Witam.

Zagadnienie: chciałbym dowiedziec się więcej na temat:

a) VT-x/AMD-v
b) SLAT/EPT/RVI
c) ogólnych technik wirtualizacji Win/Lin

Interesuje mnie raczej konkrety na poziomie asm. Literatura "jak
postawić xena" jest zbędna. Niestety głownie taką literaturę napotykam
na np. amazonie i zastanawiam się czy w ogóle istnieje. Ze względów
praktycznych muszę się skupić na x86.

Czy ktoś widział mniej więcej ten zakres zagadnień w formie przystepnej?
Problem w czytaniu kart katalogowych to albo tumanistyczne opisy bez
konkretów albo internalne szczegóły bez żadnej perspektywy na calość.
Poszukuje czegoś coś uporzadkuje zagadnienia, być może z przykładami.

do góry

też nad tym ublewam, że EU finansuje wydawnictwa dla chorych umysłowo... i
nie ma nic czym warto by się zainteresować... tak na boku.

do góry

On Sat, 30 Nov 2013 17:52:16 +0100, Sebastian Bia?y
<h...@p...onet.pl> wrote:

>Witam.
>
>Zagadnienie: chciałbym dowiedziec się więcej na temat:
>
>a) VT-x/AMD-v
>b) SLAT/EPT/RVI
>c) ogólnych technik wirtualizacji Win/Lin
>
>Interesuje mnie raczej konkrety na poziomie asm.

Znacy, co?

A.L.

do góry

On 12/3/2013 2:17 AM, A.L. wrote:
> On Sat, 30 Nov 2013 17:52:16 +0100, Sebastian Bia?y
> <h...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Witam.
>>
>> Zagadnienie: chciałbym dowiedziec się więcej na temat:
>>
>> a) VT-x/AMD-v
>> b) SLAT/EPT/RVI
>> c) ogólnych technik wirtualizacji Win/Lin
>>
>> Interesuje mnie raczej konkrety na poziomie asm.
>
> Znacy, co?
>
Byla kiedys taka ksiazka procesory 486, niestety nie pamietam autora.
Idealnie tlumaczyla systemowy model programowy tego procesora. Po
przeczytaniu tej pozycji ktora miala ze 250 str mozna bylo napisac
jadro protected mode ze stronicowaniem i obsluga wielu segmentow, bez
uzycia dodatkowej literatury.

Rozumiem doskonale Sebastiana, tez mam problem z DOBRYM zrozumieniem
wymienionych przez niego mechanizmow a jedyne pozycje ktore to
opisuja na pozmiomie dostatecznie szczegolowym to pdf z intel.com
Jest tylko maly problem sumaryczne 5000 str do przewetowania to
lekkie przegiecie. W/w spokojne mozna opisac na 100 stronach w
sposob podobny do opisywanej przeze mnie pozycji.

Pozdrawiam

Marek

do góry

Użytkownik "Marek Borowski" <m...@x...com> napisał w wiadomości
news:l7lf83$stq$1@news.task.gda.pl...
> On 12/3/2013 2:17 AM, A.L. wrote:
> > On Sat, 30 Nov 2013 17:52:16 +0100, Sebastian Bia?y
> > <h...@p...onet.pl> wrote:
> >
> >> Witam.
> >>
> >> Zagadnienie: chciałbym dowiedziec się więcej na temat:
> >>
> >> a) VT-x/AMD-v
> >> b) SLAT/EPT/RVI
> >> c) ogólnych technik wirtualizacji Win/Lin
> >>
> >> Interesuje mnie raczej konkrety na poziomie asm.
> >
> > Znacy, co?
> >
> Byla kiedys taka ksiazka procesory 486, niestety nie pamietam autora.
> Idealnie tlumaczyla systemowy model programowy tego procesora. Po
> przeczytaniu tej pozycji ktora miala ze 250 str mozna bylo napisac
> jadro protected mode ze stronicowaniem i obsluga wielu segmentow, bez
> uzycia dodatkowej literatury.
>
> Rozumiem doskonale Sebastiana, tez mam problem z DOBRYM zrozumieniem
> wymienionych przez niego mechanizmow a jedyne pozycje ktore to
> opisuja na pozmiomie dostatecznie szczegolowym to pdf z intel.com
> Jest tylko maly problem sumaryczne 5000 str do przewetowania to
> lekkie przegiecie. W/w spokojne mozna opisac na 100 stronach w
> sposob podobny do opisywanej przeze mnie pozycji.
>

Ryszard Goczyński, Mikroprocesory 80286, 80386 i 486
Michał Tuszyński, Koprocesory 80287, 80387 oraz i487

Obie książki z seri Help

-- Pozdrawiam
-- Bogdan Larisch

do góry

On Tuesday, December 3, 2013 9:34:08 PM UTC+1, Marek Borowski wrote:
> Byla kiedys taka ksiazka procesory 486, niestety nie pamietam autora.
> Idealnie tlumaczyla systemowy model programowy tego procesora. Po
> przeczytaniu tej pozycji ktora miala ze 250 str mozna bylo napisac
> jadro protected mode ze stronicowaniem i obsluga wielu segmentow, bez
> uzycia dodatkowej literatury.

Tylko, że 486 był w porównaniu ze współczesnymi procesorami dużo
prostszy, po prostu. A tak naprawdę 486 vs 386 to żadna różnica.

> Rozumiem doskonale Sebastiana, tez mam problem z DOBRYM zrozumieniem
> wymienionych przez niego mechanizmow a jedyne pozycje ktore to
> opisuja na pozmiomie dostatecznie szczegolowym to pdf z intel.com
> Jest tylko maly problem sumaryczne 5000 str do przewetowania to
> lekkie przegiecie. W/w spokojne mozna opisac na 100 stronach w
> sposob podobny do opisywanej przeze mnie pozycji.

Jest jeden główny powód: nie opłaca się. Stosunek nakładu pracy na
napisanie takiej książki do liczby odbiorców jest za duży.

w.

do góry

W dniu 2013-12-04 08:43, Wojciech Muła pisze:
> On Tuesday, December 3, 2013 9:34:08 PM UTC+1, Marek Borowski wrote:
>> Byla kiedys taka ksiazka procesory 486, niestety nie pamietam autora.
>> Idealnie tlumaczyla systemowy model programowy tego procesora. Po
>> przeczytaniu tej pozycji ktora miala ze 250 str mozna bylo napisac
>> jadro protected mode ze stronicowaniem i obsluga wielu segmentow, bez
>> uzycia dodatkowej literatury.
>
> Tylko, że 486 był w porównaniu ze współczesnymi procesorami dużo
> prostszy, po prostu. A tak naprawdę 486 vs 386 to żadna różnica.
>
>> Rozumiem doskonale Sebastiana, tez mam problem z DOBRYM zrozumieniem
>> wymienionych przez niego mechanizmow a jedyne pozycje ktore to
>> opisuja na pozmiomie dostatecznie szczegolowym to pdf z intel.com
>> Jest tylko maly problem sumaryczne 5000 str do przewetowania to
>> lekkie przegiecie. W/w spokojne mozna opisac na 100 stronach w
>> sposob podobny do opisywanej przeze mnie pozycji.
>
> Jest jeden główny powód: nie opłaca się. Stosunek nakładu pracy na
> napisanie takiej książki do liczby odbiorców jest za duży.

Nie opłaca się autorowi. Ale czemu nie opłaca się
np Intelowi? Zapłaci autorowi(pracownikowi) za napisanie,
a sam skorzysta na ciut większej wiedzy swoich klientów.


pzdr
bartekltg

do góry

On 2013-12-04, bartekltg <b...@g...com> wrote:
>>> Rozumiem doskonale Sebastiana, tez mam problem z DOBRYM zrozumieniem
>>> wymienionych przez niego mechanizmow a jedyne pozycje ktore to
>>> opisuja na pozmiomie dostatecznie szczegolowym to pdf z intel.com
>>> Jest tylko maly problem sumaryczne 5000 str do przewetowania to
>>> lekkie przegiecie. W/w spokojne mozna opisac na 100 stronach w
>>> sposob podobny do opisywanej przeze mnie pozycji.
>>
>> Jest jeden główny powód: nie opłaca się. Stosunek nakładu pracy na
>> napisanie takiej książki do liczby odbiorców jest za duży.
>
> Nie opłaca się autorowi. Ale czemu nie opłaca się
> np Intelowi? Zapłaci autorowi(pracownikowi) za napisanie,
> a sam skorzysta na ciut większej wiedzy swoich klientów.

Z tego samego powodu: za duży nakład pracy, zysk za mały. Do tego
niemierzalny, bo ile Intel zarobi albo co zyska na tej "ciut większej
wiedzy", skoro mało kto jest w ogóle zainteresowany czytaniem takiej
książki?

--
Secunia non olet.
Stanislaw Klekot

do góry

W dniu środa, 4 grudnia 2013 08:47:23 UTC+1 użytkownik bartekltg napisał:
> > Jest jeden główny powód: nie opłaca się. Stosunek nakładu pracy na
> > napisanie takiej książki do liczby odbiorców jest za duży.
>
> Nie opłaca się autorowi. Ale czemu nie opłaca się
> np Intelowi? Zapłaci autorowi(pracownikowi) za napisanie,
> a sam skorzysta na ciut większej wiedzy swoich klientów.

Nie interesuję się wirtualizacją, ale intel prowadzi blogi, gdzie
jego pracownicy opisują różne rzeczy, jest też forum. Podejrzewam,
że to jest droga informowania programistów.

Narzekanie na dokumentację techniczną, że obszerna, jest trochę słabe, TBH.

w.

do góry

Nie interesuję się wirtualizacją, ale intel prowadzi blogi, gdzie
jego pracownicy opisują różne rzeczy, jest też forum. Podejrzewam,
że to jest droga informowania programistów.

ech europa... KWGM...

do góry