Jechał sobie po impresce nie wadząc nikomu i jak się skończy na
zawiasy musi sporo wydać.
Zagrażał komuś - raczej nie. A na pewno niewspółmiernie do drugiego
zatrzymanego - recydywisty.
Z tym, że ten drugi ma prawo głęboko w poważaniu:(

rowerzysta: www.tinyurl.pl/?WhqUoQsa
nierowerzysta: www.tinyurl.pl/?MDPpb7oy

____
grzech
626

do góry

Dnia Tue, 9 Apr 2013 00:10:24 -0700 (PDT), grzech napisał(a):

> Jechał sobie po impresce nie wadząc nikomu i jak się skończy na
> zawiasy musi sporo wydać.
> Zagrażał komuś - raczej nie. A na pewno niewspółmiernie do drugiego
> zatrzymanego - recydywisty.

Ja tu przypomnę jeszcze sprawę pewnego biskupa który dostał pracę
społeczne :)
A co do rowerzystów, to szkodzą ale głównie sobie. Zatem sensowne jest
podwyższenie w ich przypadku dozwolonego procentu alkoholu oraz
zmniejszenie sankcji. Tak jest zresztą w bardziej cywilizowanych krajach,
na zasadzie adekwatności do zagrożeń oraz mniejszego zła.
--
Jacek

do góry

W dniu wtorek, 9 kwietnia 2013 09:10:24 UTC+2 użytkownik grzech napisał:
> Jechał sobie po impresce nie wadząc nikomu i jak się skończy na
>
> zawiasy musi sporo wydać.
>
> Zagrażał komuś - raczej nie. A na pewno niewspółmiernie do drugiego
>
> zatrzymanego - recydywisty.
>
> Z tym, że ten drugi ma prawo głęboko w poważaniu:(
>
>
>
> rowerzysta: www.tinyurl.pl/?WhqUoQsa
>
> nierowerzysta: www.tinyurl.pl/?MDPpb7oy
>
>
>
> ____
>
> grzech
>
> 626

Ale o co chodzi? Za niemanie PJ jest mandat. Za jazdę po kielichu a raczej po wielu
kielichach może być odsiadka. Za posługiwanie się lipnymi dokumentami może być spora
odsiadka. Obie sprawy trafią do sądu. Pożyjemy zobaczymy.

do góry

Osobnik posiadający mail z...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

> nierowerzysta: www.tinyurl.pl/?MDPpb7oy

Mogłes napisac ze chodzi o Serafina.
Przecież to jest debil (tyle ze dobrze ustawiony).

A propos szanowania prawa, słszeliście ostatniąwypowiedź Kłopotka?
On bardzo chętnie będzie płacił mandaty, ale przeciez nie wtedy jak mu zza
krzaków wyskoczą... Równosc...
Albo Żelichowskiego, który przyznał się przed kamerą, że jego mandaty idą
na konto żony... bo na nią zarejestrował samochód a ona prawka nie ma wiec
jej nie wezmą... przynajmniej płaci... :)

Żeby nie było - nie chodzi o mandaty. Chodzi o postawę.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

do góry

W dniu 2013-04-09 11:14, Budzik pisze:
> Osobnik posiadający mail z...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> nierowerzysta: www.tinyurl.pl/?MDPpb7oy
>
> Mogłes napisac ze chodzi o Serafina.
> Przecież to jest debil (tyle ze dobrze ustawiony).
>
> A propos szanowania prawa, słszeliście ostatniąwypowiedź Kłopotka?
> On bardzo chętnie będzie płacił mandaty, ale przeciez nie wtedy jak mu zza
> krzaków wyskoczą... Równosc...
> Albo Żelichowskiego, który przyznał się przed kamerą, że jego mandaty idą
> na konto żony... bo na nią zarejestrował samochód a ona prawka nie ma wiec
> jej nie wezmą... przynajmniej płaci... :)
>
> Żeby nie było - nie chodzi o mandaty. Chodzi o postawę.
>
ale czy to znaczy, ze zona nie majac prawka mowi, ze kierowala autem
(nie wskazujac kierujacego)?

A co z mandatami zlapanymi nie z fotoradaru a od 'fizycznej policji' ?
Tez ich przekonuje, ze maja wypisac mandat na zone?

p.s.
Serafin po ost. lgarstwie - powinien bys skonczony jako osoba publiczna
- stracic wszelkie stanowiska i zaplacic normalny (nie domagam sie
przykladowego) mandat od wszystkich wykroczen jakich sie dopusil podczas
tego zatrzymania. Zaczynajac od tego, ze placi z wlasnej kasy
normalnej wysokosci mandat i zbiera punkty karne (10) a konczac
odpowiedzialnosci za oszukiwanie (papiery) i jezdzie bez prawka.

do góry

Osobnik posiadający mail a...@s...tam.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

> ale czy to znaczy, ze zona nie majac prawka mowi, ze kierowala autem
> (nie wskazujac kierujacego)?
>
zapewne pisze, ze nie wiem kto prowadził.

> A co z mandatami zlapanymi nie z fotoradaru a od 'fizycznej policji' ?
> Tez ich przekonuje, ze maja wypisac mandat na zone?
>
jak to co? legitymacja...

> p.s.
> Serafin po ost. lgarstwie - powinien bys skonczony jako osoba publiczna
> - stracic wszelkie stanowiska i zaplacic normalny (nie domagam sie
> przykladowego) mandat od wszystkich wykroczen jakich sie dopusil podczas
> tego zatrzymania. Zaczynajac od tego, ze placi z wlasnej kasy
> normalnej wysokosci mandat i zbiera punkty karne (10) a konczac
> odpowiedzialnosci za oszukiwanie (papiery) i jezdzie bez prawka.

Skonczony to on powinien juz być dawno temu, a finalnie kilka miesiecy
temu... Cóż... to PSL.. Widać ma niezłe haki na Kłopotków synów, kuzynow
itp...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta

do góry

Dnia pięknego Tue, 09 Apr 2013 12:58:05 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

> Osobnik posiadający mail a...@s...tam.pl napisał(a) w poprzednim
> odcinku co następuje:
>
>> ale czy to znaczy, ze zona nie majac prawka mowi, ze kierowala autem
>> (nie wskazujac kierujacego)?
>>
> zapewne pisze, ze nie wiem kto prowadził.

co wy tak z tym "kto prowadził"? Nie ma zadnego obowiązku podawania kto
prowadził, a SM czy inny urząd nie ma prawa o to pytać. Może pytać
wyłacznie o to komu auto powierzyliśmy.

--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Osobnik posiadający mail g...@t...hell napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

>>
>>> ale czy to znaczy, ze zona nie majac prawka mowi, ze kierowala autem
>>> (nie wskazujac kierujacego)?
>>>
>> zapewne pisze, ze nie wiem kto prowadził.
>
> co wy tak z tym "kto prowadził"? Nie ma zadnego obowiązku podawania kto
> prowadził, a SM czy inny urząd nie ma prawa o to pytać. Może pytać
> wyłacznie o to komu auto powierzyliśmy.
>
my z tym tylko dlatego, że czasami warto zrozumieć iż liczy się funkcja
komunikacyjna jeżyka i to, że coś brzmi trochę inaczej niż formalnie
powinno nie oznacza że strony się wzajemnie nie rozumieją.

Innymi słowy: czepiaszsie!
:)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Pieniądze są jak szósty zmysł, bez którego nie sposób wykorzystać
w pełni pozostałych pięciu." - William Somerset Maughan

do góry

Dnia pięknego Tue, 09 Apr 2013 14:36:53 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

> Osobnik posiadający mail g...@t...hell napisał(a) w poprzednim odcinku co
> następuje:
>
>
>>>> ale czy to znaczy, ze zona nie majac prawka mowi, ze kierowala autem
>>>> (nie wskazujac kierujacego)?
>>>>
>>> zapewne pisze, ze nie wiem kto prowadził.
>>
>> co wy tak z tym "kto prowadził"? Nie ma zadnego obowiązku podawania kto
>> prowadził, a SM czy inny urząd nie ma prawa o to pytać. Może pytać
>> wyłacznie o to komu auto powierzyliśmy.
>>
> my z tym tylko dlatego, że czasami warto zrozumieć iż liczy się funkcja
> komunikacyjna jeżyka i to, że coś brzmi trochę inaczej niż formalnie
> powinno nie oznacza że strony się wzajemnie nie rozumieją.
>
> Innymi słowy: czepiaszsie!
> :)

bo lubię ;)



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

W dniu 2013-04-09 11:14, Budzik pisze:
> Albo Żelichowskiego, który przyznał się przed kamerą, że jego mandaty idą
> na konto żony... bo na nią zarejestrował samochód a ona prawka nie ma wiec
> jej nie wezmą... przynajmniej płaci... :)

A jak twierdziłem, że nie powinno być możliwości rejestracji auta na
osoby bez prawa jazdy, to zostałem zwyzywany. Albo twierdzono, że
zazdroszczę, bo sam sobie musiałem wypracowywać zniżki od zera, bo nie
zarejestrowałem na matkę/babcię/dziadka.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

do góry