On Wed, 10 Sep 2025 23:01:56 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>>>> Jeszcze ciekawszy był Słownik Filozoficzny gdzies z lat 50-tych.
>>>> "Cybernetyka - reakcyjna pseudonauka ..."
> [...]
>>> Ja z cybernetyką zetknąłem się we wczesnym dzieciństwie, między innymi
>>> za sprawą tej pozycji z 1965 roku:
>>> https://www.empik.com/stacja-nigdy-w-zyciu-kulmowa-j
oanna,p1629774295,ksiazka-p
>>>
>>> Rodzeństwo z Warszawy (Alek, Inka i Marek Życzynowie), spędzają
>>> wakacje z Tatą na wsi pod Szczecinem. Tata zajęty jest pisaniem
>>> pracy naukowej ("Zastosowanie Cybernetyki w Kolejnictwie"), więc
>>> dzieci same szukają wakacyjnych przygód i starają się przywrócić
>>> do życia tytułową Leśną Stację.
>>>
>>> W sumie to tak jakby tam opisano moje ówczesne wakacje. Książka wciąż
>>> dobra do czytania dzieciom, wnukom, a także sobie. Na pewno bardziej
>>> aktualna (i ciekawsza) od wzmiankowanego Słownika Filozoficznego.
>>
>> Ale wersji cyfrowej się chyba nie doczekała.
>
> Na szczęście mam wydanie papierowe, a tam w podpisie Autorki jest data
> 13 grudnia 1962 roku. No cóż, takie były czasy, że od napisania do
> wydrukowania mijały cztery lata. Ale wcześniej w ciągu zaledwie ośmiu
> lat cybernetyka z "reakcyjnej pseudonauki" stała się przyjazną również
> dzieciom "cytrybyką". Komuchy nigdy nie przestaną zadziwiać.
>
>> Za to kolejnictwo doczekało sie ... cybernetyzacji ?
>
> Za to sam termin zniknął już całkiem z użycia. A był czas, że wszystko
> było "kibierniticzeskoje".

Po prostu druga frakcja dorwała się do władzy ? :-)

J.

do góry

Pan J.F napisał:

>>>>> Jeszcze ciekawszy był Słownik Filozoficzny gdzies z lat 50-tych.
>>>>> "Cybernetyka - reakcyjna pseudonauka ..."
[...]
>>> Za to kolejnictwo doczekało sie ... cybernetyzacji ?
>> Za to sam termin zniknął już całkiem z użycia. A był czas, że wszystko
>> było "kibierniticzeskoje".
>
> Po prostu druga frakcja dorwała się do władzy ? :-)

To właśnie jest "reakcjonizm". Czyli dobrze filozofy napisały.

--
Jarek

do góry

On Thu, 11 Sep 2025 11:19:55 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>>>>>> Jeszcze ciekawszy był Słownik Filozoficzny gdzies z lat 50-tych.
>>>>>> "Cybernetyka - reakcyjna pseudonauka ..."
> [...]
>>>> Za to kolejnictwo doczekało sie ... cybernetyzacji ?
>>> Za to sam termin zniknął już całkiem z użycia. A był czas, że wszystko
>>> było "kibierniticzeskoje".
>>
>> Po prostu druga frakcja dorwała się do władzy ? :-)
>
> To właśnie jest "reakcjonizm". Czyli dobrze filozofy napisały.

Faktycznie dobrze.


Jak popatrzeć na to zdanie:

"Zarazem dla cybernetyki charakterystyczne jest to, że jest ona
wyrazem imperialistycznej utopii, marzenia o tym, żeby można było
zarówno w produkcji, jak i na wojnie zastąpić żywego, myślącego,
walczącego o swe interesy człowieka - maszyną. "

To tez dobrze napisały ... tylko że ten imperializm to osiągnął, to
żadna utopia :-)

J.

do góry

On Thu, 11 Sep 2025 11:35:06 +0200, J.F wrote:
> On Thu, 11 Sep 2025 11:19:55 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
>> Pan J.F napisał:
>>>>>>> Jeszcze ciekawszy był Słownik Filozoficzny gdzies z lat 50-tych.
>>>>>>> "Cybernetyka - reakcyjna pseudonauka ..."
>> [...]
>>>>> Za to kolejnictwo doczekało sie ... cybernetyzacji ?
>>>> Za to sam termin zniknął już całkiem z użycia. A był czas, że wszystko
>>>> było "kibierniticzeskoje".
>>>
>>> Po prostu druga frakcja dorwała się do władzy ? :-)
>>
>> To właśnie jest "reakcjonizm". Czyli dobrze filozofy napisały.
>
> Faktycznie dobrze.
>
> Jak popatrzeć na to zdanie:
>
> "Zarazem dla cybernetyki charakterystyczne jest to, że jest ona
> wyrazem imperialistycznej utopii, marzenia o tym, żeby można było
> zarówno w produkcji, jak i na wojnie zastąpić żywego, myślącego,
> walczącego o swe interesy człowieka - maszyną. "
>
> To tez dobrze napisały ... tylko że ten imperializm to osiągnął, to
> żadna utopia :-)

Hm, osiągnął dzięki ... "cybernetyce"?
Filozofom, szczególnie "socjalistycznym", w latach 40/50-tych mogło
się to jeszcze nie śnić.
Ale przecież różne automaty już były, ponoć w ZSRR było np
automatyczne spawanie czołgów ...

J.

do góry

Pan J.F napisał:

> Ale przecież różne automaty już były, ponoć w ZSRR było np
> automatyczne spawanie czołgów ...

Tego sobie nie przypominam. Pamiętam radziecki automat do
obierania ziemniaków i automat do golenia.

--
Jarek

do góry

On Thu, 11 Sep 2025 15:54:51 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Pan J.F napisał:
>> Ale przecież różne automaty już były, ponoć w ZSRR było np
>> automatyczne spawanie czołgów ...
>
> Tego sobie nie przypominam. Pamiętam radziecki automat do
> obierania ziemniaków i automat do golenia.

Ogólnie pisze o przemyśle, skoro marksistowskim filozofom nie podoba
się zastąpienie żywego, myślącego i walczącego człowieka.

I w przemyśle różna automatyzacja była, i nawet najwięksi marksisci
powinni to zobaczyć.
Chocby produkcja nabojów, tak bliskich marksistom - uruchamia się
maszynę/linię, i sama naboje robi :-)

Ale ... obieraczka to ziemniaków też się może przydać, szczególnie
taka na większą ilość osób - stołówki ... bo koszary, więzienia i
obozy to może niekoniecznie ...

J.

do góry

On Thu, 11 Sep 2025 16:01:50 +0200, "J.F"
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Ale ... obieraczka to ziemniaków też się może przydać, szczególnie
> taka na większą ilość osób - stołówki ... bo koszary, więzienia i
> obozy to może niekoniecznie ...

Z tym od razu kojarzy się kawał o kaloryczności ziemniaków w
radzieckiej armii.

--
Marek

do góry

On Fri, 12 Sep 2025 13:58:03 +0200, Marek wrote:
> On Thu, 11 Sep 2025 16:01:50 +0200, "J.F"
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Ale ... obieraczka to ziemniaków też się może przydać, szczególnie
>> taka na większą ilość osób - stołówki ... bo koszary, więzienia i
>> obozy to może niekoniecznie ...
>
> Z tym od razu kojarzy się kawał o kaloryczności ziemniaków w
> radzieckiej armii.

20 kg ziemniaków dziennie?

Ja to słyszałem o amerykanskiej armii.
Przecież to wymaga komputera :-)

J.

do góry