eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 110

  • 31. Data: 2013-11-07 09:08:29
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 07 Nov 2013 08:20:35 +0100, RadoslawF

    > Ale pamiętasz że budowa stacji ładowania nie jest tak prosta jak
    > stacji paliw ? Bo nie wystarczy budynek i zbiorniki, do stacji
    > ładowania trzeba jeszcze specjalna linie podciągnąć i to o takiej
    > mocy że nie od najbliższego trafa tylko od najbliższej elektrowni.

    Są też inne możliwości, np. instalacja małch elektrowni atomowych typu
    Toshiba (ogniwa). Było o tym rozprawiane przy poprzednim wątku o Tesli.

    Poza tym dla mnie większą zagadką jest cała maszyneria obługująca taką
    stację -- aczkolwiek biorąc pod uwagę, że są parkingi zautomatyzowane, nie
    powinno stanowić większego problemu ogarnięcie dokowania samych
    akumulatorów.

    > Jak myślisz ile to będzie kosztowało ?

    Pewnie nie mało -- pytanie czy dużo więcej niż zwykła stacja.

    --
    Pozdor Myjk


  • 32. Data: 2013-11-07 09:24:55
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>

    Hello Tomasz,

    Thursday, November 7, 2013, 12:44:54 AM, you wrote:

    [...]

    >> co pojedzie co najmniej 150km/h i w 5s dotrze do setki, będzie miało
    >> klimatyzację i zestaw HiFi, a najlepiej jeszcze lodówkę i milion
    >> poduszek powietrznych ;) A czegoś takiego system energetyczny nie dźwignie.
    > Elektryczny jest o tyle fajny, że bardzo dobrze się skaluje (w odróżnieniu
    > od spalinowych).
    > Zużycie prądu nie zależy od potencjalnych osiągów, a w zasadzie można dążyć
    > żeby zależało tylko od prędkości z którą się jeździ (bo nawet nie od
    > przyspieszeń).

    Zapewniam Cię, że prawa fizyki się nie zmieniły i potrzebna moc nadal
    jest w prosty sposób zależna od przyśpieszeń a jednostkowe zużycie
    energii nadal zależy od stylu jazdy. I nadal jazda
    gaz-hamulec-gaz-hamulec będzie zużywała najwięcej energii.

    --
    Best regards,
    RoMan
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 33. Data: 2013-11-07 10:45:08
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>

    Dnia Thu, 07 Nov 2013 08:44:27 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

    >> Ruch lokalny bez problemu da się realizować samochodami elektrycznymi.
    >
    > Pod warunkiem, że będą to niezbyt zrywne, powolne i lekkie toczydełka
    > jak G-Wiz. Ja w sumie nie miałbym nic przeciwko ;) ale ta cena...

    W Turcji gdzie paliwko jest ze dwa razy droższe niż u nas, spory procent
    skuterów czy motorynek jest na baterię. W Holandii spory procent rowerów
    jest na prąd :) Tędy, panowie, wkrada się napęd elektryczny.
    --
    Jacek


  • 34. Data: 2013-11-07 11:10:07
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: Myjk <m...@n...op.pl>

    Thu, 07 Nov 2013 08:47:28 +0100, Andrzej Lawa

    > Punkty nie są problemem. Problemem jest sieć przesyłowa. Nie wydoli.

    Jak wszyscy na raz się przesiadą, to z całą pewnością nie wydoli. Jeśli
    stacje bedą budowane proporcjonalnie do ilości pojazdów i z odpowiednim
    zapasem baterii, to da radę nawet na "w miarę zwykłej" sieci.

    Zaletą stacji wymiany jest z całą pewnością szybkość "tankowania",
    bezobsługowość, mała powierzchnia zajmowanego terenu (z pewnością mniejsza
    niż stacji paliwowej oraz brak koniecznośći ciągłego dostarczania paliwa do
    dystrybutorów za pomocą innych pojazdów. Pozostaje za to kwestia gwarancji
    akumulatorów i jak rozliczać stacje z trwałości aku które się otrzymuje.

    Mnie od dawna marzy się cichutki jak wiatr pojazd elektryczny. Niestety
    Tesla przeraźliwie straszy ceną a i nie widzę tego auta w naszych solnych
    warunkach zimowych. Poza tym zanim to dotrze z US do EU, to zdążę się
    spalić. ;P

    --
    Pozdor Myjk


  • 35. Data: 2013-11-07 11:31:21
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 07.11.2013 11:10, Myjk pisze:
    > Thu, 07 Nov 2013 08:47:28 +0100, Andrzej Lawa
    >
    >> Punkty nie są problemem. Problemem jest sieć przesyłowa. Nie wydoli.
    >
    > Jak wszyscy na raz się przesiadą, to z całą pewnością nie wydoli. Jeśli
    > stacje bedą budowane proporcjonalnie do ilości pojazdów i z odpowiednim
    > zapasem baterii, to da radę nawet na "w miarę zwykłej" sieci.

    Sęk w tym, że ich budowanie jest nieopłacalne zanim większość się nie
    przesiądzie.

    > Zaletą stacji wymiany jest z całą pewnością szybkość "tankowania",
    > bezobsługowość, mała powierzchnia zajmowanego terenu (z pewnością mniejsza

    Mniejsza? Akumulatory mają żałosną pojemność energetyczną w porównaniu z
    paliwami płynnymi.

    [ciach]

    > Mnie od dawna marzy się cichutki jak wiatr pojazd elektryczny. Niestety
    > Tesla przeraźliwie straszy ceną a i nie widzę tego auta w naszych solnych
    > warunkach zimowych. Poza tym zanim to dotrze z US do EU, to zdążę się
    > spalić. ;P

    Mi też się marzy, ale cóż - starą Corsę diesla kupiłem za 3 tysiące...
    Ile paliwa kupię za różnicę w cenie pomiędzy tą ceną a najtańszym
    wozidełkiem elektrycznym? Niech będzie, że tylko do dojazdów do pracy
    (choć tę Corsę wykorzystuję i do wożenia cementu i innych takich
    ładunków, czasem się także trafia dalsza trasa).

    Może jak skończę ogród, to się zajmę konstrukcją budżetowego toczydełka
    elektrycznego ;)

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 36. Data: 2013-11-07 12:23:23
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Thu, 07 Nov 2013 11:10:07 +0100 osobnik zwany Myjk napisał:

    > Thu, 07 Nov 2013 08:47:28 +0100, Andrzej Lawa
    >
    >> Punkty nie są problemem. Problemem jest sieć przesyłowa. Nie wydoli.
    >
    > Jak wszyscy na raz się przesiadą, to z całą pewnością nie wydoli. Jeśli
    > stacje bedą budowane proporcjonalnie do ilości pojazdów i z odpowiednim
    > zapasem baterii, to da radę nawet na "w miarę zwykłej" sieci.
    >
    > Zaletą stacji wymiany jest z całą pewnością szybkość "tankowania",
    > bezobsługowość, mała powierzchnia zajmowanego terenu (z pewnością
    > mniejsza niż stacji paliwowej oraz brak koniecznośći ciągłego
    > dostarczania paliwa do dystrybutorów za pomocą innych pojazdów.

    stancja tankuje dziennie kilkanaście tysięcy pojazdów. Gdzie chcesz
    zmagazynować te wszystkie akumulatory? I skąd weźmiesz prąd do ich
    naładowania? Do tego trzeba będzie część z nich wymieniać więc dodatkowo
    ciężarówki wożące baterie.


    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 37. Data: 2013-11-07 13:04:36
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>

    W dniu 2013-11-06 22:16, John Kołalsky pisze:

    > Ruch lokalny bez problemu da się realizować samochodami elektrycznymi.

    I, w odniesieniu do samochodów osobowych, taki ruch stanowi bardzo
    znaczący % eksploatacji. Może ktoś rzuci liczbą?
    A w przeliczeniu na "zużytą benzynę" (wszak lokalnie jeździ się bardzo
    paliwożernie), to jeszcze większy %.
    A więc hybrydy górą! Tylko każdy chciałby mieć ten benzynowy, na
    autostradę, ze zdrowym kopytem i Vmax ~200, a to z kolei i masa i
    kubatura i wymagania konstrukcyjne.
    Sądzę więc, że dobrym rozwiązaniem będzie niedrogi elektryk do trzymania
    pod domem na dojazdy do pracy/sklepu, tanio ładowany pod tym domem, na
    parkingu pod biurowcem czy sklepem (potrzebna zunifikowana
    infrastruktura i system rozliczania) o parametrach takich, jak ktoś tu
    już przytoczył: 2-osobowy + zawartość koszyka z marketu, 50km/h, 100km z
    jednego ładowania. Wtedy mógłby być lekki i tani.

    --

    Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.


  • 38. Data: 2013-11-07 14:20:24
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-11-07 12:23, masti pisze:

    > stancja tankuje dziennie kilkanaście tysięcy pojazdów. Gdzie chcesz
    > zmagazynować te wszystkie akumulatory? I skąd weźmiesz prąd do ich
    > naładowania? Do tego trzeba będzie część z nich wymieniać więc dodatkowo
    > ciężarówki wożące baterie.
    >
    >

    Dalej już nie czytam. W taki sposób to przedszkolaki "dyskutują" :-)

    z

    PS. W temacie pojazdu elektrycznego:
    http://www.ebay.pl/itm/1000W-48V-electric-bicycle-bi
    ke-Motor-Kit-lifepo4-20AH-/290443810343?pt=LH_Defaul
    tDomain_0&hash=item439fccd627

    http://tiny.pl/qtqf3
    Tylko tak do 1000 zł.


  • 39. Data: 2013-11-07 14:27:56
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Thu, 07 Nov 2013 14:20:24 +0100 osobnik zwany z napisał:

    > W dniu 2013-11-07 12:23, masti pisze:
    >
    >> stancja tankuje dziennie kilkanaście tysięcy pojazdów. Gdzie chcesz
    >> zmagazynować te wszystkie akumulatory? I skąd weźmiesz prąd do ich
    >> naładowania? Do tego trzeba będzie część z nich wymieniać więc
    >> dodatkowo ciężarówki wożące baterie.
    >>
    >>
    >>
    > Dalej już nie czytam. W taki sposób to przedszkolaki "dyskutują" :-)
    >
    nie umiesz odpowiedzieć to uciekasz? To siedź sobie w swoim przedszkolu.





    --
    Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett


  • 40. Data: 2013-11-07 14:33:58
    Temat: Re: Tesla-S - haczyk w samochodach elektrycznych ;)
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2013-11-07 14:27, masti pisze:
    > nie umiesz odpowiedzieć to uciekasz? To siedź sobie w swoim przedszkolu.
    >

    Nadałbyś się na pomocnika Wincentego. Tam też trzeba umieć rzucać
    bezmyślnie kłodami.
    Jak się państwo nie będzie wpie... to i miejsce na akumulatory się znajdzie.

    z

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: