W dniu 2016-11-28 o 12:35, Trybun pisze:
>
> Czy pilota w kluczyku można naprawić/zregenerować? Jeżeli tak to gdzie,
> a może jakoś we własnym zakresie by się dało? Niby jeszcze działa, ale
> do odblokowania potrzeba kilkukrotnego, i coraz mocniejszego naciskania.
> Żeby było śmieszniej, przed rozebraniem pilota to zamykanie sprawiało
> problemy, teraz aby zamknąć wystarczy lekki dotyk..
>
Miałem podobne objawy w kluczyku od AVE, ale u mnie stwardniały gumki
naciskające switche i w końcu popękały. Za "3PLN" kupiłem nową gumkę w
www.interkey.pl i teraz śmiga aż miło.

pzdr
JS

do góry

W dniu 2016-11-28 o 17:18, PiteR pisze:
> na ** p.m.s ** Trybun pisze tak:
>
>>>> Czy pilota w kluczyku można naprawić/zregenerować? Jeżeli tak to
>>>> gdzie, a może jakoś we własnym zakresie by się dało? Niby jeszcze
>>>> działa, ale do odblokowania potrzeba kilkukrotnego, i coraz
>>>> mocniejszego naciskania. Żeby było śmieszniej, przed rozebraniem
>>>> pilota to zamykanie sprawiało problemy, teraz aby zamknąć wystarczy
>>>> lekki dotyk..
>>> trzeba przycisk wymienić
>>>
>> A konkretnie co podejrzewasz?
> no wylutować drania i wlutować nowy. Lekki dotyk świadczy o tym, że
> switch jest umierający. Sprężyna nie odbija.
>
>
>

Jak na mój gust, to problem jest z tym który słabo działa;-). Pies tam
zresztą trącał który.. Do kogo mógłbym się zwrócić o wykonanie takiej
usługi?

do góry

W dniu 2016-11-28 o 16:43, Budzik pisze:
> Użytkownik Trybun c...@j...ru ...
>
>>>> Czy pilota w kluczyku można naprawić/zregenerować? Jeżeli tak to
>>>> gdzie, a może jakoś we własnym zakresie by się dało? Niby jeszcze
>>>> działa, ale do odblokowania potrzeba kilkukrotnego, i coraz
>>>> mocniejszego naciskania. Żeby było śmieszniej, przed rozebraniem
>>>> pilota to zamykanie sprawiało problemy, teraz aby zamknąć wystarczy
>>>> lekki dotyk..
>>>>
>>> Moze bateryjka? A moze przycisk?
>>> Mi tez ostatnio padł, pytałem w serwisie, powiedzieli, ze nie
>>> naprawią, trzeba kupić nowy kluczyc.
>>> Koszt około 200zł.
>>> Wszedłem na allegro, mikrostyk to koszt 6zł... Teraz tylko zlutowac i
>>> :)
>>>
>> Bateryjka na pewno nie, zasięg na jakieś 50m, no i zamykanie działa
>> jak w nowym. Serwis to ostateczność.. A nie ma jakichś amatorów którzy
>> się takimi rzeczami zajmują?
> Sa zapewne serwisy kluczyków, jeżeli masz mikrostyk to moze poszukaj po
> prostu kogoś kto umie to polutować, moze jakies serwisy laptopów?
> Nie trzeba od razu do ASO leciec bo tam zapewne zaproponuja wymiane
> kluczyka...
>

Rozejrzę się za takim serwisem. Ale tak już nawiasem - o co chodzi z tym
lutowaniem. Gdy przyciski u pilota od sprzętu RTV przestają działać to
się to naprawia u spawacza? No bo taki kluczyk to chyba prawie to samo
co przyciski u pilota?

do góry

W dniu 2016-11-28 o 16:44, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 28 Nov 2016 12:35:43 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> Żeby było śmieszniej, przed rozebraniem pilota to zamykanie sprawiało
>> problemy, teraz aby zamknąć wystarczy lekki dotyk..
> Co, w tym pilocie są dwa klawisze/styki? Jeden do zamykania a drugi do
> otwierania?


Tak, dokładnie. Jeden przycisk do blokowania drzwi i aktywacji alarmu,
drugi do odblokowania i wyłączania alarmu.

do góry

W dniu 2016-11-28 o 18:58, ToMasz pisze:
> W dniu 28.11.2016 o 12:35, Trybun pisze:
>>
>> Czy pilota w kluczyku można naprawić/zregenerować? Jeżeli tak to gdzie,
>> a może jakoś we własnym zakresie by się dało? Niby jeszcze działa, ale
>> do odblokowania potrzeba kilkukrotnego,
> jak naciskasz przycisk, to jakaś diodka potwierdza jego zadziałanie
> czy nie?
>
> jeśli niema styku, to przed oddaniem go w ręce fachowca możesz go
> rozebrać napsikać przycisk denaturatem, wd40 i natychmiast wydmuchać.
> Idea jest taka aby syf ze środka wypłukać czymś co jest cieczą,
> rozpuszcza syf i jest wmiarę obojętna dla elektroniki. jak nie
> zadziała, to lutowinica i jazda.
>
> ToMasz


Rozbierałem już kilkukrotnie i tak powierzchownie czyściłem szmatką. Ale
kompletnie nie widzę w nim nic co bym mógł lutować..

do góry

W dniu 2016-11-28 o 19:07, JS pisze:
> W dniu 2016-11-28 o 12:35, Trybun pisze:
>>
>> Czy pilota w kluczyku można naprawić/zregenerować? Jeżeli tak to gdzie,
>> a może jakoś we własnym zakresie by się dało? Niby jeszcze działa, ale
>> do odblokowania potrzeba kilkukrotnego, i coraz mocniejszego naciskania.
>> Żeby było śmieszniej, przed rozebraniem pilota to zamykanie sprawiało
>> problemy, teraz aby zamknąć wystarczy lekki dotyk..
>>
> Miałem podobne objawy w kluczyku od AVE, ale u mnie stwardniały gumki
> naciskające switche i w końcu popękały. Za "3PLN" kupiłem nową gumkę w
> www.interkey.pl i teraz śmiga aż miło.
>
> pzdr
> JS


Sklep "chwilowo nieczynny", ale dzięki za namiary.

do góry

Użytkownik "Trybun"

...
> no wylutować drania i wlutować nowy. Lekki dotyk świadczy o tym, że
> switch jest umierający. Sprężyna nie odbija.
>
>
>

Jak na mój gust, to problem jest z tym który słabo działa;-). Pies tam
zresztą trącał który.. Do kogo mógłbym się zwrócić o wykonanie takiej
usługi?
---
Do specjalisty

do góry

W dniu 28.11.2016 o 19:34, Trybun pisze:
>
> Rozejrzę się za takim serwisem. Ale tak już nawiasem - o co chodzi z tym
> lutowaniem. Gdy przyciski u pilota od sprzętu RTV przestają działać to
> się to naprawia u spawacza? No bo taki kluczyk to chyba prawie to samo
> co przyciski u pilota?

nie do końca to samo, ale fakt- idź tam, gdzie naprawiają RTV (bo chyba
nie sądzisz że gość który szlifuje klucze i ma magiczne pudełko które
odczytuje mu wsad immo będzie się zajmował lutowaniem?)

--
Pozdrawiam
Łukasz

do góry

Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
news:583c78d6$0$650$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2016-11-28 o 18:58, ToMasz pisze:
>> W dniu 28.11.2016 o 12:35, Trybun pisze:
>>>
>>> Czy pilota w kluczyku można naprawić/zregenerować? Jeżeli tak to
>>> gdzie,
>>> a może jakoś we własnym zakresie by się dało? Niby jeszcze działa,
>>> ale
>>> do odblokowania potrzeba kilkukrotnego,
>> jak naciskasz przycisk, to jakaś diodka potwierdza jego zadziałanie
>> czy nie?
>>
>> jeśli niema styku, to przed oddaniem go w ręce fachowca możesz go
>> rozebrać napsikać przycisk denaturatem, wd40 i natychmiast wydmuchać.
>> Idea jest taka aby syf ze środka wypłukać czymś co jest cieczą,
>> rozpuszcza syf i jest wmiarę obojętna dla elektroniki. jak nie
>> zadziała, to lutowinica i jazda.
>>
>> ToMasz
>
>
> Rozbierałem już kilkukrotnie i tak powierzchownie czyściłem szmatką.
> Ale kompletnie nie widzę w nim nic co bym mógł lutować..

Albo przycisk jest oparty o mikrostyk i taki jest przylutowany do
płytki, albo włączenie układu odbywa się poprzez zwarcie grafitowym
elementem znajdującym się na wewnętrznej stronie przycisku który
naciskasz. Przeczyścić warto gumką myszką i izopropanolem, a z braku
laku, po prostu spirytusem.
https://youtu.be/gVr8eLW0-_o?t=81

Jeśli farby przewodzącej jest za mało, to można np. przykleić kawałeczek
folii aluminiowej, ale to druciarstwo. Pomaluj farbą/klejem
przewodzącym, albo wymień gumkę lub całą obudowę. Na allegro kosztują
grosze.

A mikrostyk wymienia się jak na poniższym filmiku i można go
przelutować. Jeżeli jeszcze działa, to też możesz próbować go popsikać,
ale może nie pomóc, jeśli jest mechanicznie zużyty.
https://www.youtube.com/watch?v=4YsaL4GED8E

Obstawiam tę drugą wersję, bo najczęstsza w samochodowych "fobach".

--
Yogi(n)

do góry

W dniu 2016-11-28 o 19:35, Trybun pisze:
> Rozbierałem już kilkukrotnie i tak powierzchownie czyściłem szmatką. Ale
> kompletnie nie widzę w nim nic co bym mógł lutować..
>

Jakie to auto? Fotka kluczyka może

z

do góry