eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › Rowerowa ładowarka akumulatorów.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2009-12-02 13:04:10
    Temat: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    Witam,

    Pozwoliłem sobie popełni ładowarkę akumulatorów do roweru.
    Prosił bym o uwagi co do projektu.
    http://www.bpa.com.pl/pomysly/rowery/zasilanie/dynam
    o_1

    Po co mi akumulatory?
    Bym miał zasilanie do świateł i elektroniki w trakcie postoju lub wolnej
    jazdy i by móc użyć w razie potrzeby znacznie większej mocy niż może dać
    dynamo.

    Dlaczego 12V a nie 6V? (6VAC - standard dynam rowerowych)
    12V plus gniazdko zapalniczki samochodowej pozwalają mi używać całej
    masy tanich akcesoriów samochodowych.


    --
    Pozdrawiam,
    Andrzej


  • 2. Data: 2009-12-03 08:39:47
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>

    > Pozwoliłem sobie popełni ładowarkę akumulatorów do roweru.
    > Prosił bym o uwagi co do projektu.
    > http://www.bpa.com.pl/pomysly/rowery/zasilanie/dynam
    o_1

    Wydaje mi się że dynamo przewidziane jest do pracy bez obciążenia,
    bo nie ma możliwości jego rozsprzęglenia z napędem. Pomijam fakt oporów
    samego dynama, ale wydaje mi się, że ograniczanie tego napięcia poprzez
    diody zenera jest nieekonomiczne dla nóg pedałującego.

    --
    Desoft


  • 3. Data: 2009-12-03 10:01:00
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    Desoft pisze:

    > .... ale wydaje mi się, że ograniczanie tego napięcia poprzez
    > diody zenera jest nieekonomiczne dla nóg pedałującego.


    Transile są na 66V i wraz R1 C1 mają tłumić ewentualne przepięcia mogące
    powstawać przy rozłączaniu prądu przez przekaźnik.

    By dynamo osiągnęło 66V trzeba się rozpędzić powyżej 50 km/h.
    Kształt napięcia generowanego przez dynamo jest akurat taki, że
    wystarczy odebrać jedynie nieznaczną energię by je "przyciąć" dla dużych
    prędkości.
    Zdarza się jeżdzić powyżej 50km/h i dlatego transil miał mieć 80-100V,
    niestety akurat w TME mieli dostępne smd na 33V.



    --
    Pozdrawiam,
    Andrzej


  • 4. Data: 2009-12-03 14:19:17
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    > Transile są na 66V i wraz R1 C1 mają tłumić ewentualne przepięcia mogące
    > powstawać przy rozłączaniu prądu przez przekaźnik.

    Aaaaa, to cofam, nie zauważyłem że to transile.
    Poza tym raczej nie widzę w niej nic złego. Może trochę skomplikowana, ale
    jak działa to nie ma się co czepiać.
    Sprawa prostowania (z podwajaniem czy bez) to dopiero wyjdzie w praktyce, a
    dokładniej styl jazdy. Piszesz że szybko jeździsz, być może przyda się
    przełącznik prostowanie - podwajanie.

    --
    Desoft




  • 5. Data: 2009-12-03 14:39:15
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: Marek Lewandowski <l...@p...onet.pl>

    On Dec 2, 2:04 pm, "Andrzej W." <a...@w...pl> wrote:

    > Prosił bym o uwagi co do projektu.http://www.bpa.com.pl/pomysly/rowery/zasila
    nie/dynamo_1

    Wsadziłeś aku litowo-jonowe i traktujesz je jak NiXX. Aku litowych
    nie wolno ładować stałym prądem bez ograniczenia napięcia, bo gdy cela
    wyjedzie powyżej nominalnego to metaliczny lit zaczyna się wytrącać na
    elektrodach i ogniwo zostaje trwale uszkodzone.
    Marek


  • 6. Data: 2009-12-03 17:17:31
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    Marek Lewandowski pisze:
    > Wsadziłeś aku litowo-jonowe i traktujesz je jak NiXX. Aku litowych
    > nie wolno ładować stałym prądem bez ograniczenia napięcia, bo gdy cela
    > wyjedzie powyżej nominalnego to metaliczny lit zaczyna się wytrącać na
    > elektrodach i ogniwo zostaje trwale uszkodzone.

    Traktuje je jak najbardziej jak należy, co prawda może tam i nie widać
    tego CC-CV, ale jednak jest.
    Za CC odpowiada wydajność prądowa dynama a CV jest ograniczone do
    odcięcia ładowania po osiągnięciu zadanego napięcia.
    Napięcie ładowania ustawione jest odrobinę poniżej Vmax dla tego typu
    ogniw. Przy takim ustawieniu zgromadzony ładunek jest na poziomie 90%
    wartości nominalnej a zwiększa się za to żywotność ogniw.
    Dzięki histerezie ponowne włączenie ładowania następuje dopiero po
    10-30% rozładowaniu.


    --
    Pozdrawiam,
    Andrzej


  • 7. Data: 2009-12-03 17:19:27
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    Desoft pisze:

    > ... Piszesz że szybko jeździsz, być może przyda się
    > przełącznik prostowanie - podwajanie.
    >

    Ten układ nie wymaga przełącznika, dla niskich napięć jest podwajaczem,
    dla wyższych zwykłym mostkiem prostowniczym.

    --
    Pozdrawiam,
    Andrzej


  • 8. Data: 2009-12-03 20:07:59
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    >> ... Piszesz że szybko jeździsz, być może przyda się przełącznik
    >> prostowanie - podwajanie.
    >>
    >
    > Ten układ nie wymaga przełącznika, dla niskich napięć jest podwajaczem,
    > dla wyższych zwykłym mostkiem prostowniczym.

    Hmmm, nie widzę tego.
    W podwajaczu zamiast dwóch diód daje się kondensatory. Pozostałe diody z
    mostka nie przeszkadzają - i tak jest na schemacie. Nie widzę przejścia do
    zwykłego mostka.
    I w jaki sposób jest mierzone napięcie na dynamie do przełączenia, bo na
    akumulatorze to ciężkie do wykrycia.

    --
    Desoft




  • 9. Data: 2009-12-03 20:48:39
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Andrzej W." <a...@w...pl>

    Desoft pisze:
    >>> ... Piszesz że szybko jeździsz, być może przyda się przełącznik
    >>> prostowanie - podwajanie.
    >>>
    >> Ten układ nie wymaga przełącznika, dla niskich napięć jest podwajaczem,
    >> dla wyższych zwykłym mostkiem prostowniczym.
    >
    > Hmmm, nie widzę tego.
    > W podwajaczu zamiast dwóch diód daje się kondensatory. Pozostałe diody z
    > mostka nie przeszkadzają - i tak jest na schemacie. Nie widzę przejścia do
    > zwykłego mostka.
    > I w jaki sposób jest mierzone napięcie na dynamie do przełączenia, bo na
    > akumulatorze to ciężkie do wykrycia.
    >

    To nie tak, nie ma tam czegoś takiego jak przełączenie z jednego do
    drugiego trybu.
    Za mostkiem mamy akumulator, który "stabilizuje" napięcie.
    Jeśli amplituda napięcia z dynama jest mniejsza niż napięcie akumulatora
    plus spadek na mostku to mamy typowy podwajacz, ładujemy na przemian
    kondensatory i to co się w nich zmieści idzie do akumulatora.
    Jeśli amplituda jest większa to przewodzą obie diody a prąd bezpośrednio
    idzie do akumulatora.


    --
    Pozdrawiam,
    Andrzej


  • 10. Data: 2009-12-03 21:33:11
    Temat: Re: Rowerowa ładowarka akumulatorów.
    Od: "Desoft" <D...@i...pl>

    > To nie tak, nie ma tam czegoś takiego jak przełączenie z jednego do
    > drugiego trybu.
    > Za mostkiem mamy akumulator, który "stabilizuje" napięcie.
    > Jeśli amplituda napięcia z dynama jest mniejsza niż napięcie akumulatora
    > plus spadek na mostku to mamy typowy podwajacz, ładujemy na przemian
    > kondensatory i to co się w nich zmieści idzie do akumulatora.
    > Jeśli amplituda jest większa to przewodzą obie diody a prąd bezpośrednio
    > idzie do akumulatora.

    To nie tak. W tym układzie zawsze jest podwajanie. Dopiero przy zwarciu
    zrobi się pełny mostek. W tym układzie dwie prawe diody nigdy nie będą
    przewodziły.
    Można pomiędzy nie a kondensatory wstawić jumpera i wtedy będzie możliwość
    wybrania
    rodzaju pracy.
    Chociaż może to być wogóle niepotrzebne. Prostowanie z podwajaniem ogranicza
    prąd ładowania, bo mamy dwa prostowniki jednopołówkowe. Pewnie będzie to
    mniej czuć w nogach.
    Wszystko przy założeniu że dynamo jest żródłem prądowym.

    Oczywiście tak sobie teoretyzujemy. W praktyce wychodzą różne niuanse, jak u
    mnie np. akumulator nie wytrzymał wstrząsów. Drugi (kwasowy) zasiarczył
    się - zimą nie jeżdżę rowerem.
    Trzeba uwzględnić wytrzymałość elektroniki na wilgoć itp.

    --
    Desoft



strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: