eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefoniarozlaczanie polaczenia › Re: rozlaczanie polaczenia
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.misc.telefonia
    Subject: Re: rozlaczanie polaczenia
    Date: Sun, 31 Oct 2010 00:40:34 +0000 (UTC)
    Organization: : : :
    Lines: 26
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <c...@4...com>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <4ccc8be8$1@news.home.net.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <4cccb409$1@news.home.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: 77-254-59-154.adsl.inetia.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1288485634 8706 77.254.59.154 (31 Oct 2010 00:40:34 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 31 Oct 2010 00:40:34 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.telefonia:232527
    [ ukryj nagłówki ]

    Pan Araneus Diadematus napisał:

    > W dużym skrócie - Strowger zestawia lokalne tróżyłowo.

    Te nielokalne też takie żylaste? Chodziło mi o lata siedemdziesiąte,
    kiedy połaczenie lokalne to i tak było jedno klepnięcie licznika.
    A międzymiastowe, to było dodzwonienie się kierunkowym do innego
    miasta, a po usłyszeniu tamtejszego sygnału wybranie numeru abonenta,
    tak jakby się w tym mieście było. Podejrzewam, że odwracanie pętli
    miało dla liczników spore znaczenie, a uruchamiał je jakiś impulastor,
    pewnie zrobiony z silniczka i trybików. Nawet było słychać klepanie
    w tle rozmowy.

    > Liczniki - tak, na aparat zakładało się ramkę, aby w obiektywie była
    > jedynie nasza żądana setka liczników, cykało, wywoływało (może i dla
    > celów dokumentacyjno-reklamacyjnych? I reeeęęcznie pewnie klepało w
    > kalkulatory, bo o technologię OCR PJO-PPTiT nie podejrzewam... Skanery
    > może były, bębnowe, ale aparatów cyfrowych to chyba nie... :)

    Biegli rachmistrze pewnie liczyli w pamięci, bo chodziło o odjęcie
    dwóch kilkucyfrowych liczb. A może nie, może tylko przeklepywali
    gdzieś aktualny stan. Bo rachunki przychodziły drukowane na drukarce
    wierszowej, z jakiejś Odry albo czegoś takiego.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: