eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyStaruszek › Re: Staruszek
  • Data: 2017-11-25 14:30:43
    Temat: Re: Staruszek
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 25.11.2017 o 12:57, cef pisze:

    >>> Jeśli w trybie awaryjnego hamowania wciśniesz sprzęgło,
    >>> to się nie zatrzymasz.
    >> Nie pierdol. Ja wciskam i się zatrzymuję.
    >
    > No masz, następny (choć w sumie ten sam :-) co niedawno)
    > Chętnie to zobaczę jak wciskasz tylko sprzegło
    > i się zatrzymujesz.

    Zdradzę ci tajemnice - wszyscy wciskają sprzęgło, żeby się zatrzymać, a
    jak mają automaty, to one też to robią za kierowców:P

    > ale może coś jeszcze naciskasz.

    Oczywiście - a ty nie?

    > Przypominam, że dyskusja zaczęła się od propozycji Myjka wciskania
    > w trybie awaryjnym hamowania sprzęgła.

    I ma on rację.

    Co do równoczesnego użycia
    > obu pedałów nie będę dyskutował,

    No to jak nie będziesz dyskutował, to po co głos zabierasz? ;P

    > Zapytałem dziś rano pracownika, który niedawno robił prawo jazdy jak
    > uczą teraz na kursach hamować awaryjnie i tam to dopiero ciekawe rzeczy
    > są: kiedyś oblewali na egzaminie za wciśnięcie najpierw sprzęgła i za
    > równoczesne naciśnięcie również ale tak samo oblewali za to jak silnik
    > przy takiej próbie zgasł.

    Też nie dawno dorabiałem kategorię i tym co pieprzą egzaminatorzy by się
    nie przejmował. Hitem jest na przykład, to że jakm masz drogę z
    ograniczeniem do 80 to ich zdaniem na skrzyżowaniu jest 50, bo
    skrzyżowanie odwołuje i 80 jest dopiero od znaku za skrzyżowaniem;)

    > To chyba było albo jest prawnie zapisane w
    > jakimś rozporządzeniu,

    Przypuszczam, ze wątpię.

    > Zastanawiałem się  dlaczego
    > skoro są systemy hamowania, które regulują opóźnienia hamowania i
    > reagują na opóźnienia w układzie w zależności od typu i stanu napędu, to
    > dlaczego nie odłączają napędu automatycznie?

    Jak nie odłączają, jak odłączają. Przecież gdyby był spięty to by się
    nie zatrzymał.

    > W zasadzie zgadzam się, że reakcja równoczesna (na oba pedały) jest
    > dopuszczalna,

    Nie tyle dopuszczalna, co zupełnie prawidłowa.

    > gdyby nie to, że jest praktycznie niemożliwa ze względów
    > psychomotorycznych.

    Tak samo jak natychmiastowe wciśnięcie peału hamulca. I co - nie należy
    próbować natychmiast, bo i tak się nie uda?

    > Te wszystkie aspekty, o których wspomnieliście (ciągnięcie auta przez
    > napęd czy
    > jakieś reakcje układu jezdnego z napędowym) nabierają znaczenia dopiero
    > w końcowej
    > fazie hamowania, ale  wtedy mamy już wciśnięte sprzęgło.

    Bo to prawda, ale jak sam słusznie zauwazyłeś w sytuacji awaryjnej to są
    odrruchy i im prostsze tym lepiej. A najprościej wciskać razem i nie
    kombinować. Na co nie ma ani czasu ani nie ma takiej potrzeby.


    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: