Ja używacie baterii to polecam ten test.

http://www.youtube.com/watch?v=t0865bHyRjQ#t=395
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

do góry

"Krzysztof 45" <"mekar[wytnijto]"@vp.pl> wrote in message
news:l4bofc$ode$1@news.vectranet.pl...
> Ja używacie baterii to polecam ten test.
>
> http://www.youtube.com/watch?v=t0865bHyRjQ#t=395


BTW: Czy ktoś widzi obiecane linki do wykresów?




Dzięki za link - mnóstwo dobrej, niepotrzebnej roboty (jeśli używa
się aku :)) , no i oczywiście zatrucia naszego środowiska - a
zabierz je chociaż do kraju producenta! ;-)






Robota dobra głównie dzięki pingowaniu napięcia na PC, ale
oczywiście nie mówi nam całej prawdy:



1. Istnieją chyba dwa podstawowe typy używania baterii/aku:
- zapotrzebowanie na moc - np. zasilanie całej cyfrówki, łącznie z matrycą;
- zapotrzebowanie na trwałość - podtrzymywanie zegara lub panelu LCD.

Sprawdzanie drugiego parametru powinno trwać minimum 3 miesiące. :)




2. Komplet 4 AA pada tak szybko, jak najsłabszy jego element -
- wystarczyło, że w zestawie trafiła się jedna słabsza sztuka i cały
zestaw szedł na dno (częściowo słusznie, a częściowo wprowadzając
element losowości do wyników - gdyby absolutnie wszyscy producencie
wypuszczali co dziesiątą baterię idealnie tak samo słabą, to przy takich
pomiarach powiedzmy 1/3 producentów by miałaby a priori nieporównywalnie
gorsze wyniki od reszty - a przecież tak samo wypuszczające buble.

W tym przypadku lepsze wyniki dałoby indywidualne pomierzenie każdej
sztuki oddzielnie i "sztuczna" symulacja pracy zestawów 2 AA, 4 AA itd.




Fotografom przydałyby się jeszcze pomiary na mrozie. I to nie z
takim poborem, że bateria się grzeje do 40 stopni. :)


pozdrawiam

Mariusz [mr.]

do góry

W dniu 2013-10-24 21:13, Mariusz [mr.] pisze:
>> http://www.youtube.com/watch?v=t0865bHyRjQ#t=395
>
>
> BTW: Czy ktoś widzi obiecane linki do wykresów?

http://testhub.pl/default.asp?i=934

> Dzięki za link - mnóstwo dobrej, niepotrzebnej roboty (jeśli używa
> się aku :))

Akumulator akumulatorem, a zestaw dobrych baterii zawsze może się przydać :)

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

do góry

Dnia 24.10.2013, o godzinie 22.29.35, na pl.rec.foto.cyfrowa, Krzysztof 45
napisał(a):

>>> http://www.youtube.com/watch?v=t0865bHyRjQ#t=395
>>
>>
>> BTW: Czy ktoś widzi obiecane linki do wykresów?
>
> http://testhub.pl/default.asp?i=934
>
>> Dzięki za link - mnóstwo dobrej, niepotrzebnej roboty (jeśli używa
>> się aku :))
>
> Akumulator akumulatorem, a zestaw dobrych baterii zawsze może się przydać :)

Dobrych i tanich. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

do góry

On Thu, 24 Oct 2013, Habeck Colibretto wrote:

> Dnia 24.10.2013, o godzinie 22.29.35, na pl.rec.foto.cyfrowa, Krzysztof 45
> napisał(a):
>
>> zestaw dobrych baterii zawsze może się przydać :)
>
> Dobrych i tanich. :)

To już są dwa! ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> writes:

> 1. Istnieją chyba dwa podstawowe typy używania baterii/aku:
> - zapotrzebowanie na moc - np. zasilanie całej cyfrówki,
> łącznie z matrycą;
> - zapotrzebowanie na trwałość - podtrzymywanie zegara lub panelu LCD.

Zapotrzebowanie na moc, owszem, natomiast drugim typowym zastosowaniem
jest "latarka", z jakimś napięciem minimalnym, po którym baterię
uznajemy za rozładowaną. I tylko ktoś może narzekać, że mu NiMHy padają
prawie bez ostrzeżenia, a drugi że LR zdychają stopniowo.

Prądy samorozładowania ogniw alkalicznych (przynajmniej normalnych) są
tak małe, że typowo można to pominąć.

Test rezystorem 11 Ohm jest bardziej podobny do przypadku latarki (nie
do końca, bo żarówka dość mocno zmniejsza swoją rezystancję wraz ze
spadkiem prądu). Lepszym testem byłoby rozładowanie stałym prądem, albo
jeszcze lepiej stałą mocą.

No i ogniwa cynkowe, manganowe czy jakie one tam są można było sobie od
razu darować.

> 2. Komplet 4 AA pada tak szybko, jak najsłabszy jego element -
> - wystarczyło, że w zestawie trafiła się jedna słabsza sztuka i cały
> zestaw szedł na dno

Owszem, ale w praktyce takie rzeczy zdarzają się po wymieszaniu ogniw,
raczej akumulatorów (bo LR chyba nikt nie miesza ze względu na ich
krótkie życie).

> W tym przypadku lepsze wyniki dałoby indywidualne pomierzenie każdej
> sztuki oddzielnie i "sztuczna" symulacja pracy zestawów 2 AA, 4 AA itd.

Albo po prostu tylko każde ogniwo oddzielnie.

> Fotografom przydałyby się jeszcze pomiary na mrozie. I to nie z
> takim poborem, że bateria się grzeje do 40 stopni. :)

Jasne, NiMH są wtedy lepsze, albo mniej złe.

Wyniki testu wydają się zgodne z oczekiwaniami, ja to widzę tak, że
pomijając może 3 najsłabsze zestawy ogniw (alkalicznych), jakość jest
zbliżona i używa się tego, co jest akurat w danej chwili tańsze albo
dostępne w kiosku na rogu :-)

A tak w ogóle to kupujemy HR6 zamiast LR6 i po problemie. Dla urządzeń,
które mają długo pracować - Eneloop albo ReCyko (mam też jakieś ok.
dwuletnie GP 2000 "długowieczne" (źródło niedetaliczne), może to to samo
co "recyko", kto ich tam wie). LR6 tylko do urządzeń z małym poborem
mocy i takich, które nie lubią 1,2V / ogniwo. Duży pobór mocy -> tylko
HR6 (i inne rozmiary NiMH), na szczęście nie mam niczego, co nie lubi
1,2V i ma duży apetyt.
--
Krzysztof Hałasa

do góry

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote:

>> 1. Istnieją chyba dwa podstawowe typy używania baterii/aku:
>> - zapotrzebowanie na moc - np. zasilanie całej cyfrówki, łącznie z matrycą;
>> - zapotrzebowanie na trwałość - podtrzymywanie zegara lub panelu LCD.
>
> Zapotrzebowanie na moc, owszem, natomiast drugim typowym zastosowaniem
> jest "latarka", z jakimś napięciem minimalnym, po którym baterię
> uznajemy za rozładowaną. I tylko ktoś może narzekać, że mu NiMHy
> padają prawie bez ostrzeżenia, a drugi że LR zdychają stopniowo.
[...]

Test dotyczył baterii AA, a mam wrażenie jakbyś cały czas pisał o
aku. Nie jestem aż takim specjalistą, żeby samemu jednoznacznie
rozstrzygać takie niejasności - mógłbyś to rozjaśnić? :)

Chodzi o to, że lubię zawsze dowiadywać się czegoś nowego, ale
śmieci na wejściu (w wyniku błędnej interpretacji) = śmieci w głowie. ;-)


pozdrawiam

Mariusz [mr.]

do góry

"Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl> writes:

> Test dotyczył baterii AA, a mam wrażenie jakbyś cały czas pisał o
> aku.

Napisałem o różnych AA, w szczególności o akumulatorach AA NiMH (HR6)
oraz o zwykłych alkalicznych ogniwach AA (LR6).

Natomiast to, że pomijając kilka najgorszych LR6 pozostałe (= prawie
wszystkie) są prawie takie same (nie licząc ceny), dotyczy ogniw
alkalicznych.
--
Krzysztof Hałasa

do góry

Mam jeszcze trzeci: napięcie.
Mam taki przenośny skaner na dwa paluszki generalnie odmawiający współpracy z
akumulatorkami, natomiast pracuje z bateriami
alkalicznymi (ale gdy już przestaje pracować, to baterie jeszcze się doskonale nadają
do innych sprzętów)
Niedoróbka

Podobnie nieco ma moja lampa (Sigma 610), akumulatorki nie mogą być zbyt "stare"
(kilkuletnie).

-----
> 1. Istnieją chyba dwa podstawowe typy używania baterii/aku:
> - zapotrzebowanie na moc - np. zasilanie całej cyfrówki, łącznie z matrycą;
> - zapotrzebowanie na trwałość - podtrzymywanie zegara lub panelu LCD.

do góry

Mają zalety, np. sa znacznie lżejsze od alkalicznych (jak masz jakieś battery pack 6x
lub 8x D (R20) ro róznica jest istotna).
Poza tym mozna je kupić i po uzyciu wyrzucić, alkalicznych często jeszcze "szkoda".

-----
> No i ogniwa cynkowe, manganowe czy jakie one tam są można było sobie od razu
darować.

do góry