux pokazuje mój core i5 650 jako 4 procesory.
    A serwerowy xeon E5-2640 jako 12 procesorów (fajny jest, 15MB cache).

    > >>> Jakieś AIDA nic mi nie mówi,
    > >> Teraz żartujesz?
    > >
    > > Nie używam więc nic mi nie mówi. Chyba że pod Linuxa też jest.
    > >
    > Też jest, ale szału nie ma.

    Nic dziwnego, to samo znajdziesz w /proc, a nawet w dmesg.
    Takimi cudami można podniecać się w windows, gdzie alternatywą jest "menedżer
    urządzeń" ;P

    > > Bo muszę mieć co
    > > podmienić na tramwaje, a SODIMMów DDR innych nie mam niezepsutych.
    > > Ciekawe, czy wyszły kiedykolwiek SODIMM DDR 2GB - a jeśli, czy jakiś
    > > komputer je obsługuje? ;>
    > >
    > Co Ty masz z tymi tramwajami?

    Nie "co masz _z_ tramwajami" tylko "co masz _na_ tramwajach".
    Urządzenia przewoźne z komputerami w środku.
    Są to - w zależności od typu tramwaju - albo jedyne albo jeden z do 22 komputerów na
    takim pojeździe szynowym.
    Te "moje" akurat liczą punktualność i przekazują pozycję przez radio (przez które też
    można pogadać) do centrali ruchu.

    No i jak pisałem, ok. 50 z tych komputerów (z 600 wszystkich) ma moduły SODIMM DDR
    1GB.

    > A w czym problem?

    A to do czego odnosisz? Do 2GB SODIMM DDR?
    Jeśli tak, to problem w tym, że nikt chyba takiego modulu nie wyprodukował - a nawet
    jeśli, to trudno znaleźć komputer, do którego można taki moduł włożyć - a szczególnie
    dwa - żeby miał 4GB RAM.

    > To trochę kawałek (Krk).

    A, to sporo wyjaśnia.

    > >>> Ale ja pytam nie o to, po co dawać live na hdd w porównaniu z live na
    > >>> dvd, tylko o to, po co dawać live na hdd w porównaniu z "normalną"
    > >>> instalką na hdd?
    > >> Pomyśl.
    > >
    > > No właśnie nie mam pomysłu - żeby nie popsuł?
    > Ciepło.

    Linuxa trudno popsuć bez roota, a używać się da.

    > > Albo jeszcze lepsze - zróbcie takiego live windows, to
    > > byłoby przydatne.
    > >
    > Do czego było by? No i który Win?
    > Live na DVD czy na HDD?

    Na HDD, bo płytę użyszkodnik by zgubił.
    Do tego samego co Linux live na HDD.

    Ale by takie windows live zasuwało na każdym komputerze - przy każdym odpaleniu
    świeża "instalka" gratis.

    I wcale sobie nie robię jaj - np. można zrobić jedne windows zainstalowane normalnie
    - a drugie takie live. I wtedy taki użyszkodnik na poziomie średnio inteligentnego
    matoła (TM) byłby w stanie odpalić sobie live do "internetu" - a "normalne" jakby np.
    musiał coś napisać w wordzie.

    > > A na
    > > tramwajach mam od 128MB SDRAM,
    > > przez 256MB - te dwa na najstarszych
    > > niezezłomowanych koomputerach
    > Mam takiego co i na 256 chodzi Live z CD/DVD i z HDD.
    > Mam takiego co i na 128 chodzi Live z CD/DVD i z HDD.

    Ja mam takiego (slackware 8.1 - instalacja kwiecień 2002) co chodzi na 48MB pentium
    mmx i wciąż go używam do rozwijania i kompilowania programów, które pisałem ponad 15
    lat temu.
    Co prawda ten OmniBook800CT robi już właściwie za serwer (co wiąże się z włączeniem
    24/7) - matryca się potłukła jak się kiedyś przewróciłem, a i klawisze już niektóre
    niesprawne - ale działa wciąż.

    Pisałem jakiś czas temu program zaliczeniowy dla kolegi - z jakichś obliczeń, więc
    powiedziałem, że będzie w FORTRANIE77. W pierwszej wersji zajmował właśnie 48MB
    pamięci i zaczął swapem mielić, co mu się przy kompilacji zwykle nie zdarza.

    > > - a najnowszych z 2GB już chyba DDR3 jeszcze na jazdy nie
    > > puściłem.
    > 2GB DDR3..... chodzi jak żyleta.

    Żadna różnica czy SDR czy DDR3 - i tak jest za wolna.
    Liczy się cache procesora - dlatego P4 z marnym 512kB są na 2,8GHz wolniejsze niż
    Core2 Duo T7500 na 2,20GHz - ale z 4MB cache (a przy tym z 4 razy mniejszym TDP) -
    tyle miałem "zwykłego" RAM w moim pierwszym 386 - i to był wtedy top.

    Swoją drogą ciekawy jestem, czemu mimo takiej ilości pamięci w procesorze PC i tak
    się bez kości "zwykłego" RAMu nie odpali.


  • 62. Data: 2019-11-17 10:13:41
    Temat: Re: Full HD
    Od: marek <m...@w...pl>

    Dnia Wed, 6 Nov 2019 02:46:26 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):

    > W dniu wtorek, 5 listopada 2019 18:19:14 UTC+1 użytkownik marek napisał:
    >> Dnia Tue, 5 Nov 2019 08:48:30 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
    >>
    >>> W dniu wtorek, 5 listopada 2019 17:26:00 UTC+1 użytkownik marek
    >>> napisał:
    >>>> Dnia Tue, 5 Nov 2019 08:09:16 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):
    >>>>
    >>>>
    >>>>> W dniu wtorek, 5 listopada 2019 16:31:42 UTC+1 użytkownik marek
    >>>>> napisał:
    >>>
    >>>
    >>>
    >>>>>>>>>> Ww. na bazie:
    >>>>>>>>>>
    >>>>>>>>>> CPU 2xPIV, 512MB (max 2GB) RAM, 80 GB HDD, 64 MB ATI.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>>> Ale może naprawdę model - bo przecież jeszcze podtyp i MHz
    >>>>>>>>> procesorów, typ RAM, matryca - oraz wady danego modelu.
    >>>>>>>>>
    >>>>>>>> Za bardzo kodujesz. Co naprawdę?
    >>>>>>>
    >>>>>>> To, o co pytam - jakie ma procesory (bo P4 było kilka rodzajów),
    >>>>>> Gdzieś mi się zapodział się raport z AIDA. 3,00 GHz, ...
    >>>>>
    >>>>> I na pewno dwa procesory? A nie jest z hyper-threading (bo nawet nie
    >>>>> z multi-core, to dopiero pentium D miało)?
    >>>> z HT.
    >>>
    >>> Dwa procesory, oba z HT? Czy jeden, ale z HT - udający dwa?
    >>>
    >> WinXP widział 2......... odpalilem Slackware też widzi 2. wygląda na to,
    >> że 4 ;)
    >
    > No to chyba właśnie w taki sposób jest "dwusocketowy". Linux pokazuje
    > mój core i5 650 jako 4 procesory. A serwerowy xeon E5-2640 jako 12
    > procesorów (fajny jest, 15MB cache).
    >
    cat /proc/cpuinfo :

    0
    litania

    1
    litania

    A bez odpalania jakiekolwiek systemu, po obróceniu na plecy widać
    dwa wiatraki i dwa duże miedziane radiatory po bokach.
    Czy zatem zasadnym byłoby podejrzenie, że ten drugi wiatrak (identyczny) to
    atrapa jak komin na pewnym statku ;? Chyba nie? Prawda?


    >>>>> Jakieś AIDA nic mi nie mówi,
    >>>> Teraz żartujesz?
    >>>
    >>> Nie używam więc nic mi nie mówi. Chyba że pod Linuxa też jest.
    >>>
    >> Też jest, ale szału nie ma.
    >
    > Nic dziwnego, to samo znajdziesz w /proc, a nawet w dmesg. Takimi cudami
    > można podniecać się w windows, gdzie alternatywą jest "menedżer
    > urządzeń" ;P
    >
    Ale taki /proc
    nie podaje "klikalnego" linka do np.: www producenta płyty głównej
    itp...

    >>> Bo muszę mieć co podmienić na tramwaje, a SODIMMów DDR innych nie mam
    >>> niezepsutych. Ciekawe, czy wyszły kiedykolwiek SODIMM DDR 2GB - a
    >>> jeśli, czy jakiś komputer je obsługuje? ;>
    >>>
    >> Co Ty masz z tymi tramwajami?
    >
    > Nie "co masz _z_ tramwajami" tylko "co masz _na_ tramwajach". Urządzenia
    > przewoźne z komputerami w środku. Są to - w zależności od typu tramwaju
    > - albo jedyne albo jeden z do 22 komputerów na takim pojeździe szynowym.
    22 komputery w tramwaju? To BB przy Twoim tramwaju to mały Miki.

    Czy raczej pośród tych 22 jest "taki zestaw" co ma kamerki podglądu
    jak w BB?


    > Te "moje" akurat liczą punktualność i przekazują pozycję przez radio
    > (przez które też można pogadać) do centrali ruchu.
    >
    > No i jak pisałem, ok. 50 z tych komputerów (z 600 wszystkich) ma moduły
    > SODIMM DDR 1GB.
    >
    To jakieś mini ATX czy CoM?


    A dałoby się taki system zamontować w moim "Srebrzynku"?
    I ile by to kosztowało? Czemu tak drogo? I na jaki rabat mogę liczyć jako
    beta-tester?


    >> A w czym problem?
    >
    > A to do czego odnosisz? Do 2GB SODIMM DDR? Jeśli tak, to problem w tym,
    > że nikt chyba takiego modulu nie wyprodukował - a nawet jeśli, to trudno
    > znaleźć komputer, do którego można taki moduł włożyć - a szczególnie dwa
    > - żeby miał 4GB RAM.
    >
    też mnie to nurtuje...


    >> To trochę kawałek (Krk).
    >
    > A, to sporo wyjaśnia.
    >
    Można kurierem, jeśli bardzo ktoś lubi swojego laptopa.
    "Rzeczy niemożliwe załatwiamy od razu, na Cuda trzeba trochę poczekać".

    >>>>> Ale ja pytam nie o to, po co dawać live na hdd w porównaniu z live na
    >>>>> dvd, tylko o to, po co dawać live na hdd w porównaniu z "normalną"
    >>>>> instalką na hdd?
    >>>> Pomyśl.
    >>>
    >>> No właśnie nie mam pomysłu - żeby nie popsuł?
    >> Ciepło.
    >
    > Linuxa trudno popsuć bez roota, a używać się da.
    >
    Ten Linux Live jest dla takich co nie mają pojęcia czym jest Linux.
    Dla ortodoksów XP "naciągam skórkę" a la Win XP...
    ale to, k...tiiii..., profanacja.


    >>> Albo jeszcze lepsze - zróbcie takiego live windows, to byłoby
    >>> przydatne.
    >>>
    >> Do czego było by? No i który Win? Live na DVD czy na HDD?
    >
    > Na HDD, bo płytę użyszkodnik by zgubił. Do tego samego co Linux live na
    > HDD.
    >
    Takie quasi Live, a w zasadzie "olłejs-fresz", na CD/DVD/HDD robi się już
    od dziesięcioleci, jako "samodzielne" recovery, właściwie "oBATowione".

    > Ale by takie windows live zasuwało na każdym komputerze
    " - To je nemoźne Pane Havranek"...
    Mieli coś takiego kiedyś goście na giełdzie. Był to jakiś wykastrowany XP
    i służył tylko do tego "by do odpalić i pokazać, że laptop działa".

    > - przy każdym
    > odpaleniu świeża "instalka" gratis.
    >
    Można, ale dla każdej jednostki indywidualnie.

    Tylko problem polega na tym, że nikt tego nie robi....... bo by go
    konkurencja z a j e b a ł a ......bo za instalację systemu liczy się 150
    pln w górę +20 za instalację każdego dodatkowego programu dostarczonego
    przez klienta..... +VAT... to jest cennik z 2016... nie wiem jak teraz,
    bo tego nie robię.

    > I wcale sobie nie robię jaj - np. można zrobić jedne windows
    > zainstalowane normalnie - a drugie takie live. I wtedy taki użyszkodnik
    > na poziomie średnio inteligentnego matoła (TM) byłby w stanie odpalić
    > sobie live do "internetu" - a "normalne" jakby np. musiał coś napisać w
    > wordzie.
    >
    Ten Linux Live instalowany przeze mnie jest właśnie "do Internetu",
    a i ma podstawowe narzędzia biurkowe w tym program: "łordopodobny",
    "paintopodobny", "fotoszopopodobny", "corelopodobny", autocadoR12podobny,
    radzi sobie z divXami, empeczy, empecztery.... programem e-podobnym jest
    chrome oczywiście.

    Można zrobić oczywiście drugiego XP na zasadzie dual-boota, który będzie
    tylko do internetu i za każdą razą będzie to "swierzynka".
    Ale lepiej do tego celu nadaje się Linux Live w dual-boot z HDD.

    Vaio kiedyś tak miało w "spinaczu". Tylko, że tam wrzucili jakiegoś
    "pedalskiego linuxa", z "guzikowym" dual-boot, z parycji C:, który był de
    facto jakimś "opakowanym" exe-kiem, który prawdopodobnie lądował w ramie,
    a był "wybierany" klawiszem przy starcie. Ale na tym nie dało się nic
    robić, jak twierdzili użytkownicy. To był tylko Linux z przeglądarką www, a
    i nawet to kulało, bo jakkolwiek ramu było aż 2GB, to procek to jakiś Intel
    Atom z cache2 na poziomie PIII. Ale kręcili te Z-etki nawet powyżej 2GHz...
    Tylko co z tego? Odpalenie oryginalnie zainstalowanej 7-emki z kilkoma
    zakładkami IE zamulało system totalnie.


    >>> A na tramwajach mam od 128MB SDRAM, przez 256MB - te dwa na
    >>> najstarszych niezezłomowanych koomputerach
    >> Mam takiego co i na 256 chodzi Live z CD/DVD i z HDD. Mam takiego co i
    >> na 128 chodzi Live z CD/DVD i z HDD.
    >
    > Ja mam takiego (slackware 8.1 - instalacja kwiecień 2002) co chodzi na
    > 48MB pentium mmx i wciąż go używam do rozwijania i kompilowania
    > programów, które pisałem ponad 15 lat temu.
    Tylko konsola czy jakieś X-y?

    > Co prawda ten OmniBook800CT
    > robi już właściwie za serwer (co wiąże się z włączeniem 24/7) - matryca
    > się potłukła jak się kiedyś przewróciłem, a i klawisze już niektóre
    > niesprawne - ale działa wciąż.
    >
    > Pisałem jakiś czas temu program zaliczeniowy dla kolegi - z jakichś
    > obliczeń, więc powiedziałem, że będzie w FORTRANIE77.
    Szukam kogoś od asemblera:
    intelowskiego (bo paskudny jest) + m68 + PIC (16Fxx),
    nie znasz?


    > W pierwszej wersji
    > zajmował właśnie 48MB pamięci i zaczął swapem mielić, co mu się przy
    > kompilacji zwykle nie zdarza.
    >
    Ale to nie było copy2ram? Tylko "normal" z HDD raczej? Tak?


    >>> - a najnowszych z 2GB już chyba DDR3 jeszcze na jazdy nie puściłem.
    >> 2GB DDR3..... chodzi jak żyleta.
    >
    > Żadna różnica czy SDR czy DDR3 - i tak jest za wolna.
    Polemizowałbym przy Linux Live z opcją copy2ram...

    > Liczy się cache
    > procesora -
    drugiego poziomu...

    >dlatego P4 z marnym 512kB są na 2,8GHz wolniejsze niż Core2
    > Duo T7500 na 2,20GHz - ale z 4MB cache (a przy tym z 4 razy mniejszym
    > TDP) - tyle miałem "zwykłego" RAM w moim pierwszym 386 - i to był wtedy
    > top.
    Ale to "oczywista oczywistość".
    Z tym cache2 to ludzie byli nieźle robieni w ciula jak kręcone były tylko
    mega-hertze.
    Kiedyś się zastanawiałem czy taki "potworek matematyczny"
    będący iloczynem GHz procesora, MB cache2 (a dokładnie GB),
    albo MHz procesora i MB cache, mógłby być jakimkolwiek wyznacznikiem przy
    porównywaniu 2 procesorów. Co jeszcze należałoby "domnożyć" do powyższego
    potworka matematycznego, aby iloczyn takich parametrów mógłby być
    jakąkolwiek namiastką jakiegokolwiek wyznacznika
    przy porównywaniu "wydajności" procesorów, w domowym zaciszu na
    kuchennym stole ;).

    >
    > Swoją drogą ciekawy jestem, czemu mimo takiej ilości pamięci w
    > procesorze PC i tak się bez kości "zwykłego" RAMu nie odpali.
    Teraz to już żartujesz...


  • 63. Data: 2019-11-19 16:56:17
    Temat: Re: Full HD
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu niedziela, 17 listopada 2019 10:12:38 UTC+1 użytkownik marek napisał:

    > >>> Dwa procesory, oba z HT? Czy jeden, ale z HT - udający dwa?
    > >>>
    > >> WinXP widział 2......... odpalilem Slackware też widzi 2. wygląda na to,
    > >> że 4 ;)
    > >
    > > No to chyba właśnie w taki sposób jest "dwusocketowy". Linux pokazuje
    > > mój core i5 650 jako 4 procesory. A serwerowy xeon E5-2640 jako 12
    > > procesorów (fajny jest, 15MB cache).
    > >
    > cat /proc/cpuinfo :
    >
    > 0
    > litania
    >
    > 1
    > litania

    Właśnie ta litania jest interesująca.
    Po literce musiałbyś przepisać czy jednak jakoś pójdzie copy/paste?

    > A bez odpalania jakiekolwiek systemu, po obróceniu na plecy widać
    > dwa wiatraki i dwa duże miedziane radiatory po bokach.
    > Czy zatem zasadnym byłoby podejrzenie, że ten drugi wiatrak (identyczny) to
    > atrapa jak komin na pewnym statku ;? Chyba nie? Prawda?

    O, przykład z kominem dobry ;>
    A na serio - były przecież laptopy tzw. gamingowe - i wtedy drugi wentylator na chip
    karty graficznej potrzebny.
    Zapewne właśnie jest tak w tym przypadku - a że identyczne to nic dziwnego, dla
    producenta było taniej.

    > > Nie "co masz _z_ tramwajami" tylko "co masz _na_ tramwajach". Urządzenia
    > > przewoźne z komputerami w środku. Są to - w zależności od typu tramwaju
    > > - albo jedyne albo jeden z do 22 komputerów na takim pojeździe szynowym.
    > 22 komputery w tramwaju? To BB przy Twoim tramwaju to mały Miki.

    BB?

    > Czy raczej pośród tych 22 jest "taki zestaw" co ma kamerki podglądu
    > jak w BB?

    Jeden z tych kopmputerów oczywiście obsługuje system monitoringu.

    > > Te "moje" akurat liczą punktualność i przekazują pozycję przez radio
    > > (przez które też można pogadać) do centrali ruchu.
    > >
    > > No i jak pisałem, ok. 50 z tych komputerów (z 600 wszystkich) ma moduły
    > > SODIMM DDR 1GB.
    > >
    > To jakieś mini ATX czy CoM?

    Biscuit PC, zwane też przemysłowymi 3,5".
    Produkcji Advantech, kolejne generacje to PCM-5820 (2003 rok), PCM-9375 (to właśnie
    te mają DDR SODIMM) i PCM-9376.

    > A dałoby się taki system zamontować w moim "Srebrzynku"?
    > I ile by to kosztowało? Czemu tak drogo? I na jaki rabat mogę liczyć jako
    > beta-tester?

    Dość duże pudło i działa tylko w Warszawie (bo tylko tutaj mamy radiową stację bazową
    - w 1995 było dość trudno o GSM, a tym bardziej GPRS, w PL).

    > >> A w czym problem?
    > >
    > > A to do czego odnosisz? Do 2GB SODIMM DDR? Jeśli tak, to problem w tym,
    > > że nikt chyba takiego modulu nie wyprodukował - a nawet jeśli, to trudno
    > > znaleźć komputer, do którego można taki moduł włożyć - a szczególnie dwa
    > > - żeby miał 4GB RAM.
    > >
    > też mnie to nurtuje...

    Miałem taki jeden, chyba właśnie ten z core2duo T7500 - włożyłem 2*2GB - a widoczne
    było ok. 3,5GB - zabrakło przestrzenie adresowej, ale zawsze to lepsze niż 2GB.

    > >> To trochę kawałek (Krk).
    > >
    > > A, to sporo wyjaśnia.
    > >
    > Można kurierem, jeśli bardzo ktoś lubi swojego laptopa.
    > "Rzeczy niemożliwe załatwiamy od razu, na Cuda trzeba trochę poczekać".

    Lubianego laptopa nie daje się kurierowi.

    > Tylko problem polega na tym, że nikt tego nie robi....... bo by go
    > konkurencja z a j e b a ł a ......bo za instalację systemu liczy się 150
    > pln w górę +20 za instalację każdego dodatkowego programu dostarczonego
    > przez klienta..... +VAT... to jest cennik z 2016... nie wiem jak teraz,
    > bo tego nie robię.

    No to ładne ceny.
    Kolega kiedyś pracował w empiku przy wprowadzaniu danych i opowiadał o jednym
    tamtejszym adminie, co na każdy problem, czy to z windows czy linuxem, miał jedno
    rozwiązanie - reinstalacja. Nie można było gościa zwolnić, bo miał ciągle pełne ręce
    roboty.

    > >>> A na tramwajach mam od 128MB SDRAM, przez 256MB - te dwa na
    > >>> najstarszych niezezłomowanych koomputerach
    > >> Mam takiego co i na 256 chodzi Live z CD/DVD i z HDD. Mam takiego co i
    > >> na 128 chodzi Live z CD/DVD i z HDD.
    > >
    > > Ja mam takiego (slackware 8.1 - instalacja kwiecień 2002) co chodzi na
    > > 48MB pentium mmx i wciąż go używam do rozwijania i kompilowania
    > > programów, które pisałem ponad 15 lat temu.
    > Tylko konsola czy jakieś X-y?

    Obecnie tylko ssh, monitor potłuczony że ledwo widać a i klawisze szwankują.
    Ale za czasów jego "drugiej młodości" (jak go kupiłem na giełdzie) to i X-y pięknie
    działały. A jego wbudowana myszka wyskakująca jak nóż sprężynowy po naciśnięciu
    klawisza z "myszą" rewela, nie da się zgubić ;>

    > > Pisałem jakiś czas temu program zaliczeniowy dla kolegi - z jakichś
    > > obliczeń, więc powiedziałem, że będzie w FORTRANIE77.
    > Szukam kogoś od asemblera:
    > intelowskiego (bo paskudny jest) + m68 + PIC (16Fxx),
    > nie znasz?

    intela znam w obu zapisach, m68k jest prosty, ale PICa nie tykałem.
    Za to znam AVR, ARM i 8051.

    > > W pierwszej wersji
    > > zajmował właśnie 48MB pamięci i zaczął swapem mielić, co mu się przy
    > > kompilacji zwykle nie zdarza.
    > >
    > Ale to nie było copy2ram? Tylko "normal" z HDD raczej? Tak?

    Nie no, normalnym swapem zaczął mielić - jako że jeden proces chciał 48MB RAM - a
    tyle było fizycznego - to trzeba było pozostałe procesy - choćby demony - wyrzucić na
    swap, którego jest dodatkowe 64MB.
    Jakby nie starczyło RAMu+swapu na to, co proces chciał, to by nie dostał - i zapewne
    wyleciał na błędzie już przy starcie (alokowanie było statyczne).

    > >>> - a najnowszych z 2GB już chyba DDR3 jeszcze na jazdy nie puściłem.
    > >> 2GB DDR3..... chodzi jak żyleta.
    > >
    > > Żadna różnica czy SDR czy DDR3 - i tak jest za wolna.
    > Polemizowałbym przy Linux Live z opcją copy2ram...

    Jednak mimo wszystko czasy transmisji z dysku wciąż są dużo wolniejsze nawet od
    pamięci z ZX Spectrum.

    > > Swoją drogą ciekawy jestem, czemu mimo takiej ilości pamięci w
    > > procesorze PC i tak się bez kości "zwykłego" RAMu nie odpali.
    > Teraz to już żartujesz...

    A skąd. PC z BIOSem (potworka z UEFI jeszcze nie posiadam) startuje z ROMu w trybie
    8086, który i tak więcej niż 1MB nie zaadresuje.
    Potem bootstrap idzie - hmmm, no tu może być problem, jeśli to nie idzie przez PIO
    tylko przez DMA - czy to z dysku z flopa nawet...
    Ale jakby szło przez PIO to dane do pamięci idą z procesora - w którym jest przecież
    zaszyte np. 4MB.
    I tak mógłby sobie pod DOSem działać - gdyby nie głupotka w BIOSie sprawdzająca, czy
    jest wsadzony RAM.
    Jakbyś się uparł to możnaby wsadzić np. 64kB - a i tak móc działać na 1MB - a może
    nawet i na tych całych 4MB ;>


  • 64. Data: 2019-11-20 11:30:42
    Temat: Re: Full HD
    Od: Olaf Frikiov Skiorvensen <B...@i...invalid>

    Wcale nie przypadkiem, dnia Tue, 19 Nov 2019 07:56:17 -0800 (PST)
    doszła do mnie wiadomość <a...@g...c
    om>
    od Dawid Rutkowski <d...@w...pl> :
    W dniu niedziela, 17 listopada 2019 10:12:38 UTC+1 użytkownik marek napisał:

    >> A bez odpalania jakiekolwiek systemu, po obróceniu na plecy widać
    >> dwa wiatraki i dwa duże miedziane radiatory po bokach.
    >> Czy zatem zasadnym byłoby podejrzenie, że ten drugi wiatrak (identyczny) to
    >> atrapa jak komin na pewnym statku ;? Chyba nie? Prawda?
    >
    >O, przykład z kominem dobry ;>
    >A na serio - były przecież laptopy tzw. gamingowe - i wtedy drugi wentylator na chip
    karty graficznej potrzebny.
    >Zapewne właśnie jest tak w tym przypadku - a że identyczne to nic dziwnego, dla
    producenta było taniej.

    Jeśli to Pentium D800, to może się przedstawiać jako dwa procesory(jest to procesor
    dual
    die, zawierający dwa oddzielne chipy Prescott).
    --
    Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
    spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
    może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.


  • 65. Data: 2019-11-20 13:08:02
    Temat: Re: Full HD
    Od: marek <m...@w...pl>

    Dnia Tue, 19 Nov 2019 07:56:17 -0800 (PST), Dawid Rutkowski napisał(a):

    > W dniu niedziela, 17 listopada 2019 10:12:38 UTC+1 użytkownik marek
    > napisał:
    >
    >>>>> Dwa procesory, oba z HT? Czy jeden, ale z HT - udający dwa?
    >>>>>
    >>>> WinXP widział 2......... odpalilem Slackware też widzi 2. wygląda na
    >>>> to, że 4 ;)
    >>>
    >>> No to chyba właśnie w taki sposób jest "dwusocketowy". Linux pokazuje
    >>> mój core i5 650 jako 4 procesory. A serwerowy xeon E5-2640 jako 12
    >>> procesorów (fajny jest, 15MB cache).
    >>>
    >> cat /proc/cpuinfo :
    >>
    >> 0 litania
    >>
    >> 1 litania
    >
    > Właśnie ta litania jest interesująca. Po literce musiałbyś przepisać czy
    > jednak jakoś pójdzie copy/paste?
    >
    Pójdzie copy/paste tylko chwilowo czytnik mi się zrypał... poważnie.
    A przepisywać faktycznie mi się nie chce.

    Z drugiej strony, zastanawiam się co kierowało producentem, który
    tak "preparował" "hardłer" coby "softłer" pokazywał dwie jednostki CPU.
    Zwykły "chłyt markedindooooodyyyy" czy "Core Duo Redy"? A w zasadzie Core
    Solo x 2 też "redy".
    Jak dziś w fioletowej sieci 5G "redy", bo gdzieś w jakimś laboratorium
    podpięli do "nadajnika" jeden "odbiornik"
    i "zamknęli licznik" szybkości.

    >> A bez odpalania jakiekolwiek systemu, po obróceniu na plecy widać dwa
    >> wiatraki i dwa duże miedziane radiatory po bokach. Czy zatem zasadnym
    >> byłoby podejrzenie, że ten drugi wiatrak (identyczny) to atrapa jak
    >> komin na pewnym statku ;? Chyba nie? Prawda?
    >
    > O, przykład z kominem dobry ;> A na serio - były przecież laptopy tzw.
    > gamingowe - i wtedy drugi wentylator na chip karty graficznej potrzebny.
    > Zapewne właśnie jest tak w tym przypadku - a że identyczne to nic
    > dziwnego, dla producenta było taniej.
    >
    Jaki tam on gamingowy. Grafika to jakieś ATI 9600/9700 64MB.
    Nic tylko muszę go rozebrać do płyty głównej i cyknąć fotkę.
    No chyba, że copy/paste w którymś wierszu rozwieje wątpliwości.


    >>> Nie "co masz _z_ tramwajami" tylko "co masz _na_ tramwajach".
    >>> Urządzenia przewoźne z komputerami w środku. Są to - w zależności od
    >>> typu tramwaju - albo jedyne albo jeden z do 22 komputerów na takim
    >>> pojeździe szynowym.
    >> 22 komputery w tramwaju? To BB przy Twoim tramwaju to mały Miki.
    >
    > BB?
    wielki brat

    >
    >> Czy raczej pośród tych 22 jest "taki zestaw" co ma kamerki podglądu jak
    >> w BB?
    >
    > Jeden z tych kopmputerów oczywiście obsługuje system monitoringu.
    >
    >>> Te "moje" akurat liczą punktualność i przekazują pozycję przez radio
    >>> (przez które też można pogadać) do centrali ruchu.
    >>>
    >>> No i jak pisałem, ok. 50 z tych komputerów (z 600 wszystkich) ma
    >>> moduły SODIMM DDR 1GB.
    >>>
    >> To jakieś mini ATX czy CoM?
    >
    > Biscuit PC, zwane też przemysłowymi 3,5". Produkcji Advantech, kolejne
    > generacje to PCM-5820 (2003 rok), PCM-9375 (to właśnie te mają DDR
    > SODIMM) i PCM-9376.
    Co myślisz o ofercie CompuLab.


    >
    >> A dałoby się taki system zamontować w moim "Srebrzynku"? I ile by to
    >> kosztowało? Czemu tak drogo? I na jaki rabat mogę liczyć jako
    >> beta-tester?
    >
    > Dość duże pudło i działa tylko w Warszawie (bo tylko tutaj mamy radiową
    > stację bazową - w 1995 było dość trudno o GSM, a tym bardziej GPRS, w
    > PL).
    >
    Te odbiorniki nasłuchujące stację bazową to jakieś quasi-pagiery?


    >>>> A w czym problem?
    >>>
    >>> A to do czego odnosisz? Do 2GB SODIMM DDR? Jeśli tak, to problem w
    >>> tym, że nikt chyba takiego modulu nie wyprodukował - a nawet jeśli, to
    >>> trudno znaleźć komputer, do którego można taki moduł włożyć - a
    >>> szczególnie dwa - żeby miał 4GB RAM.
    >>>
    >> też mnie to nurtuje...
    >
    > Miałem taki jeden, chyba właśnie ten z core2duo T7500 - włożyłem 2*2GB -
    > a widoczne było ok. 3,5GB - zabrakło przestrzenie adresowej, ale zawsze
    > to lepsze niż 2GB.
    >
    Pamiętasz typ chipsetu, który "zobaczył" 2x2GB, a raczej widział "ten" typ
    2GB na "jednym kanale", obsługując T7500.
    Co to był za laptop? To ten z "urwanym" kondensatorem?


    >>>> To trochę kawałek (Krk).
    >>>
    >>> A, to sporo wyjaśnia.
    >>>
    >> Można kurierem, jeśli bardzo ktoś lubi swojego laptopa. "Rzeczy
    >> niemożliwe załatwiamy od razu, na Cuda trzeba trochę poczekać".
    >
    > Lubianego laptopa nie daje się kurierowi.
    >
    >> Tylko problem polega na tym, że nikt tego nie robi....... bo by go
    >> konkurencja z a j e b a ł a ......bo za instalację systemu liczy się
    >> 150 pln w górę +20 za instalację każdego dodatkowego programu
    >> dostarczonego przez klienta..... +VAT... to jest cennik z 2016... nie
    >> wiem jak teraz, bo tego nie robię.
    >
    > No to ładne ceny.
    Znaczy się za drogo? To po ile w W-ie?
    Było/jest?

    > Kolega kiedyś pracował w empiku przy wprowadzaniu
    > danych i opowiadał o jednym tamtejszym adminie, co na każdy problem, czy
    > to z windows czy linuxem, miał jedno rozwiązanie - reinstalacja. Nie
    > można było gościa zwolnić, bo miał ciągle pełne ręce roboty.
    >
    I tę reinstalacje robił z "płytek" za każdą razą? Czy był sprytny i dd?
    A w tym czasie ciupał w "kłejka".

    >>>>> A na tramwajach mam od 128MB SDRAM, przez 256MB - te dwa na
    >>>>> najstarszych niezezłomowanych koomputerach
    >>>> Mam takiego co i na 256 chodzi Live z CD/DVD i z HDD. Mam takiego co i
    >>>> na 128 chodzi Live z CD/DVD i z HDD.
    >>>
    >>> Ja mam takiego (slackware 8.1 - instalacja kwiecień 2002) co chodzi na
    >>> 48MB pentium mmx i wciąż go używam do rozwijania i kompilowania
    >>> programów, które pisałem ponad 15 lat temu.
    >> Tylko konsola czy jakieś X-y?
    >
    > Obecnie tylko ssh, monitor potłuczony że ledwo widać a i klawisze
    > szwankują. Ale za czasów jego "drugiej młodości" (jak go kupiłem na
    > giełdzie) to i X-y pięknie działały. A jego wbudowana myszka wyskakująca
    > jak nóż sprężynowy po naciśnięciu klawisza z "myszą" rewela, nie da się
    > zgubić ;>
    >
    >>> Pisałem jakiś czas temu program zaliczeniowy dla kolegi - z jakichś
    >>> obliczeń, więc powiedziałem, że będzie w FORTRANIE77.
    >> Szukam kogoś od asemblera: intelowskiego (bo paskudny jest) + m68 + PIC
    >> (16Fxx), nie znasz?
    >
    > intela znam w obu zapisach, m68k jest prosty, ale PICa nie tykałem. Za
    > to znam AVR, ARM i 8051.
    >
    Poleciłbyś jakąś dobrą "literaturę" do intela, m68 i ARM?

    >>> W pierwszej wersji zajmował właśnie 48MB pamięci i zaczął swapem
    >>> mielić, co mu się przy kompilacji zwykle nie zdarza.
    >>>
    >> Ale to nie było copy2ram? Tylko "normal" z HDD raczej? Tak?
    >
    > Nie no, normalnym swapem zaczął mielić - jako że jeden proces chciał
    > 48MB RAM - a tyle było fizycznego - to trzeba było pozostałe procesy -
    > choćby demony - wyrzucić na swap, którego jest dodatkowe 64MB. Jakby nie
    > starczyło RAMu+swapu na to, co proces chciał, to by nie dostał - i
    > zapewne wyleciał na błędzie już przy starcie (alokowanie było
    > statyczne).
    >
    >>>>> - a najnowszych z 2GB już chyba DDR3 jeszcze na jazdy nie puściłem.
    >>>> 2GB DDR3..... chodzi jak żyleta.
    >>>
    >>> Żadna różnica czy SDR czy DDR3 - i tak jest za wolna.
    >> Polemizowałbym przy Linux Live z opcją copy2ram...
    >
    > Jednak mimo wszystko czasy transmisji z dysku wciąż są dużo wolniejsze
    > nawet od pamięci z ZX Spectrum.
    >
    Z dysku może tak, ale potem wszystko "śmiga" w RAM do momentu wyjęcia
    wtyczki z gniazdka, a jutro znowu masz czysty system.

    >>> Swoją drogą ciekawy jestem, czemu mimo takiej ilości pamięci w
    >>> procesorze PC i tak się bez kości "zwykłego" RAMu nie odpali.
    >> Teraz to już żartujesz...
    >
    > A skąd. PC z BIOSem (potworka z UEFI jeszcze nie posiadam) startuje z
    > ROMu w trybie 8086, który i tak więcej niż 1MB nie zaadresuje. Potem
    > bootstrap idzie - hmmm, no tu może być problem, jeśli to nie idzie przez
    > PIO tylko przez DMA - czy to z dysku z flopa nawet... Ale jakby szło
    > przez PIO to dane do pamięci idą z procesora - w którym jest przecież
    > zaszyte np. 4MB. I tak mógłby sobie pod DOSem działać - gdyby nie
    > głupotka w BIOSie sprawdzająca, czy jest wsadzony RAM. Jakbyś się uparł
    > to możnaby wsadzić np. 64kB - a i tak móc działać na 1MB - a może nawet
    > i na tych całych 4MB ;>
    I co na tym odpalisz? Palm OS'a ;)

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: