eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 11. Data: 2019-09-20 17:55:38
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: "Mateusz......" <m...@g...com>

    > Do zaakceptowania pierwotnej propozycji wystarczy zgoda drugiej strony.
    > Ta umowa w ogóle jest zbędnym dokumentem, z punktu widzenia prawa cywilnego.

    Oni potrzebują podpis, bo ugoda wiąże się z tym że nie możesz od nich domagać się
    większej kwoty jeżeli np okaże się że pod uszkodzonym zderzakiem jest wgnieciona
    belka, czy nie masz prawa do skorzystania z samochodu zastępczego na czas naprawy.

    > A co odpowiedział Tobie ubezpieczyciel jak go zapytałeś dlaczego
    > proponowali w pierwszym piśmie ugodę na inną kwotę jak w piśmie kolejnym?
    > I zapytałeś czy podtrzymują propozycję z pierwszego pisma?

    Utrzymują stanowisko że kwota jest prawidłowa, szkoda gadać. Dlatego nie mam zamiaru
    się z nimi dogadywać tylko oddać sprawę do sądu bo kwota i tak jest zaniżona
    (zastosowanie najtańszych zamienników, zaniżenie kosztu lakieru, robocizny itp itp) A
    pytam jak to wygląda prawnie z tą ugodą - żeby dodatkowo napisać donos do KNF na tego
    ubezpieczyciela. Dodatkowo pracownik firmy ubezpieczeniowej który był u mnie wyceniać
    samochód podszywał się za rzeczoznawcę samochodowego, nie mając takich uprawnień.
    Szkoda słów na tę firmę ubezpieczeniową i ich "wykwalifikowanych" pracowników.



  • 12. Data: 2019-09-20 18:38:15
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 20.09.2019 o 17:55, Mateusz...... pisze:
    >> Do zaakceptowania pierwotnej propozycji wystarczy zgoda drugiej
    >> strony. Ta umowa w ogóle jest zbędnym dokumentem, z punktu widzenia
    >> prawa cywilnego.
    >
    > Oni potrzebują podpis, bo ugoda wiąże się z tym że nie możesz od nich
    > domagać się większej kwoty jeżeli np okaże się że pod uszkodzonym
    > zderzakiem jest wgnieciona belka, czy nie masz prawa do skorzystania
    > z samochodu zastępczego na czas naprawy.

    Jak im odpiszę, że wyrażam zgodę na warunki i podpiszę, to umowa później
    jest zbędna, a jeśli będą rozbieżności na niekorzyść klienta, to jest to
    oszustwo.
    >
    >> A co odpowiedział Tobie ubezpieczyciel jak go zapytałeś dlaczego
    >> proponowali w pierwszym piśmie ugodę na inną kwotę jak w piśmie
    >> kolejnym? I zapytałeś czy podtrzymują propozycję z pierwszego
    >> pisma?
    >
    > Utrzymują stanowisko że kwota jest prawidłowa, szkoda gadać. Dlatego
    > nie mam zamiaru się z nimi dogadywać tylko oddać sprawę do sądu bo
    > kwota i tak jest zaniżona (zastosowanie najtańszych zamienników,
    > zaniżenie kosztu lakieru, robocizny itp itp) A pytam jak to wygląda
    > prawnie z tą ugodą - żeby dodatkowo napisać donos do KNF na tego
    > ubezpieczyciela. Dodatkowo pracownik firmy ubezpieczeniowej który był
    > u mnie wyceniać samochód podszywał się za rzeczoznawcę samochodowego,
    > nie mając takich uprawnień. Szkoda słów na tę firmę ubezpieczeniową i
    > ich "wykwalifikowanych" pracowników.

    CZemu nie prokuratura, tylko KNF?


  • 13. Data: 2019-09-20 19:00:00
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: "Mateusz......" <m...@g...com>

    KNF nadzoruje ubezpieczycieli i jeżeli będę miał kilka rzeczy na nich to mogą im
    nawet dać karę. Zależy mi teraz na tym żeby ukarać cwaniaków, bo pół roku zwlekam z
    naprawą samochodu bo jałmużna którą wypłacili nie wystarczy nawet na pokrycie połowy
    szkody, a nie mam zamiaru pokrywać naprawy z własnej kieszeni i później prosić się od
    ubezpieczyciela o zwrot pieniędzy, skoro nie potrafią nawet odpisać rzeczowo na
    zadawane pytania.

    Myślisz że gdyby złożyć doniesienie do prokuratury to mogliby mieć większe problemy?


  • 14. Data: 2019-09-21 12:58:20
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: "Mateusz......" <m...@g...com>

    Może podejdźmy do tematu inaczej. Czy poniższa treść porozumienia jest ofertą w
    rozumieniu kodeksu cywilnego?

    "Mając jednak na uwadze polubowne zakończenie sprawy możemy zaproponować porozumienie
    ustalające wysokość
    odszkodowania w kwocie 8700 PLN (po uprzednio dokonanej wypłacie odszkodowania)
    dopłata2076,30 PLN. Jeżeli wyraża
    Pan zgodę na ugodowe zakończenie sprawy prosimy o pisemne poinformowanie nas. W
    przypadku odmowy nasze
    stanowisko w sprawie wysokości ustalonego odszkodowania przedstawiono powyżej."


  • 15. Data: 2019-09-21 14:18:17
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: "Mateusz......" <m...@g...com>

    Już kilka takich pism/wiadomości wysłałem i nici :) Niestety oni mają z każdego
    zaniżenia wypłaty premie i jeżeli podpiszę ten dokument na 7000zł, to osoba
    prowadząca sprawę dostanie pod koniec miesiąca % tej kwoty na którą mnie oszukali. I
    tak po takim czasie zamierzam skierować sprawę do sądu by uzyskać pełną kwotę
    odszkodowania wg wyceny niezależnego i wykwalifikowanego rzeczoznawcy a nie jakiegoś
    pracownika ubezpieczalni po kilkugodzinnym kursie.

    Przy okazji chcę im narobić problemów, bo od połowy roku marnuję czas na pisma,
    konsultacje z rzecznikiem finansowym itp. Jeżeli wg prawa przedstawiona propozycja
    jest ofertą w rozumieniu kodeksu cywilnego to myślę że mogę spokojnie im tych
    problemów narobić :)


  • 16. Data: 2019-09-21 22:33:26
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: Adam <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2019-09-21 o 14:18, Mateusz...... pisze:
    > Już kilka takich pism/wiadomości wysłałem i nici :) Niestety oni mają z każdego
    zaniżenia wypłaty premie i jeżeli podpiszę ten dokument na 7000zł, to osoba
    prowadząca sprawę dostanie pod koniec miesiąca % tej kwoty na którą mnie oszukali. I
    tak po takim czasie zamierzam skierować sprawę do sądu by uzyskać pełną kwotę
    odszkodowania wg wyceny niezależnego i wykwalifikowanego rzeczoznawcy a nie jakiegoś
    pracownika ubezpieczalni po kilkugodzinnym kursie.
    >
    > Przy okazji chcę im narobić problemów, bo od połowy roku marnuję czas na pisma,
    konsultacje z rzecznikiem finansowym itp. Jeżeli wg prawa przedstawiona propozycja
    jest ofertą w rozumieniu kodeksu cywilnego to myślę że mogę spokojnie im tych
    problemów narobić :)
    >

    Tak z ciekawości zapytam: dlaczego nie idziesz w naprawę bezgotówkową,
    czy jak to tam się nazywa?


    --
    Pozdrawiam.

    Adam


  • 17. Data: 2019-09-21 23:03:42
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: n...@o...pl

    W sumie od dupy strony się do tego bierzesz.

    Powołaj niezależnego rzeczoznawcę, zapłać mu, wezwij ubezpieczyciela do zapłaty
    kwoty+koszt rzeczoznawcy. W przypadku odmowy oddajesz sprawę do sądu.
    Raczej ciężko będzie przegrać.


  • 18. Data: 2019-09-21 23:06:39
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: "Mateusz......" <m...@g...com>

    W naprawy bezgotówkowe z takimi oszustami nie chce wchodzić większość mechaników. Mój
    mechanik toczy w obecnej chwili 3 sprawy z ubezpieczycielami którzy nie chcą wypłacić
    pełnych kwot za wykonane naprawy bezgotówkowej. Pieniądze otrzyma, ale po długim
    czasie.

    Można wykonać naprawę bezgotówkowo w ich punkcie - wiadomo z czym się to wiąże.
    Najtańsze najgorsze części, bardzo słaba jakość prac blacharsko-lakierniczych i
    najprawdopodobniej zatajenie faktu jeżeli w samochodzie stanie się coś więcej niż
    pierwotnie się wydawało.


  • 19. Data: 2019-09-21 23:14:14
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: "Mateusz......" <m...@g...com>

    >W sumie od dupy strony się do tego bierzesz.

    Wiem o tym bardzo dobrze i tak zostanie zrobione, dostanę nawet więcej niż
    proponowali. Przedtem chcę jednak uprzykrzyć życie osobom które chciały sobie dorobić
    na mojej szkodzie i przez nich marnuję czas i mam problemy. A tych rzeczy jest dość
    sporo.


  • 20. Data: 2019-09-22 02:17:48
    Temat: Re: Porozumienie z ubezpieczycielem w ramach szkody z OC sprawcy
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>

    On 2019-09-21, Mateusz...... <m...@g...com> wrote:
    >>W sumie od dupy strony się do tego bierzesz.
    >
    > Wiem o tym bardzo dobrze i tak zostanie zrobione, dostanę nawet więcej
    > niż proponowali. Przedtem chcę jednak uprzykrzyć życie osobom które
    > chciały sobie dorobić na mojej szkodzie i przez nich marnuję czas i
    > mam problemy. A tych rzeczy jest dość sporo.

    A to jest jakaś firemka jednoosobowa, że liczysz, że kogokolwiek to
    personalnie obejdzie?

    --
    Marcin

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1