eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikasynteza FM › Re: synteza FM
  • Data: 2017-09-10 23:20:26
    Temat: Re: synteza FM
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:op3ssu$7jc$1@usenet.news.interia.pl...
    >> Wykonanie doskonałe, lecz dźwięk bardzo męczący, wskutek pogłosu, dźwięki
    >> same wręcz się dławią, zagłuszają.
    >>
    >
    > Niestety, prawie wszystkie jego nagrania są fatalnej jakości, jeśli chodzi
    > o dźwięk.

    Za dużo echa i pogłosu.

    >>> https://www.youtube.com/watch?v=g2p7cejND70
    >>
    >> Dźwięk jeszcze lepszy, ciekawe wrażenie robi krążący bas, jakby trzmiel
    >> latał :) Nadal bootleg (zdaję sobie sprawę, że dobrze to uchwycić, to
    >
    > Ja u siebie ten bas czuję nawet żebrami. Znaczy: dobry jest ;)

    Nie ma to, jak byc osobiście w takim miejscu :)
    Z organami Hammonda tak sobie myślę, duża, kamienna katedra, bądź jaskinia,
    oczywiście Leslie, wszystko oryginalne - i koncert organowy... Gdzie istotę
    przekazu stanowi również akustyka pomieszczenia. Oczywiście, nie każde się
    do tego nadaje, ale jakby się nadawało, to piszę się na koncercik, jako widz
    :)

    >>> albo klasyka w duecie (z żartami):
    >>>
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=OUZfrt8dpf4
    >>
    >> Czwarta melodia, to izraelska "Hatikva(h)" ("Nadzieja"), nieoficjalny
    >> hymn państwowy.
    >
    > Dzięki, nie wiedziałem.

    Bo to jak nieoficjalne, to i pewnie nie grane zbyt często. Jedyne miejsce,
    gdzie to słyszałem, to internet... Wersji mnóstwo.

    >> Ale i tak muza jest bardzo fajna. Ja po prostu na co innego i inaczej
    >> zwracam uwagę, ale umiem docenić dobre granie. Doceniam więc :)
    >>
    >
    > Właśnie u Getra chodzi mi o łatwość, z jaką on gra, o wirtuozerię, o
    > wyobraźnię muzyczną.
    > Owszem, nagrania są czasem wręcz urągające słuchaczowi - coś, jak
    > słuchanie opery na "tranzystorku" z lat 70-tych.
    >
    > tu nieco lepsza jakość:
    > https://www.youtube.com/watch?v=ScKZZFCK6UM

    O, zdecydowanie, tu słychać niemal wszystko. Ale, skoro to raczej cyfra, to
    i przy głośniku wystarczy się ustawić i zdejmować.

    >
    >
    >> Moje trzy ulubione kawałki barokowe:
    >>
    >> https://www.youtube.com/watch?v=UR9j4NxV5eI
    >
    > Znane.

    Badinerie Bacha, dla czytających.

    > Troszkę może za dużo takiego jakby tremolo - jakby trąbka nie trafiała od
    > razu w nutę i nieco jej "szukała", ale to chyba zamierzone, a nie błąd.
    > Albo taka maniera grającego.

    Wydaje mi się, że maniera. Jak przeszukiwałem różne wykonania, zamiarem moim
    było znaleźć mix trąbka-organy, to tonacje poszczególnych wykonań różniły
    się bardzo znacznie. Sana dynamika grania podobnież. To, co tu, w miarę
    kleiło mi się w jakąś sensowną treść, w innych albo dźwięk do dupy, albo
    organy ginęły w trąbce. A tu orkiestra jest tłem, ale mi się jakoś
    uzupełnia.

    >
    >> https://www.youtube.com/watch?v=CQgp-w-TXjQ inna wersja j.w. wrażliwi
    >> zamknąć oczy (ja nie zamykałem) i słuchać, szacun dla gościa za odwagę i
    >> to, do czego doszedł.
    >
    > Jeśli chodzi o Fletnię Pana, to to wykonanie kiedyś o mało mnie nie
    > przewróciło:
    > https://www.youtube.com/watch?v=V807Nokj7Yk
    > Nie wiem, może akurat miałem nastrój. Ale mimo wszystko, jak słucham, to
    > ciarki mnie przechodzą.

    Technicznie bardzo przyzwoite, stabilne, niuanse znacznie mniej giną,
    czepiłbym się natomiast oświetlenia, wychodzą niezbyt sympatyczne cienie.
    No, ale przzyszliśmy muzyki słuchać, więc zamykam oczy.

    >
    > Poza tym Claudia nieźle wymiata na swoich klawiszach, przykładowo:
    > https://www.youtube.com/watch?v=z7mkTIYGDzk

    Ma kobita talent!
    Ale tu znów, tego się nie da słuchać, góra rozpieprzona w drobny mak...
    lekki przester, może nawet TIM?
    Może jakby góre przytłumić... Ale za to utworek jest galanto... i jeszcze...
    Wersi... przypomniał mi się taki gość, niestety, dość wcześnie '97 mu się
    zmarło...
    Ale nagranie - jest https://www.youtube.com/watch?v=YiLrvI7axMU (samych
    nagrań z nim za wiele nie ma, ale za to od pytonga jest empeczy w necie,
    całe dyskografie).
    Utwory wszelkiej maści, od muzyki poważnej, po bardzo rozrywkową.

    >
    >>
    >> https://www.youtube.com/watch?v=Tv4McBxHnuM
    >> (zadziwiająco trudno było znaleźć filmik o odpowiedniej jakości
    >> technicznej i taki, coby treść komponowała się z formą, w wielu
    >> wykonaniach było to przedobrzone, ponad miarę przeozdobnikowane,
    >> bardziej, niżz zamierzał kompozytor, albo w jakiejś dziwnej tonacji, że
    >> gdy kto nie zna utworu, to by go nie poznał w ogóle)
    >
    > Tu jak dla mnie nieco zbyt ubogi - taki "podręcznikowy" aranż.

    Były lepsze wykonania, ale wg mnie technicznie nie nadające się do
    sensownego przedstawienia. Miałem ostry dylemat, czym zilustrować dyskusję,
    zwłaszczam że jak pisałem, na co innego zwracdam uwagę, niż pozostali i nie
    chciałem też, aby to było coś nazbyt osobliwego.

    > Może dlatego, że w czasie nabożeństwa, a może organista "rzemieślnik" -
    > nie wiem. Organy w zasadzie prowadziły głos, a mogły dać choć przez
    > kilkanaście taktów tylko aranż dopełniający, tylko akordy. Albo w drugą
    > stronę: nieco ozdobników.

    Byle nie przegiąć. Istotą baroku są m.in. ozdobniki, ale przeozdobnikowanie
    daje mało sympatyczny efekt dziadka trzęsiłapy.

    > Przypuszczam, że ten utwór wytrzyma próbę czasu:
    > https://www.youtube.com/watch?v=XZlkChFJvg8
    >
    > Co prawda to improwizacja Gerta, ale wiadomo bez czytania, że chodzi o
    > Where Do I Begin, znane jako Love Story.

    No masz pan! Szczęście w tym współczesnym składziku różności, że trafiają
    się perełki!
    PS. Czy miałem tylko wrażenie, czy fortepian zgubił strój gdzieś pośrodku?
    Upewniam się, bo biorę leki, które fałszują wysokość słyszanego dźwięku.

    >> A najlepsze, że do skomponowania tych dzieł (barokowych) nie potrzebowali
    >> ŻADNEJ elektroniki... :P
    >
    > Ale potrzebowali matematyki ;)
    > Nie pamiętam - Mozart lub Bethoven "liczyli" linie melodyczne.

    Dla mnie matma, to najbardziej humanistyczna z nauk ścisłych i najbardziej
    ścisła z nauk humanistycznych. Bo tu trzeba mnóstwo wyobraźni. To tylko
    szkoła robi z tego potwora, a jest to coś kapitalnego, fantastycznego. Bez
    matmy nawet bąka nie puścimy...

    >
    > Jeszcze jedno:
    > Czasem do pianina czy innego klawisza postawionego na chodniku siądzie
    > bezdomny:
    > https://www.youtube.com/watch?v=UkhhudHSNUE
    >
    > Co by taki człowiek mógł zdziałać, gdyby miał normalne życie i instrument?
    > Oczywiście błędów trochę było, ale nie przypuszczam, aby w tym przypadku
    > były istotne.

    I stanął mi przed oczami Ted Williams, wystarczy tylko to wpisać w YT i
    wyrzuci wyniki...

    >
    > Czasem dużo, dużo starsza i schorowana osoba siądzie przy klawiszu:
    > https://www.youtube.com/watch?v=Xyr644GBZ38
    >
    > Widać, jak się "rozkręca" w trakcie gry.

    Fajnie, miała chwilę frajdy.

    --
    Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
    w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
    i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
    (C) Zygmunt Freud.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: