eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Padniety aku czy cos innego?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 1. Data: 2019-07-30 20:59:56
    Temat: Padniety aku czy cos innego?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Dziś mi auto nie odpaliło. Przekreciło rozrusznikiem 3-4 razy ale za
    słabo.
    Podłaczyłem z innego auta prad po kablach (dosc słabych) i odpalił od
    strzału.
    Przejechałem 20km, wyłączyłem auto. Po godzinie znów ta sama historia.

    Dalsza czesc dnia to jakies 70km przez 3h po miescie, przy czym ze dwa
    razy zgasiłem auto i po kilku minutach ponownie odpaliłem bez problemu.

    W ciagu tej przejazdzki spalanie miałem ponad 2 litry wieksze niz
    srednio. (10,5 vs 8.2)


    Wieczorem wymieniam aku.
    Stare aku bardzo ciepłe.

    Wymieniłem na inny, tez nie pierwszej młodosci, zmierzyłem ładowanie -
    14,2. Odpaliłem kilka razy bez problemu.

    Myslicie ze po prostu aku padło czy coś innego?


    Z ciekawości - jak działa ładowanie w samochodzie? gdzie jest ukryty
    element ktory sprawdza czy alternator powinien ładowac aku czy ten jest
    naładowany i nie trzeba go doładowywac? Jest taki element czy ładowanie
    leci cały czas a regulator kontroluje tylko jego poziom własnie na tych
    14V z ułamkiem?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
    On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."


  • 2. Data: 2019-07-30 21:11:42
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:XnsAA9CCF87AA34Dbudzik61pocztaonetpl@12
    7.0.0.1...
    >Dziś mi auto nie odpaliło. Przekreciło rozrusznikiem 3-4 razy ale za
    >słabo.
    >Podłaczyłem z innego auta prad po kablach (dosc słabych) i odpalił od
    >strzału.
    >Przejechałem 20km, wyłączyłem auto. Po godzinie znów ta sama
    >historia.

    >Dalsza czesc dnia to jakies 70km przez 3h po miescie, przy czym ze
    >dwa
    >razy zgasiłem auto i po kilku minutach ponownie odpaliłem bez
    >problemu.

    >W ciagu tej przejazdzki spalanie miałem ponad 2 litry wieksze niz
    >srednio. (10,5 vs 8.2)

    Ciekawe ... a u mnie chyba spalanie wlasnie dziwnie wzroslo ...

    >Wieczorem wymieniam aku.
    >Stare aku bardzo ciepłe.

    Przy tej pogodzie ... moze nie dziwne :-(

    >Wymieniłem na inny, tez nie pierwszej młodosci, zmierzyłem
    >ładowanie -
    >14,2. Odpaliłem kilka razy bez problemu.
    >Myslicie ze po prostu aku padło czy coś innego?

    A zmierz napiecie starego aku.
    Ostatnio padaja na zwarcie celi - napiecie ok 11V.

    Chyba, ze fiat - to moze brudne klemy :-)

    >Z ciekawości - jak działa ładowanie w samochodzie? gdzie jest ukryty
    >element ktory sprawdza czy alternator powinien ładowac aku czy ten
    >jest
    >naładowany i nie trzeba go doładowywac? Jest taki element czy
    >ładowanie
    >leci cały czas a regulator kontroluje tylko jego poziom własnie na
    >tych
    >14V z ułamkiem?

    Srednio dawno temu - dokladnie tak. Regulator gdzies w alternatorze i
    ma utrzymac ok 14V w instalacji.

    Ale teraz to regulatorem rzadzi komputer.

    Kup sobie woltomierz do zapalniczki.

    J.


  • 3. Data: 2019-07-30 21:59:56
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...

    >>Dziś mi auto nie odpaliło. Przekreciło rozrusznikiem 3-4 razy ale za
    >>słabo.
    >>Podłaczyłem z innego auta prad po kablach (dosc słabych) i odpalił od
    >>strzału.
    >>Przejechałem 20km, wyłączyłem auto. Po godzinie znów ta sama
    >>historia.
    >
    >>Dalsza czesc dnia to jakies 70km przez 3h po miescie, przy czym ze
    >>dwa
    >>razy zgasiłem auto i po kilku minutach ponownie odpaliłem bez
    >>problemu.
    >
    >>W ciagu tej przejazdzki spalanie miałem ponad 2 litry wieksze niz
    >>srednio. (10,5 vs 8.2)
    >
    > Ciekawe ... a u mnie chyba spalanie wlasnie dziwnie wzroslo ...
    >
    No u mnie tez wzrosło.

    >>Wieczorem wymieniam aku.
    >>Stare aku bardzo ciepłe.
    >
    > Przy tej pogodzie ... moze nie dziwne :-(

    Aku jest w kabinie a nie na pace. Dzis było około 30 stopni, aku był duzo
    cieplejszy.
    >
    >>Wymieniłem na inny, tez nie pierwszej młodosci, zmierzyłem
    >>ładowanie -
    >>14,2. Odpaliłem kilka razy bez problemu.
    >>Myslicie ze po prostu aku padło czy coś innego?
    >
    > A zmierz napiecie starego aku.
    > Ostatnio padaja na zwarcie celi - napiecie ok 11V.
    >
    juz nie zmierze bo podejrzewam, ze został pdołaczony testowo do
    ładowania.

    > Chyba, ze fiat - to moze brudne klemy :-)
    >
    Fiat.
    Zabrudziły sie nagle z dnia na dzien?

    >>Z ciekawości - jak działa ładowanie w samochodzie? gdzie jest ukryty
    >>element ktory sprawdza czy alternator powinien ładowac aku czy ten
    >>jest
    >>naładowany i nie trzeba go doładowywac? Jest taki element czy
    >>ładowanie
    >>leci cały czas a regulator kontroluje tylko jego poziom własnie na
    >>tych
    >>14V z ułamkiem?
    >
    > Srednio dawno temu - dokladnie tak. Regulator gdzies w alternatorze i
    > ma utrzymac ok 14V w instalacji.
    >
    > Ale teraz to regulatorem rzadzi komputer.
    >
    > Kup sobie woltomierz do zapalniczki.
    >
    Czyli ładuje cały czas a jedyne co trzeba pilnować to to zeby było ok
    14.2 i nie wiecej?

    No to nie rozumiem, skąd ten wzrost spalania... Chyba ze komp coś
    przekłamuje. Zobaczymy jak bedzie jutro.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    ...i to by było na tyle
    Jan T. Stanisławski


  • 4. Data: 2019-07-30 22:04:27
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-07-30 o 21:11, J.F. pisze:

    > Kup sobie woltomierz do zapalniczki.

    Kłamie. Problem polega na słabym kontakcie ze stalowymi stykami w
    gnieździe zapaliczki. Jak go pookręcasz co jakiś czas, to wskazania sa
    różne nawet o 1V. Wydłubałem go z obudowy, znalazłem miejsce koło radia
    i zamontowałem na kablach na stałe. Teraz pokazuje "prawdę" :)


    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ


  • 5. Data: 2019-07-30 22:19:42
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: kk <k...@o...pl.invalid>

    On 2019-07-30 22:04, LordBluzg(R) wrote:
    > W dniu 2019-07-30 o 21:11, J.F. pisze:
    >
    >> Kup sobie woltomierz do zapalniczki.
    >
    > Kłamie. Problem polega na słabym kontakcie ze stalowymi stykami w
    > gnieździe zapaliczki. Jak go pookręcasz co jakiś czas, to wskazania sa
    > różne nawet o 1V. Wydłubałem go z obudowy, znalazłem miejsce koło radia
    > i zamontowałem na kablach na stałe. Teraz pokazuje "prawdę" :)

    Ile tan woltomierz pobiera, że mu słaby kontakt przeszkadza?


  • 6. Data: 2019-07-30 22:30:13
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: sirapacz <n...@s...pl>

    zwarcie na jednej celi zapewne. Miałem coś takiego.
    Ładowanie jest realizowane przez regulator napięcia w(na) alternatorze.
    Utrzymuje on mniej więcej 14-14,5V co daje nieco mniej na akumulatorze.
    Ładuje tyle, ile akumulator weźmie przy zadanym napięciu. Nowy
    rozładowany akumulator naładuje się bardzo szybko, podczas gdy zarżnięty
    będzie miał wiecznie deficyt i będziesz musiał prostownikiem raz na
    jakiś czas go uzupełnić.


  • 7. Data: 2019-07-30 23:00:28
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-07-30 o 22:19, kk pisze:
    > On 2019-07-30 22:04, LordBluzg(R) wrote:
    >> W dniu 2019-07-30 o 21:11, J.F. pisze:
    >>
    >>> Kup sobie woltomierz do zapalniczki.
    >>
    >> Kłamie. Problem polega na słabym kontakcie ze stalowymi stykami w
    >> gnieździe zapaliczki. Jak go pookręcasz co jakiś czas, to wskazania sa
    >> różne nawet o 1V. Wydłubałem go z obudowy, znalazłem miejsce koło
    >> radia i zamontowałem na kablach na stałe. Teraz pokazuje "prawdę" :)
    >
    > Ile tan woltomierz pobiera, że mu słaby kontakt przeszkadza?

    Czasem 2A...bo ma ładowarkę USB z 2 gniazdami. Ma 3 tryby.
    Woltomierz/amperomierz (tego co ładujesz) i termometr, jesli nie
    ładujesz. Tanie i fajne:
    https://alltech24.pl/3057-large_default/ladowarka-sa
    mochodowa-usb-woltomierz-termometr-4w1.jpg

    --
    LordBluzg(R)
    <<<Pasek Grozy TVPiS>>>
    WCALE NIE JEST DROŻEJ NIŻ KIEDYŚ


  • 8. Data: 2019-07-31 00:43:29
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nic sie nie da uzupelnic prostownikiem zeby wystarczylo na dluzej niz kilkanascie
    moze kilkadziesiat minut. A przy zuzytym akumulatorze uzupelnienie wystarczy na
    kikadziesiat sekund.


  • 9. Data: 2019-07-31 03:59:55
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik sirapacz n...@s...pl ...

    > zwarcie na jednej celi zapewne. Miałem coś takiego.
    > Ładowanie jest realizowane przez regulator napięcia w(na)
    > alternatorze. Utrzymuje on mniej więcej 14-14,5V co daje nieco mniej
    > na akumulatorze. Ładuje tyle, ile akumulator weźmie przy zadanym
    > napięciu. Nowy rozładowany akumulator naładuje się bardzo szybko,
    > podczas gdy zarżnięty będzie miał wiecznie deficyt i będziesz musiał
    > prostownikiem raz na jakiś czas go uzupełnić.

    OK, ale w takim razie skąd wzieło się takie wysokie spalanie?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
    Jan Jakub Rousseau


  • 10. Data: 2019-07-31 09:46:20
    Temat: Re: Padniety aku czy cos innego?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia 30 Jul 2019 19:59:56 GMT, Budzik napisał(a):
    > Użytkownik J.F. j...@p...onet.pl ...
    >> Chyba, ze fiat - to moze brudne klemy :-)
    >>
    > Fiat.
    > Zabrudziły sie nagle z dnia na dzien?

    Tak. Z godziny na godzine wrecz.

    >> Srednio dawno temu - dokladnie tak. Regulator gdzies w alternatorze i
    >> ma utrzymac ok 14V w instalacji.
    >>
    >> Ale teraz to regulatorem rzadzi komputer.
    >>
    >> Kup sobie woltomierz do zapalniczki.
    >>
    > Czyli ładuje cały czas a jedyne co trzeba pilnować to to zeby było ok
    > 14.2 i nie wiecej?

    Laduje caly czas ... ale pilnowac to raczej trzeba, czy nie pojawia
    sie ponizej 13 ..

    J.

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: