eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodywarzywa kontratakują : flame warning › Re: warzywa kontratakują : flame warning
  • Data: 2011-05-18 11:14:12
    Temat: Re: warzywa kontratakują : flame warning
    Od: Bartek Kacprzak <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 18 Maj, 10:35, Marcin 'Yans' Bazarnik <t...@s...won> wrote:
    > On 2011-05-14 20:10, Bartek Kacprzak wrote:
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    >
    > > U?ytkownik "Bydle"<p...@g...com>  napisa? w wiadomo?ci
    > >news:iqm9uv$ipn$1@cougar.axelspringer.pl...
    > >> On 2011-05-14 18:12:19 +0200, "Bartek Kacprzak"<b...@w...pl>  said:
    >
    > >>> U?ytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik"<t...@s...won>  napisa? w wiadomo?ci
    > >>>news:iqjtda$55p$1@news.onet.pl...
    > >>>> Wydaje sie, ?e wniosek z tej historii taki, ?e lepiej nie zostawiaae
    > >>>> ?adnego odstepu - przynajmniej nie bedzie kusi? zakutych pa? do
    > >>>> przeciskania sie na si?e.
    > >>> K?amiesz.
    >
    > >> Spróbuj to teraz uzasadniae.
    > > Marcin pisze, ze byl niewielki odstep pomiedzy samochodami. W takim
    > > przypadku ciezko jest obrocic motocykl na tyle szybko, zeby zniknac zanim
    > > kierowca samochodu zdazy zobaczyc tablice. Zreszta motocykl ma tablice
    > > zazwyczaj powyzej maski i widac ja bardzo dobrze. Ciezko uwiezyc, ze nie
    > > widzial tablicy kiedy motocykl mijal go z boku.
    >
    > Prawy pas był pusty, gośc przecinając od lewej do prawej środkowy
    > zachaczył mój lewy narożnik - w samochodzie czuć to bardzo delikatnie
    > (zderzak), zachwiał się lekko, obrócił na ułamek a następnie pociąl lewą
    > stroną prawego pasa.. praktycznie natychmiast znikając z pola widzenia
    > za samochodem stojącym przedemną.
    > Być, może mój błąd, że zamiast skupić szybko uwagę na tablicy zacząłem
    > wysiadać z samochodu...
    > Nauczka taka, że trzeba było od razu klakson, na prawy pas ("do skrętu w
    > prawo") i dogonić gnoja.
    Trzeba bylo tak od razu :)
    Marke motocykla widziales? Jakies znaki szczegolne, malowanie?
    Kierowce widziales? W jakim kolorze mial kask? Jesli tak to jedz na
    komende, zloz zawiadomienie, jesli nie masz numerow moze znajda
    wlasciciela po wygladzie motocykla i po uszkodzeniach.
    A taka nauczka jest gowno warta. Spojzyj do mojego posta, jutro ide na
    komende poniewaz koles, ktory _uderzyl_ w moj motocykl, pojechal
    zlozyc doniesienie, ze to ja go najechalem. Swoja sciezka jestem
    ciekaw jak chce udowodnic, ze to ja go najechalem.

    pozdrawiam
    Bartek Kacprzak

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: