eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyczy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu › Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
  • Data: 2011-07-05 01:40:37
    Temat: Re: czy pieszy musi sie zatrzymac na wysepce rozdzielajacej pasy ruchu
    Od: to <t...@a...xyz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    begin Artur Maśląg

    >> Do tego prowadzi olewanie podstawowej zasady "nie widzę -- nie jadę".
    >> Jak ktoś jeździ na pałę, to prędzej czy później w coś walnie i ma to
    >> niewiele wspólnego z przepisami jaki takimi.
    >
    > Cieszę się, że do tego też doszedłeś. Jednak nie znaczy to, że przepisy
    > można zlewać, bo wydaje mi się, że widzę.

    Ależ ja tą zasadę wyznają od zawsze. Także jako pieszy przechodząc przez
    jezdnię ("nie widzę -- nie idę").

    >> Ostatnio zauważyłem, że znowu niezbyt się stosują. Jak dla mnie
    >> sytuacja by znormalniała, gdyby postawili tam 70, bo i tak tyle wszyscy
    >> jeżdżą, gdy tylko niewielkie natężenie ruchu na to pozwala (albo i
    >> szybciej).
    >
    > Aaaaa - to teraz już wszyscy jadą 70km/h, a nie 80-100? Znaczy to więcej
    > to już okazuje się rzadkość, a nie reguła?

    Minimum 70.

    > Nic nie ma - udowodniono, że super-hiper samochód hamuje niewiele lepiej
    > niż typowe jeździdło przy normalnych prędkościach.

    Nie wiem gdzie to udowodniono. Pomiędzy nowymi autami różnice sięgają
    spokojnie 10 m (ze 100 km/h), dodaj do tego stare auto które nie jest w
    idealnym stanie technicznym i oczywiście brak systemów idioto-odpornych
    (ABS, EBD) i w realnej sytuacji drogowej ze wspomnianej setki zyskasz ze
    20 metrów, jak nie więcej.

    > Gdybym jeszcze miał
    > swoją Warszawę, to bym Ci pokazał ile Twoje teorie o "kiepskich
    > samochodach" mają wspólnego z rzeczywistością. Podobnie jak Polonezy ze
    > spowalniaczami itd.

    Ciężko by było, bo nie lubię niszczyć auta awaryjnym hamowaniem bez
    potrzeby.

    >>>> I przede wszystkim patrzeć na to, co się dzieje na pasach i w
    >>>> okolicy.
    >>>
    >>> No popatrz - w końcu zauważyłeś to, co jest częścią kwestii
    >>> zasadniczej.
    >>
    >> To jest oczywiste, a nie "w końcu zauważyłem".
    >
    > Ciekawe, jakoś wcześniej nie zauważyłeś, że gość potrącił ludzi na
    > przejściu.

    Inteligentni ludzie podczas dyskusji zakładają, że poziom intelektualny
    współrozmówców jest wystarczający, by nie tracić czasu na mówienie o
    rzeczach oczywistych. Niestety w internecie to założenie bywa często
    błędne.

    --
    "An intelligent man is sometimes forced to be drunk
    to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: