Powitanko,

Do czego mi to potrzebne? Ano, juz 2 razy ktos przebil mi 2 opony. Zeby
sie dowiedzic kto jest owym ktosiem i zrobic mu 2 dziurki w glowie, musze
go wysledzic. Sprawa jednorazowa, wiec nie ma sensu inwestowac w
profesjonalne rozwiazania. Czy sie to dzieje w nocy, tego pewien nie
jestem, ale taka mozliwosc jest.
Wymyslilem sobie tak: kamerka USB z obiektywem podmienionym na jakis
dlugoogniskowy od starego aparatu (jakos sobie z mechanika poradze),
laptop i nagrywanie. Jakby w kamerce byla detekcja ruchu (softwerowa rzecz
jasna), to byloby milo. Wszystkie te kamerki, ktore przejrzalem, sa raczej
przeznaczone do skype, czyli warunkow w miare normalnego oswietlenia
pokojowego. Na parkingu jakas latarnia niby jest, ale proby z minikamera
(analogowa - composite) wypadaja fatalnie (da sie rozpoznac kontury
samochodu, ale o rozpoznaniu twarzy nie ma mowy). Doswietlenie diodami IR
daje nikle rezultaty, trzebaby ich pewnie 1000.
Wystarczy kilka, czy nawet 1 klatka na s, pole widzenia ograniczone do
mniej wiecej polowy samochodu z odleglosci ok 40-50m. No wlasnie, czy cos
z powszechnie dostepnych kamerek da sie dobrac do takiego szlachetnego
celu?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> pavel(ten_smieszny_znaczek)aster.pl <<<<*******