W odpowiedzi na pismo z wtorek 20 styczeń 2009 23:10
(autor Jacek Osiecki
publikowane na pl.rec.telewizja,
wasz znak: <s...@t...ceti.pl>):

> Ale tu jest wyłącznie wina nadawców TV, którzy jak małpy uczepili się
> prehistorycznego 4:3 do tego stopnia, że choć co drugą reklamę i wszystkie
> seriale dla gospodyń domowych idą w 16:9 to najnowsze produkcje uparcie
> puszczają w 4:3 :-/

No nie, bo anamorficznie nie idzie prawie nic (cośtam Plus kiedyś nadawał
tak, jak jeszcze miałem kablówkę). Więc jak telewizor nie ma opcji
likwidacji kaszety, to i tak masz rozciągane, nawet jak udaje 16:9.

Nie testowałem telewizorów za dużo, bo nie mam możliwości[1], ale mam
wrażenie, że nawet jak telewizor ma likwidację kaszety, to może się wywalić
na logo stacji wchodzącym na kaszetę. Mylę się?

[1] próbowałem podpytać w sklepach, ale nie wyglądam chyba na bogatego, bo
mnie spławiali. A te u znajomych nie miały takiej opcji. Ba! Nie miały
zazwyczaj również przełączania 16:9 / 4:3 na lotniku i trzeba było włazić 4
poziomy w menu.

> seriale dla gospodyń domowych idą w 16:9 to najnowsze produkcje uparcie
> puszczają w 4:3 :-/

To może być kwestia licencji. Sami sobie kręcą w 16:9, ale za droższe trzeba
płacić. Pisałem kiedyś do wydawcy serialu na DVD (Monka), żeby dołożyli
napisy. Odpisali, że taki materiał dostają od licencjonodawcy i nie mogą
ingerować i napisów nie będzie.

--
Tristan

Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla.