eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Otwieranie auta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2020-08-28 21:04:15
    Temat: Otwieranie auta
    Od: cef <c...@i...pl>

    Tak mi się dzisiaj przytrafiło, że nie zadziałał kluczyk (pilot)
    do otwierania samochodu i musiałem jechać do domu
    po zapasowy kluczyk. Tak się po drodze zastanawiałem
    czy jak uszkodzone jest coś w aucie a nie w kluczyku i ten drugi kluczyk
    też nie otworzy,
    to co wtedy. Ale okazało się, że nie działają styki otwierania w tym
    starym pilocie.
    Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę, że
    wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    Jak to się robi? Pomijam te auta, które mają klucz/zamek metalowy,
    bo to ślusarska robota, ale jak otwierają te tylko z pilotem
    jak nie ma żadnego klucza?


  • 2. Data: 2020-08-28 21:10:34
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>

    W dniu 2020-08-28 o 21:04, cef pisze:
    > bezinwazyjnie otwierają

    Tylko co to znaczy? Odgięcia raki drzwi to inwazyjne?

    Robert


  • 3. Data: 2020-08-28 21:26:40
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:5f495530$0$546$65785112@news.neostrada.pl>
    user cef pisze tak:

    > Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę, że
    > wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    > nawet jak nie ma żadnego kluczyka.

    Jest na jutubku.
    Odginają narożnik i naciskają drutem otwórz.
    Potem pewnie drzwi przeciekają.

    --
    Piter

    #ZawszeGratem


  • 4. Data: 2020-08-28 21:51:58
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-08-28 o 21:26, PiteR pisze:
    > in <news:5f495530$0$546$65785112@news.neostrada.pl>
    > user cef pisze tak:
    >
    >> Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę, że
    >> wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    >> nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    >
    > Jest na jutubku.
    > Odginają narożnik i naciskają drutem otwórz.
    > Potem pewnie drzwi przeciekają.


    Z opisów na stronach odniosłem wrażenie,
    że raczej elektronicznie jakoś to robią.


  • 5. Data: 2020-08-28 23:03:11
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:5f49605e$0$17352$65785112@news.neostrada.pl>
    user cef pisze tak:

    >>> Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę,
    >>> że wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    >>> nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    >>
    >> Jest na jutubku.
    >> Odginają narożnik i naciskają drutem otwórz.
    >> Potem pewnie drzwi przeciekają.
    >
    >
    > Z opisów na stronach odniosłem wrażenie,
    > że raczej elektronicznie jakoś to robią.

    To niech otworzą mojego passata. Właśnie utopiłem kluczyki ;)

    --
    Piter

    #ZawszeGratem
    strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG klimy
    smrodu kawy z Costa i Starbucks


  • 6. Data: 2020-08-28 23:30:37
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-08-28 o 23:03, PiteR pisze:
    > in <news:5f49605e$0$17352$65785112@news.neostrada.pl>
    > user cef pisze tak:
    >
    >>>> Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę,
    >>>> że wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    >>>> nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    >>>
    >>> Jest na jutubku.
    >>> Odginają narożnik i naciskają drutem otwórz.
    >>> Potem pewnie drzwi przeciekają.
    >>
    >>
    >> Z opisów na stronach odniosłem wrażenie,
    >> że raczej elektronicznie jakoś to robią.
    >
    > To niech otworzą mojego passata. Właśnie utopiłem kluczyki ;)

    Może w tych nowszych jest dostęp zupełnie bezkluczykowy
    (ja też myślałem, że nie mam tradycyjnego zamka - niestety w aucie
    zamknąłem laptopa, bo gdybym miał dostęp do sieci,
    to wygooglałbym błyskawicznie jak otworzyć bez pilota)
    więc jak jest dostęp do zamka, to zwykłym śrubokrętem
    otworzy. Podobno te bezkluczykowe też mają gdzieś ukryty mechanizm,
    ale spece podobno otwierają jakoś elektronicznie.






  • 7. Data: 2020-08-28 23:57:33
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:5f49777e$0$548$65785112@news.neostrada.pl>
    user cef pisze tak:

    > odobno te bezkluczykowe też mają gdzieś ukryty mechanizm,
    > ale spece podobno otwierają jakoś elektronicznie.

    to w dupu z takim systemem.

    --
    Piter

    #ZawszeGratem
    strefa wolna od LPG TDI RWD AT DSG klimy
    smrodu kawy z Costa i Starbucks


  • 8. Data: 2020-09-01 14:33:52
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: K <n...@e...com>

    On 28/08/2020 20:04, cef wrote:
    > Tak mi się dzisiaj przytrafiło, że nie zadziałał kluczyk (pilot)
    > do otwierania samochodu i musiałem jechać do domu
    > po zapasowy kluczyk. Tak się po drodze zastanawiałem
    > czy jak uszkodzone jest coś w aucie a nie w kluczyku i ten drugi kluczyk
    > też nie otworzy,
    > to co wtedy. Ale okazało się,  że nie działają styki otwierania w tym
    > starym pilocie.
    > Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę,  że
    > wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    > nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    > Jak to się robi? Pomijam te auta, które mają klucz/zamek metalowy,
    > bo to ślusarska robota, ale jak otwierają te tylko z pilotem
    > jak nie ma żadnego klucza?

    Przeciez te "bezkluczykowe" maja kluczyk awaryjny schowany w pilocie, a
    sam zamek znajduje sie w klamce tylko trzeba cos
    zdjac/przesunac/odchylic zeby wlozyc kluczyk.


  • 9. Data: 2020-09-01 16:39:59
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2020-09-01 o 14:33, K pisze:
    > On 28/08/2020 20:04, cef wrote:
    >> Tak mi się dzisiaj przytrafiło, że nie zadziałał kluczyk (pilot)
    >> do otwierania samochodu i musiałem jechać do domu
    >> po zapasowy kluczyk. Tak się po drodze zastanawiałem
    >> czy jak uszkodzone jest coś w aucie a nie w kluczyku i ten drugi
    >> kluczyk też nie otworzy,
    >> to co wtedy. Ale okazało się,  że nie działają styki otwierania w tym
    >> starym pilocie.
    >> Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę,  że
    >> wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    >> nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    >> Jak to się robi? Pomijam te auta, które mają klucz/zamek metalowy,
    >> bo to ślusarska robota, ale jak otwierają te tylko z pilotem
    >> jak nie ma żadnego klucza?
    >
    > Przeciez te "bezkluczykowe" maja kluczyk awaryjny schowany w pilocie, a
    > sam zamek znajduje sie w klamce tylko trzeba cos
    > zdjac/przesunac/odchylic zeby wlozyc kluczyk.

    Jak mają możliwość otwarcia kluczykiem, to nie są bezkluczykowe.
    Jakiś mechanizm zamykania być musi, żeby drzwi się nie otwierały,
    ale niekoniecznie zamek na kluczyk.


  • 10. Data: 2020-09-01 17:44:04
    Temat: Re: Otwieranie auta
    Od: K <n...@e...com>

    On 01/09/2020 15:39, cef wrote:
    > W dniu 2020-09-01 o 14:33, K pisze:
    >> On 28/08/2020 20:04, cef wrote:
    >>> Tak mi się dzisiaj przytrafiło, że nie zadziałał kluczyk (pilot)
    >>> do otwierania samochodu i musiałem jechać do domu
    >>> po zapasowy kluczyk. Tak się po drodze zastanawiałem
    >>> czy jak uszkodzone jest coś w aucie a nie w kluczyku i ten drugi
    >>> kluczyk też nie otworzy,
    >>> to co wtedy. Ale okazało się,  że nie działają styki otwierania w tym
    >>> starym pilocie.
    >>> Przejrzałem ofertę firm, które naprawiają takie rzeczy i widzę,  że
    >>> wszyscy się chwalą, że bezinwazyjnie otwierają te samochody
    >>> nawet jak nie ma żadnego kluczyka.
    >>> Jak to się robi? Pomijam te auta, które mają klucz/zamek metalowy,
    >>> bo to ślusarska robota, ale jak otwierają te tylko z pilotem
    >>> jak nie ma żadnego klucza?
    >>
    >> Przeciez te "bezkluczykowe" maja kluczyk awaryjny schowany w pilocie,
    >> a sam zamek znajduje sie w klamce tylko trzeba cos
    >> zdjac/przesunac/odchylic zeby wlozyc kluczyk.
    >
    > Jak mają możliwość otwarcia kluczykiem, to nie są bezkluczykowe.
    > Jakiś mechanizm zamykania być musi, żeby drzwi się nie otwierały,
    > ale niekoniecznie zamek na kluczyk.


    A jak sie nazywa ten system? Bezkluczykowe w sensie, ze tego kluczyka
    nie uzywasz do odpalania czy otwierania. Jak wywali bezpiecznik
    centralnego np. to co laweta czy wolasz speca od bezinwazyjnego
    otwierania? Bo ja naciskam guziczek w pilocie i mi wyskakuje kluczyk
    awaryjny, otwieram i jade (o ile elektronika w samym pilocie dziala i
    sie komunikuje z autem). Obstawiam, ze wszyscy producenci maja ten sam
    patent.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: