-
Data: 2016-05-06 20:44:20
Temat: Re: Cięcie kabli
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Pan Krzysztof Halasa napisał:
>> DTMF chyba jednak łatwiej zaimplementowaćw (elektronicznym) telefonie
>> na guziczki, niż wybieranie impulsowe. Nie zapominajmy o tym, że taki
>> telefon z wybieraniem dekadowym musi mieć pamięć -- klawisze wciska
>> się szybciej, niż kręci wirtualna tarczą. Nadawanie DTMF, to taki
>> zwykły prosty akordeon. Gra, gdy wciśnie się guzik.
>
> To jest prawda (dodatkowo impulsy wymagają nieco innego sterowania niż
> DTMF, ten ostatni od biedy można nawet odegrać przez mikrofon).
Nawet produkowano i sprzedawano takie miniakordeony DTMF na bateryjkę,
do odgrywania przed mikrofonem. Mogły służyć na przykład do zdalnego
odsłuchania wiadomości nagranych na automatyczna sekretarkę w biurze,
gdy dzwoniło się z telefonu bez DTMF. Ale służyły też czasem do robienia
przekrętów z budkami telefonicznymi.
> Natomiast bezprzewodowe Panasoniki z początku lat 80 miały zarówno DTMF
> jak i impulsy (i mam wrażenie, że w obu trybach buforowały numer).
Miały i buforowały.
>> W latach osiemdziesiątych w Polsce pojawiło się sporo telefonów
>> z guziczkami przywożonych z zagranicy. Popularny był taki model,
>> sama słuchawka na kablu, jak się ją kładło, to przycisk rozłączał
>> rozmowę. Przywożone gównie z zachodu Europy, produkcja dalekowschodnia,
>> jakiś Tajwan, bo wtedy w kontynentalnych Chinach jeszcze wożono piasek
>> taczkami. Prosta konstrukcja, wszystko na jednym scalaku. I on też
>> NIE miał DTMF.
>
> Pamiętam takie, ale one były przewodowe (w kilku "ładnych" plastikowych
> kolorach). Niedrogie; żaden jakoś długo nie żył, aczkolwiek może to nie
> z powodu techniki. Czy nie miały DTMF, nie pamiętam.
Tak, miałem na myśli przewodowe. I one na pewno nie miały DTMF, choć
bufor na dekadę miały długi. No i oczywiście potrafiły powtarzać ostatnio
wybrany numer, co wtedy postrzegan było jako wielka nowoczesność (było
też bardzo pożyteczne, gdy się dzwoniło na wiecznie zajęte numery).
--
Jarek
Następne wpisy z tego wątku
- 06.05.16 20:48 Jan Stożek
- 06.05.16 21:38 Krzysztof Halasa
- 06.05.16 22:15 Jarosław Sokołowski
- 06.05.16 22:53 Krzysztof Halasa
- 06.05.16 23:07 Jarosław Sokołowski
- 16.05.16 17:52 ąćęłńóśźż
Najnowsze wątki z tej grupy
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Czas umierać.
- [ot] aplikacja - ameryk. nr. telef + dzwonienie za free do stanow i kanady
- Vectra 'Plan domowy bez limitu'
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Re: Ponownie: androSRAJ i zarządzanie książką teleSRAną z bitMłyna
- Re: Ponownie: Android i zarządzanie książką telefoniczną z komputera
- Android, export/import książki telefonicznej
- Przeniesienie numeru HaloNet -> INEA
- Czy tradycyjna telefonia stacjonarna już nie istnieje?
- AB=45 - co to?
- Szok! Działający automat telefoniczny!
- Modemy sprzętowe PSTN i ISDN Microcom - czy ma to jakąś wartość
- Ciekawe numery 2023
Najnowsze wątki
- 2024-05-26 O co chodzi?
- 2024-05-26 PJ autobus-tramwaj
- 2024-05-26 Renault Trafic i lampka z czerwonym STOP
- 2024-05-26 cena pięciocyfrowa
- 2024-05-26 Re: Jak dobra KE "okrada" złą Rosję "dla Ukrainy"
- 2024-05-25 supercap
- 2024-05-25 Sulzbach => Technischer Rollouter (d/m/w) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Senior Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-25 Warszawa => Interactive/Experience Designer <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Warszawa => SAP WM Consultant / Execution <=
- 2024-05-25 Warszawa => Key Account Manager <=
- 2024-05-25 Re: znów ten wrocław