Znajomy wędkarz mnie zapytał. Ma sonar (coś w ten deseń)
https://pl.aliexpress.com/item/4001162631972.html?sp
m=a2g0o.productlist.main.47.507b696clYV27T&algo_pvid
=fccd315c-1c11-45a7-a448-77305297bb15&algo_exp_id=fc
cd315c-1c11-45a7-a448-77305297bb15-23&pdp_ext_f=%7B%
22sku_id%22%3A%2210000014950793960%22%7D&pdp_npi=2%4
0dis%21PLN%21553.42%21271.17%21%21%21%21%21%402100ba
4716752560888492745d075c%2110000014950793960%21sea&c
urPageLogUid=VZskV4Kb0MII
i chciałby odbierać jej sygnał bluetooth na smartfonie z większej
odległości. Teraz podobno daje radę z 30-40 metrów.
Znalazł se po prostu adapter BT na usb z antenką do PC(piszą że nawet na
100m ma działać). Powiedziałem mu, że jeśli w ogóle ma działać na
telefonie, to jeszcze potrzebna przejściówka OTG.
Pytanie, czy w ogóle telefon z androidem i ta appka od sonaru wykryje tę
antenę BT. A jeśli tak, czy to pomoże na odbiór z dalszej niż teraz
odległości.
Dwa. Czy to nie zależy od mocy anteny w tej kulce(sonarze)?
Ewentualnie, pomijając fakt, że kulka jest solidnie poklejona, żeby była
wodoszczelna, czy jest możliwe przerobić jej bebechy, żeby był
mocniejszy sygnał, jakby znalazł elektronika gotowego do takiego rzeźbienia?
A po trzecie - może znacie jakieś inne rozwiązania?