W dniu 2014-11-18 o 18:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .11.2014 o 09:27 Trybun <i...@j...ru> pisze:
>
>> W dniu 2014-11-17 o 21:02, jerzu pisze:
>>> On Mon, 17 Nov 2014 14:26:56 +0100, Trybun <i...@j...ru> wrote:
>>>
>>>> przy -20 stopniach.
>>> W prognozach długoterminowych to do końca roku nie przewidują takich
>>> temperatur.
>>>
>>
>> Ja też nie przewiduję.. Ale od tego jest zima żeby zaskakiwać.
>> Zresztą podobno do unieruchomienia diesla jeżdżącego na letnim
>> paliwie nie trzeba aż -20 stopni.
>
> Jak ostatni raz nie tankowałeś we wrześniu to na 100% nie będzie
> problemów.
> Na stacjach nie pracują idioci - chyba, że tankujesz u Zenka, który
> rozpaczliwie chce się pozbyć "zapasów"
>
> TG

Tabela dystrybucji paliw Orlenu podana przez Dominika całkowicie
wyjaśnia sprawę. Swojego diesla tankuję _tylko_ w Orlenie.

do góry

W dniu 2014-11-18 o 10:12, Lisciasty pisze:
> W dniu poniedziałek, 17 listopada 2014 14:27:48 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:
>> Czy już zaczęli sprzedaż zimowego ON na swoich stacjach? Te guły na
>> stacji w Słupcy nie wiedzą co sprzedają a ja muszę zatankować cały
>> zbiornik, a niechciałbym w razie czego mieć w zbiorniku letniego paliwa
>> przy -20 stopniach.
> Lejesz flaszkę denaturatu na 50L paliwa i problem z głowy,
> najprostsze i najtańsze rozwiązanie ;)
>
> L.

No co Ty, trunek do baku??;-)

do góry

W dniu 2014-11-19 o 00:00, yabba pisze:
>
>
>
>
> Ostatnio nie słyszałem o problemach z ON, ale wcześniej to spotkałem
> się z tym wiele razy.
> W latach 80-tych ON zimowy był rarytasem.
> Zamarzał w prywatnych samochodach, ciężarówkach i PKS-ach. W latach
> 90-tych
> już był w sprzedaży, ale nigdy nie było 100% pewności co sie kupuje.
> Około
> 1997 pamiętam jak mojemu koledze zdarzyło się zatankować letni ON w
> zimie, który
> oczywiście zamarzł. Potem, chyba w 2005 roku zamarzło kilka czy
> kilkanaście samochodów z floty firmowej, które były tankowanej tylko
> na markowej stacji. Od 2006 mam diesla i w zimie przy tankowaniu
> proszę o podanie parametrów paliwa. Prawie zawsze obsługa potrafiła
> podać do jakiej temperatury wytrzymuje ich ON.
>

Dziwne, bo ja akurat w połowie lat 80tych byłem zimą w Polsce dieselkiem
(2.2l, Opel Rekord). Mrozy dochodziły do -25 stopni, tak że kierowcy
maluchów nie dawali rady odpalić swoich pojazdów a ja nie miałem
najmniejszego problemu z odpalaniem i użytkowaniem tego Opla.

do góry

W dniu 2014-11-18 o 12:06, Adam pisze:
> W dniu 2014-11-18 09:23, Trybun pisze:
>> W dniu 2014-11-17 o 15:11, Dominik & Co pisze:
>>> Dnia 17.11.2014 Trybun <i...@j...ru> napisał/a:
>>>> Czy już zaczęli sprzedaż zimowego ON na swoich stacjach? Te guły na
>>>> stacji w Słupcy nie wiedzą co sprzedają a ja muszę zatankować cały
>>>> zbiornik, a niechciałbym w razie czego mieć w zbiorniku letniego
>>>> paliwa
>>>> przy -20 stopniach.
>>> Teraz pewnie mają przejściowy, zimowy bodaj od
>>> 1 grudnia. Kup depresator za parę złotych-
>>> na info od sprzedawcy bym nie liczył.
>>>
>>
>> Skoro piszesz że jest coś takiego do nabycia to nie ma strachu. W każdej
>> chwili można kupić i dodać.
>
> Ale:
>
> 1/ musi się wymieszać - lepiej dodać przed tankowaniem
>
> 2/ należy dodać zanim wytrąci się parafina z powodu zbyt niskiej
> temperatury
>
>

Tak, jasne, to są oczywiste sprawy.

do góry

Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
news:546c6a47$0$18075$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2014-11-19 o 00:00, yabba pisze:
>>
>>
>>
>>
>> Ostatnio nie słyszałem o problemach z ON, ale wcześniej to spotkałem się
>> z tym wiele razy.
>> W latach 80-tych ON zimowy był rarytasem.
>> Zamarzał w prywatnych samochodach, ciężarówkach i PKS-ach. W latach
>> 90-tych
>> już był w sprzedaży, ale nigdy nie było 100% pewności co sie kupuje.
>> Około
>> 1997 pamiętam jak mojemu koledze zdarzyło się zatankować letni ON w
>> zimie, który
>> oczywiście zamarzł. Potem, chyba w 2005 roku zamarzło kilka czy
>> kilkanaście samochodów z floty firmowej, które były tankowanej tylko na
>> markowej stacji. Od 2006 mam diesla i w zimie przy tankowaniu proszę o
>> podanie parametrów paliwa. Prawie zawsze obsługa potrafiła podać do
>> jakiej temperatury wytrzymuje ich ON.
>>
>
> Dziwne, bo ja akurat w połowie lat 80tych byłem zimą w Polsce dieselkiem
> (2.2l, Opel Rekord). Mrozy dochodziły do -25 stopni, tak że kierowcy
> maluchów nie dawali rady odpalić swoich pojazdów a ja nie miałem
> najmniejszego problemu z odpalaniem i użytkowaniem tego Opla.

To miałeś szczęście, bo zimowy ON rzadko się trafiał, albo w Oplu był
podgrzewany filtr paliwa.


--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

Dnia 19.11.2014 Trybun <i...@j...ru> napisał/a:

> Ale takie porównanie ma sugerować że Orlen nie wytwarza "arktycznego",
> skoro orlenowskie "zwykłe zimowe" porównuje się z "arktycznym" Latosa?

Wytwarza.
http://www.orlen.pl/PL/DlaBiznesu/HurtoweCenyPaliw/S
trony/default.aspx

Tylko pewnie nie jest (nie był w okresie porównania) dostępny w detalu.

http://www.paliwa.pl/news/olej-napedowy-arktyczny-2-
w-ofercie-orlenu

",,Ze względu na wysoką cenę i szczególne właściwości ON A2
jest przeznaczony dla ograniczonego grona odbiorców, stąd aktualna
decyzja o sprzedaży tego produktu tylko w hurcie.
Obecnie nie przewiduje się stałej dostępności tego produktu
na stacjach, jednak w wypadku wystąpienia bardzo niskich temperatur
nie wykluczamy możliwości ograniczonego czasowo i terytorialnie
zastosowania ON A2 w wybranych stacjach swojej sieci detalicznej"
- czytamy w komunikacie PKN Orlen."

--
Dominik & kąpany (via debianowy slrn)
"Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP
Pisząc na priv zmień domenę na gmail.

do góry

Dnia Wed, 19 Nov 2014 11:27:20 +0000 (UTC), Dominik & Co napisał(a):
> http://www.paliwa.pl/news/olej-napedowy-arktyczny-2-
w-ofercie-orlenu
> ",,Ze względu na wysoką cenę i szczególne właściwości ON A2
> jest przeznaczony dla ograniczonego grona odbiorców, stąd aktualna
> decyzja o sprzedaży tego produktu tylko w hurcie.
> Obecnie nie przewiduje się stałej dostępności tego produktu
> na stacjach, jednak w wypadku wystąpienia bardzo niskich temperatur
> nie wykluczamy możliwości ograniczonego czasowo i terytorialnie
> zastosowania ON A2 w wybranych stacjach swojej sieci detalicznej"
> - czytamy w komunikacie PKN Orlen."

A potem zatankujemy w Lodzi, dojedziemy do Suwalk i auto zgasnie :-)

J.

do góry

Jest jeszcze Lotos Dynamic bazujący na ON arktycznym. Już jest wprowadzany na stacje:
http://www.lotos.pl/322/p,174,n,4180/grupa_kapitalow
a/centrum_prasowe/aktualnosci/paliwa_zimowe_w_oferci
e_sieci_lotos

do góry

W dniu 2014-11-19 o 11:12, yabba pisze:
> Użytkownik "Trybun" <i...@j...ru> napisał w wiadomości
> news:546c6a47$0$18075$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2014-11-19 o 00:00, yabba pisze:
>>>
>>>
>>>
>>>
>>> Ostatnio nie słyszałem o problemach z ON, ale wcześniej to spotkałem
>>> się z tym wiele razy.
>>> W latach 80-tych ON zimowy był rarytasem.
>>> Zamarzał w prywatnych samochodach, ciężarówkach i PKS-ach. W latach
>>> 90-tych
>>> już był w sprzedaży, ale nigdy nie było 100% pewności co sie kupuje.
>>> Około
>>> 1997 pamiętam jak mojemu koledze zdarzyło się zatankować letni ON w
>>> zimie, który
>>> oczywiście zamarzł. Potem, chyba w 2005 roku zamarzło kilka czy
>>> kilkanaście samochodów z floty firmowej, które były tankowanej tylko
>>> na markowej stacji. Od 2006 mam diesla i w zimie przy tankowaniu
>>> proszę o podanie parametrów paliwa. Prawie zawsze obsługa potrafiła
>>> podać do jakiej temperatury wytrzymuje ich ON.
>>>
>>
>> Dziwne, bo ja akurat w połowie lat 80tych byłem zimą w Polsce
>> dieselkiem (2.2l, Opel Rekord). Mrozy dochodziły do -25 stopni, tak
>> że kierowcy maluchów nie dawali rady odpalić swoich pojazdów a ja
>> nie miałem najmniejszego problemu z odpalaniem i użytkowaniem tego Opla.
>
> To miałeś szczęście, bo zimowy ON rzadko się trafiał, albo w Oplu był
> podgrzewany filtr paliwa.
>
>

Dlatego napisałem że dziwne. Tym bardziej gdy skonfrontujemy to ze
zdarzeniem którego doświadczyłem jakieś 12 lat później, gdy na stacjach
paliw zimowy ON był już szedroko stosowany. Kumpel jeżdżący Jelczem
poprosił mnie o towarzystwo w jeździe na trasie Poznań-Płock. Było tylko
-18 stopni, a mimo to Jelcz stanął w szczerym polu. Istna katorga,
podnoszenie kabiny taką małą korbką, czyszczenie filtra, zamontowanie,
ujechanie paru kilometrów i operację trzeba było powtarzać... a tu
piździ jak w kieleckim, i tak chyba z 10 razy. Paliwo w baku oczywiście
miał zimowe..

do góry

W dniu 2014-11-19 o 12:27, Dominik & Co pisze:
> Dnia 19.11.2014 Trybun <i...@j...ru> napisał/a:
>
>> Ale takie porównanie ma sugerować że Orlen nie wytwarza "arktycznego",
>> skoro orlenowskie "zwykłe zimowe" porównuje się z "arktycznym" Latosa?
> Wytwarza.
> http://www.orlen.pl/PL/DlaBiznesu/HurtoweCenyPaliw/S
trony/default.aspx
>
> Tylko pewnie nie jest (nie był w okresie porównania) dostępny w detalu.
>
> http://www.paliwa.pl/news/olej-napedowy-arktyczny-2-
w-ofercie-orlenu
>
> ",,Ze względu na wysoką cenę i szczególne właściwości ON A2
> jest przeznaczony dla ograniczonego grona odbiorców, stąd aktualna
> decyzja o sprzedaży tego produktu tylko w hurcie.
> Obecnie nie przewiduje się stałej dostępności tego produktu
> na stacjach, jednak w wypadku wystąpienia bardzo niskich temperatur
> nie wykluczamy możliwości ograniczonego czasowo i terytorialnie
> zastosowania ON A2 w wybranych stacjach swojej sieci detalicznej"
> - czytamy w komunikacie PKN Orlen."
>

No tak, ale przecież nas kierowców interesuje czy jest dostępny na
stacjach paliw.
I tak trochę z innej beczki - może sie orientujesz co to za ON który
jest sprzedawany na stacjach Orlenu pod nazwą Verwa czy Werva? Jest
trochę droższy od normalnego, ale z jakiego powodu?

do góry