W dniu 2016-08-29 o 18:16, J.F. pisze:
> Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał w wiadomości
> Dnia Mon, 29 Aug 2016 16:27:32 +0200, ToMasz napisał(a):
>>> taśmę 3528
>> A co to są za tajemnicze oznaczenia? Czy tylko licentia poetica?
>
> Tak to producenci oznaczaja ... przy czym mam glupie wrazenie, ze to o
> rozmiar obudow led chodzi, i wielkiej roznicy miedzy 3528 i 2835 nie widze.

Dokładnie tak.

> Za to pod jednym kodem moze sie kryc masa poduktow.

Tak, chociaż występuje zaskakująca zbieżność poboru prądu i typu obudowy
LED dla określonej gęstości taśmy. Występuje również pewna zbieżność w
ilości światła, ale jest ona znacznie mniejsza, orzy czym nie należy
patrzeć na podawane parametry, ale sprawdzić własnymi oczami. I zwracać
uwagę na ustawienie taśmy - zwykle w sklepach ustawia się je tak, żeby
oślepiały, co nie ma prawie żadnego przełożenia na potencjalne
zastosowania (no bo może ktoś jednak tak ich będzie używał - nie wiem).
Dobre taśmy z 2835 są rewelacyjne. Nie wiem, może już się pojawiły
jakieś nowsze/lepsze.

> Ot, kolejny etap chinskiego marketingu - poprosze 2 kg LED 3528, sypiemy
> i klient odchodzi zadowolony :-)

O tak, i piszemy że mają światła od groma i trochę.
Ogólnie to widać po cenach taśm - generalnie są dwa przedziały. Różnica
w cenie generalnie pokazuje czego mozna oczekiwać. Ja się bardzo szybko
wyleczyłem z tych tanich.

Pozdrawiam

DD