-
41. Data: 2016-11-18 17:31:36
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Skolmi" napisał w wiadomości
>Jak ktoś myśli, że to, co po 2000 r. zbudowali koncesjonariusze i
>państwo,
>zbudowali za "własne" pieniądze, to niech spojrzy na końcówkę 33 i
>początek 34 strony tego:
>http://www.finanse.mf.gov.pl/c/document_library/get
_file?uuid=86694a08-8624-46f7-8f11-c562d99d806e&grou
pId=766655
>Fajnie, że to, co jest, ale powstało to prawie wyłącznie z długu.
Ale tam masz podane tylko gwarancje.
Wiec owszem - A1 i A2 powstaly z dlugu, ktory koncesjonariusze wzieli
na wlasne plecy.
Choc dzieki gwarancjom w kazdej chwili moga przerzucic na plecy
naszego panstwa :-)
>I każdy kolejny odcinek A lub S powstanie wyłącznie z dalszego
>zadłużania się.
ale jesli obywatel kupuje mieszkanie na kredyt, to czemu panstwo nie
mialoby autostrady na kredyt kupic, czy np szpitala ?
Bedzie troche drozej, ale tez bedzie obywatelom lepiej. Kredyt sie
splaci, a autostrada zostanie (choc w stanie do remontu).
W odroznieniu od dotowania partii politycznych, podwyzek dla gornikow
czy policjantow, zasilkow dla bezrobotych czy 500+.
Policjantom czy rodzicom co prawda bedzie sie dzialo lepiej, ale
kredytu sie nie splaci, bo trzeba bedzie nastepny na kolejne lata i
podwyzki :-)
>W 2013 r. KFD miał już "zbankrutować", ale zmieniło się ustawę i
>niespłacalny spłacono kolejnym.
KFD to takie male oszustwo.
W litrze benzyny jest 13 gr oplaty paliwowej. I 1.54 zl akcyzy
paliwowej (w ON 0.288 i 1.171).
I dodatkowo 23% VAT od tych podatkow. Razem 2.05 zl podatkow, nie
liczac VAT od ceny samej benzyny - z ktorym sie pogodzmy, bo podobnie
inne towary opodatkowane.
I z tych 2 zl tylko 13 gr wplywa do KFD i pozwala mowic "na drogi
nie ma pieniedzy" ...
Po prawdzie, to na drogi wydaje sie znacznie wiecej - tylko jakos nie
mozna latwo znalezc informacji ile.
Dawniej byl zapis w ustawie, ze wydaje sie 30% wplywow z akcyzy, potem
zmniejszono do 12%, teraz zapis znikl, za to pojawily sie unijne
pieniadze.
Tej akcyzy wplywa co roku ok 15 mld zl. Nawet jakby tylko 20% poszlo
na autostrady, to co roku powino przybywac 50km liczac po wygorowanej
cenie.
Malo ? Malo. Ale przez 20 lat by sie uzbieralo 1000 km bez unijnych
dotacji.
Tylko trzeba dawac te 20%.
J.
-
42. Data: 2016-11-18 22:29:19
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .11.2016 o 09:41 T. <k...@i...pl> pisze:
> Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych (odcinek
> S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji) no i bilion zł długu...
Zastanów się chwilę:
1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
przedmieściach w stolicy
2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
inżynieryjnych a ile masz na S8
3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
skała czy mokradła?
TG
-
43. Data: 2016-11-19 13:01:01
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2016-11-18 o 22:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> Zastanów się chwilę:
> 1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
> przedmieściach w stolicy
Grunt w górach.
> 2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
> inżynieryjnych a ile masz na S8
Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
tarasy jest wielokrotnie większy.
> 3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
> skała czy mokradła?
>
Droższego przygotowania wymaga droga w górach.
W podliczeniu kilometr w górach powinien wyjść trzy razy drożej niż
ten pod warszawą. A nie wychodzi.
Pozdrawiam
-
44. Data: 2016-11-21 13:41:27
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@l...harvard.local..
.
W dniu .11.2016 o 09:41 T. <k...@i...pl> pisze:
>> Mamy kilkaset km autostrad, czasem wielokrotnie przepłaconych
>> (odcinek S8 w Warszawie droższy niż w górzystej Chorwacji) no i
>> bilion zł długu...
>Zastanów się chwilę:
>1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
>przedmieściach w stolicy
Grunt w stolicy, jesli wczesniej "zarezerwowany", to moze byc za
darmo.
I wcale nie wiadomo, czy wchodzi w koszty czy nie wchodzi.
>2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
>inżynieryjnych a ile masz na S8
Na gorskiej autostradzie to ich moze nie brakowac ...
>3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? -
>lita skała czy mokradła?
Mokradel w Warszawie chyba nie ma. Wiec droga podobna jak w innym
gruncie.
A nawiezc troche wiecej tlucznia to znow nie jest takie drogie.
Z kolei rozbijanie skal jest drogie.
Z ciekawostek to jest pare tuneli, np w Norwegii, ktore jakies
smiesznie male pieniadze kosztuja.
I ciekaw jestem - czyzby taka dobra skala, jakas latwo obrabialna
kreda czy co ?
J.
-
45. Data: 2016-11-21 15:02:02
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: masti <g...@t...hell>
RadoslawF wrote:
> W dniu 2016-11-18 o 22:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>
>> Zastanów się chwilę:
>> 1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
>> przedmieściach w stolicy
>
> Grunt w górach.
>
>> 2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
>> inżynieryjnych a ile masz na S8
>
> Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
> tarasy jest wielokrotnie większy.
>
>> 3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
>> skała czy mokradła?
>>
> Droższego przygotowania wymaga droga w górach.
mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
46. Data: 2016-11-21 16:06:36
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
trudniej. Jak w zsrr budowano kolej przez syberie i musieli po drodze rozbijac jakies
przeszkadzajace gory to rozwazali mozliwosc uzycia malych ladunkow jadrowych. Ale
jakas agencja atomowa sie nie zgodzila.
-
47. Data: 2016-11-21 16:22:33
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: masti <g...@t...hell>
Zenek Kapelinder wrote:
> trudniej. Jak w zsrr budowano kolej przez syberie i musieli po drodze rozbijac
jakies przeszkadzajace gory to rozwazali mozliwosc uzycia malych ladunkow jadrowych.
Ale jakas agencja atomowa sie nie zgodzila.
i co z tego, że rozważali metodę, która nie zyskała aprobaty?
równie dobrze mogliby tą atomówką osuszyć bagno.
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
48. Data: 2016-11-21 22:05:07
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2016-11-21 o 15:02, masti pisze:
>>> Zastanów się chwilę:
>>> 1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
>>> przedmieściach w stolicy
>>
>> Grunt w górach.
>>
>>> 2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
>>> inżynieryjnych a ile masz na S8
>>
>> Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
>> tarasy jest wielokrotnie większy.
>>
>>> 3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
>>> skała czy mokradła?
>>>
>> Droższego przygotowania wymaga droga w górach.
>
> mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?
>
Pisze że drożej.
I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.
A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.
Pozdrawiam
-
49. Data: 2016-11-21 22:38:08
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: masti <g...@t...hell>
RadoslawF wrote:
> W dniu 2016-11-21 o 15:02, masti pisze:
>
>>>> Zastanów się chwilę:
>>>> 1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
>>>> przedmieściach w stolicy
>>>
>>> Grunt w górach.
>>>
>>>> 2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
>>>> inżynieryjnych a ile masz na S8
>>>
>>> Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
>>> tarasy jest wielokrotnie większy.
>>>
>>>> 3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
>>>> skała czy mokradła?
>>>>
>>> Droższego przygotowania wymaga droga w górach.
>>
>> mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?
>>
> Pisze że drożej.
> I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
> poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.
a na bagnach nie?
> A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.
a po co nawozić piach na piaszczyste mazowsze?
--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
50. Data: 2016-11-22 19:40:37
Temat: Re: Nowych drog "na razie" nie bedzie?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2016-11-21 o 22:38, masti pisze:
>>>>> Zastanów się chwilę:
>>>>> 1. co jest tańsze - grunt "w chorwackich górach" - czy grunt na
>>>>> przedmieściach w stolicy
>>>>
>>>> Grunt w górach.
>>>>
>>>>> 2. ile na tej przysłowiowej "chorwackiej autostradzie" jest obiektów
>>>>> inżynieryjnych a ile masz na S8
>>>>
>>>> Tyle samo, ale koszt obiektu pod który trzeba kuć skały lub robić
>>>> tarasy jest wielokrotnie większy.
>>>>
>>>>> 3. które podłoże wymaga mniejszego przygotowania pod autostradę? - lita
>>>>> skała czy mokradła?
>>>>>
>>>> Droższego przygotowania wymaga droga w górach.
>>>
>>> mówisz, że trudniej skruszyć trochę skały niż zasypać mokradła?
>>>
>> Pisze że drożej.
>> I nie tylko skruszyć, przed tym i po tym najczęściej trzeba wiadukty,
>> poszerzane stoki i inne równie kosztowne prace.
>
> a na bagnach nie?
Na bagnach nie.
Ani skał do kucia, ani poszerzanych stoków ani wiaduktów nad dolinami.
Może przejedź się kiedyś to sam zobaczysz. :-)
>> A pod warszawką nawieziesz metr lub dwa piasku i masz po problemie.
>
> a po co nawozić piach na piaszczyste mazowsze?
>
Bo tak w projekcie zaznaczyli.
Pozdrawiam