On Sat, 29 Nov 2014, 7...@8...110155.invalid wrote:

> Gotfryd Smolik news
>
>> Pomijam pytanie o legalność takiego zdjęcia (wszak narusza jedną
>> z zasad głosowania, mianowicie tajność).
>
> W jaki sposób zdjęcie narusza?

Może posłużyć do skonstruowania "sprzedaży głosów".
Tajność ma na celu uniemożliwienie sprawdzenia jak konkretny
obywatel głosował.
Tym samym kiełbasa wyborcza jest inwestowana w ciemno, bo wezmą,
zagłosują na kogo innego i nie ma jak się odgryźć ;)

> Czy może fotografujący narusza?

Tak, to było uproszczenie.

> Wychodzi, że proponujesz, żeby krzyżyki stawiać z zawiązanymi oczami

Nie.
Idzie o brak dowodu.
Na zdjęciu można żądać jakiejś "cechy charakterystycznej"
(tak aby to samo zdjęcie nie posłużyło do uwiarygodnienia 10000 głosów :>)
i powoli otworzy się metoda na realne kupowanie głosów.
BTW: w sumie jest to jedyna przyczyna przeciwwskazania do głosowania
"przez internet".

> No i jaka jest kara za sfotografowanie karty wyborczej, którą się właśnie
> wypełniło?

Jakbym wiedział, to bym nie pomijał pytania ;>

Faktem jest, że przepis dotyczy przypadku "wbrew jego woli", ewentualna
sankcja musiałaby więc wynikać ze "środka nacisku" który służy do
zapoznania się z głosem (np.obietnica "dania pracy" lub przeciwnie).

pzdr, Gotfryd