eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia › Skad pochodzi sygnal dzownienia?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 21. Data: 2011-04-08 17:08:22
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: nadir <n...@h...org>

    Użytkownik l...@l...lon napisał:
    > Dnia 07.04.2011 nadir<n...@h...org> napisał/a:
    >> Już od ładnych paru lat sygnalizacja jest oddzielona od głosu, więc
    >> dopóki abonent AbB nie podniesie słuchawki kanał rozmówny nie jest
    >> zestawiany.
    >> (...)
    >
    > Jasne... I "Granie na stanie" też idzie sygnalizacją?
    > I zapowiedź po arabsku, że AA (arabski abonent) stracił zasięg na pustyni
    > też?

    No widzisz, nie doczytałeś do końca co napisałem i dlatego masz
    wątpliwości.


  • 22. Data: 2011-04-08 18:11:20
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: "PiotRek" <b...@w...pl.invalid>

    Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl> napisał w
    wiadomości news:inn9rd$lf$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-04-08 16:41, PiotRek pisze:
    >> Użytkownik "Mega" <m...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    >> news:1cv1aeecg67m3.gs6hi3et0e9d.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Thu, 7 Apr 2011 10:51:57 +0200, J.F. napisał(a):
    >>>
    >>>> Nie wiem jak dawniej, ale teraz najwyrazniej pochodzi z centrali
    >>>> odbiorcy.
    >>>> Bo jak inaczej dzialaly by uslugi typu "Granie na czekanie" w
    >>>> komorkach ?
    >>>
    >>> Bardzo prosto. Centrala odbiera telefon i puszcza melodyjkę a dzwoniący
    >>> nawet nie wie że płaci za oczekiwanie jak za rozmowę.
    >>
    >> Nic podobnego - w tym przypadku odbiorca nie płaci za czas oczekiwania
    >> na połączenie.
    >>
    >
    > Pytanie było "jak by działały, gdyby"

    Ale przecież to było pytanie retoryczne (mające wykazać, że sygnał wołania
    pochodzi z centrali AbB), a nie pytanie o to, jak mogłaby działać usługa "Granie
    na czekanie" w przypadku, gdy sygnał wołania byłby nadawany z centrali AbA.
    :-)

    --
    Pozdrawiam

    Piotr


  • 23. Data: 2011-04-08 19:05:35
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 8 Apr 2011 16:25:42 +0200, Mega wrote:
    >Dnia Thu, 7 Apr 2011 10:51:57 +0200, J.F. napisał(a):
    >> Nie wiem jak dawniej, ale teraz najwyrazniej pochodzi z centrali
    >> odbiorcy.
    >> Bo jak inaczej dzialaly by uslugi typu "Granie na czekanie" w
    >> komorkach ?
    >
    >Bardzo prosto. Centrala odbiera telefon i puszcza melodyjkę a dzwoniący
    >nawet nie wie że płaci za oczekiwanie jak za rozmowę.

    Kiedys owszem tak, dzis za duzo klientow, ktorzy za chwile po takim
    telefonie by zadzwonili z reklamacja - odbiorca nie odebral, a 10
    grozy zezarlo.

    J.



  • 24. Data: 2011-04-08 20:01:45
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: nadir <n...@h...org>

    > Kiedys owszem tak, dzis za duzo klientow, ktorzy za chwile po takim
    > telefonie by zadzwonili z reklamacja - odbiorca nie odebral, a 10
    > grozy zezarlo.

    Zależy ile jest to kiedyś, ale już przy sygnalizacji R2 można było
    podstawić zapowiedź słowną na abonencie AbB w odległej centrali i
    abonent AbA nie musiał płacić za takie niezrealizowane połączenie.


  • 25. Data: 2011-04-08 22:10:27
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <m...@t...waw.pl>

    W dniu 2011-04-08 20:11, PiotRek pisze:

    > Ale przecież to było pytanie retoryczne (mające wykazać, że sygnał wołania
    > pochodzi z centrali AbB), a nie pytanie o to, jak mogłaby działać usługa
    > "Granie
    > na czekanie" w przypadku, gdy sygnał wołania byłby nadawany z centrali AbA.
    > :-)
    >

    Ale problem w tym, że coraz częsciej właśnie tak się dzieje. Tak działa
    większość VoIPów, tak bywa (bo nie jest zawsze) od mniej więcej pół roku
    w Erze na terenie Warszawy.

    Wot, zagwozdka...


  • 26. Data: 2011-04-08 23:06:43
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: "dremka" <d...@z...gazeta.pl>

    > Skad pochodzi sygnał słyszany w słuchawce kiedy dzwonimy do kogoś nim
    > ten ktoś podniesie słuchawkę?

    To zależy ;-), ale nie wgłębiając się w technikalia od konfiguracji central,
    w połączeniach pomiędzy operatorami zazwyczaj z centrali docelowej, w
    obrębie jednego operatora już różnie (Era chyba ostatnio zaczęła oszczędzać
    kanały i w Warszawie spotkałem się z "wołaniem" generowanym przez moja
    słuchawkę). Tak samo mam w VoIPie w ramach mojego operatora...

    --
    Dremka




  • 27. Data: 2011-04-09 08:56:57
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: "Piotr C." <piotr@usun_to_mabanana.com>

    On 2011-04-08 22:01, nadir wrote:
    > Zależy ile jest to kiedyś, ale już przy sygnalizacji R2 można było
    > podstawić zapowiedź słowną na abonencie AbB w odległej centrali i
    > abonent AbA nie musiał płacić za takie niezrealizowane połączenie.

    To chyba w każdej używanej sygnalizacji sie dało... Problemy zaczęły się
    dopiero w DSS1 i SIP :)

    P.


  • 28. Data: 2011-04-10 08:59:01
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Sat, 9 Apr 2011 01:06:43 +0200, dremka wrote:
    >To zależy ;-), ale nie wgłębiając się w technikalia od konfiguracji central,
    >w połączeniach pomiędzy operatorami zazwyczaj z centrali docelowej, w
    >obrębie jednego operatora już różnie (Era chyba ostatnio zaczęła oszczędzać
    >kanały i w Warszawie spotkałem się z "wołaniem" generowanym przez moja
    >słuchawkę).

    Jestes pewny ? Przeciez Era wciska "Granie na czekanie" kazdemu.
    Czyzby to dotyczylo tylko obcych operarotow ?

    Bo z drugiej strony .. coraz czesciem mam klopoty z polaczeniem w Erze
    - telefon czy siec sie zatyka ?

    J.


  • 29. Data: 2011-04-10 10:13:52
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: "vari" <v...@o...pl>


    Użytkownik <l...@l...lon> napisał w wiadomości
    news:slrnipqv4g.upd.laser@laser.lon...
    > Dnia 06.04.2011 vari <v...@o...pl> napisał/a:
    >> Sygna? pochodzi i powinien pochodzi? z centrali do której pod??czony jest
    >> abonent do którego dzwonimy.
    >
    > Dzięki za wyjaśnienie!
    >
    > Więc wynika z tego, że kanał foniczny jest zestawiony od czasu kiedy
    > zaczyna
    > dzwonić dzwonek u abonenta wywoływanego. I to taki sam jak ten przez
    > który
    > potem sobie gadamy. I tak się zastanawiam: płacimy dużo za rozmowę (np.
    > międzynarodową), bo operatorzy "muszą zestawić kosztowne łącze", a z
    > drugiej
    > strony nie płacimy nic za samo "puszczanie" dzwonków choć technicznie to
    > jest to samo.

    I ciekawostka.
    Play w roamingu krajowym GSM Plusa w zachodniopomorskiem NIE DAJE sygnału
    wołania gdy dzwoni się na 5ESS tutejsze (w strefie 91) a jest to 95% central
    tutaj.
    Gdy dzwonimy do innej strefy np 22 to już zawsze daje sygnał wołania.
    Gdy dzwonię na lokalne stacjonarne to mam "łączenie" i dopiero gdy ktoś się
    zgłosi to mam jego audio.
    Oczywiście zajętość czy niedostępność są przesyłane w sygnalizacji i
    sygnalizowane przez aparat.
    vari
    BTW: Play ma fatalną jakość połączeń, zwłaszcza w swoich E-GSM w Warszawie.
    Co 3-4 połączenie szumy lub "dzwięk robota".



  • 30. Data: 2011-04-10 12:37:41
    Temat: Re: Skad pochodzi sygnal dzownienia?
    Od: "dremka" <d...@z...gazeta.pl>

    J.F. <j...@p...onet.pl> napisal:

    > On Sat, 9 Apr 2011 01:06:43 +0200, dremka wrote:
    >> To zależy ;-), ale nie wgłębiając się w technikalia od konfiguracji
    >> central, w połączeniach pomiędzy operatorami zazwyczaj z centrali
    >> docelowej, w obrębie jednego operatora już różnie (Era chyba
    >> ostatnio zaczęła oszczędzać kanały i w Warszawie spotkałem się z
    >> "wołaniem" generowanym przez moja słuchawkę).
    >
    > Jestes pewny ? Przeciez Era wciska "Granie na czekanie" kazdemu.
    > Czyzby to dotyczylo tylko obcych operarotow ?

    W zasadzie jestem pewny, bardzo mnie zdziwiło miauczenie słuchawki zamiast
    brzęczenia erowskiego EWSD. Dzwoniłem kilka razy (za każdym razem na numery
    bez grania na czekanie, połączenie Era-Era) i za kazdym bylo tak samo.
    Szkoda ze nie sprobowalem na numer z graniem, ale mysle, ze wtedy zestawi
    kanal audio. Teraz jestem na poludniu Polski i tutaj jest "po staremu".

    > Bo z drugiej strony .. coraz czesciem mam klopoty z polaczeniem w Erze
    > - telefon czy siec sie zatyka ?

    Siec, nie raz ani nie dwa zdarzylo mi sie tak samo. W Orange podobnie,
    chociaz tutaj to moze byc kwestia problemow z optymalizacja tej sieci.

    --
    Pozdrowienia
    dremka



strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: