Zrobiłem sobie teścik wpływu promieniotwórczości na szum (robiłem kiedyś
taki z 300D, ale trochę niedokładnie i chciałem go porządnie powtórzyć).
Kolejność testu:
10 minut 450D plus takumar 50/1,4 zawierający tor (jest to obiektyw
chyba najaktywniejszy z łatwo dostępnych na rynku, dozymetr drze się jak
dziki).
Potem była przerwa kilkanaście minut, żeby aparat ostygł.
Następnie 10 minut tenże 450D z tamronem 28-75/2,8 (nieaktywny, dozymetr
nie widzi różnicy względem tła).
Obiektywy były oczywiście zamknięte, a aparat spoczywał w ciemności. Oba
zdjęcia w rawie, obrabiane identycznie (tylko krzywa wzmacniająca cienie
nieliniowo). Tu cropy ze środka (lewa część to takumar, prawa - tamron,
ale chyba widać):
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/promieniow
anie.png
Fajnie wszystko widać po którymś z filtrów szopa:
http://www.ckmedia.pl/~jankomuzykant/temp/promieniow
anie2.png

Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...
A tu lekturka z grupy obok (tam się zaczął temat):

http://if.pw.edu.pl/~sala/papers/Obiektywy.pdf

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/...tylko jest taka jedna, trochę wstydliwa sprawa - jestem z Krakowa.../

do góry

Dnia poniedziałek, 23 lutego 2009 22:31 osoba znana jako Janko Muzykant
nastukała:

> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...

Myslisz ze to alfy? Ja bym stawial raczej na gammy, ewentualnie bety...
Chyba ze tylna soczewka tez jest aktywna?

--
Paweł Rumian
e-mail -> ROT13

do góry

Paweł Rumian pisze:
>> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...
>
> Myslisz ze to alfy? Ja bym stawial raczej na gammy, ewentualnie bety...
> Chyba ze tylna soczewka tez jest aktywna?

Właśnie ona jest najaktywniejsza. Beta nic nie zrobi, gamma tej energii
raczej też nie powinna. Alfa znowu ma małą szansę dolecieć, ale się zdarza.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/wymyśliłem do karty pin: 1234 i teraz boję się, czy nie za prosty.../

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant" :
>
> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...

ja tu już kiedyś pisałem, jakie kuku może zrobić matrycom promieniowanie
...
jakiś rok ... półtora temu -- nie chce mi się szukać;
tylko króciutko przypomnę -- po roku pracy w bunkrach na oddziale
teleradioterapii
(akceleratory, bomba kobaltowa), matryce CCD kamer przemysłowych B&W
świecą jak gwieździste niebo (szczegóły na temat energii i dawki
promieniowania
w archiwum)

pal licho matryce; "ciekawsze" jest co takie promieniowanie może po
wieloletnim
obcowaniu porobić jądrom bidnych, żywych komórek ... np. szpiku kostnego...

--
pzdr.
JR

do góry

Dnia 23.02.2009 Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał/a:
> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...

Wątpliwe aby w ogóle dolatywały.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Janko Muzykant" :
>
> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...

ja tu już kiedyś pisałem, jakie kuku może zrobić matrycom promieniowanie
jonizujące ... jakiś rok ... półtora temu -- nie chce mi się szukać;
tylko króciutko przypomnę -- po roku pracy w bunkrach na oddziale
teleradioterapii (akceleratory, bomba kobaltowa), matryce CCD kamer
przemysłowych B&W świecą jak gwieździste niebo (szczegóły na temat
energii i dawki promieniowania w archiwum)

pal licho matryce; "ciekawsze" jest co takie promieniowanie może po
wieloletnim obcowaniu porobić jądrom bidnych, żywych komórek ...
np. szpiku kostnego...

--
pzdr.
JR

do góry

Dnia 23.02.2009 Janko Muzykant <j...@w...pl> napisał/a:
> Paweł Rumian pisze:
>>> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na zawsze...
>> Myslisz ze to alfy? Ja bym stawial raczej na gammy, ewentualnie bety...
>> Chyba ze tylna soczewka tez jest aktywna?
> Właśnie ona jest najaktywniejsza. Beta nic nie zrobi, gamma tej energii
> raczej też nie powinna. Alfa znowu ma małą szansę dolecieć, ale się zdarza.

Zdecydowanie gamma. Masz źródło czegoś energetycznie lepszego niż
promieniowanie Roentgena tuz przed matrycą.

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" :
>>>> Ciekawe, czy dolatujące jądra helu robią matrycy jakieś kuku na
>>>> zawsze...
>>> Myslisz ze to alfy? Ja bym stawial raczej na gammy, ewentualnie bety...
>>> Chyba ze tylna soczewka tez jest aktywna?
>> Właśnie ona jest najaktywniejsza. Beta nic nie zrobi, gamma tej energii
>> raczej też nie powinna. Alfa znowu ma małą szansę dolecieć, ale się
>> zdarza.
>
> Zdecydowanie gamma. Masz źródło czegoś energetycznie lepszego niż
> promieniowanie Roentgena tuz przed matrycą.
>

opowiem jako ciekawostkę, jak wygląda elektronika przy kolimatorze
(to tam gdzie kształtuje się wiązkę promieniowania) akceleratorów
znanej amerykańskiej firmy V..piiiiip..n;
nie uświadczysz tam tam raczej "kostek krzemowych" wyprodukowanych
w najnowszych technologiach, powiedzmy 0.1um .. 35nm(???) ...
im starsze (lata 80-te, do montażu przewlekanego) tym lepiej :)))

--
pzdr.
JR

do góry

JR wrote:

> nie uświadczysz tam tam raczej "kostek krzemowych" wyprodukowanych
> w najnowszych technologiach, powiedzmy 0.1um .. 35nm(???) ...
> im starsze (lata 80-te, do montażu przewlekanego) tym lepiej :)))

a myslisz ze w NASA to inaczej jest? :)


--
Łukasz "Valwit" Grupa http://valwit.net ICQ:40117364 GG:1591997
....................................................
...................

do góry

Użytkownik "Valwit" :
>> nie uświadczysz tam tam raczej "kostek krzemowych" wyprodukowanych
>> w najnowszych technologiach, powiedzmy 0.1um .. 35nm(???) ...
>> im starsze (lata 80-te, do montażu przewlekanego) tym lepiej :)))
>
> a myslisz ze w NASA to inaczej jest? :)
>


serio? :)
(patrz do archiwum -- nikoniecznie Ty :)

--
pzdr.
JR

do góry