eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Passat B5.5 - najczęstrze problemy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 62

  • 21. Data: 2017-05-27 17:42:06
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 27-05-2017 o 14:15, Pszemol pisze:
    > "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    > news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >> problemu można szukać w czujnikach.
    >
    > Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >
    >> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >
    > No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    > zjawiskiem.
    >
    >> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >
    > Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    > Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena różni od
    > "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S :-)
    > Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    > cenę.
    >
    >>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>
    >>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>
    >>
    >> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać, tak
    >> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >
    > Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    > dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.

    Było do Polski przyjechać, za tą kasę to byś miał nowe.


  • 22. Data: 2017-05-27 23:52:36
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Cavallino <c...@k...pl> wrote:
    > W dniu 27-05-2017 o 14:15, Pszemol pisze:
    >> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>
    >> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >>
    >>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>
    >> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >> zjawiskiem.
    >>
    >>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>
    >> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena różni od
    >> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S :-)
    >> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >> cenę.
    >>
    >>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>
    >>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>
    >>>
    >>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać, tak
    >>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>
    >> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >
    > Było do Polski przyjechać, za tą kasę to byś miał nowe.

    Nowy cały wydech z katalizatorami x2 i tłumikami x2 bo to jest V6? Nie
    sądzę.
    Ale wierzę, że byłoby taniej w Polsce.


  • 23. Data: 2017-05-28 06:51:24
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Cavallino <c...@k...pl>

    W dniu 27-05-2017 o 23:52, Pszemol pisze:
    > Cavallino <c...@k...pl> wrote:
    >> W dniu 27-05-2017 o 14:15, Pszemol pisze:
    >>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >>> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>>
    >>> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >>>
    >>>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>>
    >>> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >>> zjawiskiem.
    >>>
    >>>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>>
    >>> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >>> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena różni od
    >>> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S :-)
    >>> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >>> cenę.
    >>>
    >>>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>>
    >>>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>>
    >>>>
    >>>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać, tak
    >>>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>>
    >>> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >>> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >>
    >> Było do Polski przyjechać, za tą kasę to byś miał nowe.
    >
    > Nowy cały wydech z katalizatorami x2


    Nie - ale też nie płaciłeś za cały wydech, tylko za załatanie dwóch rurek.
    O te rurki chodziło.


  • 24. Data: 2017-05-28 12:09:58
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2017-05-27 o 14:15, Pszemol pisze:
    > "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    > news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >> problemu można szukać w czujnikach.
    >
    > Dzięki, będę pamiętał! :-)

    Nam nadzieję że ta wiedza nie będzie Ci potrzebna;-)

    >
    >> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >
    > No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    > zjawiskiem.

    Tak, wiem. Może chodzić o zwykłą drobnostkę, ale mogą być kłopoty w
    zlokalizowaniu miejsca przez które woda cieknie do środka.

    >
    >> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >
    > Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    > Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena
    > różni od
    > "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S
    > :-)
    > Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    > cenę.

    Jak na warunki polskie to zdaje się plusem dla Passata może być tylko
    większa dostępność używanych części zamiennych. Swego czasu jeździłem
    trochę Toyotą Camry, prawdziwe Camry a nie Avensis z amerykańską nazwą.
    Niby auto tej samej klasy co Passat, ale naprawdę to są to auta
    porównywalne, na niekorzyść Passata oczywiście.

    >
    >>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>
    >>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>
    >>
    >> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać,
    >> tak
    >> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >
    > Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    > dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    > I facio od wydechów powiedział mi że przód wydechu: flex
    > pipe+katalizatory
    > są założone nieoryginalne i dziadoskie i już są mocno pordzewiałe...
    > Oj, będzie się działo :-)))) Już mi wycenił tą przyszłą naprawę przodu na
    > >$1700 :-)))
    > Oby tylko pasek wytrzymał do wiosny, jak zaczną sprzedawać Teslę Model 3
    > :-DDD


    Urok kupowania używanych aut. Nie sztuka kupić takie tanio.. Ja bym na
    jakiejś stacji na początek sprawdził stan ogólny pojazdu, i zadecydować
    czy w ogóle warto inwestować.. Tłumik to coś na koniec napraw. A tak z
    ciekawości - jak tam w Illinois jest z okresowymi przeglądami
    technicznymi samochodów, też są one rygorystycznie wymagane?


  • 25. Data: 2017-05-28 21:30:42
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Cavallino <c...@k...pl> wrote:
    > W dniu 27-05-2017 o 23:52, Pszemol pisze:
    >> Cavallino <c...@k...pl> wrote:
    >>> W dniu 27-05-2017 o 14:15, Pszemol pisze:
    >>>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >>>> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>>>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>>>
    >>>> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >>>>
    >>>>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>>>
    >>>> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >>>> zjawiskiem.
    >>>>
    >>>>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>>>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>>>
    >>>> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >>>> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena różni od
    >>>> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S :-)
    >>>> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >>>> cenę.
    >>>>
    >>>>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>>>
    >>>>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>>>
    >>>>>
    >>>>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać, tak
    >>>>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>>>
    >>>> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >>>> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >>>
    >>> Było do Polski przyjechać, za tą kasę to byś miał nowe.
    >>
    >> Nowy cały wydech z katalizatorami x2
    >
    >
    > Nie - ale też nie płaciłeś za cały wydech, tylko za załatanie dwóch rurek.
    > O te rurki chodziło.

    Pospawał mi nowe rurki.
    W tym warsztacie gdzie byłem nie łatają byle jak i gwarancję rok na robotę
    dają...


  • 26. Data: 2017-05-28 21:30:43
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Trybun <c...@j...ru> wrote:
    > W dniu 2017-05-27 o 14:15, Pszemol pisze:
    >> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>
    >> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >
    > Nam nadzieję że ta wiedza nie będzie Ci potrzebna;-)

    Ja też :-)

    >>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>
    >> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >> zjawiskiem.
    >
    > Tak, wiem. Może chodzić o zwykłą drobnostkę, ale mogą być kłopoty w
    > zlokalizowaniu miejsca przez które woda cieknie do środka.

    A potem jeszcze musisz sie bujać z odsyfianiem dywanu :-(

    >>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>
    >> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena
    >> różni od
    >> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S
    >> :-)
    >> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >> cenę.
    >
    > Jak na warunki polskie to zdaje się plusem dla Passata może być tylko
    > większa dostępność używanych części zamiennych. Swego czasu jeździłem
    > trochę Toyotą Camry, prawdziwe Camry a nie Avensis z amerykańską nazwą.
    > Niby auto tej samej klasy co Passat, ale naprawdę to są to auta
    > porównywalne, na niekorzyść Passata oczywiście.

    Niestety muszę się zgodzić z Tobą.
    Jeździłem Camry 1995 od roku 1998 do 2007 i zrobiłem nią ponad 230 tysięcy
    mil bez większych problemów bardzo sobie chwaląc to auto.

    Może się ten Passat jeszcze sprawi i będą z niego ludzie ;-) Zobaczymy.

    >>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>
    >>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>
    >>>
    >>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać,
    >>> tak
    >>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>
    >> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >> I facio od wydechów powiedział mi że przód wydechu: flex
    >> pipe+katalizatory
    >> są założone nieoryginalne i dziadoskie i już są mocno pordzewiałe...
    >> Oj, będzie się działo :-)))) Już mi wycenił tą przyszłą naprawę przodu na
    >>> $1700 :-)))
    >> Oby tylko pasek wytrzymał do wiosny, jak zaczną sprzedawać Teslę Model 3
    >> :-DDD
    >
    >
    > Urok kupowania używanych aut. Nie sztuka kupić takie tanio.. Ja bym na
    > jakiejś stacji na początek sprawdził stan ogólny pojazdu, i zadecydować
    > czy w ogóle warto inwestować.. Tłumik to coś na koniec napraw. A tak z
    > ciekawości - jak tam w Illinois jest z okresowymi przeglądami
    > technicznymi samochodów, też są one rygorystycznie wymagane?

    Dawniej sprawdzali spaliny, nic więcej (nie to co w Polsce) nawet świateł
    nie sprawdzali.

    Od jakiegoś czasu nawet spalin już nie sprawdzają tylko polegają na kodach
    ODBCII.



  • 27. Data: 2017-06-04 13:51:35
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
    news:og710n$rva$1@dont-email.me...
    > Od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem 2004 Passat GLX porzuconego 3
    > lata temu, bez opieki, przez poprzedniego właściciela :-)
    >
    > Czy oprócz (bardzo upierdliwego) problemu z wodą w kabinie i chlupiącą pod
    > dywanikiem po stronie pasażera, wesoło wpływającą sobie z komory silnika
    > przez wlot wentylacji powinienem sobie sprawdzić inne mankamenty trapiące
    > właścicieli tych samochodów?
    >
    > Ktoś zrobiłby tu jakąś zwięzłą listę najczęstszych problemów, typowych
    > usterek i wad produkcyjnych jakie warto sprawdzić?

    Ha, ha - przypadkiem trafiłem na to wideo o passatach B5 & B5.5, 1998-2005:
    https://www.youtube.com/watch?v=_Hz-9OQaluY

    Facet z (modną ostatnio) arabską brodą jedzie po najczęstrzych problemach:

    1. wycieki oleju zewsząd: od pokrywki zaworów poprzez liczne uszczelniacze
    aż do miski olejowej... wycieki tak liczne i tak częste że mechanicy
    dostawali
    pozwolenie na robotę tylko tych większych wycieków na gwarancji aby
    fabryka nie poszła z torbami :-)

    2. wlewanie się wody deszczowej do kabiny pasażera z komory silnika
    przez wlot powietrza, filtr pyłkowy. Grube wyściółki gąbki pod dywanem
    akumulowały tą wodę i nie pozwalały jej wyschnąć - pleśń, smród i mogiła.
    Do tego pod dywanem ukryte są dwa układy elektroniczne z wtyczkami
    i grubymi wiązkami przewodów: układ sterowania "komfortem" (grzanie
    i klima) umieszczony pod dywanem z przodu pod kierowcą oraz sterownik
    automatycznej skrzyni biegów w plastikowej puszce pod dywanem pasażera.
    30-40-pinowe wtyczki i wiązki przewodów zalane wodą - nie jest to coś
    co tygrysy lubią najbardziej... Właśnie to suszę teraz w moim pasku :-)

    3 four-link suspension: wadliwe zawieszenie... do tego stopnia że
    wyskakiwało przy dużym skręcie z gniazda, i dowidzenia... Drogie części.
    A do tego skomplikowane (czytaj: drogie) ustawianie geometrii zawieszenia.

    4. problem najczęstrzy w wersji z silnikiem 1.8T: szlam olejowy.
    VW rekomendował dłuższe interwały między wymianami oleju, nie
    rekomendował olejów syntetycznych, miał małą objętość skrzyni
    korbowodowej i do tego usterki w odpowietrzaniu obudowy wału
    korbowego - efekt: konieczność rozkręcenia miski olejowej, wyczyszczenie
    wymiana ssaka pompy olejowej - oraz wymiana filtru oleju na większy,
    aby dać więcej przestrzeni na olej. Przestroga: wymieniajcie częściej olej!
    :-)

    5. ostatni z najczęstrzych problemów: szybkie zużycie hamulców tylnych.
    Klienci zgłaszali się do naprawy tylnych hamulców po 20-30 tysiącach mil
    (30-45 tys km) i oprócz wymiany klocków trzeba było wymieniać też
    tarcze, bo są bardzo ciękie i nie można było ich toczyć/szlifować...

    A potem szybka litania innych częstych usterek w przyspieszonym tempie :-)))


  • 28. Data: 2017-06-04 15:30:14
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
    news:og710n$rva$1@dont-email.me...
    > Od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem 2004 Passat GLX porzuconego 3
    > lata temu, bez opieki, przez poprzedniego właściciela :-)
    >
    > Czy oprócz (bardzo upierdliwego) problemu z wodą w kabinie i chlupiącą pod
    > dywanikiem po stronie pasażera, wesoło wpływającą sobie z komory silnika
    > przez wlot wentylacji powinienem sobie sprawdzić inne mankamenty trapiące
    > właścicieli tych samochodów?
    >
    > Ktoś zrobiłby tu jakąś zwięzłą listę najczęstszych problemów, typowych
    > usterek i wad produkcyjnych jakie warto sprawdzić?

    Ha, ha - przypadkiem trafiłem na to wideo o passatach B5 & B5.5, 1998-2005:
    https://www.youtube.com/watch?v=_Hz-9OQaluY

    Facet z (modną ostatnio) arabską brodą jedzie po najczęstrzych problemach:

    1. wycieki oleju zewsząd: od pokrywki zaworów poprzez liczne uszczelniacze
    aż do miski olejowej... wycieki tak liczne i tak częste że mechanicy
    dostawali
    pozwolenie na robotę tylko tych większych wycieków na gwarancji aby
    fabryka nie poszła z torbami :-)

    2. wlewanie się wody deszczowej do kabiny pasażera z komory silnika
    przez wlot powietrza, filtr pyłkowy. Grube wyściółki gąbki pod dywanem
    akumulowały tą wodę i nie pozwalały jej wyschnąć - pleśń, smród i mogiła.
    Do tego pod dywanem ukryte są dwa układy elektroniczne z wtyczkami
    i grubymi wiązkami przewodów: układ sterowania "komfortem" (grzanie
    i klima) umieszczony pod dywanem z przodu pod kierowcą oraz sterownik
    automatycznej skrzyni biegów w plastikowej puszce pod dywanem pasażera.
    30-40-pinowe wtyczki i wiązki przewodów zalane wodą - nie jest to coś
    co tygrysy lubią najbardziej... Właśnie to suszę teraz w moim pasku :-)

    3 four-link suspension: wadliwe zawieszenie... do tego stopnia że
    wyskakiwało przy dużym skręcie z gniazda, i dowidzenia... Drogie części.
    A do tego skomplikowane (czytaj: drogie) ustawianie geometrii zawieszenia.

    4. problem najczęstrzy w wersji z silnikiem 1.8T: szlam olejowy.
    VW rekomendował dłuższe interwały między wymianami oleju, nie
    rekomendował olejów syntetycznych, miał małą objętość skrzyni
    korbowodowej i do tego usterki w odpowietrzaniu obudowy wału
    korbowego - efekt: konieczność rozkręcenia miski olejowej, wyczyszczenie
    wymiana ssaka pompy olejowej - oraz wymiana filtru oleju na większy,
    aby dać więcej przestrzeni na olej. Przestroga: wymieniajcie częściej olej!
    :-)

    5. ostatni z najczęstrzych problemów: szybkie zużycie hamulców tylnych.
    Klienci zgłaszali się do naprawy tylnych hamulców po 20-30 tysiącach mil
    (30-45 tys km) i oprócz wymiany klocków trzeba było wymieniać też
    tarcze, bo są bardzo ciękie i nie można było ich toczyć/szlifować...

    A potem szybka litania innych częstych usterek w przyspieszonym tempie :-)))



  • 29. Data: 2017-06-07 12:11:38
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Trybun <c...@j...ru>

    W dniu 2017-05-28 o 21:30, Pszemol pisze:
    > Trybun <c...@j...ru> wrote:
    >> W dniu 2017-05-27 o 14:15, Pszemol pisze:
    >>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >>> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >> Nam nadzieję że ta wiedza nie będzie Ci potrzebna;-)
    > Ja też :-)
    >
    >>>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >>> zjawiskiem.
    >> Tak, wiem. Może chodzić o zwykłą drobnostkę, ale mogą być kłopoty w
    >> zlokalizowaniu miejsca przez które woda cieknie do środka.
    > A potem jeszcze musisz sie bujać z odsyfianiem dywanu :-(
    >
    >>>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >>> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena
    >>> różni od
    >>> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S
    >>> :-)
    >>> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >>> cenę.
    >> Jak na warunki polskie to zdaje się plusem dla Passata może być tylko
    >> większa dostępność używanych części zamiennych. Swego czasu jeździłem
    >> trochę Toyotą Camry, prawdziwe Camry a nie Avensis z amerykańską nazwą.
    >> Niby auto tej samej klasy co Passat, ale naprawdę to są to auta
    >> porównywalne, na niekorzyść Passata oczywiście.
    > Niestety muszę się zgodzić z Tobą.
    > Jeździłem Camry 1995 od roku 1998 do 2007 i zrobiłem nią ponad 230 tysięcy
    > mil bez większych problemów bardzo sobie chwaląc to auto.
    >
    > Może się ten Passat jeszcze sprawi i będą z niego ludzie ;-) Zobaczymy.

    Całkiem możliwe. Jednak trochę mógł mu ten trzyletni postój zaszkodzić.
    Teraz jeszcze sobie przypomniałem o jednej zalecie Passata, no,
    przynajmniej ten brata miał wręcz nieprawdopodobną wydajność
    klimatyzacji. Z nawiewów szedł nieomal szron. W większości pojazdów
    używanie klimy to konieczność kierowania na siebie strumienia
    schłodzonego powietrza - w Passacie nie było takiej potrzeby,
    wystarczało włączyć bez ukierunkowania na pasażerów a powietrze wewnątrz
    i tak już po kilku minutach stawało się wyraźnie chłodniejsze.

    >
    >>>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>>
    >>>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>>
    >>>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać,
    >>>> tak
    >>>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >>> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >>> I facio od wydechów powiedział mi że przód wydechu: flex
    >>> pipe+katalizatory
    >>> są założone nieoryginalne i dziadoskie i już są mocno pordzewiałe...
    >>> Oj, będzie się działo :-)))) Już mi wycenił tą przyszłą naprawę przodu na
    >>>> $1700 :-)))
    >>> Oby tylko pasek wytrzymał do wiosny, jak zaczną sprzedawać Teslę Model 3
    >>> :-DDD
    >>
    >> Urok kupowania używanych aut. Nie sztuka kupić takie tanio.. Ja bym na
    >> jakiejś stacji na początek sprawdził stan ogólny pojazdu, i zadecydować
    >> czy w ogóle warto inwestować.. Tłumik to coś na koniec napraw. A tak z
    >> ciekawości - jak tam w Illinois jest z okresowymi przeglądami
    >> technicznymi samochodów, też są one rygorystycznie wymagane?
    > Dawniej sprawdzali spaliny, nic więcej (nie to co w Polsce) nawet świateł
    > nie sprawdzali.
    >
    > Od jakiegoś czasu nawet spalin już nie sprawdzają tylko polegają na kodach
    > ODBCII.
    >
    >

    A odnotowują takie "przeglądy" w papierach wozu?


  • 30. Data: 2017-06-07 16:44:31
    Temat: Re: Passat B5.5 - najczęstrze problemy
    Od: Pszemol <P...@P...com>

    Trybun <c...@j...ru> wrote:
    > W dniu 2017-05-28 o 21:30, Pszemol pisze:
    >> Trybun <c...@j...ru> wrote:
    >>> W dniu 2017-05-27 o 14:15, Pszemol pisze:
    >>>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
    >>>> news:59292a3b$0$15196$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>> Jak już pisałem - elektronika, gdy zaświeci kontrolka ABS to na 99%
    >>>>> problemu można szukać w czujnikach.
    >>>> Dzięki, będę pamiętał! :-)
    >>> Nam nadzieję że ta wiedza nie będzie Ci potrzebna;-)
    >> Ja też :-)
    >>
    >>>>> O dziwo w tym brata nie było problemów z wodą lejącą się do środka.
    >>>> No to ładnie, bo woda stojąca pod dywanem w aucie nie jest przyjemnym
    >>>> zjawiskiem.
    >>> Tak, wiem. Może chodzić o zwykłą drobnostkę, ale mogą być kłopoty w
    >>> zlokalizowaniu miejsca przez które woda cieknie do środka.
    >> A potem jeszcze musisz sie bujać z odsyfianiem dywanu :-(
    >>
    >>>>> W ogóle dziwną politykę prowadzi ten koncern. Robi takie sobie auta a
    >>>>> sprzedaje je po cenach jakby było to coś wyjątkowego.
    >>>> Dla nich to dobra polityka, bo robią wrażenie ceną.
    >>>> Mi się bardzo podobał CC ale jak zobaczyłem cenę i o ile się cena
    >>>> różni od
    >>>> "zwykłego" Passata to się popukałem w czoło i kupiłem wtedy Acura TL-S
    >>>> :-)
    >>>> Zwłaszcza że VW bardzo szybko tracą na wartości a Hondy/Acury trzymają
    >>>> cenę.
    >>> Jak na warunki polskie to zdaje się plusem dla Passata może być tylko
    >>> większa dostępność używanych części zamiennych. Swego czasu jeździłem
    >>> trochę Toyotą Camry, prawdziwe Camry a nie Avensis z amerykańską nazwą.
    >>> Niby auto tej samej klasy co Passat, ale naprawdę to są to auta
    >>> porównywalne, na niekorzyść Passata oczywiście.
    >> Niestety muszę się zgodzić z Tobą.
    >> Jeździłem Camry 1995 od roku 1998 do 2007 i zrobiłem nią ponad 230 tysięcy
    >> mil bez większych problemów bardzo sobie chwaląc to auto.
    >>
    >> Może się ten Passat jeszcze sprawi i będą z niego ludzie ;-) Zobaczymy.
    >
    > Całkiem możliwe. Jednak trochę mógł mu ten trzyletni postój zaszkodzić.
    > Teraz jeszcze sobie przypomniałem o jednej zalecie Passata, no,
    > przynajmniej ten brata miał wręcz nieprawdopodobną wydajność
    > klimatyzacji. Z nawiewów szedł nieomal szron. W większości pojazdów
    > używanie klimy to konieczność kierowania na siebie strumienia
    > schłodzonego powietrza - w Passacie nie było takiej potrzeby,
    > wystarczało włączyć bez ukierunkowania na pasażerów a powietrze wewnątrz
    > i tak już po kilku minutach stawało się wyraźnie chłodniejsze.


    Chyba małe masz doświadczenie z autami z klimą. W każdym aucie ze sprawną
    klimą nie zawracasz sobie głowy z kierunkiem strumienia - wsiadasz i
    jedziesz, kabina szybko się ochładza, wręcz odkręcasz nawiew od siebie aby
    Ci nie wiało szronem w oczy. :-) Musiałeś mieć do czynienia z autami z
    klimą niesprawną, niepełnosprawną (uchodzący gaz, albo doładowywana
    nieszczelna 100 razy z nagromadzonym w środku nieskraplalnym powietrzem,
    wilgocią, itp).

    >>>>>>> Generalnie auta nie polecam.
    >>>>>> Wiesz, kumpel sprawdzał cenę na szrocie: $300, ja mu dałem $500...
    >>>>>>
    >>>>>> Nie dużo mam do stracenia na tej transakcji.
    >>>>>
    >>>>> Wersja amerykańska, a więc w tym wypadku mogli się bardziej postarać,
    >>>>> tak
    >>>>> więc niekoniecznie zrobiłeś złą transakcję.
    >>>> Oby tak było... :-) Na razie już musiałem dołożyć $180 za naprawę
    >>>> dużej dziury w obu rurach wydechowych w połowie auta, przed tłumikami.
    >>>> I facio od wydechów powiedział mi że przód wydechu: flex
    >>>> pipe+katalizatory
    >>>> są założone nieoryginalne i dziadoskie i już są mocno pordzewiałe...
    >>>> Oj, będzie się działo :-)))) Już mi wycenił tą przyszłą naprawę przodu na
    >>>>> $1700 :-)))
    >>>> Oby tylko pasek wytrzymał do wiosny, jak zaczną sprzedawać Teslę Model 3
    >>>> :-DDD
    >>>
    >>> Urok kupowania używanych aut. Nie sztuka kupić takie tanio.. Ja bym na
    >>> jakiejś stacji na początek sprawdził stan ogólny pojazdu, i zadecydować
    >>> czy w ogóle warto inwestować.. Tłumik to coś na koniec napraw. A tak z
    >>> ciekawości - jak tam w Illinois jest z okresowymi przeglądami
    >>> technicznymi samochodów, też są one rygorystycznie wymagane?
    >> Dawniej sprawdzali spaliny, nic więcej (nie to co w Polsce) nawet świateł
    >> nie sprawdzali.
    >>
    >> Od jakiegoś czasu nawet spalin już nie sprawdzają tylko polegają na kodach
    >> ODBCII.
    >>
    >>
    >
    > A odnotowują takie "przeglądy" w papierach wozu?

    Tak. I wpisuja stan licznika mil/km. Miedzy innymi po historii takich
    corocznych/codwuletnich przeglądów można wyczić samochody z cofanym
    licznikiem.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: