czwartek, 20 lipca 2023 o 19:40:57 UTC+2 PiteR napisał(a):

> gonię Polskę z prędkością 11tys zł miesięcznie
> i nie mogę dogonić. Ludzie ładnie ubrani, nowe samochody, przepastne
> Rossmany.

To samo widziałem na wakacjach w Grecji (jak golf to szóstka, a nic gorszego na ulicy
nie zauważysz, choć obok tradycyjny kosz na śmieci) tuż przed tym, jak tam wszystko
jebło.
Ceny tak samo jak u nas - wszystko 3 razy jak w czasach drachmy.
W Gdańsku póki co w tym roku średnio 150% cen zeszłorocznych.
Więc może jeszcze chwila, ale możliwe, że już niedługo koniec balu panno lalu...

Hmm, ale w sumie Krety tak nie walnęło, albo może nie mam porównania - a byłem w
2016.

do góry

ceny w stolicach w stolicach są porównywalne
>
>> Ostatnio zatrudniałem juniurów zaraz po Uni za 50k GBP a Ci bardziej
>> ogarnięci 60k GBP / rok co daje ponad 25k PLN na miesiąc brutto lub
>> 18k PLN do ręki.
>> zarobią tyle w PL?
>
> nie wiem ile w polsce zarabia junior - a ile senior w tej nibylandii?

w zależności od technologii ale powiedziałbym że 95-100k+ GBP/y czyli
około 42k PLN/mc brutto



c.

do góry

W dniu 21.07.2023 o 01:15, Cezar pisze:

> ceny w stolicach w stolicach są porównywalne

rozumiem, ceny uk/pln jak 1:1 (nieruchomosci tez) a zarobki 2:1

masz ludzi za wioskowych glupkow, EOT

do góry

piątek, 21 lipca 2023 o 01:15:20 UTC+2 Cezar napisał(a):
> ceny w stolicach w stolicach są porównywalne

Chyba w tym sensie, że jak coś w DC kosztuje N złotych to w Lądku N funtów.
Tzn. produkty lokalne, usługi, żarcie i nieruchomości, bo powiedzmy za to, co z
pensji zostanie, rzeczywiście zakupisz więcej chińszczyzny (w tym elektroniki, ale
ile tego można mieć?) - może nie 5 razy, bo detaliści w UK też muszą na swojego
lokalnego kebaba zarobić, ale ze 3 razy.

> >> Ostatnio zatrudniałem juniurów zaraz po Uni za 50k GBP a Ci bardziej
> >> ogarnięci 60k GBP / rok co daje ponad 25k PLN na miesiąc brutto lub
> >> 18k PLN do ręki.
> >> zarobią tyle w PL?
> >
> > nie wiem ile w polsce zarabia junior - a ile senior w tej nibylandii?
> w zależności od technologii ale powiedziałbym że 95-100k+ GBP/y czyli
> około 42k PLN/mc brutto

I tyle to jest poziom luxus w Lądku?
Czy zdalnie z domu ze 100km od centrum, czyli z Radomia?

do góry

On Thu, 20 Jul 2023 23:25:07 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
> piątek, 21 lipca 2023 o 01:15:20 UTC+2 Cezar napisał(a):
>> ceny w stolicach w stolicach są porównywalne
>
> Chyba w tym sensie, że jak coś w DC kosztuje N złotych to w Lądku N funtów.
> Tzn. produkty lokalne, usługi, żarcie i nieruchomości,

Z żarciem różnie bywa - niektóre produkty są tanie.
Do tego doszło, ze polska żywność w "polskim sklepie" w Anglii
potrafiła być tańsza niz w Polsce.

Teraz pewnie juz drożej.

> bo powiedzmy za to, co z pensji zostanie, rzeczywiście zakupisz
> więcej chińszczyzny (w tym elektroniki, ale ile tego można mieć?) -
> może nie 5 razy, bo detaliści w UK też muszą na swojego lokalnego
> kebaba zarobić, ale ze 3 razy.

Jakies tanie ubrania bywają tanie itp.

>>>> Ostatnio zatrudniałem juniurów zaraz po Uni za 50k GBP a Ci bardziej
>>>> ogarnięci 60k GBP / rok co daje ponad 25k PLN na miesiąc brutto lub
>>>> 18k PLN do ręki.
>>>> zarobią tyle w PL?
>>>
>>> nie wiem ile w polsce zarabia junior - a ile senior w tej nibylandii?
>> w zależności od technologii ale powiedziałbym że 95-100k+ GBP/y czyli
>> około 42k PLN/mc brutto
>
> I tyle to jest poziom luxus w Lądku?
> Czy zdalnie z domu ze 100km od centrum, czyli z Radomia?

Moze sie za to liczyc na emeryturze, jak sie wróci do Polski.
Tylko nie wiadomo ile wtedy składka NFZ bedzie kosztowała.
Wrocic rok wczesniej i popracować w Polsce ?

J.

do góry

W dniu 21.07.2023 o 13:34, J.F pisze:
> On Thu, 20 Jul 2023 23:25:07 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
>> piątek, 21 lipca 2023 o 01:15:20 UTC+2 Cezar napisał(a):
>>> ceny w stolicach w stolicach są porównywalne
>>
>> Chyba w tym sensie, że jak coś w DC kosztuje N złotych to w Lądku N funtów.
>> Tzn. produkty lokalne, usługi, żarcie i nieruchomości,
>
> Z żarciem różnie bywa - niektóre produkty są tanie.
> Do tego doszło, ze polska żywność w "polskim sklepie" w Anglii
> potrafiła być tańsza niz w Polsce.
>
> Teraz pewnie juz drożej.
>
>> bo powiedzmy za to, co z pensji zostanie, rzeczywiście zakupisz
>> więcej chińszczyzny (w tym elektroniki, ale ile tego można mieć?) -
>> może nie 5 razy, bo detaliści w UK też muszą na swojego lokalnego
>> kebaba zarobić, ale ze 3 razy.
>
> Jakies tanie ubrania bywają tanie itp.
>
>>>>> Ostatnio zatrudniałem juniurów zaraz po Uni za 50k GBP a Ci bardziej
>>>>> ogarnięci 60k GBP / rok co daje ponad 25k PLN na miesiąc brutto lub
>>>>> 18k PLN do ręki.
>>>>> zarobią tyle w PL?
>>>>
>>>> nie wiem ile w polsce zarabia junior - a ile senior w tej nibylandii?
>>> w zależności od technologii ale powiedziałbym że 95-100k+ GBP/y czyli
>>> około 42k PLN/mc brutto
>>
>> I tyle to jest poziom luxus w Lądku?
>> Czy zdalnie z domu ze 100km od centrum, czyli z Radomia?
>
> Moze sie za to liczyc na emeryturze, jak sie wróci do Polski.
> Tylko nie wiadomo ile wtedy składka NFZ bedzie kosztowała.
> Wrocic rok wczesniej i popracować w Polsce ?

ze niby co to ma dac?

do góry

On 21/07/2023 12:34, J.F wrote:
> On Thu, 20 Jul 2023 23:25:07 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski wrote:
>> piątek, 21 lipca 2023 o 01:15:20 UTC+2 Cezar napisał(a):
>>> ceny w stolicach w stolicach są porównywalne
>>
>> Chyba w tym sensie, że jak coś w DC kosztuje N złotych to w Lądku N funtów.
>> Tzn. produkty lokalne, usługi, żarcie i nieruchomości,
>
> Z żarciem różnie bywa - niektóre produkty są tanie.
> Do tego doszło, ze polska żywność w "polskim sklepie" w Anglii
> potrafiła być tańsza niz w Polsce.
>
> Teraz pewnie juz drożej.
>
>> bo powiedzmy za to, co z pensji zostanie, rzeczywiście zakupisz
>> więcej chińszczyzny (w tym elektroniki, ale ile tego można mieć?) -
>> może nie 5 razy, bo detaliści w UK też muszą na swojego lokalnego
>> kebaba zarobić, ale ze 3 razy.
>
> Jakies tanie ubrania bywają tanie itp.
>
>>>>> Ostatnio zatrudniałem juniurów zaraz po Uni za 50k GBP a Ci bardziej
>>>>> ogarnięci 60k GBP / rok co daje ponad 25k PLN na miesiąc brutto lub
>>>>> 18k PLN do ręki.
>>>>> zarobią tyle w PL?
>>>>
>>>> nie wiem ile w polsce zarabia junior - a ile senior w tej nibylandii?
>>> w zależności od technologii ale powiedziałbym że 95-100k+ GBP/y czyli
>>> około 42k PLN/mc brutto
>>
>> I tyle to jest poziom luxus w Lądku?
Nie, to nie jest luksus. Pisałem o zarobkach minimalnych dla seniora.
Myśle ze realnie może to być ok ?120kpa i więcej.
Można też na kontrakt jak ktoś lubi "optymalizować podatki". Wtedy
stawki dzienne się zaczynają od ?700 za dzień.

>> Czy zdalnie z domu ze 100km od centrum, czyli z Radomia?

Obecnie pracuje zdalnie z domu(Londyn, w granicach M25) bo cały team
jest w JP ale ewentualna zmiana pracy pewnie będzie się wiązała z jakimś
"bywaniem" w biurze.




> Moze sie za to liczyc na emeryturze, jak sie wróci do Polski.
> Tylko nie wiadomo ile wtedy składka NFZ bedzie kosztowała.
> Wrocic rok wczesniej i popracować w Polsce ?

Tylko po co? Jak będe na emeryturze to ceny wszystkiego się już zrównają
:-)
Dzieci nawet nie chcą o tym słyszeć bo ich dom to UK - szkoła, koledzy,
zajęcia itp. Im zresztą łatwiej mówić po angielsku niż po polsku i
trzeba im przypominać żeby choć do nas mówili po polsku


Z resztą... nie przewiduje pójścia na emeryturę bo jak na razie praca
sprawia mi przyjemność. Może być tak że w pewnym momencie zdrowie odmówi
posłuszeństwa.


c.

do góry

W dniu 21.07.2023 o 14:34, Cezar pisze:

> Myśle ze realnie może to być ok ?120kpa i więcej.

bez kozery powiem pińcet

do góry

On 22/07/2023 07:49, Ghost wrote:
> W dniu 21.07.2023 o 14:34, Cezar pisze:
>
>> Myśle ze realnie może to być ok ?120kpa i więcej.
>
> bez kozery powiem pińcet
>

Dwa lata temu przyjmowałem seniorów i już wtedy ciężko było o kogoś
dobrego za mniej niż 100k. Było to środku "The Great Resignation" ale
nie wydaje mi się że zarbki bardzo spadły od tamtego czasu.


c.

do góry

W dniu 22.07.2023 o 15:14, Cezar pisze:
> On 22/07/2023 07:49, Ghost wrote:
>> W dniu 21.07.2023 o 14:34, Cezar pisze:
>>
>>> Myśle ze realnie może to być ok ?120kpa i więcej.
>>
>> bez kozery powiem pińcet
>>
>
> Dwa lata temu przyjmowałem seniorów i już wtedy ciężko było o kogoś
> dobrego za mniej niż 100k. Było to środku "The Great Resignation" ale
> nie wydaje mi się że zarbki bardzo spadły od tamtego czasu.

Ale wiesz, w Polsce i nie tylko w Polsce jak widze widelki w ofertach
pracy to one sa realne (pomijam januszow biznesu) tzn. spelniane. Przy
czym zwykle nie reprezezentuja aktulnej mediany w przemysle tylko sa
troche wyzsze.

No i mam nadzieje, ze masz w sieci jakies wsparcie?

Bo, ze mieszkania w UK sa w cenie polskich to ci daruje, nie bede sie
znecal.

do góry