On Wed, 2 Jun 2010 10:02:15 +0200, Jakub Jewuła
<b...@s...com.pl> wrote:

>Tak, rowniez do sexycoptera ;)
To jest samodział, czy coś co można kupić?
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

do góry

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2q8c06tplf4dnk7i16t44lsds0783aeu1g@4ax.com...
> On Wed, 2 Jun 2010 10:02:15 +0200, Jakub Jewuła
> <b...@s...com.pl> wrote:
>> Tak, rowniez do sexycoptera ;)
> To jest samodział, czy coś co można kupić?

Samopal ;)
W zasadzie "gotowych" kupic nie mozna chyba, ze masz zbedne
20.000USD ;) Ponizej tej kwoty wszystkie sa w mniejszym badz
wiekszym zakresie budowane samodzielnie.

q

do góry

W dniu 2010-06-02 10:02, Jakub Jewuła pisze:
> (...)
>
> Docelowo pewnie Casio EX-FH100, ale to jak calosc okrzepnie - narazie
> jestem na etapie zabawy i eksperymentowania.

Video z takiego "latania" leci on-line (jakimś WiFi)?

--
pozdrawiam
Tomasz Jakubowski

do góry

On Wed, 2 Jun 2010 11:27:59 +0200, Jakub Jewuła
<b...@s...com.pl> wrote:

>Samopal ;)
>W zasadzie "gotowych" kupic nie mozna chyba, ze masz zbedne
>20.000USD ;) Ponizej tej kwoty wszystkie sa w mniejszym badz
>wiekszym zakresie budowane samodzielnie.
No niestety, takie ceny tych zabawek są :(
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

do góry

Użytkownik "Tomasz Jakubowski" <t...@s...cc> napisał w
wiadomości news:4c062509$1@news.home.net.pl...
> W dniu 2010-06-02 10:02, Jakub Jewuła pisze:
>> (...)
>> Docelowo pewnie Casio EX-FH100, ale to jak calosc okrzepnie - narazie
>> jestem na etapie zabawy i eksperymentowania.
> Video z takiego "latania" leci on-line (jakimś WiFi)?

I tak i nie - zalezy co chcesz osiagnac.
Jesli to zabawa to na podkladzie jest mala kamerka i na dol jest przesylany
obraz umozliwiajacy sterowanie. Jesli chcesz miec material video to
na podkladzie jest powazniejszy sprzet nagrywajace / robiacy zdjecia
a obraz live tez jest przesylany na dol w tym samym celu.
Linkow przesylajacych na dol obraz HD raczej sie nie uzywa,
przynajmniej hobbystycznie.

q

do góry

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gs9c06ltvlrv5i83clnbcrqpk806u1airc@4ax.com...
> On Wed, 2 Jun 2010 11:27:59 +0200, Jakub Jewuła
> <b...@s...com.pl> wrote:
>> Samopal ;)
>> W zasadzie "gotowych" kupic nie mozna chyba, ze masz zbedne
>> 20.000USD ;) Ponizej tej kwoty wszystkie sa w mniejszym badz
>> wiekszym zakresie budowane samodzielnie.
> No niestety, takie ceny tych zabawek są :(

Jak poskladasz samemu to sporo mniejsze - mozna zaczac
wydajac jakies 2000zl, a powazniej latac na osmiu smiglach
wydajac jakies 6000zl?

q

do góry

On Wed, 2 Jun 2010 11:46:11 +0200, Jakub Jewuła
<b...@s...com.pl> wrote:

>Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
>news:gs9c06ltvlrv5i83clnbcrqpk806u1airc@4ax.com...
>> On Wed, 2 Jun 2010 11:27:59 +0200, Jakub Jewuła
>> <b...@s...com.pl> wrote:
>>> Samopal ;)
>>> W zasadzie "gotowych" kupic nie mozna chyba, ze masz zbedne
>>> 20.000USD ;) Ponizej tej kwoty wszystkie sa w mniejszym badz
>>> wiekszym zakresie budowane samodzielnie.
>> No niestety, takie ceny tych zabawek są :(
>
>Jak poskladasz samemu to sporo mniejsze - mozna zaczac
>wydajac jakies 2000zl, a powazniej latac na osmiu smiglach
>wydajac jakies 6000zl?

Hmm, ja sie do Ciebie na pewno za jakiś czas odezwę. Mój szefo w
Norwegii zachorował na coś takiego i na razie rozpoznajemy teren.
Założenie jest takie, że to ma być ,,automat'' jadący po zadanej
ścieżce via GPS i przekazujący obraz on-line. Może zamiast pałować się
z zabawą przez np. dwa lata uda się zrobić to w rok ;)

Rozpoznanie cen wykazało że jest to drooooga zabawa.
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

do góry

>>>> W zasadzie "gotowych" kupic nie mozna chyba, ze masz zbedne
>>>> 20.000USD ;) Ponizej tej kwoty wszystkie sa w mniejszym badz
>>>> wiekszym zakresie budowane samodzielnie.
>>> No niestety, takie ceny tych zabawek są :(
>> Jak poskladasz samemu to sporo mniejsze - mozna zaczac
>> wydajac jakies 2000zl, a powazniej latac na osmiu smiglach
>> wydajac jakies 6000zl?
> Hmm, ja sie do Ciebie na pewno za jakiś czas odezwę. Mój szefo w
> Norwegii zachorował na coś takiego i na razie rozpoznajemy teren.
> Założenie jest takie, że to ma być ,,automat'' jadący po zadanej
> ścieżce via GPS i przekazujący obraz on-line. Może zamiast pałować się
> z zabawą przez np. dwa lata uda się zrobić to w rok ;)
> Rozpoznanie cen wykazało że jest to drooooga zabawa.

To by byla wersja juz dosc wypasiona - okolo 10-nascie tysiecy.

Z tym, ze powiem odrazu tak - jesli szef chce po prostu kupic
maszyne w ktorej nacisnie guzik i sama wszystko zrobi bez
wgryzania sie "co i jak" to niechobie oszczedzi rozczarowan
i nie mysli o tym...

Owszem - mozna kupic elektronikesterujaca, ktora to co piszesz
zrobi, ale nie zwolni to z wgryzienia sie w modelarstwo - co i jak
z silnikami, smiglami, aparatura sterujaca itd itp.

Na poczatek warto wejsc w maszynke do latania z mala kamera
wydajac 2-3tys. zl. Bedzie mniej szkoda w razie rozwalenia ;)
Po paru miesiacach ogarnie temat i bedzie pora na przesiadke
na docelowa platforme. Rok powinien wystarczycspokojnie ;)

q

do góry

>>>>> W zasadzie "gotowych" kupic nie mozna chyba, ze masz zbedne
>>>>> 20.000USD ;) Ponizej tej kwoty wszystkie sa w mniejszym badz
>>>>> wiekszym zakresie budowane samodzielnie.
>>>> No niestety, takie ceny tych zabawek są :(
>>> Jak poskladasz samemu to sporo mniejsze - mozna zaczac
>>> wydajac jakies 2000zl, a powazniej latac na osmiu smiglach
>>> wydajac jakies 6000zl?
>> Hmm, ja sie do Ciebie na pewno za jakiś czas odezwę. Mój szefo w
>> Norwegii zachorował na coś takiego i na razie rozpoznajemy teren.
>> Założenie jest takie, że to ma być ,,automat'' jadący po zadanej
>> ścieżce via GPS i przekazujący obraz on-line. Może zamiast pałować się
>> z zabawą przez np. dwa lata uda się zrobić to w rok ;)
>> Rozpoznanie cen wykazało że jest to drooooga zabawa.
>
> To by byla wersja juz dosc wypasiona - okolo 10-nascie tysiecy.
>
> Z tym, ze powiem odrazu tak - jesli szef chce po prostu kupic
> maszyne w ktorej nacisnie guzik i sama wszystko zrobi bez
> wgryzania sie "co i jak" to niechobie oszczedzi rozczarowan
> i nie mysli o tym...
>
> Owszem - mozna kupic elektronikesterujaca, ktora to co piszesz
> zrobi, ale nie zwolni to z wgryzienia sie w modelarstwo - co i jak
> z silnikami, smiglami, aparatura sterujaca itd itp.
>
> Na poczatek warto wejsc w maszynke do latania z mala kamera
> wydajac 2-3tys. zl. Bedzie mniej szkoda w razie rozwalenia ;)
> Po paru miesiacach ogarnie temat i bedzie pora na przesiadke
> na docelowa platforme. Rok powinien wystarczycspokojnie ;)
>
> q
Mnie tez bardzo interesuje ten temat. Mógłbys podrzucic na grupę
garści jakiś linków, bo sie zastanawiam od czego zacząć.
Troche doświadczenia w modelarstwie i elektronice mam, to moze by sie udało
cos takiego poskłdac w długie letnie wieczory.

Pozdrawiam
Tomek

do góry

...
> Mnie tez bardzo interesuje ten temat. Mógłbys podrzucic na grupę
> garści jakiś linków, bo sie zastanawiam od czego zacząć.
> Troche doświadczenia w modelarstwie i elektronice mam, to moze by sie
> udało cos takiego poskłdac w długie letnie wieczory.


Ja latam na elektronice z tego watku:
http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1143
569

q

do góry