eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kto może pomóc w zakupie auta ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2010-09-23 21:06:11
    Temat: Re: Kto mo?e pomóc w zakupie auta ?
    Od: "Mirosław" <m...@g...com>


    Użytkownik "bagno" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4c9b9874$0$22815$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "kml" <A...@g...lp> napisał w wiadomości
    > news:i7g4ko$e95$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >>>>> Zajmuje sie kto? czym? takim ? Oczywi?cie zak3adam, ?e dostane
    >>>>> konkretnie informacje co zosta3o sprawdzone ?ebym mia3 podstawy do
    >>>>> ?cigania takiego kogo? jak sie za tydzien auto rozpadnie.
    >>>>
    >>>> Z całą pewnością nikt Ci nie da żadnych podstaw do "ścigania" za taką
    >>>> sumę, jaką mu za to zapłacisz.
    >>>
    >>> No cóż. Nie oczekuje, że to będzie kosztowało 50 zł bo też nie szukam
    >>> partacza który przywiezie mi złom z najbliższego szrotu. Jeżeli ktoś się
    >>> podejmie i okaże się, że mnie na to stać to chce mieć wszystko na piśmie
    >>> i koniec.
    >>
    >> Powodzenia. W aso sprawdzenie samochodu to 600 zeta i TY musisz go
    >> przywieźć. Oczekujesz, że ktos ci sprawdzi samochód i da na piśmie
    >> gwarancję, że jest tip top a wszystko za 300 zeta?
    >
    > Widze, że lepiej niż ja orientujesz się ile mam zamiar zapłacić.
    >
    >> Piszesz kolejny rodział w swojej książce S-f?
    >
    > Nigdy takiej tematyki nie lubiłem.
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    Oouu i tu mnie Zaskoczyłeś!

    Mirosław



  • 12. Data: 2010-09-23 21:10:33
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: r...@k...pl

    Dnia Thu, 23 Sep 2010 18:40:41 +0200, Mirosław napisał(a):

    Tydzień temu kupowałem auto dla syna akurat w rejonie, o którym pisał
    rozpoczynający wątek. Padło na Fiata Uno rocznik 2000. Kupowałem go w
    Autosalonie Renault w Tychach. Poprzednia właścicielka pewnie dała go w
    rozliczeniu za nowe Renault. Pojechałem tam z synem już na drugi dzień, a
    ogłoszenie dano w czwartek po południu (my byliśmy w piątek przed
    południem) po wcześniejszej rozmowie z dealerem, który stwierdził, że dużo
    osób pyta się o to auto. Obliczałem wydanie jakichś 3500 na auto na dojazdy
    syna na studia (pisałem to w jakimś wcześniejszym wątku) więc cena 3300
    mnie skusiła. Po przyjeździe okazało się, że autko wygląda jak na
    zdjęciach. Posprawdzałem blachę, progi podłogi i inne pierdoły na których
    każdy się zna. Gość z salonu pokazał mi silnik, który był oczywiście
    odpicowany jakimś sprayem tak jak na giełdzie. Auto ma wystawione
    świadectwo przeglądu technicznego (gdzie - teraz nie wiem bo przy
    przerejesrtrowaniu kwit zabrali - ale 9.09.2010). W końcu mówię, że kupuję.
    Facet zadaje pytanie: Nie chcesz pan się trochę potargować? Ja go pytam, a
    o czym nie wiem o czym powinienem wiedzieć? Gościu mówi, że końcówka
    prawego drążka kierowniczego jest do wymiany i tylne opony. O drążku nic
    nie mogłem powiedzieć, bo na tym się nie znam i tego nie widzę. Ruszałem
    kierownicą i luzów nie widziałem. Tylne opony były co prawda zużyte, ale
    widziałem dużo gorsze w innych samochodach. W związku z tym jest w stanie
    obniżyć mi cenę z 3300 na 3100. Mówię no to fajnie! I wzięliśmy to auto.
    Dopiero po powrocie do domu porównałem swoją fakturę zakupu z fakturą
    wystawioną przez salon poprzedniej użytkowniczce. Kto czyta takie rzeczy?
    Salon zarobił na tym aucie (już po tej swojej "promocji" 800 zł czyli ok.
    1/3 ceny zapłaconej poprzedniej właścicielce) a chciał zarobić 1000 zł!!!
    Gdzie w innej firmie jest takie przebicie? Dużo piszę, ale nie o to mi
    chodzi. Autko naprawdę jest fajne jak na tą cenę. To takie wprowadzenie do
    tematu wątku. Podejrzewam, że każda firma zajmująca się taką oceną wartości
    auta zedrze z kupującego jeszcze więcej niż macherzy z autosalonu! I chyba
    lepiej dać dobremu fachowcowi na flaszkę, niż opłacać gości do stwierdzenia
    tego, co stwierdzi fachowiec!

    --
    Z pozdrowieniami
    RonnyPL - r...@k...pl


  • 13. Data: 2010-09-23 21:19:02
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: "bagno" <b...@o...pl>


    Użytkownik "Mirosław" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4c9ba3ce$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...

    >>>> Zajmuje się ktoś czymś takim ? Oczywiście zakładam, że dostane
    >>>> konkretnie
    >>>> informacje co zostało sprawdzone żebym miał podstawy do ścigania
    >>>> takiego
    >>>> kogoś jak się za tydzień auto rozpadnie.
    >>>
    >>> http://www.bezwypadkowy.net/inne/pomoc-w-sprawdzeniu
    -auta
    >>> napewno pomogą,
    >>
    >> Ruch tam wyjątkowo kiepski. Zobaczymy.
    >>
    >>> poszukaj, doczytaj itp,
    >>
    >> Co mam szukać i doczytać ? Sam to moge najwyżej popatrzeć czy auto mi się
    >> z zewnątrz podoba.
    >
    > fachowca, kontaktu?
    >
    > naprawdę taki problem z rozkminką,

    Wyobraź sobie, że ciężko zrozumieć co masz na myśli kiedy odsyłasz mnie na
    forum
    którego użytkowników można policzyć na palcach i od razu widać, że
    zainteresowania
    tematem nie ma żadnego.




  • 14. Data: 2010-09-23 21:21:03
    Temat: Re: Kto mo?e pomóc w zakupie auta ?
    Od: "bagno" <b...@o...pl>


    Użytkownik "Mirosław" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    news:4c9ba509$0$22800$65785112@news.neostrada.pl...
    >

    >> Widze, że lepiej niż ja orientujesz się ile mam zamiar zapłacić.
    >>
    >>> Piszesz kolejny rodział w swojej książce S-f?
    >>
    >> Nigdy takiej tematyki nie lubiłem.
    > ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    > Oouu i tu mnie Zaskoczyłeś!

    Nudzisz się ? Może ty zajmij się pisaniem książek to świat
    troche od ciebie odetchnie.



  • 15. Data: 2010-09-23 21:26:36
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 23 Sep 2010 21:10:33 +0200, r...@k...pl wrote:
    >obniżyć mi cenę z 3300 na 3100. Mówię no to fajnie! I wzięliśmy to auto.
    >Dopiero po powrocie do domu porównałem swoją fakturę zakupu z fakturą
    >wystawioną przez salon poprzedniej użytkowniczce. Kto czyta takie rzeczy?
    >Salon zarobił na tym aucie (już po tej swojej "promocji" 800 zł czyli ok.
    >1/3 ceny zapłaconej poprzedniej właścicielce) a chciał zarobić 1000 zł!!!

    Chcial ? sam piszesz ze wrecz namowil cie do zaplacenia mniej.

    >Gdzie w innej firmie jest takie przebicie?

    Coz chcesz - taki rynek. Wolny rynek.
    Pani sie nie chcialo sprzedawac samej, tobie sie nie chcialo szukac
    bezposredniego kontaktu, to zaplaciliscie za usluge.

    A wez pod uwage ze on musi miec zapas jak sie auto nie bedzie chcialo
    sprzedac.


    J.


  • 16. Data: 2010-09-23 21:31:20
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: "Mirosław" <m...@g...com>


    Użytkownik "bagno" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:4c9ba864$0$22794$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "Mirosław" <m...@g...com> napisał w wiadomości
    > news:4c9ba3ce$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>>>> Zajmuje się ktoś czymś takim ? Oczywiście zakładam, że dostane
    >>>>> konkretnie
    >>>>> informacje co zostało sprawdzone żebym miał podstawy do ścigania
    >>>>> takiego
    >>>>> kogoś jak się za tydzień auto rozpadnie.
    >>>>
    >>>> http://www.bezwypadkowy.net/inne/pomoc-w-sprawdzeniu
    -auta
    >>>> napewno pomogą,
    >>>
    >>> Ruch tam wyjątkowo kiepski. Zobaczymy.
    >>>
    >>>> poszukaj, doczytaj itp,
    >>>
    >>> Co mam szukać i doczytać ? Sam to moge najwyżej popatrzeć czy auto mi
    >>> się
    >>> z zewnątrz podoba.
    >>
    >> fachowca, kontaktu?
    >>
    >> naprawdę taki problem z rozkminką,
    >
    > Wyobraź sobie, że ciężko zrozumieć co masz na myśli kiedy odsyłasz mnie na
    > forum
    > którego użytkowników można policzyć na palcach i od razu widać, że
    > zainteresowania
    > tematem nie ma żadnego.
    >
    nie liczy się ilość a jakość,
    są tam namiary na gości którzy
    za kasę Ci pomogą kupić.

    Mirosław



  • 17. Data: 2010-09-23 22:32:31
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: to <t...@a...xyz>

    begin romanza

    > Salon zarobił na tym aucie (już
    > po tej swojej "promocji" 800 zł czyli ok. 1/3 ceny zapłaconej
    > poprzedniej właścicielce) a chciał zarobić 1000 zł!!!

    A ile miał wziąć? 50 zł? Sam porządny przegląd + mycie tyle kosztuje
    gdybyś sam chciał to zrobić. A że to 1/3? Kupujesz tanie auto to jest
    1/3.

    --
    ignorance is bliss


  • 18. Data: 2010-09-23 23:18:00
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: "bratPit" <k...@o...pl>

    > Czy istnieją tacy ludzie którzy za jakąś opłatą pomagają znaleźć używane
    > auto ?
    > (...)

    jedyne rozwiązanie dla Ciebie to jechać do DE i kupić przy jakimś salonie
    autoryzowanym samochód który Cię interesuje z gwarancją na używane auto (rok
    czasu), oczywiście płaci się odpowiednio więcej za takie auto (problem
    jedynie taki, że w razie czego trzeba jechać do Niemiec aby Ci cośtam
    naprawili) ale to największe prawdopodobieństwo na trafienie samochodu w
    dobrym stanie,

    brat


  • 19. Data: 2010-09-24 01:42:34
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: "! ÓÓÓ !" <h...@w...pl>

    Użytkownik bagno napisał:
    > Witam.
    >
    > Czy istnieją tacy ludzie którzy za jakąś opłatą pomagają znaleźć używane
    > auto ?
    >
    > Ktoś tu podawał link do strony człowieka z okolic warszawy który takie coś
    > robi
    > ale mnie interesuje śląsk (rybnik).
    >
    > Chodzi o to, że mówie tylko mniej więcej jakie auto mnie interesuje, dostaje
    > jakieś propozycje modeli a potem ten ktoś konkretnie pokazuje które
    > mam kupić.
    >
    > Zajmuje się ktoś czymś takim ? Oczywiście zakładam, że dostane konkretnie
    > informacje co zostało sprawdzone żebym miał podstawy do ścigania takiego
    > kogoś jak się za tydzień auto rozpadnie.
    >
    >
    Bagno - a raczej powinno być gówno - bo to masz zamiast mózgó.
    Tak czytam te twoje wysmrodziny i jestem przekonany że jesteś albo
    kobietą albo krypto pedałem. Prawdziwy facet zna się na samochodach
    ma czujnik grubości lakieru i wie jak sprawdzić ałto, albo chociaż ma
    kumpla który się na tym zajebiście zna. Zlituję się i powiem ci co
    powinieneś sprawdzić, oczywiście przeczytał byś to w necie ale jesteś za
    głupi:
    Silnik, zawieszenie, blacharke, elektronike, środek- tapicera. Nie pisze
    ci jak to sprawdzić bo takie głupie debilstwo jak ty i tak nie zakuma.
    Ty widocznie jesteś życiową pisdą i mameją która potrafi określić
    jedynie jaki kolor samochodu jest fajny czerwony czy różowy.

    Won śmieciu altobusem podróżój albo lepiej taczką.
    ÓÓÓ


  • 20. Data: 2010-09-24 06:28:19
    Temat: Re: Kto może pomóc w zakupie auta ?
    Od: "kml" <A...@g...lp>


    Użytkownik "Damian [ EX ]" <g...@2...pl> napisał w wiadomości
    news:i7g81i$amu$1@news.dialog.net.pl...
    >
    > Użytkownik "bagno"
    >
    > Spytaj w TVNie.
    > Maja tam takiego goscia ktory prowadzi Zakup Kontrolowany i powinien ci
    > znalezc.

    Oglądałem kilka razy ten program i powiem tak: mam potężne wątpliwości czy
    on sie _naprawdę_ na tym zna. Mi to raczej wygląda na to, że on po prostu
    dobiera jakieś tam modele w komisie, który wcześniej sprawdza te samochody
    (car4you?) i potem jeszcze dla zasady ktoś to weryfikuje - mniej lub
    bardziej.


    --
    pozdrawiam
    kml

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: