W dniu 2016-10-25 o 09:11, Marek pisze:
> Przwpraszam za lekko kpiący ton mojej wypowiwedzi
>
Nie jestem obrażalski :-)
A poza tym wiem (i zgadzam się z tym), że jeśli ktoś zadaje irytujące
pytanie, to odpowiadający ma pełne prawo do uszczypliwości w stosunku do
(było nie było) "petenta", czyli *proszącego*.

> ale nie jestem w stanie się nadziwić jak tak elementarne umijętności
> jak operacje na pliku są dla niektórych nie do ogarnięcia :(

Dopiero co stałem się (nie-za)szczęśliwym posiadaczem sprzętu z
*jakąkolwiek* wersją androida, i nie mam o jego obsłudze bladego
pojęcia. Nie mam do sprzętu żadnej instrukcji, no ale coś tam wynalazłem
na stronie producenta. Niestety niezbyt tego wiele, jak na ilość pytań
które mi się cisną. Rzeczy które wiem jak działają w PC-cie z Windą - na
tablecie realizowane są w sposób dla mnie niepojęty.
Póki co postanowiłem używać tego jako czytnika e-booków, bo tak naprawdę
to nie mam pojęcia, do czego taki sprzęt może być *mi* przydatny (ale
uczyć się trzeba). Może mi Panowie podpowiecie, w czym Wam stał się na
tyle potrzebny , że już nie można bez niego żyć? ;-)

Ogłaszam więc konkurs: czym nakarmić tablet? ;-)

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!