Witam

Straż Miejska w Krakowie nałożyła na mnie mandat, który przyjąłem (mniejsza o
sytuację), jednak zorientowałem się dzisiaj że wg. znaków wykroczenia jednak nie
popełniłem. Ponieważ z tego co wiem mam 7 dni i jutro mija ten termin, prosiłbym
o pomoc w jaki sposób mam się odwołać, czy to ma być polecony (rozumiem że
adresuje do Straży Miejskiej w Krakowie, czy do kogoś konkretnego?), tak abym
nie zrobił jakiegoś formalnego błędu. Dzięki za odpowiedź.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Witam
>
> Straż Miejska w Krakowie nałożyła na mnie mandat, który przyjąłem (mniejsza o
> sytuację), jednak zorientowałem się dzisiaj że wg. znaków wykroczenia jednak nie
> popełniłem. Ponieważ z tego co wiem mam 7 dni i jutro mija ten termin, prosiłbym
> o pomoc w jaki sposób mam się odwołać, czy to ma być polecony (rozumiem że
> adresuje do Straży Miejskiej w Krakowie, czy do kogoś konkretnego?), tak abym
> nie zrobił jakiegoś formalnego błędu. Dzięki za odpowiedź.

Ok już wiem że do sądu grodzkiego, tego w rejonie którego zostało popełnione
wykroczenie? Wie ktoś ile będę musiał uiścić opłaty?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 17 Lut, 19:25, m...@p...onet.pl wrote:
>
> Ok już wiem że do sądu grodzkiego, tego w rejonie którego zostało popełnione
> wykroczenie? Wie ktoś ile będę musiał uiścić opłaty?
>
Naprawde jestem ciekaw co powiesz w sadzie grodzkim.
Ze byles niepoczytalny w chwili przyjmowania mandatu czy ze strazak
byl bardzo przekonywujacy albo nie smiales mu odmowic?

Powaznie, jest mozliwosc odwolania swojej zgody na przyjecie mandatu?

--
pozdrawiam
amos

do góry

amos wrote:

> Naprawde jestem ciekaw co powiesz w sadzie grodzkim. Ze byles
> niepoczytalny w chwili przyjmowania mandatu czy ze strazak byl bardzo
> przekonywujacy albo nie smiales mu odmowic?
>
> Powaznie, jest mozliwosc odwolania swojej zgody na przyjecie mandatu?

Pogooglaj na hasło "wady oświadczenia woli" i te okolice.

--
cokolwiek

do góry

On 17 Lut, 20:35, to <t...@a...xyz> wrote:
> > Powaznie, jest mozliwosc odwolania swojej zgody na przyjecie mandatu?
>
> Pogooglaj na hasło "wady oświadczenia woli" i te okolice.
>
No rzeczywiscie, ciekawy temat.

Dla przykladu sporo napisali tutaj: http://www.bi.org.pl/index.php?a=89

Do dzis czytajac posty na pmsie krazacych wokol tematu przyjetych
mandatow bylem przekonany, ze decyzja przyjecia jest nieodwolalna.

Dzieki za info!

--
pozdrawiam
amos

do góry

> Naprawde jestem ciekaw co powiesz w sadzie grodzkim.
> Ze byles niepoczytalny w chwili przyjmowania mandatu czy ze strazak
> byl bardzo przekonywujacy albo nie smiales mu odmowic?
>
Nie patrzyłem na znaki - uwierzyłem mu że tam jest B-1. I faktycznie był, ale z
tabliczką która mi pozwala wjechać.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

maciusuper wrote:

>> Naprawde jestem ciekaw co powiesz w sadzie grodzkim. Ze byles
>> niepoczytalny w chwili przyjmowania mandatu czy ze strazak byl bardzo
>> przekonywujacy albo nie smiales mu odmowic?
>>
> Nie patrzyłem na znaki - uwierzyłem mu że tam jest B-1. I faktycznie
> był, ale z tabliczką która mi pozwala wjechać.

To po pierwsze przejdź się do nich i pogadaj. Możliwe, ze sami anulują
ten mandat.

--
cokolwiek

do góry

> Naprawde jestem ciekaw co powiesz w sadzie grodzkim.
> Ze byles niepoczytalny w chwili przyjmowania mandatu czy
> ze strazak
> byl bardzo przekonywujacy albo nie smiales mu odmowic?

Mogę podać przykład swojej żony, która parę lat temu
przyjęła niesłuszny mandat, ponieważ "policjanci" (a w
zasadzie dwóch gnojków na motocyklach) wykorzystali
sytuację. Zachowywali się dość arogancko, do tego stopnia że
córka zaczęła ryczeć, a żona żeby tylko dali jej spokój,
przyjęła mandat. Tylko że ja później złożyłem odwołanie do
naczelnika wydziału ruchu drogowego z dokładnym opisem
sytuacji, miejsca i zachowania gliniarzy (akurat miałem
świadków, ponieważ zdarzenie miało miejsce dosłownie 300
metrów od domu). Po jakimś czasie dostałem oficjalne pismo o
anulowaniu mandatu (chłopcy nie zauważyli że ograniczenie
jest tylko z jednej strony), punktów oraz o pouczeniu
nadgorliwców. Tak więc można :-)

do góry

>> Nie patrzyłem na znaki - uwierzyłem mu że tam jest B-1. I
>> faktycznie
>> był, ale z tabliczką która mi pozwala wjechać.
>
> To po pierwsze przejdź się do nich i pogadaj. Możliwe, ze
> sami anulują
> ten mandat.

Dokładnie. Identycznie było w przypadku, który opisałem
wyżej :-). Chłopcy wyszli z założenia, że jak widzą
ograniczenie "40" w jedną stronę, to na 100% jest ono też z
przeciwka...

do góry

m...@p...onet.pl pisze:
>> o pomoc w jaki sposób mam się odwołać, czy to ma być polecony (rozumiem że
>> adresuje do Straży Miejskiej w Krakowie, czy do kogoś konkretnego?), tak abym

> Ok już wiem że do sądu grodzkiego, tego w rejonie którego zostało popełnione
> wykroczenie?

Czasem to może być kłopotliwe. Wie ktoś może jak najlepiej i najskuteczniej
uzasadniać wniosek o przeniesienie sprawy do sądu miejsca zamieszkania?
Najlepiej z praktyki :)

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry