eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKacik majsterkowicza - prostownik › Re: Kacik majsterkowicza - prostownik
  • Data: 2018-07-18 12:50:09
    Temat: Re: Kacik majsterkowicza - prostownik
    Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-07-18 o 11:03, J.F. pisze:

    >>>>> To za wyskie napiecie powoduje ze na zaciskach akumulatora od
    >>>>> pewnego momentu ladowania wystepuje napiecie uszkadzajace akumulator.
    >>>> No ładne brednie :D
    >>> No nie popisałeś się, Zenek ma rację, za wysokie napięcie powoduje
    >>> gazowanie
    >
    >> Nie. PRĄD a nie napięcie powoduje gazowanie.
    >
    > Napiecie. Jak napiecie jest za male, to prad nie poplynie i gazowania
    > nie bedzie.

    Moment...czyli co? Prąd uszkadza czy napięcie uszkadza?

    > Oczywiscie przy naladowanym aku.
    >
    >> Akumulator o pojemności 100AH ładujesz prądem 10A przez 100 godzin.
    >> Jakie jest jego stan?
    >
    >> Akumulator 100AH ładujesz prądem 1A przez 100 godzin.
    >> Napięcie ładowania przy obu jest mierzone bez obciążenia na
    >> prostowniku i wynosi 18V.
    >
    >> Tutaj odpowiedz, która opcja uszkodzi akumulator, bo przecież napięcie
    >> w obu przypadkach jest takie samo.
    >
    > Bez obciazenia prostownika.

    Przecież wyżej to napisałem :> Co ćpasz?
    >
    > Ale z ciekawosci mozesz przeprowadzic test - nowy, a przynajmniej
    > sprawny, 100Ah akumulator, rozladowany, podlacz do niego 18V, ale tak
    > zeby bylo 18V caly czas ... i zobacz czy gazuje ...

    Hmm, problem. przy tak dużym napięciu i barku ograniczenia prądowego
    (które zlałeś ciepłym moczem a ono jest istotne NAJBARDZIEJ i o którym
    cały czas piszę) wiedząc, że rezystancja akumulatora jest mała mozna
    osiągnąć w moment gazowanie i zajebać ten akumulator w chwilę. To można
    bez problemu obliczyć.
    [...]


    >> Nie wiem dlaczego NIKT tutaj nie rozumie że akumulatory mają przede
    >> wszystkim skalę pojemności w amperogodzinach a nie amperowoltach i każdy
    >
    > Ty przede wszystkim nie rozumiesz, ze po twojej pojemnosci to zostalo
    > wspomnienie.
    > A teraz to z tych 100Ah zostalo moze 80, moze 50, moze 20Ah ...

    Uuu, szkalom kule masz :] szacun.

    >
    > Dalej zdajesz sie celowo pomijac, ze malo kto laduje laboratoryjnym
    > zasilaczem, i ten prad sie tak zmienia, ze nie ma co mierzyc stoperem
    > ile godzin sie ladowal, skoro najpierw plynelo 6A, potem 5A, potem 4A,
    > potem 3A ...

    Dlatego podaję że ładuje się prądem 10% pojemnosci akumulatora przez
    10h. Jak sobie to wykoncypujesz że dostarczasz akumulatorowi w czasie
    (tutaj sobie wpisz, że to 100godzin) to całkowity prąd, jaki wysłałeś do
    akumulatora nie powinien przekroczyć 100% jego pojemności znamionowej.
    Skoro będziesz go ładował malejącym pradem to czas ładowania się wydłuży.

    Nie wiem co tutaj jest zagadką.

    >
    >> Wynika to tylko z niewiedzy i lenistwa. Jeśli akumulator ma pojemność
    >> 100AH to trzeba mu te 100A podać ale kurwa nie więcej i to nie Niagarą
    >> ale kropelkami w postaci 10% jego znamionowej pojemności, czyli
    >> najlepiej 10A przez 10h.
    >
    > To wyciagnij swoj akumulator z samochodu, rozladuj, podlacz pod prostownik,
    > i zrob filmik po 5h, 8, 9, 10, 11 i 12 h ladowania.
    > 11 i 12 mozesz sobie darowac, jesli uwazasz ze to niedobre.

    Nachuj jak mam przyrząd do pomiaru? Mój akumulator ma się bardzo dobrze.
    >
    >> Jak podłączysz mu prostownik o napięciu 20V i prądzie MAKSYMALNYM 10A
    >> to mu nic nie zrobisz przez 10 godzin bo prąd jest ograniczony i CZAS
    >> też, dostanie 10 A przez 10h ale jak kurwa
    >
    > Moj "zwykly" prostownik ma napiecie szczytowe 19V, co nie przeszkadza mu
    > na koniec w spadku pradu do ok 1A czy mniej.

    Szczytowe...znaczy bez obciążenia. Gdzieś napisałeś że to 12v.

    > Na na poczatku podaje ok 5A, ale nie jest to wcale jego prad maksymalny,
    > bo rozladowany aku potrafi pociagnac wiecej.

    Zgadza się, prąd maksymalny osiągniesz przez zwarcie.
    >
    >> odłączysz go po 2 dniach to go możesz wyjebać ten akumulator bo
    >> zostanie przeładowany.
    >
    > Nic mu nie bedzie po 2 dniach.

    Przy stałym prądzie 10A? Policzmy.

    10A x 48H = 480A...które wepchnąłeś do akumulatora 100AH

    > Ale po 2 tygodniach ... moze juz masa splynac ..

    Po dwóch tygodniach:

    10A x 336H = 3360A. Wydaje mi się że będzie to wyglądało raczej jak kupa
    złomu :)
    >
    >> Wniosek. CZAS ŁADOWANIA JEST KURWA RÓWNIE WAŻNY JAK WYDAJNOŚĆ ŁADOWARKI.
    >
    > Zalezy.

    Sreży.

    --
    LordBluzg(R)
    ?Sukces WOŚP klęską PiS?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: