eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokupno auta w leasingu i brak papierów › Re: kupno auta w leasingu i brak papierów
  • Data: 2015-07-07 14:41:19
    Temat: Re: kupno auta w leasingu i brak papierów
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 7 Jul 2015, Mrqs wrote:

    > Witam,
    >
    > Znowu po prośbie:
    >
    > Ktoś w rodzinie kupił u dealera znanej marki samochód używany (innej marki),
    > który był w leasingu. Na fakturze wystawionej przez dealera jest napisane:
    > "Faktura VAT Marża procedura marży - towary używane" i dalej " Dotyczy
    > samochodu takiego a takiego nr rej.*** VIN***. Wpłacono kaucję w wysokości
    > ***zł do daty odbioru karty pojazdu i przekazania praw własn." Ta kaucja to
    > oczywiście pełna cena auta.
    >
    [...]
    >
    > Mam pytanie: czy jeśli kuzyn po prostu pojedzie i będzie chciał oddać auto,
    > czyli zrezygnować z zakupu, to ma do tego podstawy? Czy może już wszelkie
    > terminy minęły i pozostaje tylko czekać na łaskę sprzedawcy, żeby te papiery
    > oddał?
    > Ewentualnie czy pozostaje tylko droga sądowa (o ile w ogóle), aby anulować
    > transakcję?
    >
    > Z tego co się dowiedziałem, podobno ten dealer sprzedał kuzynowi auto poniżej
    > ceny jakiej zażądał leasingodawca od dotychczasowego właściciela auta i nie
    > mogą oni dojść do porozumienia w sprawie zamknięcia leasingu.

    Hm... tak na pierwszy rzut oka nasuwa się pytanie, czy "dealer" może
    sam CHCE/chciałby, żeby to auto oddać?
    Czy gość o to spytał?

    A tak gwoli ścisłości, czy dobrze rozumiem:
    - sprzedaje ten pojazd leasingodawca (były)
    - rzeczony "dealer" niniejszym przeprowadza komisową sprzedaż pojazdu
    (wszak sprzedaje nie swój towar), na potrzeby wątku jest więc
    zwyczajnym komisem (w odróżnieniu od niektórych firm "kupno-sprzedaż"
    z szyldem "komis").

    Pasuje?

    Usiłuję ustalić szczegóły, bo wszak samochód, a już w szczególności
    "konkretny samochód po komisie" w żadnym razie nie pasuje pod
    "towar oznaczony tylko co do gatunku" (w odróżnieniu od ustalenia,
    że ma być zielony Tico bez klimy za to z radiem).
    Ma to wpływ na ustalenie przeniesienia własności - wszak "nie tytuł
    przesądza o znaczeniu oświadczenia", a przy towarze oznaczonym co
    do tożsamości nawet nie musiałby być wydany w ręce kupującego,
    żeby nastąpiło przeniesienie własności.
    Takie hamletowskie "jest czy nie jest li on *już* własnością
    kuzyna" (wszak sam napisałeś: "sprzedał"), niezależnie od
    jakichś tam zapisków o karcie pojazdu.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1