eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniaRe: Przedwojenny aparat CB 35, podłączenie do sieci › Re: Przedwojenny aparat CB 35, podłączenie do sieci
  • Data: 2015-11-13 21:03:14
    Temat: Re: Przedwojenny aparat CB 35, podłączenie do sieci
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Tomasz Wójtowicz napisał:

    >>>>> Może łatwiej jest ukompatybilnić za pomocą zewnętrznej przystawki
    >>>>> telefon na korbkę, niż taki z tarczą. Podnosimy słuchawkę, kręcimy
    >>>>> korbą i "proszę z numerem...". Systemy rozpoznawania głosu są już
    >>>>> zdaje się na całkiem zaawansowanym poziomie. A jakie wrażenie na
    >>>>> gościach można tym zrobić.
    >>>>
    >>>> Dobre! Pokusi się ktoś zrealizować to? :)
    >>>
    >>> Przepraszam, że odpowiadam na post z 2010 roku... ;-)
    >>>
    >>> Ktoś chyba już dawno (w 1956 roku?) się pokusił:
    >>>
    >>> http://www.mt.com.pl/archiwum/56-MT-02-Odbiornik_det
    ektorowy.pdf
    >>>
    >>> (Środkowa notka na samym dole). :-)
    >>
    >> Teraz właśnie trwają prace nad tym "dostrajaniem", o którym jest
    >> mowa pod koniec notatki. Tak więc nadzieje wyrażone 59 lat temu
    >> nie były bezpodstawne.
    >
    > A ja z kolei czytałem artykuł, ale linka teraz nie mogę znaleźć,
    > w którym pewien cybernetyk wypowiadał się, że interfejs paszczowy
    > nigdy w pełni nie zastąpi interfejsów symbolicznych (klawisze itp.),
    > bo głos ludzki nie spełnia założeń jakiegoś tam modelu. Podawał
    > przykład z życia, kiedy dwoje ludzi nie może się ze sobą dogadać,
    > bo żadne z nich nie rozumie, że druga osoba mówi o czymś innym - coś
    > jak błąd niejednoznaczności w linkerze. To wszystko było okraszone
    > jakąś matematyką, z której to miało wynikać, ale akurat tej części
    > nie zrozumiałem, bo czytałem to bardziej jako tekst popularnonaukowy.

    Miał koleś rację. Języki paszczowe nie mają wiele wspólnego z precyzją,
    zwłaszcza tak pojmowaną, jak to się rozumie przy tworzeniu języków
    sztucznych. Często tego nie nawet zauważamy, ale zdanie, które zdaje
    się opisywać coś precyzyjnie, nie zawiera pewnych informacji -- trzeba
    je wyłaniać z bliższego lub dalszego kontekstu, a to zwykle robimy
    nieświadomie. Bywają też sytuacje odwrotne -- są języki, w których
    gramatyce nie da się sformułować zdania, które nie będzie zawierało
    informacji o tym, czy opisywana sytuacja ma miejsce bliżej czy dalej
    niż około trzy metry od nas.

    Jak raz dokładnie tydzień temu, w piątek, byłem na konferencji naukowej,
    na której pewien znajomy opisywał tego typu zależności (specjalnie
    przyjechał z tej swojej Sorbony, by nam, kilkunastu osobom o tym gadać).

    > Jak ktoś zna ten artykuł i mógłby rzucić linkiem, to z chęcią go
    > jeszcze raz przeczytam, z większą uwagą.

    Mogę spróbować wydusić od niego slajdy. Ale z nich samych wiele nie wynika.

    Jarek

    --
    Sorbona i Gomora!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: