> ma ktoś pomysł:
> - na jakieś testy?
> - co może być?
> - sugestie?
>
Czujniki zużycia klocków czyli blaszki na końcu klocka trą o tarcze.
>

do góry

Użytkownik "Bartek" <N...@p...fm> napisał w wiadomości
news:j55fof$dkf$1@node2.news.atman.pl...
> witam,
>
> potrzebuje kilku logicznych pomysłów:
>
> coś piszczy. w przednich kołach najprawdopodobniej,
> nie wiem w którym;)
> brzmi, jak lekko piszczące hamulce. - tak jak to czasem w aucie bywa.
>
> przy prostej kierownicy i jezdzie na wprost. po minimalnym skręceniu -
> pisk ustaje.
> powrot na wprost - znowu wraca.
>
> wrazenia sa takie, że piszczy tylko po przejechaniu jakiegoś odcinka nieco
> dluzszego - jak by się rozgrzały hamulce, lozyska, czy coś innego (co/?)
>
>
> opowiadam, to co mi opowiedziano, dopiero sam poslucham jutro.
>
> obstawiam albo hamulce [tylko nie bardzo widzimy związek
> z wczesniejszym hamowaniem a powinno chyba piszczeć po przestaniu

nie odbijają (nie cofają się) tłoczki

> hamowania - jak byy np klocek nie odbijał? - ale to sprawdzimy] albo
> łożysko, które niewiem, smaru niema i się grzeje i piszczy? było
> wymieniane jakiś czas temu na nowe, ale czy było / wymagało smarowania?
>
> tylko te elementy jakoś wydają mi się zależne od jazdy na wprost i nie
> wiem - temperatury pracy?:)
>
> ma ktoś pomysł:
> - na jakieś testy?
> - co może być?
> - sugestie?
>

Po dłuższej jeździe sprawdź który hamulec (tarcza, bęben, felga) ma wyrażnie
wyzszą temperaturę od innych.
Przyczyna w zależności od konstrukcji hamulca.
Jeśli tarcze, możliwe zabrudzenie, korozja tłoczka; przy bębnach mechanizm
regulacji, linka ręcznego itd..

pozdrawiam,
R.G.

do góry

Witam serdecznie.

> brzmi, jak lekko piszczące hamulce. - tak jak to czasem w aucie bywa.
> przy prostej kierownicy i jezdzie na wprost. po minimalnym skręceniu - pisk
> ustaje.
Miałem to samo w zaciskach ATE.
Okazało się, że brudne były bolce prowadząc3e klocki. Te nie wracały całkiem na
swoje miejsce tylko lekko dotykały tarczy.
Po oczyszczeniu i przesmarowaniu bolców problem zniknął.
Pozdrawiam.

Sebastian
http://speedyelise.fora.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7500.00000007.4e76f371@newsgate.onet.pl...
> Witam serdecznie.
>
>> brzmi, jak lekko piszczące hamulce. - tak jak to czasem w aucie bywa.
>> przy prostej kierownicy i jezdzie na wprost. po minimalnym skręceniu -
>> pisk
>> ustaje.
> Miałem to samo w zaciskach ATE.
> Okazało się, że brudne były bolce prowadząc3e klocki. Te nie wracały
> całkiem na
> swoje miejsce tylko lekko dotykały tarczy.
> Po oczyszczeniu i przesmarowaniu bolców problem zniknął.
> Pozdrawiam.

ja obstawiam to samo. sprawdzimy, bo co ciekawe na zimno nic nie piszczy.
czyli trzeba trochę się przejechać, rozgrzać hamulce [albo coś innego, jeśli
to nie one :)] ui się pojawia pisk.

ale nie o tym chcuiałem: czym smarujecie prowadnice klocków, zacisku? bo
same tłoczki - mam pastę do tłoczków, natomiast nie wiem czym ew. same
prowadnice zacisku i klocków - jakaś pasta miedziana? smar ?

--
Pozdrawiam, Bartek

do góry

W dniu 2011-09-18 21:44, to pisze:
> begin PiteR
>
>> Wychodzi na to, że to licho piszczało ;)
>
> No albo chomik...
>

na 100% chomik!

do góry

Sun, 18 Sep 2011 21:11:12 +0200, w <j55fof$dkf$1@node2.news.atman.pl>, "Bartek"
<N...@p...fm> napisał(-a):

Mam identyczne objawy. Jazda na wprost, piszczy dopiero po ~10km, po ~100km
przestaje. :) Skręcenie albo przyhamowania likwiduje pisk, czasem tylko na
chwilę, czasem na stałe (tzn. na ileśtam km).

> auto to alfa. ale to bez znaczenia raczej.

Moja też alfa, więc chyba ma znaczenie :).

Ja dopiero za tydzień jadę na podnośnik, więc wdzięczny byłbym jakbyś wcześniej
odkrył.

U siebie obstawiam coś z klockami, już się kończą, więc być może już się
rozklejają.

do góry

begin Olo

>> No albo chomik...
>>
> na 100% chomik!

A co, jeśli to szynszyla? Będzie Ci głupio, że stawiałeś na chomika...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

W dniu 2011-09-19 16:25, to pisze:

> A co, jeśli to szynszyla? Będzie Ci głupio, że stawiałeś na chomika...
>
a jeśli to wiewiórka? chomik ma zacięcie techniczne, dlatego często się
wkręca i piszczy...

do góry

begin Olo

>> A co, jeśli to szynszyla? Będzie Ci głupio, że stawiałeś na chomika...
>>
> a jeśli to wiewiórka?

Wiewiórka to raczej skacze po szyszkach...

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

"Stefan Szczygielski" <g...@s...eu.org> wrote in message
news:j55pf4$hak$1@news.onet.pl...
>W dniu 18.09.2011 21:11, Bartek pisze:
>> coś piszczy. w przednich kołach najprawdopodobniej,
>> brzmi, jak lekko piszczące hamulce. - tak jak to czasem w aucie bywa.
>
> A taki ekran z żelastwa za tarczą masz? Nie wiem jak to się nazywa, ale
> zdarza się to wygiąć i ubocznym efektem akustycznym jest rodzaj
> piszczenia-zygzania. U mnie zależał od skrętu kół, zygzał złośliwie jak
> ostro skręcałem w jedną stronę w bramę. :}
>
> S.

Taki "ekran" przeważnie nazywa się "osłoną" :-)

hk

do góry