eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaTelewizory kineskopowe › Re: Telewizory kineskopowe
  • Data: 2014-12-20 21:45:33
    Temat: Re: Telewizory kineskopowe
    Od: janusz_k <J...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-12-20 o 17:42, Jarosław Sokołowski pisze:
    > Pan janusz_k napisał:
    >
    >>> To znaczy ma w idealny sposób obniżone parametry. Trudno dzisiaj
    >>> o źródło sygnału, żeby miało jednocześnie rozdzielczość tak małą,
    >>> jak ma kineskop telewizyjny, a jednocześnie było ono cyfrowe
    >>> (o analogowe też trudno).
    >> Widzę że nie masz pojęcia o sygnale dvb-t, więc nie będę dalej
    >> dyskutował bo nie mam ani czasu ani ochoty tłumaczyć różnice
    >> pomiędzy sygnałami.
    >
    > Nie mam.
    To widać ;)

    >Ale przecież nie chodzi tu teraz o zawiłości w modulacjach
    > cyfrowych, tylko o prosty fakt, że kineskopy robione pod standard
    > telewizyjny, niezmiennie obowiązujacy przez jakieś 70 lat, pokazują
    > tylko 575 linii.
    Nie pokazywały nigdy, czynnych lini zawsze było nie więcej niż 450-500
    zależnie od regulacji odbiornika, a dla koloru i tak dwa razy mniej.

    >A jak się chce na nich pokazać obraz w proporcjach
    > nowycho standardów, to tych linii jest bodaj 430.
    Ale zapominasz o tym że obraz był kiepski bo nadawanie analogowe takie
    było, kolor nadawany co drugą linię i interpolacją, a wyższe składowe
    luminacji przycięte aby zmieścić kolor, w sumie telewizory czarno-białe
    miały ostrzejszy obraz od kolorowych, i ty te czasy pamiętasz bo piszesz
    o 33latach, ale to było dawno, końcówka produkcji crt to zmniany, dużo
    lepsze kineskopy, lepsza i precyzyjniejsza regulacja, nierzadko za
    pomocą cpu, oraz cyfrowe poprawianie sygnału aby jak najlepiej wyglądał.
    Autor posta pewnie o takich crt myśli, poza tym on chce używać go jako
    monitora, a wtedy crt niewiele ustępują lcd jeśli ich nie przewyższają
    odwzorowaniem kolorów i brakiem zmian koloru w zależności od kąta patrzenia.

    >
    >>>>> Jaki dyskomfort? Chyba psychiczny, że komuś to się z jakimiś
    >>>>> wyobrażeniami nie zgadza. Patrzenie na stabilnie świecące,
    >>>>> nawet duże i widoczne piksele, nie męczy wzroku.
    >>>> Mylisz się tv powinno sie oglądac z takiej odległości żeby się
    >>>> piksele zaczeły zlewać, np dla HD i 50" to jest minimum 2,5m
    >>> A kineskop z odległości 2,5 raza większej, bo ma tyle razy mniejszą
    >>> rozdzielczość. Czyli przeszło sześć metrów.
    >> Nie, 2,5 raza przekątna co jest != od 6m.
    >
    > "2,5 raza przekątna", to może być mnemotechniczną regułą dla monitora
    > "Full HD" (1920x1080). Ja jeszcze pamiętam z czasów, kiedy oglądałem
    > telewizję (lata siedemdziesiąte), że mówiono o "razy sześć do ośmiu).
    3-4 ale nie tylko ja uważam że to za daleko.

    >> Mnie tłumaczyłeś?
    >
    > Nie. Tak ogólnie bardziej. Jakby kto chciał przeczytać, a na wiedzę
    > nie był odporny bardzo.
    Sorry ale jak na razie to więcej u Ciebie dywagacji niż wiedzy.


    --
    Pozdr

    Janusz_K

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: