>>> Mysle ze nie problem cos dowiesic bo podejrzewam ze placa raczej za
>>> maszty a nie za anteny i bazowki (chyba ze im sie skonczy miejsce w
>>> szafach lub na masztach)
>>
>> Zazwyczaj administracji budynków płaci się od sztuki anteny. Pod bazówki
>> wynajmuje się pomieszczenia. Dotyczy to zarówno operatorów LMDS-owych jak
>> i GSM-owców.
>
> niekoniecznie
> u mnie era placi "za dach" majac na nim 2 btsy + 4 anteny sektorowe
> a nikt w spoldzielni nie wie nawet jak tam prad dociagneli i skad

No, ja miałem na myśli budynki "telekomunikacyjne", jak np. LIM/Wawa czy
Poltegor/Wroc.

Z ciekawostek, niepotwierdzonych niestety: słyszałem, że jeden z operatorów
GSM bodajże w Wawie ma bazówkę w wynajętym specjalnie na ten cel
mieszkaniu:-) Fidery podobno pięknie sobie schodzą z dachu do mieszkanka.
Ciekawe, jakie rachunki za prąd tam przychodzą:-)

pozdr
sz