eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaPuste 'placki' przy termotransferze. › Re: Pozwolisz żewtrącę swoje trzy grosze
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.man.lodz.pl
    !lublin.pl!news.onet.pl!newsgate1.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "kogutek" <k...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.elektronika
    Subject: Re: Pozwolisz żewtrącę swoje trzy grosze
    Date: Sun, 07 Feb 2010 13:48:27 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 95
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <6...@n...onet.pl>
    References: <hkm6l2$knt$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate1.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1265546908 6711 213.180.130.17 (7 Feb 2010 12:48:28 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Feb 2010 12:48:28 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 10.174.28.57
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.1.7) Gecko/20091221
    Firefox/3.5.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:581551
    [ ukryj nagłówki ]

    > kogutek wrote:
    > > Jest XXI wiek. Metoda którą chcesz zrobić płytki pasuje do lat pięćdziesiątych
    > > zeszłego stulecia.
    >
    > Napęd spalinowy też jeszcze wcześniejszy i jakos nie chce byc zastąpiony
    > lepszym.
    >
    > > Można kupić laminat fabrycznie powleczony warstwą światłoczułą.
    >
    > W cenie przekraczającej 10-20x cenę niepowleczonego.
    >
    > > Klisza A4 z naświetlarki kosztuje tyle co dwa bilety
    > > tramwajowe.
    >
    > Albo cztery jeśli zrobisz błąd. Albo ... U mnie kosztuje coś koło 0.04gr
    > (zaczy wydruk).
    >
    > > Kawałek szyby, dwa małe ściski stolarskie, gąbką i 500W halogen z
    > > marketu nie kosztują milionów.
    >
    > Oferujesz technologie która w porównaniu z gotowym laminatorem jest
    > czasochłonna w przygotowaniu narzędzi.
    >
    > > Warto wydać 50 złotych żeby od razu nauczyć się
    > > robić dobrze.
    >
    > Tzn lepiej czy dobrze? I w czym lepiej?
    >
    > > Bo jak raz się na początku zacznie robić dobrze to do końca życia
    > > będzie się tak robiło.
    >
    > Bzdura. Zrobiłem setki płytek foto i nie wracam do tej metody bo nic
    > lepszego nie oferuje niż laminator. Jest nieporównywalnie droższa w
    > przypadku pomyłki i znacznie trudniej uzyskać powtarzalnośc bez wydania
    > sporej ilości pieniążków na solidna naświetlarkę (i czasu na jej budowę).
    >
    > > Chcesz druk dwustronny to go zrobisz bo błędy
    > > wynikające z wymiarów dla dwóch klisz zrobionych jedna po drugiej, na tej samej
    > > naświetlarce liczone są w tysiącznych częściach milimetra.
    >
    > Zapominasz o pozycjonowaniu klisz. Nie mam wprawy w układaniu z taką
    > dokładnością kliszy, ale może znasz jakiś super patent. Swoja drogą:
    > wydaje Ci się że z jaką dokładnością drukują drukarki?
    >
    > > Chcesz puścić dwie,
    > > pięć, dziesięć ścieżek między nogami scalaka
    >
    > Dziesięć? O nie, tak latwo nie pójdzie. Proponuje pokazać własną płytke
    > z taką ilością ścieżek poprowadzonych pomiędzy dwoma nóżkami NE555
    > wykonaną amoatorsko halogenem 500W. Z chęcią to zobacze. W
    > termotransferze robiłem eksperymentalnie trzy. To granica. Powyżej nie
    > ma pewności ciagłości/zwarć.
    >
    > > światłą. Chcesz w sposób unikalny naznaczyć swoje płytki. Zmniejszasz swoje
    > > zdjęcie do rozmiaru 4X3mm i wstawiasz w wolnym miejscu.
    >
    > Zupełnie jak w termotransferze.
    >
    > > Pod mikroskopem bez
    > > problemu będzie Cie widać.
    >
    > Pod mikroskopem widać tez dokladnośc termotransferu. Zapewniam, że jest
    > porównywala z metodą foto bo zadalem sobie trud to sprawdzić.
    >
    > > Metoda nazwana termotransferem była jedną z prób
    > > robienia płytek. Czas pokazał że jest to błędna droga.
    >
    > Komu pokazał?
    >
    > > Na 100% sporo osób robi
    > > płytki metodą fotochemiczną.
    >
    > Na 100% sporo osób robi płytki pisakami i niczego to nie dowodzi.
    >
    > > Wystarczy zrobić tak jak producent materiałów opisał. O termotransfer ciągle są
    > > pytania " dlaczego jest źle ?". To chyba o czymś świadczy.  
    >
    > Nie zauwazyleś pytań o fotochemie? Ilość elementów procesu ktore mogą
    > pojść źle jest większa i niestety droższa. W foto jesli źle naświetlisz
    > to laminat do kosza. A termo to koszt kieliszka acetonu i na nowo.
    > Amamtor jest zazwyczaj osoba liczącą każdą złotówkę. Nic dziwnego że
    > jest to metoda popularnaa błędy zazwyczaj wynikają z drobnostek.
    Można i tak można i tak. Czy ja komuś zabraniam robić termotransferem? Ja nim
    robił nie będę i wolno mi mieć swoje zdanie, niekoniecznie zgodne z Twoim. Dla
    mnie to zła metoda. Przez taniość zbyt droga. Niedawno opisałem jak robiłem
    płytki na laminacie z emulsją. Dla mnie przejście z positivu na fabrycznie
    powlekany laminat było takim samym krokiem jak dla ludzkości postawienie kroku
    na Księżycu. Nigdy więcej positivu i jakiś amatorskich metod nie będę stosował.
    Nie stać mnie na to. Jak pakuję na płytkę elementów za sto złotych to stać mnie
    zapłacić kilka złotych za naświetlarkę. Jak pakuję elementów za 3 złote to biorę
    płytkę uniwersalną. Jak na płytce jest elementów za 5 złotych i potrzebuję sto
    płytek to idę do firmy robiącej płytki.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: