eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.internet.polipDlaczego zablokowany? › Re: Dlaczego zablokowany?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.kropka.net!not-for-mail
    From: Marcin Kulas <0...@j...org>
    Newsgroups: pl.internet.polip
    Subject: Re: Dlaczego zablokowany?
    Date: Sun, 5 Mar 2006 00:16:39 +0000 (UTC)
    Organization: K3
    Lines: 71
    Message-ID: <s...@j...org>
    References: <dubr67$16l$1@inews.gazeta.pl> <4409a1a6$1@news.home.net.pl>
    <s...@j...org> <4...@n...home.net.pl>
    <s...@j...org> <440a21e8$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: k3.local
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: k3.local 1141517799 29548 192.168.11.1 (5 Mar 2006 00:16:39 GMT)
    X-Complaints-To: u...@k...net
    NNTP-Posting-Date: Sun, 5 Mar 2006 00:16:39 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Debian)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.internet.polip:76082
    [ ukryj nagłówki ]

    Neas wrote:
    > Bawisz się w dyskusję o konstrukcji zdań? Nie ze mną.

    Odniosłem wrażenie, być może błędne, że Ty zacząłeś (w pierwszych
    słowach <4...@n...home.net.pl>).

    > Korzystanie z własnej listy jest głupie, bo tak naprawdę nikt nie ma w
    > praktyce możliwości obiektywnego sprawdzenia, czy spam z danego IP był
    > skutkiem przypadku czy jest to IP używane wyłącznie przez spamerów (a
    > w każdym razie istnieje ogromne ryzyko pomyłki).

    Chwilunia. Jeśli mam własną listę, to wiem co do niej dodałem,
    ergo wiem, czy dany adres znalazł się tam zasłużenie. Nagłówki
    czytać umiem. Przy czym nie ma dla mnie różnicy między spamem
    wysłanym z premedytacją z danego IP, a spamem przemyconym dzięki
    jakiemuś dziurawemu phpNuke/phpBB/phpWhatever. Sztuka jest sztuka.
    Przyszło -> czapa. No, może jest *jedna* różnica. Jeśli dostałem
    spam w wyniku wykorzystania dziury w czyjejś maszynie, jestem
    gotów darować po jej załataniu.

    > Korzystanie z czyichś list jest głupie podwójnie, bo oprócz
    > powyższego dochodzi jeszcze ryzyko, ze osoby tworzące listę robiły
    > to niechlujnie lub celowo wprowadziły tam adresy IP serwerów,
    > które się na niej znaleźć nie powinny.

    Jest to kwestia zaufania. Mojego zaufania do twórców konkretnej listy.
    Może Ci się to wyda dziwne, ale jest kilka list, których mogę używać
    w ciemno i używam, bo ufam autorom.

    > > Jakie rozwiązania, niegorsze wydajnościowo i równie skuteczne,
    > > byś mi zaproponował w celu zgrubnego odsiewania spamu od codziennej
    > > poczty?
    >
    > Nie umieszczanie swojego adresu tam gdzie się znaleźc nie powinien +
    > prywatne filtry.

    Mimo stosowania się do powyższego, średnio 90% połączeń na 25/tcp,
    które przejdą przez firewall'a (u mnie, prywatnie) to spam lub inne
    robactwo, którego nie chcę odbierać. Zdecydowaną większość z tego,
    czyli ponad 95%, odsiewam dzięki RBL'om. To, co się przedrze, ginie
    w rękach skanerów AV i filtrów kontekstowych/Bayes'a. Szkoda prądu
    na tworzenie i aktualizację prywatnych "list", w sensie manualnym.

    Opłaca się ciąć po IP. Co więcej, opłaca się automatycznie dopisywać,
    w ramach sprzężenia zwrotnego, do czarnych list (sql, rbl, itp.)
    adresy IP, z których otrzymuję chłam i robaki. Zdaję sobie sprawę
    z możliwych false-positives wynikających z faktu, że komuś się coś
    zbiesiło, nie dopilnował, czy źle kliknął, ale tego typu przypadki
    stanowią znikomy margines. Zresztą, skoro komuś się coś omsknęło,
    to najwyżej poświęci dodatkową minutę przy próbie skontaktowania się
    ze mną. Dlaczego ja miałbym za wszystkich się nadstawiać? Protokół
    SMTP, jak wiele innych, jest niedoskonały i póki nie powstanie
    jego następca, będzie coraz gorzej i trzeba się będzie posuwać
    do coraz bardziej radykalnych rozwiązań w zwalczaniu spamu.

    > Wszelkie globalne (dotyczące całego serwera pocztowego)
    > rozwiązania sprowadzające się do blacklist itp. rozwiązań uwazam
    > za z gruntu złe -- moim zdaniem gwarancja, że normalne listy nie
    > zostaną odbite jako spam jest oczywistym priorytetem.

    Ależ ja mówię cały czas o końcowym odbiorcy i jego woli odnośnie
    sposobu filtracji. Dlaczego zakładasz, że ktoś komuś uwala pocztę
    bez jego wiedzy?

    Czy jeśli ja stosuję wielopoziomową blokadę/filtrację przychodzącej
    do mnie poczty, w tym również świadome odrzucanie na podstawie wpisów
    w pojedynczych RBL'ach, to znaczy, że jestem podwójnie głupi? Dlaczego?

    --
    Marcin Kulas
    jid: h...@j...org

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: